Pasek farbuje nadgarstek.

[arkad4 58]

Witam

Mam prośbę, w sierpniu kupiłem zegarek na niebieskim skórzanym pasku. Niestety pasek barwi mi rękę na niebiesko Trochę obawiam się o mankiety białych koszul, ponieważ niebieski kolor z ręki jest trudny do zmycia. Producent nie ma sobie nic do zarzucenia, może ma rację, może to moja skóra powoduje barwienie. Mam pytanie, czy ktoś ma jakiś sposób na "brudzące" paski?

Arek

 

[lobo82 2950]

Witaj

 

Zmień pasek...chyba ze wszystkie paski jakie miałeś farbują to znaczy ze cos z Toba nie teges...kup bransoletę

[Daito 5061]

Raczej Twoja skóra nie powoduje barwienia, po prostu pasek jest kiepski... dawno nie kupowałem pasków "sklepowych" ale z tego co pamiętam to wewnętrzna cześć paska powinna być pokryta skórą bez barwników, po to aby zapobiec takim historią.

[arkad4 58]

Pasek jest barwiony z obydwu stron i raczej dobrej włoskiej jakości.Z takim problemem spotkałem się pierwszy raz .

Arek

[arkad4 58]

Pasek wygląda tak:

 

 

 

Natomiast nadgarstek po dniu noszenia tak:

 

Czy, koś może ma sposób na taką przypadłość?

 

Arek

 

ps. Proszę moderatora o przeniesienie tematu do odpowiedniego działu i  przepraszam za błąd

[eye_lip 18900]

Pasek jest ze skóry tamponowanej która nie nadaje się na spody. Nic nie zrobisz.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[nick555 25]

Imo, można spróbować jakimś finishem do skóry spód wykończyć dodatkowo. Może by na trochę się zatrzymało.

[arkad4 58]

Pasek jest ze skóry tamponowanej która nie nadaje się na spody. Nic nie zrobisz.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

No właśnie z informacji od producenta i sprzedawcy wynika, że jest to jednostkowy przypadek

[eye_lip 18900]

Może jakaś partia. Niech Ci dadzą nowy pasek i tyle.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[arkad4 58]

Niestety od sprzedawcy otrzymałem informację, że producent nie widzi powodów do reklamacji

Arek

[Lincoln Six Echo 63068]

Kolego Arku, od sprzedawcy - czyli ode mnie - otrzymałeś, istotnie, informację, że producent pasków (nie zegarków) nie widzi powodów do reklamacji, ponieważ ja sam taką otrzymałem. Ale w kilku wcześniejszych emailach zobowiązałem się, że jakakolwiek odpowiedź by nie przyszła od wytwórcy pasków (MV tak naprawdę je tylko do zegarków zakłada), spróbujemy znaleźć rozwiązanie. Producent PASKÓW nie widzi powodów do reklamacji, ale przecież ani ja, ani MV tego tak nie zostawimy. Wczoraj dostałeś ode mnie email, nie odpowiedziałeś (chociaż już wcześniej prosiłem, żebyś określił, czego wobec tego oczekujesz) z tego, co widzę, a prowadzić "korespondencji" na forum chyba nie ma sensu. Ja w tej sytuacji widzę kilka możliwości:

 

1. wymienić pasek inny w tym samym kolorze (musiałbym sprawdzić, czy w MV jest jeszcze jakiś zapas, bo jak kilkakrotnie pisałem, kończą produkcję Redentore z Miyotą i mieli ostatnią partię zegarków - nie wiem, czy fizycznie mają jeszcze te paski);

2. wymienić pasek na inny kolor (z zastrzeżeniem jak wyżej);

3. wymienić na inny pasek w kolorze niebieskim, w uzgodnionej cenie albo nawet ewentualnie wybrany przez Ciebie.

 

Jeśli masz inne oczekiwania - które dam radę zrealizować - napisz. Ja mogę Cię jedynie jeszcze raz bardzo przeprosić za zaistniałą sytuację.

 

Pozdrawiam!

[Master Yoda 583]

Może jakaś partia. Niech Ci dadzą nowy pasek i tyle.

 

Dokładnie.

Choć dodać trzeba że zegarek został nabyty za nieomal 50% ceny rynkowej, więc farbujący pasek który jest "ruchomą" częścią całości  nie powinien  stanowić "problemu", ot przypadek, zdarza się.

Tym bardziej że sprzedający zadeklarował rozwiązanie problemu....

A tak mamy wcześniejsze posty w innych wątkach, teraz cały temat.

Ludzie są coraz mniej zaradni....

[arkad4 58]

Dokładnie.

Choć dodać trzeba że zegarek został nabyty za nieomal 50% ceny rynkowej, więc farbujący pasek który jest "ruchomą" częścią całości  nie powinien  stanowić "problemu", ot przypadek, zdarza się.

Tym bardziej że sprzedający zadeklarował rozwiązanie problemu....

A tak mamy wcześniejsze posty w innych wątkach, teraz cały temat.

Ludzie są coraz mniej zaradni....

Możesz wskazać wcześniejsze posty w innych wątkach? Bo jeśli mnie pamięć nie myli to był jeden post w jednym temacie, gdzie wyraziłem swoje spostrzeżenia na temat paska. O moją zaradność proszę Cię nie martw się, szkoda na to Twojego czasu Do cudzych kieszeni też niegrzecznie zaglądać Ze sprzedającym jestem w stałym kontakcie od 31 sierpnia, nigdzie nie napisałem, że mam o coś do Niego żal.Chociaż te trzy zaproponowane w tym temacie możliwości bardzo miło mnie zaskoczyły. Na prawdę jak się nie ma nic do napisania/powiedzenia wnoszącego do tematu to lepiej dać sobie spokój nawet jak się jest "sterem i okrętem" na forum . 

Wracając do tematu zależy mi na sposobie zahamowania farbowania mojego nadgarstka przez pasek o ile taki istnieje.

Pozdrawiam

Arek

 

Pozdrawiam Arek

[tarant 4606]

No właśnie z informacji od producenta i sprzedawcy wynika, że jest to jednostkowy przypadek

 

Niestety. Przy całej sympatii dla firmy, nie jest to odosobniony przypadek. Co ciekawe, mi farbuje rękę tylko połowa paska, ta od klamerki.

Szczerze, to zbytnio się tym nie przejmuję. Jeżeli chcesz dalej używać ten pasek pozostaje zaimpregnowanie. Ręki albo paska

Trochę luzu. No i błękitnej krwi

[Master Yoda 583]

Możesz wskazać wcześniejsze posty w innych wątkach? Bo jeśli mnie pamięć nie myli to był jeden post w jednym temacie, gdzie wyraziłem swoje spostrzeżenia na temat paska. O moją zaradność proszę Cię nie martw się, szkoda na to Twojego czasu Do cudzych kieszeni też niegrzecznie zaglądać Ze sprzedającym jestem w stałym kontakcie od 31 sierpnia, nigdzie nie napisałem, że mam o coś do Niego żal.Chociaż te trzy zaproponowane w tym temacie możliwości bardzo miło mnie zaskoczyły. Na prawdę jak się nie ma nic do napisania/powiedzenia wnoszącego do tematu to lepiej dać sobie spokój nawet jak się jest "sterem i okrętem" na forum . 

Wracając do tematu zależy mi na sposobie zahamowania farbowania mojego nadgarstka przez pasek o ile taki istnieje.

Pozdrawiam

Arek

 

Pozdrawiam Arek

Pisałeś jak sam przyznajesz...do kieszeni też nikomu nie zaglądam, oferta z 50% rabatem od ceny rynkowej była publiczna.

Natrzyj octem spirytusowym od wewnętrznej strony paska, nie zaszkodzi, a może powstrzymać farbowanie.

[Lincoln Six Echo 63068]

Wracając do tematu zależy mi na sposobie zahamowania farbowania mojego nadgarstka przez pasek o ile taki istnieje.

Ja takiego nie znam. Jeżeli natomiast chodzi o pozostałe moje propozycje rozwiązania tej kwestii, proponuję, jak wspomniałem, kontakt na PW lub np. emailowy.

 

 

Niestety. Przy całej sympatii dla firmy, nie jest to odosobniony przypadek. Co ciekawe, mi farbuje rękę tylko połowa paska, ta od klamerki.

20170826_164248(2).jpg

Szczerze, to zbytnio się tym nie przejmuję. Jeżeli chcesz dalej używać ten pasek pozostaje zaimpregnowanie. Ręki albo paska

Trochę luzu. No i błękitnej krwi

 

Przecież Ci pisałem, że Ty za szybko "getting wet" i się cieszyłeś wtedy.

 

Tak w ogóle, to ja też sam noszę od czasu do czasu Cobalto z takim samym paskiem i patrzcie:

 

Od razu mówię, Piotr, że konsultowałem się w tej sprawie z ortopedyczną sławą i stwierdził, że fakt, iż noszę zegarek na lewym nadgarstku, a zdjęcie przedstawia prawy, nie ma żadnego znaczenia!

 

A serio: cóż mogę więcej powiedzieć... Sprawę zarówno przypadku Piotra, jak i Arka przekazałem Włochom, a odpowiedzi, jakie otrzymałem, obu zainteresowanym/poszkodowanym Panom. Arek wie, jakie rozwiązania proponuję - Ty, Piotrze, możesz je, naturalnie, odnieść również do siebie. Bardzo Cię przepraszam, że nie zaproponowałem Ci ich wcześniej, ale potraktowałeś temat tak luźno, że, prawdę powiedziawszy, sądziłem, że problem udało się jakoś (patrz: proponowane wyżej i przez internetowych speców sposoby "domowe") rozwiązać. Ale skoro nie, jestem do dyspozycji.

 

Na koniec tylko jeszcze dodam, że:

 

1. Włosi twierdzą, że nie było żadnych problemów dotąd z tymi paskami. Czy im wierzyć? Nie mam powodu, żeby nie.

 

2. Sam sprzedałem wersji Cobalto z takim samym paskiem łącznie może ok. 10 sztuk (chyba wszystkie, poza Waszymi, w miejscach innych niż forumowy bazarek) i nie miałem podobnych zgłoszeń. 

 

Wniosek chyba taki, jak napisał trochę wcześniej Filip - wydaje się, że pechowo trafiliście na taką akurat partię. Ręki jednak za to uciąć sobie nie dam. 

 

Na osłodę:  

[arkad4 58]

"Post", a "posty"," temat" a "tematy"  no jeśli Moderator nie widzi różnicy.... no cóż... "Pisałeś jak sam przyznajesz.. " :lol:Za to szacun Rozumiem, że jak kupujesz jakiś towar z rabatem to tak jakbyś "pana boga za nogi złapał" ,Twoja sprawa. Za radę z octem dziękuję, wystarczyło tylko aż tyle napisać.  

Do kolegi tarant: luzu mi nie brakuje, a jeśli zaimpregnować to czym?

Arek

[Master Yoda 583]

Toś się rozszalał retorycznie, czy aby paska nie impregnowałeś czymś toksycznym?  

Już pisałem , wypróbuj ocet, lub jakiś impregnat  do skór.....

[tarant 4606]

Ale ja dalej traktuję temat luźno. Moja Żona popatrzyła się na ten pasek (nim jeszcze napisałem do LSE) i powiedziała,  że pewnie każda z części jest wykonana z odrobinę odmiennej skóry, która różnie przyjęła barwnik. I że powinienem docenić te indywidualne różnice ręcznie robionych pasków. A ja się zwykle słucham mojej żony. Jak Columbo

Co do impregnacji zajrzałem do szafki w łazience i popadłem w konsternację, znalazłem trzy różne preparaty do impregowania skóry. Kusi mnie, żeby spróbować wszystkie na raz, ale boje się, że dojdzie do eksplozji

PS. Redentore jest super, nawet z tym paskiem.

[Paweł Bury. 7190]

PS. Redentore jest super, nawet z tym paskiem.

 

Tych pasków nie wolno lizać broń boże 

[arkad4 58]

A, to wypróbuję wszystko co mi polecacie.Na raz... Najwyżej, taki ładny pasek był..

Pozdrawiam

Arek

[Lincoln Six Echo 63068]

Dobra, chłopaki, możecie przestać pisać w temacie - teraz, jak już facet sam zadeklarował, że pasek zniszczy, mam go z głowy. 

[tarant 4606]

Natarłem wczoraj jednym z impregnatów do skóry wewnętrzną stronę paska. Dzisiaj, po całym dniu noszenia - bez śladu farbowania.

[Lincoln Six Echo 63068]

Czy to znany impregnat z konkurencyjnej stacji, czy ewentualnie rozważysz podanie jego nazwy...?