Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Mureet

Powermatic 80 vs Powermatic 80 COSC - jaka jest różnica?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, zastanawiam się na kupnem zegarka automatycznego. Dylemat mam między Tissot Luxury Powermatic 80, a Certina DS-1 Powermatic 80. Nie byłoby tego postu, gdyby nie fakt, że znalazłem ten sam model Tissota z certyfikatem COSC (sygnowany chronometrem). Dlaczego ten sam (?) mechanizm raz jest chronometrem, a raz nie? Od czego to jest zależne skoro tu i tu jest Powermatic 80? Czemu w żadnym komunikacie medialnym Tissot nie chwalił się, że jego werk zdobył certyfikat COSC, a pisał wyłącznie o 80-godzinnej rezerwie chodu? I finalnie: czy Waszym zdaniem jest potrzeba - sens - dopłacać do chronometru, jeśli będzie to mój pierwszy zegarek mechaniczny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

No jeśli ma certyfikat COSC to ma przynajmniej w teorii gwarantowaną dobową odchyłkę w chodzie. Czy warto dopłacać, moim zdaniem nie. Zastanawia mnie dlaczego wersja COSC nie ma numeru certyfikatu na wahniku? Chyba, że nie wszyscy tak robią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy to normalne, że jeden zegarek o tym samym mechanizmie jest chronometrem, a drugi nie? Jeśli tak to od czego jest to zależne, bo nie rozumiem skąd ta rozbieżność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mhm. A wiadomo z czego to wynika? Definicję słownikową już czytałem, ale nie jest opisane z czego mogą brać się takie rozbieżności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z lepszej jakości elementów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli, że w obu zegarkach jest ten sam mechanizm, nie znaczy, że z tych samych materiałów wykonany - dobrze wiedzieć. Dzięki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o materialy, a o selekcję i regulację mechanizmu w obrębie tego samego kalibru.

 

To kosztowne, plus sam certyfikat tez kosztuje, stad wyzsza cena.

Bywa ze mechanizmy bez certyfikatu zachowuja stabilność chodu tych z certyfikatem, wszystko zalezy na jaki mechanizm trafimy, i jak został wyregulowany.

W certyfikowanych mamy jak pisze kolega @Jash, teoretyczną gwarancję.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz już wszystko jasne. Z kontekstu rozumiem  - i jak pisał Jash - nie ma potrzeby inwestowania w COSC. A jeśli najdzie mnie taka chęć, istnieje możliwość wyregulowania takiego mechanizmu u zegarmistrza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z COSC masz gwarancję, Twoj wybór, wolisz dopłacić, czy jest to Ci obojetne ze zegarek bedzie miał odchylki powiedzmy +,- 8 sekundowe.

 

Wyregulować można kazdy mechanizm, tylko taka regulacja nie jest wieczna.

Wystarczy uderzyc w futrynę, czy majac zegarek na nadgarstku używać wiertarki udarowej , miec wywrotkę na rowerze itp...

Dotyczy to wszystkich mechanizmów. ( z certyfikatem i bez)

 

Sam certyfikat gwarantuje precyzję w warunkach laboratoryjnych ( odpowiednia

wilgotność, temperatura, pozycja), stad często rozczarowanie u użytkowników posiadających takie zegarki.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super! O to mi właśnie chodziło. Wielkie dzięki za pomoc.

 

Temat do zamknięcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodac trzeba na że mechanizmy moga sie roznic wizualnie na korzyść tych certyfikowanych ( jakość wykończenia, zdobienia itp)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku wygląda, że oba modele są identyczne, a różnica cenowa to ok. 650zł, więc pewnie zdecyduję się na tańsze rozwiązanie, biorąc pod uwagę Wasze sugestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak dam pod rozwagę, może zamiast certyfikatu szukać z mechanizmem w wersji top, a nie standard, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ETA produkuje mechanizm 2824-2 w czterech wersjach

Standart, elabore, top, chronometr.

post-48316-0-57202500-1506938744.jpgpost-48316-0-21911500-1506938983_thumb.jpg


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wyczytałem, Powermatic 80 to zmodyfikowana wersja ETA 2824-2. Czy w takim razie ten podział dotyczy również Powermatic 80, czy raczej powinienem szukać zegarka z klasyczną ETA?

 

Na ile pozwolił zrozumieć mi powyższą tabelkę Google Tłumacz, wynika, że wersja top wykonana jest przede wszystkim z lepszych jakościowo elementów. Jak w takim razie będę w stanie poznać, że dany zegarek zawiera właśnie wersję top mechanizmu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poznać ciężko. Czasami jest informacja od producenta, którą wersję werku zastosował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli Powermatic 80 to trochę widmo (brak szczegółów) w tych zegarkach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie żadne widmo. To bardzo fajny werk z długą rezerwą chodu. Występuje w kilku wersjach zaczynając od wersji standard aż po chronometer. Szczegółów na jego temat jest od groma w necie. Miałem 4 zegarki z tym werkiem. Wszystkie działały świetnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Master Yoda czy na pewno nie chodzi też o różne materiały w różnych wersjach ?

Sprężyna, balans, system przeciwwstrząsowy.....

Nie  wiem jak 80 ale 2824 jest chyba też różnica w regulacji / ilość pozycji /.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, wszystko masz w tabelkach dotyczacych 2824 kilka postów powyżej. :)

 

Wszesniejsze wyrażenie dotyczyło zagadnienia ogolnie, mechanizm z certyfikatem i bez.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, bo właśnie tak mi się wydawało że są różnice ale pewność straciłem, to np ja bym jednak dopłacił do COSC te 600zł. Wszystko zależy na jak długo ma być ten zegarek. Hamiltony jeszcze można pooglądać, Rado... też na 80 godzinnym werku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak w takim razie będę w stanie poznać, że dany zegarek zawiera właśnie wersję top mechanizmu?

 

Rozpoznasz po kształcie koła balansu:

 

balancier.jpg

 

po lewej niklowe, po prawej glucydurowe


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Z_bych
      1. HELVETIA - WOJSKOWY ZEGAREK KIESZONKOWY
      Cena 600 zł + koszt wybranej wysyłki
      Stan 6/10 - proszę obejrzeć zdjęcia i ewentualnie pytać
       
      Pięknie zachowana, w 100% oryginalnym stanie, wojskowy zegarek kieszonkowy Helvetia.
      Zdjęcia przedstawiają dokładnie jego stan. 
      Zegarek jest na dokładnym, prawidłowym chodzie, nie przechodził „restaurowania” a tylko serwis zegarmistrzowski.
      Średnica 52 mm
       
      2. TISSOT - PIĘKNY ZEGAREK KIESZONKOWY
      Cena 600 zł + koszt wybranej wysyłki
      Stan 6/10 - proszę obejrzeć zdjęcia i ewentualnie pytać
       
      Ładnie zachowany zegarek kieszonkowy Tissot
      z okresu lat czterdziestych XX w.
      W całości oryginalny, na równym, ładnym, punktualnym chodzie.
      Zdjęcia przedstawiają dokładnie jego stan.
      Średnica 48 mm
      Stan wizualny widoczny na zdjęciach, stan mechaniczny bardzo dobry. Zegarek trzyma czas, jest na ładnym, równym chodzie. Pięknie zachowany mechanizm, tarcza, wskazówki, koperta oryginalne, nieodnawiane.























    • Przez cytrusss76
      Chcę kupić zegarek na prezent i zastanawiam się między kilkoma markami, Citizen, Seiko, Tissot i Orient, Atlantic, do kwoty około 2,5 tyś zł. Wiem, że mechanizmy jednej marki są stosowane w innych markach zegarków, ale nie siedzę w temacie, dlatego chcę poznać Wasze zdanie i opinie na temat jakości tych marek. Pod uwagę biorę tylko te 5 marki. Kusi mnie Citizen ze względu na technologie Radio Controled (którego sam noszę) i wieczny kalendarz. Ale z drugiej strony podobają mi się wspomniane Seiko. Jakie macie zdanie o zegarkach Seiko Divers solarnych?
    • Przez budafok
      Dzień dobry, tak jak w tytule - zastanawiam się nad zakupem nowego EDC (jestem na etapie prób racjonalizowania sobie takiej decyzji w głowie). Budżet to do 1500 złotych - z mojej perspektywy naprawdę niemało, ale też nie muszę sobie odmawiać jedzenia aby tyle wydać, toteż nie chcę "zainwestować" takiej sumy w zły sposób. Przymierzałem w salonie Seiko presage cocktail i... pasował. Po prostu. Na styk, bo mój nadgarstek ma 16cm obwodu, ale po prostu pasował, co dało mi nadzieję że nie muszę koniecznie poruszać się wśród używanych modeli vintage poniżej 36mm jak do tej pory. Z różnymi zniżkami i promocjami mniej więcej zmieściłby się w budżecie. Zegarek należy raczej do popularnych więc domyślam się że z odsprzedażą używanego, tudzież serwisem nie powinno być kłopotów. Z drugiej strony, jestem w stanie kupić w podobnych pieniądzach Tissota Luxury z amerykańskiego sklepu na J (oczywiście liczę razem z prepaid taxes oraz po kuponach rabatowych i przewalutowaniu revolutem). Zegarek na zdjęciach mi się podoba, z tym że nie bardzo występuje stacjonarnie do przymierzenia w Polsce, ogólnie nie jest to raczej najpopularniejszy ich model (na tle PRX czy gentlemana) a każda strona inaczej podaje jego wymiary zewnętrzne, ponadto konsekwentnie ignorują parametr L2L (podobnie zresztą ma się to z tym Seiko). Mierząc w tym salonie chociażby Certinę DS-1 czy Tissota Chemin des Tourelles stwierdziłem że to stanowczo za duże dla mnie patelnie, boję się że z tym by było podobnie, a praktycznie odpada możliwość zwrotu za ocean. Wiem tyle, że Seiko ma szkło mineralne a Tissot ma szafirowe, czyli w teorii wygrywa na tym polu (nic dziwnego skoro w Polsce kosztuje dwa razy więcej niż Seiko), oba mają WR50, tarczę 41mm i są automatami na bransolecie. Martwi mnie natomiast mechanizm Powermatic 80, jak to po kilku latach od premiery wygląda z jego żywotnością, naczytałem się starych wpisów na tym forum że jest plastikowy, nienaprawialny i ogólnie omijać szerokim łukiem (może stąd ta cena na zachodzie? ale w takim razie skąd ta cena w Polsce?) - o mechanizmie 4r35 zaś ludzie piszą głównie w superlatywach, choć bardziej jako o wole roboczym. Nasuwają mi się zatem pytania: w którym przypadku za taką sumę rzeczywiście dostałbym więcej zegarka w zegarku (bo podobają mi się oba, ale dwóch nie potrzebuję  )? Czy da się kładąc je obok siebie na stole orzec tak po prostu: ten jest lepszy, ten jest gorszy? Jak wyglądają zakupy na Joma krok po kroku, czy warto, jak wygląda zawartość paczki w stosunku do kupna w Polskim sklepie? Jak wygląda ten Tissot w kwestii realnych wymiarów? - tu proszę forumowiczów posiadających takowy model o udostępnienie zdjęć z linijką  oraz dotyczące obu przypadków: czy w ogóle warto za takie pieniądze je rozważać, czy lepiej dla studenta wydać to na alkohol  ? Czy polubiłyby się z paskiem w przypadku okazjonalnego użycia ich do garnituru? Jak bardzo ten Tissot jest Szwajcarem a to Seiko Japończykiem (gdzie są tak naprawdę produkowane i montowane)? Uprzedzając, nie szukam porad w stylu "dołóż 5 tysięcy i kup starą złotą omegę, akurat mam na bazarku" ani "dla studenta najlepszy to kwarc casio za 100 złotych" - interesują mnie informacje tylko o modelach wymienionych wyżej, konkretnie referencje T086.407.22.067.00 i SRPE15J1, dodatkowo zachęcam ich użytkowników do podzielenia się feedbackiem z noszenia i przemyśleniami tutaj. Czy któryś kupię, tego jeszcze nie wiem, może nawet skończę z seagullem z peppera  . Z innych marek w podobnej cenie uważam że citizeny i orienty są gorzej wykonane (materiały koperty i bransolety, wygląd tarczy) i to po prostu czułem w rękach, a zegarki przebijające dla mnie wyglądem te z tego wątku to już zupełnie inna liga finansowo - i nie jest to w żadnym wypadku moja liga.
    • Przez mariusz847
      Witam,
       
      Chciałbym podpytać fachowców o naprawę mojej Certiny DS Action Powermatic 80. Jak widać na zdjęciach koronka razem z wałkiem jest osobno. Zegarek trafił do zakładu zegarmistrzowskiego. Diagnoza to uszkodzenie elementu trzymającego/blokującego wałek wewnątrz mechanizmu, tak to zrozumiałem. Wycena naprawy wyszła bardzo drogo, serwis wytłumaczył mi że będzie mnóstwo pracy z rozebraniem i złożeniem mechanizmu po wymianie. Dodatkowo oprócz opisanej usterki ma zostać wymienione gwintowane gniazdo w które zakręca się koronkę w kopercie (pewnie niefachowo to nazywam, przepraszam z góry). Cała naprawa to ponad 1700 PLN. Zastanawiam się czy to ma sens ekonomiczny, bo w takiej cenie pewnie można kupić ten model sprawny używany. Chciałem się poradzić fachowców co robić. Czy da się to naprawić taniej. Przyszło mi też do głowy że możnaby przecież wymienić cały mechanizm na nowy/inny Powermatic 80. Co sądzicie?



    • Przez Seler
      Glycine Airpilot Dual Time GL0363. Mechanizm kwarcowy, kupiony od dystrybutora Glycine z Holandii. Maj 2022. Stan 8+/10, minimalne ślady użytkowania na bransolecie. Pełen zestaw z pudełkiem i papierami. Dodatkowo wysokiej jakości pasek NATO od BluShark. 1400zł.
       
      Wysyłka w cenie.
       
      Zapraszam.
       










       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.