Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

imaes

Pytanie o autentyczność Swarovski

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu autentyczności jeszcze go nie kupiłam i bardzo sie waham.

post-100909-0-36835500-1509658233_thumb.jpeg

post-100909-0-00437600-1509658244_thumb.jpeg

post-100909-0-50201500-1509658253_thumb.jpeg

post-100909-0-87846500-1509658267_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyglada bardzo marnie jak na zegarek tej marki


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"....Zegarki Swarovski doskonale łączą luksus z nienachalną elegancją. Ich sercem są niezawodne szwajcarskie mechanizmy, a cechą charatkterystyczną są słynnne kryształki Swarovksiego. Zegarki Swarovski to produkty do noszenia na co dzień, jednak równie doskonale pasują do wieczorowej stylizacji. Produkcja oraz kontrola jakości odbywa się w Szwajcarii, co zapewnia najwyższy poziom wykonania, zadowalający nawet najbardziej wymagających klientów. Zegarki Swarovski posiadają szkła mineralne oraz szafirowe."

 

Doswiadczenie mi podpowiada ze czytajac " produkcja i kontrola jakosci odbywa sie... " przychodzi mi na myśl iz to produkt chinski, modowy, niskiej jakości, bazujący na znanej nazwie.

Odradzam kupno.

Podejrzewam tez ze firma Swarovski nie produkuje zegarków, tylko ktos kto wykupił możliwość umieszczenia napisu na tarczy.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bo zegarki Swarovski są marne..

Firma Swarovski robi przede wszystkim specjalne farby fluorescencyjne i na tym robi kasę, oprócz tego optykę ( lunety, lornetki ) oraz optykę dla wojska ( pod firmą Kahles ) 

na końcu kryształki i wyroby tego typu ( w większości niezłe ) 

i na szarym koncu beznadziejną tandetę zegarkową, w której oprócz badziewnych powłok udających złoto, najtańszych kwarcowych mechanizmów jedyną wartością są ...kryształki ...

tylko czy dla tych błyskotek nie będących przecież diamentami warto kupować byle jaki zegarek ...

moim zdaniem nie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Szymon w
      Witam wszystkich. Czy ktoś może coś powiedzieć na temat tego zegarka. 




    • Przez Feymozim
      Ostatnio miałem przyjemność naprawiania Junghansa z lat 60 z systemem nastawczym chybotki. 
      Zegarek był w ciężkim w stanie ale pomimo tego że w ogóle nie chodził udała się reanimacja.






    • Przez Kacperek_77u
      Przeglądając forum zawsze brakowało mi tego tematu gdzie można by było pokazać aktualną wschodnią sytuacje z zegarkami lub pogadać o późnych rusach
       
      Jako pierwszy post odrazu zadam pytanko-co myślicie o tym?
      https://www.facebook.com/100064452019478/posts/pfbid0bdxJCFyPFup3ZVNeUDKFeFW1fi3KRnuatkL7mwytZbRBph2wfrwLBjMEzKUFNksdl/?sfnsn=mo
       
    • Przez R_Kruk
      Witam,
      Chciałbym opisać moją przygodę z jednym orientem.
       
      Jakiś czas temu znalazłem po dziadku zegarek. Był sprawny i zadbany oprócz bardzo porysowanego szkła i niewielkich rys na kopercie. Postanowiłem go odnowić aby mieć fajną pamiątke po dziadku.
       
       

      Orient przed polerką.
       
      Po doszkoleniu się na forum i zakupienia potrzebnych materiałów zabrałem się do pracy. Zaczełem papierem ściernym o gradacji 400 bo rysy były na tyle glebokie a szklo twarde ze wyższą gradacja robiłbym to 3 dni. Ścierałem okrągłymi ruchami na mokro aż wszystkie rysy znikły a powierzchnia zrobiła się matowa. Zajęło mi to 2 godziny. Następnie przeszedłem do papieru o gradacji 2000 i 2500 żeby wyrównać powierzchnię i przygotować do polerowania. Gdy powierzchnia zrobiła się gładka przygotowałem krążek filcowy i pastę automax (próbowałem też innymi m.in. Tempo ale ta dziala najlepiej). Polerowałem 3 godziny też okrągłymi ruchami dokładając pastę co 10 minut. Szkiełko jest jak nowe. Po tym przeszedłem do polerowania koperty i bransolety do tego użyłem tej samej pasty i ścierki z mikrofibry. Po chwili polerowania już można było się przejrzeć. Zegarek wygląda świetnie 😀
       

       
      Orient po skończonej pracy😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.