Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Jak może wiecie, mam kilka zegarków, w większości szwajcarskich. Albo raczej, w praktyce, wyłącznie szwajcarskich:  Rolexa Explorera II, Omegę Seamaster, Heuera Carrerę, TAG Heuera F1, starego Atlantica i jakiegoś  IWC. Wszystkie je można znaleźć w tym wątku.  Kupiłem też ostatnio, na zasadzie żartu, dwa chińskie "dziurbillony" marki Kinyued. Zegarki "jednorazowego użytku", ale ciekawie wyglądające. Ponosiłem je po tygodniu każdy i nie jestem pewien, czy je jeszcze kiedyś założę, ale i tak fajnie mieć w kolekcji zegarek z odsłoniętym balastem. Przy okazji jednak zainteresował mnie temat chińczyków, tych "z wyższej chińskiej półki". 

 

Konkretnie chodziło mi o to, że zafascynowały mnie tourbillony, a na kupno szwajcara mnie po prostu nie stać. Najtańsze co można znaleźć to jakieś 50 tys złotych za TAG Heuera, który na dodatek mi się nie podoba, a te szwajcarskie tourbillony, które mi się podobają, kosztują często nawet 10 razy więcej. Zatem pozostaje tylko oglądanie ich na YouTube, a ja chciałem podziwiać je na swojej ręce. 

 

Heuer2.jpg  

 

Zacząłem więc szukać wśród chińczyków i pierwsze co znalazłem, to Sea-gull  819.921 i, szczerze mówiąc, zakochałem się od pierwszego wejrzenia. 

 

seagull.jpg

 

 Cena 2300 dolarów, czyli ok. 8500 złotych już wydawała się przystępna i gdyby nie to, że ostatnio wydałem trochę pieniędzy na TAGa i dziurbilliony, to pewnie bym go kupił. Stoczyłem jednak walkę z samym sobą, pokonałem się i stwierdziłem, że tego zegarka nie kupię. Ale...

 

Ale dalej szukałem jakiś artykułów na temat chińskich tourbillonów i trafiłem na jeden za 1500 dolarów, czyli ok. 5500 złotych. Jest to Longio Flying Tourbillon.  Zaproponowałem im, że dam za niego 1200 dolarów, szczerze mówiąc licząc na to, że odrzucą tę propozycję, bo mi się on nie bardzo podobał.

 

Longio.jpg

 

Szukałem czegoś tradycyjnego, klasycznego w swym wystroju, a Longio był dla mnie zbyt nowoczesny - podobnie jak TAG Heuer. Sprzedawca odpowiedział, że może cenę obniżyć do 1450 dolarów, podziękowałem mu i to był koniec tematu, aż...

 

Aż trafiłem na inny zegarek z tourbillonem, kosztujący 650 dolarów, czyli jakieś 2400 złotych.

 

t2.jpg

 

Co więcej, w takim stylu, jakiego szukałem, do wyboru w kolorach stali, lub złota w dwóch odcieniach i jako dodatkowy bonus ma 24-godzinną drugą strefę czasową. Coś, co zawsze mi się przydaje, wirtualnie przebywając ciągle w USA i w Polsce. Zegarek nazywa się Akribos XXIV Tourbillon Moonphase Watch AKR493RG i jest już w drodze do mojego domu. Powinienem go otrzymać za parę dni. Nawiasem mówiąc zastanawia mnie kto wymyśla te głupie nazwy? Dlaczego akurat AKR493RG, a nie, po prostu,  Akribos Tourbillon? 

 

Znalazłem jeden wątek na forum WUS, gdzie ktoś, kto posiada w swej kolekcji kilka porządnych "szwajcarów", zakupił także tego "chińczyka" i popełnił o nim całkiem pozytywną recenzję. Zatem zaryzykowalem - 650 dolarów nie majątek - i z niecierpliwością czekam na swoją przesyłkę. 

 

 

t1.jpg

 

Na koniec jeszcze tylko jedna uwaga - z tymi fazami księżyca to przesada. O ile tourbillon jest prawdziwy i druga strefa czasowa także, przynajmniej sądząc po zdjęciach i filmach na YT jakie mi się udało znaleźć, to księżyc pokazuje nam tylko, czy mamy dzień, czy noc. Ale w przypadku zegarka "GMT" jest to nawet bardziej przydatna funkcja, niż rzeczywiste fazy księżyca. Możemy bowiem sobie nastawić zegarek na jedną strefę w formacie 12-godzinnym plus "księżyc - słońce", a druga wskazówka pokazuje nam drugą strefę czasową w formacie 24-godzinnym. 

Edytowane przez hiob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś interesował mnie ten temat. Koniecznie napisz jak już dojdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez moment był dostępny cudowny garniturowy Beijing za chyba ok 6000 zł...

Do dziś żałuję, że nijak nie miałem jak sfinansować tego zakupu :(

Ten za 650 dolcow to chyba najtańszy prawdziwy Tourbillon na rynku, ciekawym, czy choc przyzwoity jakościowo :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma dotrzeć w środę, a ja pracuję od środy do soboty i wtedy nie mam czasu nawet na włączenie w domu kompa. Jakieś pierwsze refleksje powinny się pojawić koło poniedziałku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak podobno chodzi to pieroństwo.

Bardzo ciekaw jestem obiektywnych wrażeń Kolegi Hioba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekaw jestem obiektywnych wrażeń Kolegi Hioba.

 

 Pierwsze wrażenie - dość mieszane uczucia, ale więcej będzie w weekend. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda interesująco. Trochę nie grają mi małe tarcze i napis "tourbillon", ale nie wybrzydzałbym :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem,czy kolejne dni/tygodnie przyniosły jakieś nowe obserwacje Kolegi hioba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem,czy kolejne dni/tygodnie przyniosły jakieś nowe obserwacje Kolegi hioba.

 

Nic nowego, bo zegarek schowany. Ja mam ich teraz 8, nie licząc tego, który nosi moja żona, plus kolejny w drodze, więc każdy ma swój tydzień raz na dwa miesiące. Po prostu jest rotacja - każdy ma swoje siedem dni i czeka potem w kolejce.  :lol:

 

Nowy tourbillon z Chin powinien się zjawić w ciągu kilku najbliższych tygodni, więc będzie jego recenzja, a na razie na ręce mam Rolexa, który właśnie wrócił z serwisu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziękowoł. To poczekamy….

Nic nowego, bo zegarek schowany. Ja mam ich teraz 8, nie licząc tego, który nosi moja żona, plus kolejny w drodze, więc każdy ma swój tydzień raz na dwa miesiące. Po prostu jest rotacja - każdy ma swoje siedem dni i czeka potem w kolejce.  :lol:

 

Nowy tourbillon z Chin powinien się zjawić w ciągu kilku najbliższych tygodni, więc będzie jego recenzja, a na razie na ręce mam Rolexa, który właśnie wrócił z serwisu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie tylko szybkie porównanie, recenzja będzie za moment...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Recenzja zaczyna się gdzieś koło 10 minuty:  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jako ciekawostka fajne. szkoda, że robia tylko takie udziwnione. mogliby skopiować np takiego Zenitha:

 

calibre-el-primero-4035d.jpg

 

 

sam bym się chyba wtedy nawet skusił :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robią już wiele różnych wzorów, ale niektóre kosztują  2-4 tys dolarów, a ja szukałem czegoś jak najtańszego. Ale mają też dość proste wzory:

 

http://www.seagullwatchstore.com/SearchResults.asp?Search=tourbillon&Submit=Search

 

Trudno jednak wymagać, by za cenę kilkadziesiąt razy mniejszą stworzyli coś równie dobrego i pięknego jak najlepsi szwajcarscy producenci. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Akribos jakby bardziej przemyślany od Johnnego. W tym drugim denerwowałyby mnie okrojone subtarczki - co to za datownik w którym pomiędzy 15 a 24 datę należałoby zgadywać. To samo ze wskazaniem 24h. Choć sama turbina ładniejsza, wskazówki również, jak i sama faktura tarczy.

Gdyby nie te nieszczęsne subtarczki Johnny byłby faworytem, jednak w tym przypadku w moim odczuciu to go zupełnie przekreśla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akribos ma zdecydowanie lepszy mechanizm, lepszej jakości - choć mój egzemplarz nie jest dobrze nastawiony. Johnny "pływa", zachowuje się jak stary, zużyty zegarek, którego nikt nigdy nie konserwował. Średnio chodzi dość dokładnie, ale trudno ocenić jak długo tak będzie. Podejrzewam, że to nie będzie zbyt trwały mechanizm. Ale obydwa tourbillony fascynujące. :D  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisz koniecznie jak dojdzie. Tylko nie od razu. "Prześpij się " z nim tydzień.

 

Przespałem się z tematem półtora roku - i sytuacja na dziś jest taka, że jeden chiński turbillon leży w szufladzie i czeka nie wiadomo na co, a z drugim chodzę dość regularnie. Johnny Roger jest noszony, chodzi dokładnie i go mocno polubiłem, Akribos XXIV leży w szufladzie obok innych zegarków i czeka sam nie wiem na co - może na poprawkę wyglądu tarczy?  Zastanawiam się nad jej poprawieniem, ale koszty mogą się okazać zaporowe. Na razie wysłałem zapytanie do kilku warsztatów zajmujących się renowacją tarcz i zobaczę, czy otrzymam jakieś odpowiedzi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez dolar
      Witam,
      Mój problem dotyczy zegarka Edox LES BEMONTS 01651 3 NIN - a dokładnie tarczy faz księżyca. Instrukcja przeznaczona do tego modelu (poniżej) jest tak zdawkowa, że nie jestem w stanie rzetelnie tej funkcji ustawić. Ostatnią deską ratunku wydaje się zaczekanie na dzień najbliższej pełni i ustawienie tarczy tak by księżyc był pośrodku - ale nie po to jest mechanizm by czekać do 30 listopada. Problem:
      brak jest wskazania punktu wyjścia (startu) do prawidłowego ustawienia faz księżyca, nie jest napisane co znaczy (powoduje) pojedyncze przesunięcie tarczy faz księżyca – nie jest określona skala pojedynczego naciśnięcia przycisku B – czy to np. dzień, czy 12 godzin czy co innego…. Wszystko to powoduje, że nie jestem w stanie prawidłowo ustawić tej funkcji zegarka. Zgodnie z oznaczeniem firmy Edox zegarek zawiera mechanizm 0165 (?). Wizyta w salonie Ap..t gdzie był kupiony zegarek - "nie mamy pojęcia proszę Pana" ..... Napisałem maila do Ap...u (sprzedawca) z prośbą o przesłanie mi procedury ustawienia faz księżyca od określenia punktu wyjścia (startu ustawień) i do przesunięcie do aktualnego cyklu pełni. Otrzymałem wycinki instrukcji do innych modeli (pomimo, że wskazałem jakiego modelu dotycz mój problem ...) oraz informację, że jak sobie nie dam rady dzięki tej super instrukcji to proponują udać się do salonu Ap..t ........ Normalnie ręce opadają. 
       
      Jeśli ktoś z Szanownych Forumowiczów jest mi w stanie pomóc będę bardzo wdzięczny.
       
       
       
       

    • Przez TIK TAK
      Mamy specjalną ofertę na zegarki Schaumburg Watch z kolekcji Moon. Oferta ważna do 25.01. Realizacja druga połowa lutego. Kontakt pw, email: [email protected], 694727167
       
      MooN 1 i Moon 2: Mechanizm SW11 (Schaumburg Watch na bazie Soprod), średnica 43 mm, grubość 14, 5 ATM, perpetual moon z niewiarygodną dokładnością wskazań faz księżyca, błąd 1 dzień na 122 lata. Cena promocyjna 9900 PLN
      Moon 2
       

       
      Moon 1

       


       
       
       Moon Crater : Mechanizm SW12 (Schaumburg Watch na bazie Soprod), tarcza i luneta patynowana, średnica 45 mm, grubość 14, 10 ATM, perpetual moon z niewiarygodną dokładnością wskazań faz księżyca, błąd 1 dzień na 122 lata. Cena promocyjna 9900 PLN


       
       Moon Meteorite z tarczą z meteorytu, Galaxy z tarczą z awenturynu. Średnica 42 mm, WR- 5 ATM, reszta parametrów jak wyżej. Cena promocyjna 15 000 PLN
       
       
      Meteorite

       
      Galaxy :
       


       
       Moon Landscape i Hand Made. Tarcza wykonana ręcznie ze srebra Cena 19000 PLN. Czas realizacji ok 2 miesiące
       

       
      Hand Made Limited- tarcza ze srebra, czas ok. 2 miesiące
       
      Urbanic
      Mechanizm SW12 (Schaumburg Watch na bazie Soprod), średnica 45 mm, grubość 14, 10 ATM, Cena promocyjna 10900 PLN
       
      Czarny

       
       Niebieski


       
       
      Moon Nebula i Andromeda
       
      Mechanizm SW11 (Schaumburg Watch na bazie Soprod), średnica 43 mm, grubość 14, 5 ATM, Cena 11500 PLN
       

       
      2.Nebula Andromeda
       

       
       
       Pozostałem Schaumburgi również dostępne, w tym bestsellery Steampunk i Marine


       
       
      Zapraszam!
    • Przez Zeno
      Sugess - chińskie chrono z fazami Księżyca
    • Przez Zeno
      Jestem dumnym posiadaczem zegarków - i w kwarcu, i w automacie - z fazami Księżyca (takie klasyczne, z totalizatorem, okienkiem i tarczą z dwoma Księżycami w pełni). Ot, coś podobnego do tego:

       
      I mam też dwa (i pół) pytania.
      1/ Znam teoretycznie ogólne zasady tej komplikacji, jednak nie wiem, czy totalizator faz Księżyca działa płynnie, czy przeskakuje "pyk" niczym datownik? Jeśli tak, to o której godzinie?
      2/ Czy w nastawianiu faz Księżyca obowiązują te same zasady, co w nastawianiu daty?
       
      Uprzejmie proszę Wiedzących o odpowiedź
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.