Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

pajabrava

Stary becker nie chodzi

Rekomendowane odpowiedzi

post-101122-0-22078200-1512413147.jpgKochani pomóżcie . Dorwałem beckera z 1877. Po dopicowaniu i nasmarowaniu (przepraszam za niefachowy język) złozeniu do kupy,zegar nie chodzi . Bujam wahadłem a zęby na kotwicy nie przesuwaja trybików na kole. Pomaga  przyłozenie siły czyli ciągniecie delikatne w dół. wtedy działa i chodzi post-101122-0-22078200-1512413147.jpg. Sytuacje na chwile tez naprawia poruszanie wskazówkami. Myslałem ze może że zbyr ściśle przylegaja do siebie ale chyba nie. bo zdjąlem je a zegar nie rusza???? Help please. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj rzucić kilka wojskowych komend po niemiecku. To w końcu Ślązak ale także i Prusak...

Co to znaczy "dopicowanie i nasmarowanie"? Było też rozbieranie i mycie wcześniej?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś regulować widełki drążka kotwicy, albo sprawdzałeś czy zegar idzie po przekrzywieniu na którąś stronę?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem tych patentów.Widełki, przykręcane są na dwie śruby  do płyty? jesli tak, to nie ma taregulacji jak w innych zegarach. jeno gwincik i tyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, to nie to. Chodzi o regulację bolca wchodzącego w okutą szczelinę w pręcie wahadła.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha... :)  takze kręciłem z prawa na lewo tu jakby nie widzę analogii, ale będę jeszcze próbował. Teraz chodzi ok 20 min , po tym jak chwyciłem wskazówkę godzinową w miejscu osadzenia i kilka razy pociagnąłem do siebie i odwrotnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobacz, czy tulejka wskazówki godzinowej nie ociera się o brzeg otworu w tarczy.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem i na wszelki wielki poprawiłem ułozenie srodkowej porcelanki.Na razie chodzi . Dzięki Szanowny kustoszu za rady wielce pomocne  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tarant ,jeszcze raz dzięki. Ta sugestia z porcelanką była strzałem w dychę . Pozdraw. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.