Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

pajabrava

wagowy becker freiburg/is nie zawsze bije

Rekomendowane odpowiedzi

I znów Szanowną Brać zegarmistrzowską o pomoc proszę . Mój beckerek niedomaga. Co kilka godzin przestaje bić. Zwykle sygnalizuje co najmniej dwa razy przed pełną i połówką głośnymi dźwiękami zapadek (grzebienia i czegoś jeszcze) ,ze za chwil kilka przydzwoni.Nagle charakterystycznych stuków nie ma a zegar jest głuchy. Po przesunięciu wskazówki minutowej nie zmienia się nic. Problem znika jak delikatnie nacisnę na korbką w lewo, bądź pzyłożę siłę do linki bicia. Słychać stuknięcie i wszystko wraca do normy , ale znów na kilka godzin...... proszę o wsparcie. Jak zlikwidować problem?. Dzięki z góry. Jesteście niezawodni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedy zegar był ostatnio czyszczony, oliwiony, przeglądany ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Się zaciera powoli...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko patrzeć kiedy dym pójdzie spod tarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spod...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znad...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to fachman coś spierpapierniczył :)

zanieś mu niech poprawi.

 

chyba że serwis był 20 lat temu  :rolleyes:


może nawet go nie rozebrał do czyszczenia tylko poleciał jakimś wd40 i teraz się zapieka.

pokaż jakieś zdjęcia tego mechanizmu 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wszystko działa prawidłowo, skoro po przyłożeniu większej siły... wszystko działa prawidłowo.

A przestaje, bo normalny, przewidziany przez Gustava napęd już nie wystarczy, by uruchomić mechanizm bicia. Gdzieś zwiększyły się opory. Najczęściej się tak dzieje z powodu "powolnego zacierania się mechanizmu" w wyniku zaniku smarowania, ogólnego zabrudzenia etc, co już koledzy napisali. Może również ktoś coś temu zegaru zrobił? Grzebał niewprawnie, cofał wskazówki w złym momencie itd. Mogło się gdzieś lekko wykrzywić, teraz daje większy opór. Ogólnie bez oglądnięcia mechanizmu samo się nie naprawi. Pozostaje Mistrz, lub Ty. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Fibo, tak też moż być . To 1877. Choć wygląda dobrze pewnie starość poczyniła swoje. Z chodem podobnie, choć nie analogicznie. Raz na dobę, co drugą - staje...-( to tak prawie jak ze mną :)) Lekko pociągnę za linkę albo ruszę w miejscu osadzenia godzinowej na osi - rusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to kiedy dokładnie był serwisowany ?

+- 6 miesięcy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

serwisowany był ze trzy miechy temu, jednakże sam nieroztropnie mogłem czegoś dotknąć i popsuć zmieniając kiszkę od bicia :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic prostszego. Ściągnij wskazówki, zdejmij tarczę, załóż  z powrotem wskazówki i obserwuj mechanizm bicia co takiego tam się dzieje. Czasami jest to pierdółka do usunięcia, typu luz grzebienia, wygięcie którejś krzywki, jest tam wybierak bicia , który nie trafia czasami na krzywkę stopniową wyboru godzin. Rozbierz, poobserwuj, będziesz mile zaskoczony widokiem. Prawdziwa lekcja z mechaniki. 

pozdrawiam

piotr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr "kumite dzięki" za lekcję. Prośba mała ,masz może przykładową fotę, ze zaznaczeniem elementów na które trzeba by zwrócić uwagę? Jeśli tak -wrzuć. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli "kiszki" są za grube i zbyt sprężyste to lubią się nakładać na siebie, czy też krzyżować. To wystarczy do zatrzymywania chodu lub zaprzestania bicia.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr "kumite dzięki" za lekcję. Prośba mała ,masz może przykładową fotę, ze zaznaczeniem elementów na które trzeba by zwrócić uwagę? Jeśli tak -wrzuć. :)

 

Te sprawy są w książkach, koledzy podpowiedzą, czy tam jest wiedeński system bicia? ( nie pamiętam)Jak tak, to zeskanuję z książki na co patrzeć.

 

pzdr

 

ps udało się zeskanować mechanizm wiedeński, ale ogólnie to nie ma większego znaczenia, tutaj widzisz elementy, które winieneś obserwować po zdjęciu tarczy, bez własnego spokojnego doczytania ciężko jest wytłumaczyć, chyba,że któryś z kolegów się podejmie. Samemu nie radzę naprawiać, jeżeli nie zrozumiesz działania. Warto jednak organoleptycznie zobaczyć , co się dzieje

post-67478-0-53738900-1513427824_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze "kumite".

Serdeczne Bóg zapłać za czas poświęcony i chęć pomocy. Jak wrócę z dyżuru  wedle skanu postępując i opisu pogmatwanego korzystając, postaram się ogarnąć temat. Od pół roku mniej więcej w zegary sie wkręciłem i tak samouczka logiką i pomocą kolegów posiłkując się czas wolny wypełniam. Regeneruję się znakomicie i baterie doładowuję. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za chwilę wrzucę fotkę. Ten ząb nad grzebieniem,czyli chyba ramię czerpaka nie chce się samorzutnie obrócić, tylko jak pociągne za linkę lub wstecz porusze korbką :(


Oto właśnie

post-101122-0-40389400-1513460528.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z waszymi podpowiedziami właśnie rozwiazałem problem. Za mocna była spręzyna grzebienia.Lekka korekta i działa. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję, czasami nie jest to problem. Osobiście ostatnio próbowałem naprawić mechanizm bicia typu paryskiego i poddałem się, wylądował u zegarmistrza. Problem miałem z prawidłowym osadzeniem czerpaka,a powodem była jego wcześniejsza naprawa. Ktoś dołożył lutu i się zaczęło, Zobaczymy. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wizyta u nieuczciwego fachowca kosztowała by ze 200 zł więc tylko się cieszyć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cudnie jest , jak ekipa zakręconych i altruistycznie życzliwych kolegów wspiera sie w takich chwilach... Na pewno czuliscie ten dyskomfort ustawiczny , rozbiegane myśli i  mentalną nieobecność w domu i pracy, która robotą zwykłą sie staje. W głowie tylko TIK-Tak.... Ale chwila Victorii jest bezcenna. Jak miło patrzec teraz na rozbujane wahadło i pięknego bicia słuchać, choc tak naprawdę nieco metalicznie brzm :):rolleyes:. Dziękuję i wszystkiego naajdłuzszego życzę Wam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdź czy gong niczego nie dotyka skoro metalicznie brzmi i czy młotek zaraz po uderzeniu oddala się tak aby nie tykać gongu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.