tritium.hands 125 #1 Napisano 25 Grudnia 2017 Święta, choinka, spotkania z rodziną. Jedni obchodzą bardziej, inni mniej religijnie, ale większość hołduje fajnej tradycji wręczania sobie prezentów. Czy dostaliście w tym roku jakieś "zegarkowe" prezenty? Niekoniecznie zegarki. Książki o takiej tematyce, paski lub inne akcesoria? CEO Mikołajów u mnie (szef Mikołajów - najlepiej zorientowany), znaczy się żona, zaskoczyła mnie w tym roku (a trzeba jej oddać, że ma już na koncie min. rotomat oraz SKX009) takim jak niżej, zdaje się, że można to nazwać, ehhmmm, czasomierzem. Mikołaj okazał się być nawet na tyle świadomy, że zdecydował się na stalową i mniejszą wersję 38mm. Cieszę się też, wybrał starszy model, bo przede wszystkim na najnowszy szkoda kasy, a dodatkowo chyba nie marzę o prowadzeniu rozmów gadając do nadgarstka. Jest to mój pierwszy w życiu tak nowoczesny zegarek. Do tego momentu był nim Casio G-Shock DW5600. Pamiętam, że w 2015 podchodziłem do premiery pierwszej serii bardzo sceptycznie. Oczywiście dalej uważam, że smart watche nigdy nie zastąpią wysokiej klasy zegarków mechanicznych, ale co do najtańszych mechaników i przede co do zegarków kwarcowych, to już nie byłbym taki pewien. Moje pierwsze wrażenia są więcej jak pozytywne! Czuję się jak dzieciak - ustawiłem sobie tarczę z Myszką Miki. Interesując się tyle lat zegarkami właściwie ciężko samego siebie zaskoczyć, ale tutaj to jest zupełnie świeże "user experience". Serio przypomniały mi się czasy kiedy pierwszy raz użyłem bezel jakiegoś nurka lub sprawiłem sobie chronograf. Na pewno będę zabierał go na siłownię i pobiegać, na imprezy, może nawet ubiorę na weekend i wezmę na wakacje. Wszędzie tam gdzie nie chcesz zabierać drogiego zegarka (bo na przykład nie wiesz jak mocno się upijesz), ale też nie chcesz zabierać zbyt sportowego g-shocka, taki Apple będzie idealny wyborem. Chcę jeszcze dodać jak bardzo on uwielbia paski i jak bardzo jest w tej materii uniwersalny, wnosząc po zdjęciach z Internetu. Nie przesadzę porównując go w tym do mojej Omegi Speedmaster. Standardową stalową bransoletę można z powodzeniem zamienić na skórę z ładownicy. Ja sam już myślę, żeby zamówić mu coś z shell cordovanu. W ogóle genialnym pomysłem jest że pasek może być zintegrowany z kopertą lub można go założyć na specjalnie w tym celu montowane uszy. Ze skórą szczególnie współgra ta druga opcja. Co do samej bransolety to jest to nie wiem czy nie najlepsza z jaką miałem do czynienia w życiu, biorąc pod uwagę opcję jej regulacji bez potrzeby użycia narzędzi, ale także wygodę i jakość wykonania. Nie obraziłbym się, gdyby z tego pierwszego czerpali Rolex i Omega. Reasumując, Mikołaj sprawił mi w tym roku masę przyjemności i dał nowe spojrzenie na kwestie związane z zegarkami. Pewnie nie będzie to mój ulubiony zegarek ale myślę, że się polubimy. Ho, ho, ho! Wesołych Świąt Wszystkim! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
desmo 6263 #2 Napisano 25 Grudnia 2017 Brzmi jak marketingowy " story telling"... I don't buy it 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eye_lip 18952 #3 Napisano 25 Grudnia 2017 Brzmi jak marketingowy " story telling"... I don't buy itSorry, to prawda. Znam ziomka. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka 0 Instagram.com/jfszymaniak Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
desmo 6263 #4 Napisano 25 Grudnia 2017 Sorry, to prawda. Znam ziomka.Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalkaw takim razie nie kupuję konceptu posiadania smartwatcha ;-) a w temacie - taki kultowy brzydal się trafił. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Blunio #5 Napisano 25 Grudnia 2017 Święta, choinka, spotkania z rodziną. Jedni obchodzą bardziej, inni mniej religijnie, ale większość hołduje fajnej tradycji wręczania sobie prezentów.Reasumując, Mikołaj sprawił mi w tym roku masę przyjemności i dał nowe spojrzenie na kwestie związane z zegarkami. Pewnie nie będzie to mój ulubiony zegarek ale myślę, że się polubimy. Ho, ho, ho! Wesołych Świąt Wszystkim!I wszystko byłoby ładnie, gdyby nie trzeba było codziemmie go ładować A ja dostałem pod choinkę szkatułkę na sześć zegarków ze sklepu Tchibo (zdjęcie z sieci) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio #6 Napisano 26 Grudnia 2017 Zegarek się trafił... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tritium.hands 125 #7 Napisano 26 Grudnia 2017 Brzmi jak marketingowy " story telling"... I don't buy itW takim razie każdy entuzjastyczny opis zegarka tutaj to "marketingowy story telling" Ja całkowicie rozumiem tę podejrzliwość i sceptycyzm, bo do tej pory sam uważałem że to crap. Obiektywnie jednak na ten moment, możliwe że w jakimś stopniu pod wpływem emocji, muszę napisać, że ten zegarek to jest ekstra rzecz. A bransoleta to, z pozycji osoby która od wiele lat walczy z pinami lub w najlepszym wypadku ze śrubami, tubami i śrubokrętem, po postu rewolucja. Skróciłem ją w 30 sekund nawet nie czytając wcześniej instrukcji jak się to robi. To wymiecie z rynku tanie zegarki - takie jest moje zdanie. Co do odczuć użytkowych to możemy wrócić do tematu za pół roku lub rok i sprawdzić czy mi się nie znudził i co myślę, kiedy te emocje opadną. Święta, choinka, miło jest. To może mieć wpływ. Potarzam, nigdy przenigdy nie zastąpi to dobrej klasy zegarka mechanicznego, ale nie z powodu baterii (telefony też ładujecie codziennie i jakoś żyjecie) lub równie sławnego co abstrakcyjnego "braku duszy", ale dlatego że jak z telefonem, za 4-5 lat będziesz musiał go wymienić, bo przestanie działać. Nigdy więc nie będziesz traktował takiego zegarka jak ważnej, osobistej rzeczy. Nie przekażesz go dzieciom, nie będziesz opowiadał historii z nim związanych i nigdy nie będziesz musiał o niego przesadnie dbać. Piękny klasyczny Monaco. Zastanawiam się na ile musiałeś inspirować Mikołaja a na ile był tak bardzo świadomy 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
desmo 6263 #8 Napisano 26 Grudnia 2017 Sorry. Zmyliła mnie ilość wersów ;-) W smartwatchu przeszkadzają mi dwie kwestie - niepotrzebnie zajmuje nadgarstek a tyle fajnych zegarków czeka... i jest kolejnym smyczo- szpiegiem , który walczy o władzę nad moim mózgiem i portfelem. Co do Monaco - kosztowne prezenty finansuję sam a żona dorzuca podpowiadane akcesoria. W wypadku tego zegarka sam się musiałem zainspirować bo nie podobał mi się od lat. A tu proszę...nigdy nie mów nigdy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tritium.hands 125 #9 Napisano 27 Grudnia 2017 Tak jest w naszej kulturze, że nie robimy sobie zbyt drogich prezentów. Uważam, że to bardzo dobrze. Przede wszystkim jest to wyraz taktu wobec pozostałych osób przy rodzinnym stole.A wracając jeszcze na moment do Apple Watcha, nikogo oczywiście przekonywać nie będę ale też z ogromnym zaciekawieniem będę obserwował czy pojawiają się tego typu zegarki na forum i w jakim kierunku ewoluują wobec nich odczucia, zwłaszcza zegarkowo doświadczonych osób.Ja zaryzykuję stwierdzenie, że te najbardziej doświadczone zegarkowo osoby mogą wbrew pozorom docenić je bardziej. Dla kogoś kto nie siedzi w zegarkach jest to kolejny multimedialny gadżet. Ale dla tych co siedzą to może być naprawdę ciekawe doświadczenie i masa przemyśleń, porównań do zegarków klasycznych i wiele innych emocji, które wg. mnie warto przeżyć. Ja na co dzień jestem zegarkowym zgredem. Kilka klasyków które ma dosłownie każdy lub zegarki z lat 60-70-tych. A tu proszę, tak się wkręciłem.Święta, Święta i po Świętach. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach