clerc odyssey silicum. Prosze o pomoc

[radekk 431]

Szanowni koledzy.Bardzo duza prosba o rade. Wiele moich zegarkow nosze bardzo rzadko lub wrecz nigdy nie byly uzywane. O czasu do czasu wkladam je do windera. Wczoraj chcialem to z zobic z Clerc Odyssey. Zapomnialem jak sie go ustawia i chcialem odciagnac srodkowa korone, ktora sluzy tylko do zmiany daty i zostala mi ona w reku wraz z wychodzaca z niej sprezynka.. Udalo mi sie to zalozyc zauswajac jednoczesnie zabezpieczenie koron. Srodkowa korona sluzy do naciskania wylacznie i nie byla odciagana. Mam wrazenie, ze jak odsune zabezpieczenie to koronka znowu wypadnie. Czy potzrebne beda nowe czesci ? Jak ta korona byla zamocowana? Czy to powazna naprawa? Zegarek nigdy nie byl uzywany. Prosze o ewentualne rady. Zalaczam zdjecia.

[radekk 431]

Moze jednak ktos z szacownych kolegow pomoze?

[Z_bych 2105]

Może koronka się zwyczajnie odkręciła? Próbowałeś ją nakręcić na wałek? Nie znam tego zegarka, więc strzelam trochę w ciemno.