Obecna Aqua Terra vs Poprzednia Aqua Terra - co byś kupił i dlaczego?

[GUAPO 10]

W poszukiwaniach "idealnego" edc, zwróciłem uwage na oczywisty zdaniem niektórych wybór - Omege Aqua Terrę.

 

Stad nasuwa sie oczywista kwestia - obecna, czy "przedlift" ??? - oto jest pytanie    .

 

W kwestiach stylistyki, to rozumiem, ze de gustibus ... itd.

 

A jak w temacie "bebechów"?

 

8500 vs 8900 - czy róznice sa istotne z punktu widzenia szarego uzytkownika? Czy może raczej pomijalne i sprowadzaja sie do kwestii gaussów i cerrtyfikatów nie majacych większego przełożenia na uzytkowanie zegarka?

 

O argumentach stylistycznych tez chetnie posłucham.

 

Porównując cztery warianty: czarna/niebieska tarcza z poziomym zebrowaniem (nowa wersja) oraz czarna/niebieska tarcza z żebrowaniem pionowym (stara), to chyba jednak bardziej podobały mi sie starę, choć irytuje pewna niesymetryczność koperty i trochę pustka na tarczy w rejonach  godziny "3" jeżeli akurat wskazówki sa z dala od tego miejsca, z drugiej strony nowe wersje wydaja sie mieć grubszą/wyzsza koperte, choc to może złudzenie, no i te paski poziome tez takie jakieś mniej urodziwe (ale już np. w Patku Nautiliusie jakos nikt na takie nie narzeka  ). Ogolnie ideałem byłaby koperta od nowej wersji z symetrią i data na godz. 6tej i w ramce jak skyfall z żebrowaniem pionowym ze starej wersji i mechanizmem 8900 + koronka od nowej.

 

Zmierzyłem tez tak trochę od niechcenia de ville prestige 39.5 mm na bransolecie z czarna tarczą i powiem wam, że o dziwo bardzo mi sie spodobała, tylko ten mechanizm 2500 to troche mnie uwiera mentalnie, ze to taka w sumie stuningowana eta, choć o ile ja laik sie orientuje, to jednak zmiany omega wprowadziła dość znaczne, jak co -axial itp. 

Szkoda , że de ville hour vision nie wystepuje z czarna tarczą.

W każdym bądź razie de ville prestige zabiła mi niezłego cwieka. Jest taka bardziej "bizuteryjna" (zwłaszcza bransoleta robi bardzo fajne wrażenie, a z kolei ta w AT nie jest jakaś super) i formalna, ale to akurat nie gryzłoby się tak mocno z moim codziennym ubiorem - i tak cos sobie jeszcze do tego dokupie,  a i cena sporo niższa niż aqua terry.

 

Co o tym wszystkim sądzicie?

[lukebor 7348]

Miałem zarówno Skyfall, niebieską 8500, a teraz mam 8900.

I z perspektywy jestem za tą ostatnią.

W porównaniu do poprzedniej mnie urzeka dodatkowo: data na 6, nieregularność pasów na tarczy, typowy sportowy look na gumowym pasku no i jednak mechanizm.

 

 

iP8

[QuadrifoglioVerde 3222]

także jestem za nową

[sanik 64241]

Nowa tarcza jest świetna, dla mnie o wiele ciekawsza od starszej.

Głos na nową wersję.

[maariusz 447]

Dla mnie natomiast idealnym polaczeniem bylaby nowa tarcza ze stara bransoleta. Ta obecna jest zbyt delikatka i blyszczaca. Jednakze jesli mialbym sie okreslic stara czy nowa to chyba jednak nowa AT wybralbym.

[Raptor 7]

moim zdaniem jeżeli nie bierzesz pod uwagę czynnika finansowego to lepiej kup nowa wersję.Pomijając estetykę i de facto drobne różnice techniczne jest to młodsza i świeższa odsłona modelu AT .Zapewne po iluś tam latach będzie bardziej poszukiwana i ceniona niż starsze wersje.Natomiast co do modelu De Ville to przed 2 tygodniami miałem podobny dylemat kupić-nie kupić.Koledzy zwrócili mi uwage na większą wszechstronność i uniwersalizm AT oraz prosty fakt ,że jest wiele zegarków zbliżonych techniką i wyglądem do De Ville,a znacznie tańszych.Uważam,że to racja i dlatego od 3 dni cieszę oko AT, w co prawda starszej wersji ,ale zawsze,a cena tylko ok.12% wyższa od DV Natomiast co do mechanizmu 2500 to chyba nie ma co przesadzać,przeciez kultowe SMPc mają ten mechanizm, więc w De ville dlaczego nie...

[GUAPO 10]

Panowie, serdeczne dzieki za odpowiedzi.

 

Szczerze to zaskoczony jestem tym, że wszystkie głosy za nową. Moja lepsza połowa tez jest za nową.

 

Lukebor i maariusz gratuluje zakupów - cuda.

 

Ja biore pod uwage chyba juz tylko czarna tarczę - na zegarek z niebieska mam inny pomysł, marzy mi sie DJ II 41 mm i to w wersji "biały murzyn"    , tj. ryflowany bezel z białego złota, brans jubillee i diamenty na tarczy. A w nim najpiekniejsza jest niebieska tarcza - ani rhodium, ani czarna nie graja tak ze światłem.

 

AT w czerni też całkiem nieźle pobłyskuje  . Indeksy, wskazówki no i jak Kolega wyzej zauważył bransa tez niezłe świecidełko. Wiem, wiem - może troche wiocha, ale każdy lubi troche pobłyszczeć - oczywiście czasami i bez przesady, a zegarków i tak mamy wszyscy po kilka, to ze dwa moga czasami poswiecić.

 

Raptor, a skąd Ci wyszło tylko 12 % dopłaty do AT od de vill'a? Gdzie kupowałeś? Jak bys mógł szczegóły na priv to byłbym wdzięczny.

 

De ville jest taki troche bardziej biżuteryjny - zwłaszcza brans, która moim zdaniem jest też ciekawsza niż w AT jesli chodzi o sposób zapinania i jakos lepiej mi sie na reku układała. 

 

Swoimi wypowiedziami przywroóciliscie AT do gry, bo zaczynałem sie juz skłaniac ku DV.

 

Jeszcze raz dzieki za odpowiedzi.

 

U mnie nastał szał zakupów żółtodzioba i nie chciałbym za jakis czas żałowac, dlatego tak cenie sobie zdanie bardziej doswiadczonych w temacie Kolegów - wolałbym nie płacic frycowego przy okazji nabytków za pieciocyfrowe sumy.