Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość Waldeusz

Co noszą znani ludzie?

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie często (chyba nawet już dwa razy) pytają mnie o mój stosunek do Pata Riley'ego. Czasu Lakers nie pamiętam, ale szanuję, choć oczywiście oglądając stare nagrania jestem za Boston. W Knicks bardzo mu kibicowałem, zwłaszcza w pamiętne upalne lata 1994 i 1995. W Miami nie przestałem go szanować, choć lubić już tak ;) Ale to jeden z wielkich symboli koszykówki. Na HBO obejrzałem trochę "Dynastii Lakers" i gdybym miał czas i motywację na seriale, to chętnie bym obejrzał całość. A co nosi i nosił Pat Riley?

 

Jako asystent Westheada - coś w dużej kopercie i coś kwadratowego:

 

patwesthead.jpg.4c62ef55e837096523f5c5ad173f8932.jpg

 

maxresdefault.thumb.jpg.3565433222151102bbbc59461b43f062.jpg

 

Lepsze ujęcie:

los-angeles-lakers-head-coach-paul-westh

 

Esencja "showtime" - wiadomo, i to w bicolorze:

 

1130758_original.thumb.jpg.f52754d4cab3dcbdfdff917080869386.jpg

 

Co ciekawe, tak jak inny wielki trener gry zespołowej - Arrigo Sacchi - dość wcześnie torował drogę dla Hublota:

 

usatsi_6280286-1.thumb.jpg.fb7ffa3f4feab8b891ab62fe8a908097.jpg

 

Knicks i złoty TAG Heuer Link?

 

s-l1200.thumb.jpg.a97eba33fce4c46300e3c836ae1e74ef.jpg

 

A to już czasy ciemnej strony koszykarskiej mocy i Philip Stein Teslar:

 

ca-times.brightspotcdn.thumb.jpg.59e3eddad42cbce72493a40311a20283.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

6 godzin temu, Edmund Exley napisał(-a):

s-l1200.thumb.jpg.a97eba33fce4c46300e3c836ae1e74ef.jpg

 

Tu sygnet wielkości zegarka. :D

 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Dorian06 napisał(-a):

 

 

Tu sygnet wielkości zegarka. :D

 

 

No bo to sygnet za mistrzostwo - w Ameryce musi być big! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rubiales swoje gesty wykonywał z Santosem na nadgarstku - chyba ten wątek sprawy akurat nie był jeszcze analizowany...

 

uid_a8645561e17e477d8c753ea549e9ceca_width_1200_play_0_pos_0_gs_0_height_678_luis-rubiales-nabroil-podczas-ceremonii-wreczenia-medali-ms-fot-getty.thumb.png.25bdf3f1035129671abe9588fb69d2ec.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

image.thumb.png.978843781ab661352617c7c44593d55a.png
 

Marco Evaristti posiada ponad 100 zegarków Omega, ale rzadko je nosi. W rzeczywistości wytatuował tarczę zegarka na nadgarstku jako przypomnienie, że trzeba żyć chwilą.
Omega Speedmaster z 1960 roku, który został mu podarowany przez jego teścia.

Edytowane przez Osmodeusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż musiałem użyć wujka, aby zobaczyć kto to ten Marco. Dobry z niego awanturnik i prowokator, artysta raczej marny - tyle wyczytałem o nim na szybko. Ponoć użył do swoich prac złotych zębów ofiar Holokaustu, częstował gości potrawami ze swojego tłuszczu uzyskanego podczas zabiegu jego odsysania, itp.  Ponoć...

Tatuaże wyrażają dobitnie jego poziom artystyczny.       

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Aż musiałem użyć wujka, aby zobaczyć kto to ten Marco. Dobry z niego awanturnik i prowokator, artysta raczej marny - tyle wyczytałem o nim na szybko. Ponoć użył do swoich prac złotych zębów ofiar Holokaustu, częstował gości potrawami ze swojego tłuszczu uzyskanego podczas zabiegu jego odsysania, itp.  Ponoć...

Tatuaże wyrażają dobitnie jego poziom artystyczny.       

No niestety, mamy sporo takich artystów w cudzysłowie (😂) również na naszym podwórku, niektórych nawet uznanych za uznanych, że tak powiem. Takie czasy. Ale to i tak nie jest jeszcze najgorzej, bo są też jeszcze inne osobowości, takie znane tylko z tego, że są znane. Nazwisk jednych ni drugich nie wymieniam celowo, bo się jeszcze rzeźnia zrobi i nam wątek zamknął, albo co. 😱


"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa" - Julian Tuwim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach


Architekt, który zaprojektował wiele budynków (w tym biura w Danii i luksusowy hotel w Bangkoku), od dawna włączał do swojej pracy wątki filozoficzne mające na celu zmuszenie ludzi do zastanowienia się nad głębszym znaczeniem.

Aby zaprotestować przeciwko karze śmierci, Evaristti zaprojektował modę dla więźniów w celi śmierci. Jego element "Monotheistic Summit" jest wykonany z mebli tapetowanych stronami z Koranu, Tory i Biblii - pośrodku stoi drzewo nawiązujące do cierpliwości Buddy. 
 

Ale to, z czego najbardziej znany jest, to złota rybka w blenderze. Evaristti powiedział, że w zależności od tego, jak goście zareagowali na eksponaty ujawnił, czy byli to podglądacze, którzy lubili patrzeć, jak reagują inni, sadyści, którzy włączyli blender, czy moraliści, którzy martwili się o możliwość zabicia ryby.

Można wyliczać jeszcze wiele … tylko po co, obudzi jedynie „napinaczy internetowych” 🤗🤭🥴

Edytowane przez Osmodeusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Osmodeusz napisał(-a):

@agremi, zanim ocenisz człowieka - którego zdaje się nie znasz ✌️ 🤗

 

https://nordicbusiness.media/thoughts-about-death-time-and-omega/

Nie powiedziałem, że jest złym człowiekiem. Nie znam gościa, tak jak piszesz.
Moja wypowiedź dotyczy, na przykładzie tego co o jego „sztuce” można na szybko znaleźć np. w wikipedii, dzisiejszej aberracji sztuki w ogóle. Akurat sztuką się po prostu bardziej interesuję niż nazwijmy to średnia krajowa, więc zabrałem głos przy okazji. Coś mnie podkusiło. 😂 A skoro się powiedziało a to i b powiedzieć wypada… Na pęczki dziś jest „artystów” pakujących przykładowo g**no w torebkę i wystawiających jako sztukę. Jeszcze gorsze jest to, że niektóre galerie to wystawiają (niestety nie na śmietnik, tylko na ekspozycjach 😁) a najgorsze, że ludzie to potem oglądają i pieją z zachwytu. Z branżą filmową jest zresztą bardzo podobnie. Jaki odsetek filmów jest dobrych, lub wartościowych…
Tymczasem przecież nawet w ściekach od czasu do czasu można wyłowić zgubiony pierścionek.
A ja po prostu mam gdzieś to do czego pieją ludzie i co mówią pseudoautorytety, niby eksperci, czy tzw. media i mam na ten i też różne inne tematy swoje zdanie, bazujące na własnych przemyśleniach, doświadczeniach itp. A nie na tym co jest uznane za poprawne, modne, na czasie itp. 
A że dzisiaj każdy kto mówi, lub myśli inaczej niż każą wyżej wymienione źródła jest uznawany conajmniej za dziwaka? Cóż, jakoś muszę z tym żyć, biedny miś. 

Nic osobistego jak widzisz, ani wobec pana Marco, ani tym bardziej wobec Ciebie, choć mogłeś tak odczuć jako autor wrzutki fotki kolekcjonera Omeg. No offence, jak to mówią po staropolsku. 


"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa" - Julian Tuwim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, agremi napisał(-a):

Nic osobistego jak widzisz, ani wobec pana Marco, ani tym bardziej wobec Ciebie, choć mogłeś tak odczuć jako autor wrzutki fotki kolekcjonera Omeg. No offence, jak to mówią po staropolsku. 

Nigdy w życiu bym tak nie pomyślał 😜

Facet projektuje również biżuterię, meble itd. W moich oczach jest dość ciekawą postacią (choć kontrowersyjną niekiedy) i wartą poznania

Edytowane przez Osmodeusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, agremi napisał(-a):

Nie powiedziałem, że jest złym człowiekiem. Nie znam gościa, tak jak piszesz.
Moja wypowiedź dotyczy, na przykładzie tego co o jego „sztuce” można na szybko znaleźć np. w wikipedii, dzisiejszej aberracji sztuki w ogóle. Akurat sztuką się po prostu bardziej interesuję niż nazwijmy to średnia krajowa, więc zabrałem głos przy okazji. Coś mnie podkusiło. 😂 A skoro się powiedziało a to i b powiedzieć wypada… Na pęczki dziś jest „artystów” pakujących przykładowo g**no w torebkę i wystawiających jako sztukę. Jeszcze gorsze jest to, że niektóre galerie to wystawiają (niestety nie na śmietnik, tylko na ekspozycjach 😁) a najgorsze, że ludzie to potem oglądają i pieją z zachwytu. Z branżą filmową jest zresztą bardzo podobnie. Jaki odsetek filmów jest dobrych, lub wartościowych…
Tymczasem przecież nawet w ściekach od czasu do czasu można wyłowić zgubiony pierścionek.
A ja po prostu mam gdzieś to do czego pieją ludzie i co mówią pseudoautorytety, niby eksperci, czy tzw. media i mam na ten i też różne inne tematy swoje zdanie, bazujące na własnych przemyśleniach, doświadczeniach itp. A nie na tym co jest uznane za poprawne, modne, na czasie itp. 
A że dzisiaj każdy kto mówi, lub myśli inaczej niż każą wyżej wymienione źródła jest uznawany conajmniej za dziwaka? Cóż, jakoś muszę z tym żyć, biedny miś. 

Nic osobistego jak widzisz, ani wobec pana Marco, ani tym bardziej wobec Ciebie, choć mogłeś tak odczuć jako autor wrzutki fotki kolekcjonera Omeg. No offence, jak to mówią po staropolsku. 

może po prostu, niektórzy są jak typ budowlańca spod budki z piwem i nie rozumieją, że taka sztuka budzi dyskusje na ważne tematy -  tacy są krótkowzroczni i nie używający rozumu, dlatego nazywają to "abberacją"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No comments…


"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa" - Julian Tuwim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nazwałeś osiągnięcia życiowe człowieka gównem w papierku, jak to inaczej skomentować? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Admof napisał(-a):

nazwałeś osiągnięcia życiowe człowieka gównem w papierku, jak to inaczej skomentować? :D

Nic takiego chyba nie powiedział 🤔

 

Na marginesie - Panowie, w każdym praktycznie temacie ktoś „wyrzuca swoje frustracje” - użalając się potem, że forum „po dnie ciągnie” 

trochę dystansu ✌️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Admof napisał(-a):

nazwałeś osiągnięcia życiowe człowieka gównem w papierku, jak to inaczej skomentować? :D

No to jednak skomentuję, ale już ostatni w tym temacie. Po pierwsze tak nie napisałem. Po drugie, wydaje mi się, że dla niego jego osiągnięcia życiowe to nie jest jego sztuka, przeczytaj ten artykuł z linku wyżej - co jest dla niego ważne. Po trzecie, może ten budowlaniec z budki przy tym piwie wraz z kolegą ma lepsze przemyślenia i w ogóle ma jakieś przemyślenia, w odróżnieniu od bezmyślnych owieczek gonionych stadnie - mówią, że gonią na najlepsze pastwisko, to lecim jak najprędzej, bo na pewno prawdę mówią i mają rację. To ja chyba rzeczywiście już wolę pod tą budką to piwko sączyć w swoim tempie. 😛


"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa" - Julian Tuwim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

😏

a chciałem jedynie kolekcjonera zegarków przedstawić szanownemu gronu - co mnie podkusiło ?!

 

😱

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może jednak kolega agremi ma rację, a ja nie mam - trochę jak w tym powiedzonku wodza plemienia: "oni mają zegarki, my mamy czas" już nawiązując do tatuażu artysty

Tutaj chyba powinienem przeprosić budowlańców czy kolegę agremi.

Przepraszam.

 

Bo jednak zrozumienie sztuki współczesnej nie ma takiego wielkiego znaczenia jak niektóre ważniejsze rzeczy.

Edytowane przez Admof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, a Angelina Jolie ma na sobie chronograf Omega Constellation Double Eagle w filmie SALT :D

 

Omega-Constellation-Double-Eagle-Angelin

 

jest to specjalna edycja zegarka Double Eagle Omega Constellation Double Eagle Mission Hills World Cup z dwiema zarysowanymi tarczami pomocniczymi, wygrawerowanymi cyframi rzymskimi na czarnej ramce, tytanową obudową z czarnymi przyciskami i czarnym gumowym paskiem.

 

Omega-Constellation-Double-Eagle-Mission

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to jednak skomentuję, ale już ostatni w tym temacie. Po pierwsze tak nie napisałem. Po drugie, wydaje mi się, że dla niego jego osiągnięcia życiowe to nie jest jego sztuka, przeczytaj ten artykuł z linku wyżej - co jest dla niego ważne. Po trzecie, może ten budowlaniec z budki przy tym piwie wraz z kolegą ma lepsze przemyślenia i w ogóle ma jakieś przemyślenia, w odróżnieniu od bezmyślnych owieczek gonionych stadnie - mówią, że gonią na najlepsze pastwisko, to lecim jak najprędzej, bo na pewno prawdę mówią i mają rację. To ja chyba rzeczywiście już wolę pod tą budką to piwko sączyć w swoim tempie.
"To szybciutko - powolutku."
( Przepraszam - musiałem. )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Admof napisał(-a):

nazwałeś osiągnięcia życiowe człowieka gównem w papierku, jak to inaczej skomentować? :D

Ja bym tego tak nie odbierał, raczej jako aluzję do faktu że osiągnięciem życiowym innego artysty było gówno w puszce z którego jest chyba najbardziej znany, i ogólnie faktu że za sztukę - w zależności od okoliczności -  są uważane coraz dziwniejsze rzeczy - wspomniane gówno, banan na ścianie, niewidzialna rzeźba z powietrza itp. Przy tym prace  np. Malewicza ( "Biały kwadrat na białym tle" ) i następców są  dużo bardziej zrozumiałe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skoro taka dyskusja na temat Marco Evaristti ...

 

5 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Tatuaże wyrażają dobitnie jego poziom artystyczny.

@mario1971, te tatuaże w większości to Sak yant, czyli święty tatuaż wykonywany przez Buddyjskich mnichów przeważnie w świątyniach (klasztorach), i ze sztuką niewiele wspólnego mają

 

Poza motywem tatuaż składa się również z świętej sentencji lub zaklęcia (katha khom). Gdy wzór jest już na skórze ajarn musi go aktywować i pobłogosławić święconą wodą. Od tego momentu wytatuowany staje się uczniem, którego wiąże z mistrzem specjalna więź. Oznacza to również przestrzeganie w życiu zasad moralnych (nie zabijaj, nie krzywdź innych, nie kradnij, nie cudzołóż, nie przyjmuj używek itp.), w przeciwnym razie tatuaż straci swą ochronną moc.

 

Dla przypomnienia Marco Evaristti, jest buddyjskim mnichem 

 

ale i pasjonatem gór - bywał też w Polsce 

330306560_143518035256603_81739915790148

 

P.S. Także jak zwykle - gdzieś zadzwoniło, ale ... :D

      - Nie wiem, ale się wypowiem
 

Edytowane przez Osmodeusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Osmodeusz napisał(-a):

skoro taka dyskusja na temat Marco Evaristti ...

 

@mario1971, te tatuaże w większości to Sak yant, czyli święty tatuaż wykonywany przez Buddyjskich mnichów przeważnie w świątyniach (klasztorach), i ze sztuką niewiele wspólnego mają

 

Poza motywem tatuaż składa się również z świętej sentencji lub zaklęcia (katha khom). Gdy wzór jest już na skórze ajarn musi go aktywować i pobłogosławić święconą wodą. Od tego momentu wytatuowany staje się uczniem, którego wiąże z mistrzem specjalna więź. Oznacza to również przestrzeganie w życiu zasad moralnych (nie zabijaj, nie krzywdź innych, nie kradnij, nie cudzołóż, nie przyjmuj używek itp.), w przeciwnym razie tatuaż straci swą ochronną moc.

 

Dla przypomnienia Marco Evaristti, jest buddyjskim mnichem 

 

ale i pasjonatem gór - bywał też w Polsce 

330306560_143518035256603_81739915790148

 

P.S. Także jak zwykle - gdzieś zadzwoniło, ale ... :D

      - Nie wiem, ale się wypowiem
 

I to wszystko opowiedział Ci przy niedzielnym obiedzie? 🤔 Jeśli to Twój znajomy lub ktoś z rodziny, być może rodzaj guru, znasz go osobiście i wiesz, że jest na wskroś porządnym człowiekiem, a wredna prasa i internet kłamią, zniekształcając jego wizerunek, masz prawo a nawet obowiązek do obrony jego czci i dobrego imienia. 😅

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, mario1971 napisał(-a):

I to wszystko opowiedział Ci przy niedzielnym obiedzie? 🤔 Jeśli to Twój znajomy lub ktoś z rodziny, być może rodzaj guru, znasz go osobiście i wiesz, że jest na wskroś porządnym człowiekiem, a wredna prasa i internet kłamią, zniekształcając hego wizerunek, masz prawo a nawet obowiązek do obrony jego czci i dobrego imienia. 😅

Zapewne w życiu dokonałeś (zrobiłeś) więcej, stąd prawo do oceniania innych przez pryzmat dokonań własnych, ale 

najważniejsze @mario1971, że forum czy też internet, daje możliwość "bezkarnego" opluwania innych, tą krótką chwilę "automasturbacji" że się komuś doje...bało samemu często tkwiąc w czarnej d...

 

5 godzin temu, Osmodeusz napisał(-a):

Można wyliczać jeszcze wiele … tylko po co, obudzi jedynie „napinaczy internetowych” 🤗🤭🥴

Wróżbita Maciej ?

 

Pozdrawiam

:D:D:D

Edytowane przez Osmodeusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, a stara zdarta płyta ciągle gra. 😁


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.