Zegarek na trzydziestkę, nie wiem czego chcę. Budżet ok. 3000

[1947 34]

Zbliżają się moje okrągłe urodziny i postanowiłem, że nie chcę prezentów tylko przyjmuję datki na zegarek (prezent, który się nie zestarzeje).

Na zdjęciu załączam to co już jest w mojej skromnej "kolekcji" (4 na 6 kupione na forum - bez Risemana i Certiny).

Zastanawiam się nad Glycine Combat 6 z Massdropa (wyjdzie jakieś 1150-1200 zł) z białą tarczą (GL0124).

Ewentualnie pozbyłbym się Orienta (pewnie oddam Tacie) i poszukał jakiegoś innego divera na lato (guma lub bransoleta). Wiem, że z okolic garniturowych wystarczy mi DS-1.

1. Zegarek nie musi być nowy ale musi być w stanie przynajmniej 9/10.
2. Nie kwarc.
3. Szafir z przodu.

Oprócz wspomnianego Combata podobają mi sie z bazarku:
http://zegarkiclub.pl/forum/topic/158806-Certina-DS-Action-Diver-Powermatic-80-NOWY!
http://zegarkiclub.pl/forum/index.php?/topic/160558-Tissot-PRS-516--Chronograph
http://zegarkiclub.pl/forum/index.php?/topic/158785-Hamilton-Khaki-Navy-Sub/Epos-3427-bicolor/Alpina-Alpiner/Tisell-diver-Hulk (stąd Hamilton Khaki Navy Sub)

Pomożecie?

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[floyd 2547]

Ta Certina piękna.

[Gość fidelio]

Żebyś chociaż wiedział, czy to ma być coś raczej w typie EDC czy może jakiś typowy garniturowiec, którego w Twojej kolekcji nie ma... Gdyby w grę wchodziło coś bardziej elwganckiego, to polecam Tissota Visodate. W tym budżecie będzie to nowy zegarek. Myślę, że można też postarać się w zadanym budżecie o Alpinę Alpinera Automatic - tu polecam kontakt z Kolegą @sokolow. Ze swojej strony dodam jeszcze model Redentore w wersji "swiss made" od Kolegi @Lincoln Six Echo.

[Karolas 13]

Skoro rozważasz Combat 6, to może Hamilton Khaki King? https://www.jomashop.com/hamilton-mens-watch-h64455533.html

[1947 34]

Typowego garniturowca nie potrzebuję. Jako zegarka do bardziej eleganckiego stroju używam Certiny. To ma być EDC.

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[Gość fidelio]

Zarówna Alpina Alpiner Automatic jak i MV Redebtore sprawdzą się jako zegarki EDC... W tej kwocie przejrzałbym takż ofertę Stenka, a w jej ramach piloty czy też linię Military. Spójrz też na ofertę Xicorra, a tu szczególnie na model F125 Akropolis.

[denver47 2835]

Szedlbym w divera. Wariata na wakacje Ci brakuje. Jakieś kolory zapodaj. Popatrz w glycine combat sub

[1947 34]

@karolas - jakoś nie przemawia do mnie ten Hamilton. Nie wiem dlaczego, ale nie

@denver47 - wydaje mi się, że masz rację. Co sądzisz o mich propozycjach z pierwszego postu?

@fidelio - ten 125 Akropolis jest świetny - chyba czegoś takiego bym szukał. Niestety nieco przekracza budżet (widzę go za 2799 zł).

 

Muszę porozmawiać jeszcze z Żoną co myśli o takich propozycjach

[Gość fidelio]

Zwykła, nielimitowana wersja Akropolisa to 1799 zł. A sam zegarek SUPER! Mój, w mega kolorystyce Bahama Yellow poszedł do ludzi tylko dlatego, że był za duży :-)

Tu masz link do tych nielimitowanych wersji, które są w wielu fajnych kolorach:

 

http://xicorr-online.xicorr.com/category/f125p-akropolis?horizontal

[denver47 2835]

@karolas - jakoś nie przemawia do mnie ten Hamilton. Nie wiem dlaczego, ale nie

@denver47 - wydaje mi się, że masz rację. Co sądzisz o mich propozycjach z pierwszego postu?

@fidelio - ten 125 Akropolis jest świetny - chyba czegoś takiego bym szukał. Niestety nieco przekracza budżet (widzę go za 2799 zł).

 

Muszę porozmawiać jeszcze z Żoną co myśli o takich propozycjach

Nie odniodlem się, bo to Twój wybór. Nie chce nic sugerować. Podpowiedziałem combat sub, ale w jakimś fajnym kolorystycznym akcencie

https://m.ebay.com/itm/Glycine-Mens-3908-199-N1-TB90-Combat-Sub-Automatic-42mm-Black-Dial-GL0083-/332212144202?_mwBanner=1

 

Lub SST pumpkin, taki nietypowy pilot

 

https://m.ebay.com/itm/Glycine-Mens-3903-196-LBN7-Airman-SST-12-GMT-Automatic-43mm-Pumpkin-Dial-Watch-/332153342806?_mwBanner=1

 

W obu przypadkach cena razy 0,6 (40% utargujesz) i razy 1,23 (VAT) + przesyłka

[Lincoln Six Echo 63045]

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/159312-redentore-swiss-made-meccaniche-veneziane/

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/159274-meccaniche-veneziane-model-nereide-wersja-swiss-made/

[zielony.m 2006]

nie żeby ten...ale taki OS pomimo braku miłości do złota to by Ci do pudła ładnie pasował

[Gość fidelio]

Na bazarku w tej cenie jest Airman Doble Twelve od Glycine...

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/159086-glycine-airman-double-twelve/?hl=glycine

[1947 34]

Budżet może wzrosnąć do 3 tys. zł (totalne maksimum).

 

Pojawiły się w związku z tym dwie nowe opcje:

1. Mam na oku też takiego Luminoxa:

https://www.amazon.com/Luminox-P-38-Lightning-Automatic-Pilot/dp/B00VE2NIIO (od zawsze bardzo podoba mi się tryt)

Warte to zainteresowania?

2. Na bazarku jest Hamilton X-Wind z białą tarczą. Jeśli potencjalny klient (forumowicz) nie kupi go zarezerwowałem.

3. Mam również okazję kupić nową Glycine GL0087 z Massdropa za 1700 zł.

 

Co byście zrobili na moim miejscu?

 

Przyznam również, że z Mecchanica Veneziane przypadł mi do gustu Arsenale, ale jest zbyt drogi, a podczas Basel World (ponad 20% rabatu) nie dysponowałem funduszami i chyba jednak preferowałbym jasną tarczę (tu akurat pewien nie jestem).

[Gość fidelio]

Masz jakieś parametry, które zegarek ma spełniać? Czy to ma być zegarek mechaniczny/kwwrcowy, coś w typie EDC, czy może zegarek sportowy bądź elegancki? Czy ma dla Ciebie znaczenie to, czy zegarek jest "swiss made", czy może być np. coś japońskiego?

[1947 34]

Może masz rację, sprecyzuję kryteria.

1. EDC (nie może być elegancki, zdecydowanie w stronę bardziej sportowego).

2. Nie ma znaczenia czy jest swiss made.

3. Mechanizm automatyczny/ręczny naciąg. Może też być solar albo kinetic od Seiko.

4. Chciałbym go nosić do swojego zwyczajnego stroju - tshirt + jeansy + buty sportowe.

5. Mogę go sprowadzić, cena maksymalna to wtedy 700 USD (z cłem i VATem wyjdzie wtedy około 3 tys., do płatności użyję Revoluta więc wszelkie przewalutowania i prowizje odpadają).

6. Co lubię - jeśli na tarczy "dzieje się" (wszelkie komplikacje), tryt, nie przeszkadzają mi jaskrawe kolory. Na zdjęciu w pierwszym poście widać co już mam w swojej "kolekcji" - chciałbym coś innego niż posiadane już czasomierze.

7. Szafirowe szkło - warunek konieczny. Dobrze by było z wewnętrznym AR.

 

 

Obecnie moim faworytem jest Hamilton X-Wind z bazarku (ten z białą tarczą od Bossona), o ile nie zdecyduje się pierwszy potencjalny kupiec.

[Gość fidelio]

Ja zamiast chrono postawiłbym w tym budżecie na GMT, a skoro tak, to Glycine SST12.

[1947 34]

Na forum widzę Dwie sztuki SST, które by mnie interesowały:

1. http://zegarkiclub.pl/forum/topic/160147-glycine-airman-18-gmt-glycine-sst-12-oris-sixty-five/?hl=glycine

2. http://zegarkiclub.pl/forum/topic/161109-glycine-sst12-purist/?hl=sst12

 

Mam do Ciebie fidelio kila pytań:

1. Dlaczego 1. ma dodatkową, czerwoną wskazówkę? Wydawało mi się, że do strefy czasowej służy wewnętrzny pierścień. Chyba, że czerwona wskazówką jest do trzeciej strefy.

2. Czy stąd wynika różnica w cenie pomiędzy 1. i 2.?

3. Uważasz że Glycine jest zegarkiem lepiej wykonanym niż Hamilton X-Wind?

[Gość fidelio]

Na forum widzę Dwie sztuki SST, które by mnie interesowały:

1. http://zegarkiclub.pl/forum/topic/160147-glycine-airman-18-gmt-glycine-sst-12-oris-sixty-five/?hl=glycine

2. http://zegarkiclub.pl/forum/topic/161109-glycine-sst12-purist/?hl=sst12

 

Mam do Ciebie fidelio kila pytań:

1. Dlaczego 1. ma dodatkową, czerwoną wskazówkę? Wydawało mi się, że do strefy czasowej służy wewnętrzny pierścień. Chyba, że czerwona wskazówką jest do trzeciej strefy.

2. Czy stąd wynika różnica w cenie pomiędzy 1. i 2.?

3. Uważasz że Glycine jest zegarkiem lepiej wykonanym niż Hamilton X-Wind?

Wersja PURIST to taka wersja, w której wskazówka godzinowa obraca się tylko raz w ciągu doby. Taka wersja pozwala na odczytanie czasu w dwóch strefach czasowych, przy użyciu wewnętrznego obrotowego pierścienia. Wersja GMT ma dodatkową wskazówkę, dzięki czemu, także korzystając z pierścienia obrotowego, można odczytać czas w trzech strefach czasowych. Nie wydaje mi się, by z tego wynikała różnica w cenie, bo wedle mojej wiedzy, w obu wersjach pracują te same kalibry. IMO sst12 to bardzo porządnie wykonany zegarek, a zaproponowałem go z tej przyczyny, że jak dla mnie, komplikacja GMT jest bardziej przydatna niż chrono. Czy jest to zegarek lepiej wykonany niż hamilton? Tu się nie będę wymądrzał. Wydaje mi się jednak, że jakość wykonania będzie zbliżona. Ja sst12 miałem i z pełną odpowiedzialnością polecam :-)

[Jaroslaw Jerry Esowy 1805]

orient star gmt z bazarku

[Kosma 303]

orient star gmt z bazarku

 

To samo miałem napisać, za***isty jest. kiedyś pewnie kupię

[1947 34]

Ten OS jest piękny, ale chyba zbyt elegancki, a nato czy mesh do niego nie pasują.

 

Póki co Glycine SST 12 i Hamilton X-Wind wygrywają.

[Schioedtei 270]

Aż z ciekawości sprawdziłem i potwierdzam, nie pasuje do niego nato. Macie foty bo w necie nigdzie raczej nie znajdziecie tego  OSa na nato   Sory za jakość ale żona nie chciała pożyczyć swojego telefonu a ma lepszy no i już słońce zachodziło.

Za to na bransolecie urywa d*pę, żadne zdjęcia tego nie oddadzą ^^

[1947 34]

I kolejny dylemat. Znalazłem na allegro całkiem pewnego sprzedawcę z Ukrainy. Ma dwa OS GMT, poprzedników "pasiastego". Wyglądają równie dobrze, ale nie wiem czy warto dawać za niego 3 tysiące, jeśli był do wyrwania za jakieś 300-400$ (plus VAT i cło, więc jakieś 500$).

 

http://allegro.pl/orient-star-seeker-gmt-sdj00002w0-10-atm-new-i7261131075.html

http://allegro.pl/orient-star-seeker-gmt-sdj00001b0-10-atm-new-i7261131250.html

Chyba skłaniam się jednak nadal bardziej ku Hamiltonowi i Glycine.

[Kosma 303]

Moim zdaniem absolutnie warto, ta wersja jeszcze fajniejsza jeżeli szukasz czegoś z większym pazurem, niż bardziej stonowana nowa edycja. To że był kiedyś do wzięcia poniżej 2k pln nic nie znaczy, pamiętam te ceny bo to nie było tak dawno. Nowy monster

też kiedyś kosztowały 500 pln Ta cena z allegro i tak jest spoko, bo to co jest na rynku aktualnie to koszt ok 1000$. Szafirek z ar, inhosue, neutralne gabaryty, świetna bransoleta, porządne wykonanie, przez dekiel jest na co popatrzeć, luma nie porywa ale zapewnia czytelność. SST przy nim wysiada - jest nudny, osobiście też bym się mocno zastanawiał nad Hamiltonem, zawsze mi się podobał