Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Paweł Bury.

MECHANIZM Z KIESZONKI

Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy - kopię ale nie znajdę samemu

Jakiś ciekawy to mechanizm? wilcze zęby mnie zaciekawiły kopałem w Ranfft Watches  ale się zakopałem i nie znalazłem 

Wy to macie w głowach  :)  niech no się ktoś pochyli 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy - kopię ale nie znajdę samemu

Jakiś ciekawy to mechanizm? wilcze zęby mnie zaciekawiły kopałem w Ranfft Watches ale się zakopałem i nie znalazłem

Wy to macie w głowach :) niech no się ktoś pochyli

oświeć mnie ciemnego proszę, wilcze zęby słyszę tu i tam, chodzi o kształt zębów na kołach „naciągowych” tych od naciągania sprężyny ? Że nie proste, czy w ewolwentowe tylko „wilcze” ???

 

Pozdrawiam !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to o te zęby chodzi - jak u wilka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FHF... LeCoultre... nie wiem...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest to mechanizm LeCoultre. Tak myślę...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to o te zęby chodzi - jak u wilka

dzięki ! Ładny mechanizm, gratuluje !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki ! Ładny mechanizm, gratuluje !

Szwajcarzy stosowali 'wilcze zęby' jako element dekoracyjny mechanizmów wyższej klasy. To jeden z elementów pozwalający odróżnić mechanizm wyższej klasy od mechanizmu niższej klasy. Innym będzie np. widoczna złota oprawka kamienia nakrywkowego. Ten mechanizm wyglada dobrze - jak się spojrzy nie wiadomo, co to, ale wiadomo, ze dobre :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wilcze zęby polepszały współpracę kół naciągu...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Le Coultre. Stosowany przez firmy z najwyższej półki (także wzbogacony przez wąsatą kotwicę) w tym również przez Pawła Bure kolego Pawle Bury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wilcze zęby polepszały współpracę kół naciągu...

Właśnie - była o tym dyskusja - już nie pamiętam - albo na WUS albo na NAWCC. W zasadzie wydaje się, że jest to głównie element dekoracyjny. Nie wiem też, co można zasadniczo poprawić we współpracy kól naciągowych w porównaniu ze zwykłymi kołami. Jedne i drugie pracują płynnie ;)

Jedyne, co przychodzi mi do głowy, to "pewniejsze" zazębienie z zapadką, choć to i tak zależy głównie od samej zapadki...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szwajcarzy stosowali 'wilcze zęby' jako element dekoracyjny mechanizmów wyższej klasy. To jeden z elementów pozwalający odróżnić mechanizm wyższej klasy od mechanizmu niższej klasy. Innym będzie np. widoczna złota oprawka kamienia nakrywkowego. Ten mechanizm wyglada dobrze - jak się spojrzy nie wiadomo, co to, ale wiadomo, ze dobre :)

dzięki za nauki, czyli bede szukał nie tylko szatonów, pasów genewskich ale przede wszystkim wilczych zębów ;-)

PozdR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze złotych śrub balansu, a jak szatonów, to też zwłaszcza złotych :)

Pasy genewskie to prawie każdy złom na Rosję carską też miał - to akurat kompletnie nic nie mówi o jakości...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super że Wam się chciało - dziękuję bardzo 

Czyli dobre wieści - dobry mechanizm "zacny"  :)

Wpadło jeszcze kilka miłych dla oka - wszystkie skończą w pasówkach 

Tak do pooglądania - zdjęcia spod lampki  -_-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę się tam kiedyś przejechać...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mechanizm oczywiście LeCoultre, a wilcze zęby to nie ozdoba tylko wzmocnienie podstawy zęba, wystarczy się przypatrzeć jak wygląda podstawa przy zębach normalnych, a jak przy zębach wilczych. Było to dość ważne przedłużenie pracy kół naciągu w czasach, gdy materiał na koła nie był tak dobry jak obecnie po udoskonaleniu stali, gdy stal stała się wystarczająca dobra na długie lata użytkowania, to zaniechano ich stosowania. Dość istotną wadą wilczych zębów jest to, że można je stosować w zasadzie jedynie do obrotów w jednym kierunku.

Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super że Wam się chciało - dziękuję bardzo 

Czyli dobre wieści - dobry mechanizm "zacny"  :)

Wpadło jeszcze kilka miłych dla oka - wszystkie skończą w pasówkach 

Tak do pooglądania - zdjęcia spod lampki  -_-

A koperty ?

Przetopiłeś :unsure:


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A koperty ?

Przetopiłeś :unsure:

 

Poszły na nakładki na zęby - to się lepiej sprzedaje 

Muszę się tam kiedyś przejechać...

450 od Ciebie - 4 godziny jazdy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszły na nakładki na zęby - to się lepiej sprzedaje 

 

To się nazywa koronka na zęby ;)

A naprawdę to kto i w jakim celu wybebesza te zegarki, jeżeli to nie tajemnica ? :huh:


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To się nazywa koronka na zęby ;)

A naprawdę to kto i w jakim celu wybebesza te zegarki, jeżeli to nie tajemnica ? :huh:

No sprzedający (tu akurat Niemcy) 

Facet zbierał złote kieszonki no i zmarł - nazbierał ich ponad 250szt inwestował, lokował kasę albo zbierał po prostu 

Po śmierci rodzina gdzieś to wystawiała u jakiegoś antykwariusza ale poszło kilka a reszta zalegała po cenie złomu plus parę groszy przez ponad rok i nikt nie chciał - no to poszły do rozbiórki - dobrze że chociaż ktoś zadbał o nie rozbijanie środków tylko wyjął je fachowo 

Czy te mechanizmy powyżej były w złotych kopertach to nie był bym pewny ponieważ są z koronkami zwykłymi a złote zegarki często mają złote koronki tutaj tak nie jest więc mogły tez być w zwykłych kopertach 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No sprzedający (tu akurat Niemcy) 

Facet zbierał złote kieszonki no i zmarł - nazbierał ich ponad 250szt inwestował, lokował kasę albo zbierał po prostu 

Po śmierci rodzina gdzieś to wystawiała u jakiegoś antykwariusza ale poszło kilka a reszta zalegała po cenie złomu plus parę groszy przez ponad rok i nikt nie chciał - no to poszły do rozbiórki - dobrze że chociaż ktoś zadbał o nie rozbijanie środków tylko wyjął je fachowo Czy te mechanizmy powyżej były w złotych kopertach to nie był bym pewny ponieważ są z koronkami zwykłymi a złote zegarki często mają złote koronki tutaj tak nie jest więc mogły tez być w zwykłych kopertach

 

No to rzeczywiście szczęście w nieszczęściu :huh:

Dobrze że znajdą drugie życie :)


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taką historie usłyszałem bo też zapytałem gdzie koperty? A ile w tym prawdy to nie wiadomo szachraje z nich jak wszędzie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do LeCoultra i wilczych zębów, kół etc - uzupełnijmy to o 3 wkręty mocujące... to też wyznacznik jakości werku, nieprawdaż?

A werki zacne pokazujesz Pawle :) 

... a złota jeszcze zostało trochę we wkrętach balansu, szatonach i kołach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ciekawostka nie wiedziałem - na szczęście mechanizm już teraz zostanie kompletny nikt go nie rozgrabi 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm będący tematem wątku to LeCoutre kaliber 1, jednak może to być co nieco mylące, bo kaliber w tamtym czasie (XIX w.) oznaczał jedynie ogólny typ budowy mechanizmu, a sam mechanizm występował w wielu rożnych średnicach, zarówno do zegarków krytych, jak i odkrytych, a także w wielu różnych wykonaniach jakościowych. Wszystko zależało od tego co klient zamówił, bo był to jeden z sztandarowych surowych mechanizmów firmy LeCoultre sprzedawanych jako baza pod różne wykonania zegarków bardzo znanych i prestiżowych firm, ale również tych mniej znanych, dlatego najczesciej nie posiada sygnatury LeCoultre, a jakąś zupełnie inną, albo w ogóle. Często spotykamy go w zwiazku z tym też jako podkład pod chronografy czy bardziej skomplikowane zegarki.

 

W XIX w. prawo własności wzorów było co nieco inne jak obecnie, dlatego mamy tez sporo prawie identycznie wyglądających werków, które nie są wyrobami LeCoultre i tym którym brak doświadczenia, trudno na pierwszy rzut oka je rozróżnić.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm oczywiście LeCoultre, a wilcze zęby to nie ozdoba tylko wzmocnienie podstawy zęba, wystarczy się przypatrzeć jak wygląda podstawa przy zębach normalnych, a jak przy zębach wilczych. Było to dość ważne przedłużenie pracy kół naciągu w czasach, gdy materiał na koła nie był tak dobry jak obecnie po udoskonaleniu stali, gdy stal stała się wystarczająca dobra na długie lata użytkowania, to zaniechano ich stosowania.

Krótko i węzłowato , albo kawa na ławę jak ktoś woli .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.