Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Kunius

Grzechotanie w zegarku Casio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Jestem nowym użytkownikiem forum więc wybaczcie jeżeli temat jest w złym miejscu.

Jest kwestia, która nie daje mi spokoju, mianowicie kupiłem ostatnio u autoryzowanego sprzedawcy zegarek Casio Edifice efr-556l-1AVUEF. Ustawiłem datę, czas i wszystko było okey. Po dwóch dniach zauważyłem kilka rzeczy, które mnie, jako osobę zieloną jeśli chodzi o zegarki, zastanawiają a nawet niepokoją.

Pierwszą jest fakt, że czasami wskazówka od minut mocno drga (przód i tył) razem ze wskazówką sekund. Dzieje się tak przeważnie jak wskazówka od minut ma "pod górkę".

Drugą kwestią jest delikatny ruch wskazówek przy przekręcaniu zegarka. Przesuw w lewo i prawo jest minimalny, ale jest i nie wiem czy to jest jakiś standardowy luz na zębatkach czy nie.

Ostatnią i NAJWAŻNIEJSZĄ rzeczą jest fakt, że coś w zegarku grzechocze. Jest to ciche grzechotanie dlatego nie wiem czy tak było od nowości czy zrobiło się po czasie (po kupnie nie nasłuchiwałem zegarka, a dodam, że zegarek ani nie upadł ani w nic nie uderzył). Gdy zegarek jest powierzchnią szkła do góry to w momencie przekręcania go koronką w dół lub machając nim lekko/mocno do przodu i do tyłu (w stronę koronki i z powrotem) coś tak jakby się przemieszcza w środku. Tak samo jest gdy jest godziną 12 do góry i przekręci się go tak żeby godzina 12 była na godzinie trzeciej.

 

Będę wdzięczny za udzielone odpowiedzi, bo nie wiem czy oddawać go na gwarancję czy zostawić. Jak na razie zegarek chodzi bez zarzutów, jednak drażni mnie to i nie wiem czy z czasem to nie uszkodzi mechanizmu (zakładając że coś tam się urwało).

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw pomyślałem że to wahnik, ale zegarek jest na baterię :)

Wyglada na to, ze zegarek jest uszkodzony. Ponieważ kupiłeś go niedawno, skorzystaj z rękojmi. Masz możliwość zarządać wymiany na nowy, zwrotu kasy lub rekompensaty, JAKO ŻE SPRZEDANO ci towar niezgodny z umową. Pierwsze rozwiązanie jest IMHO NAJKORZYSTNIEJSZE.


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak też chyba zrobię ☺️ niestety będę to mógł zrobić dopiero po świętach, czyli po 8 dniach od dnia zakupu. W takim przypadku dalej obowiązuje to co napisałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do roku czasu od zakupu przyjmuje się że sprzedano Ci wadliwy towar. Tak że spokojnie :)


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super ☺️ dziękuję bardzo za odpowiedź

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kupiłeś towar przez internet to masz 14 dni na zwrot bez podania przyczyny. Sprzedawca może jednak oddać ci kwotę mniejszą niż zaplaciłeś (pomniejszona o stopień zużycia produktu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku Kolegi ustawodawca zakłada a'priori że sprzedano towar z wadą ukrytą. Skorzystanie z rękojmi jest najkorzystniejszym rozwiązaniem. Niedawno przerabiałem ten temat i od miesiąca cieszę się nowym zegarkiem. U mnie wada ujawniła się po półrocznym użytkowaniu ;)


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po świętach wydrukuję co trzeba i pojadę z zegarkiem do sklepu żeby go oddać ☺️ Jędrula.wawa ile czekałeś od dnia reklamacji do dnia otrzymania odpowiedzi/zegarka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawca ma dwa tygodnie na ustosunkowanie się do Twojego wniosku. W moim przypadku tak właśnie było, bo pilnowali się żeby nie dać ciała. Jeżeli przeciągną ten termin to tak jakby automatycznie akceptują wniosek.

Jeżeli bezpodstawnie wniosek odrzucą, umawiasz się na wizytę w federacji konsumentów i oni już Tobą dalej pokierują, ale najpierw spróbują przemówić do rozsądku sprzedawcy.

Syn to przerabiał ze skrzypiącymi butami. Olewali jego rękojmię to musieli posłuchać sądu. I nie martw się procedurami, sąd wydaje orzeczenie bez udziału stron.

Ale miejmy nadzieję, ze do tego nie dojdzie i towar wymienią Ci na nowy, jeżeli wybierzesz tę opcję.

Pozdrawiam :)

Ps. Na sam zegarek musiałem trochę dłużej poczekać, bo musieli go ściągnąć.


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.