Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kłaliciak

Jaki gazowy grill polecacie?

Rekomendowane odpowiedzi

Odkopię temat. Wygoda z używania grilla gazowego jest nieporównywalna do węglowego.

Zero rozpalania i podtrzymywania, chuchania, durzacania węgla, pilnowania czy nie za gorąco.

Teraz mam czas podczas grilla pogadać że znajomymi a nie ciągle pilnować czy się tli albo czy aby nie spali na wior. Polecam każdemu. Dodatkowo fajnie jest podczas dłuższych posiadowek bo kiedy zje się pierwszą turę nie trzeba na nowo rozpalać tylko odkręcić kurek :). Poza tym można dorabiać np szaszłyki na bieżąco po 1-2 sztuki które się zrobią pieronem. Ogólnie jestem bardzo zadowolony.

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Żeliwny broil king. Wydane 5kpln ale nie żałuje ani złotówki. Szybkość, smak, wygoda warta tej ceny.

Edytowane przez rav3nlord

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Broil King wymiata. 5k nie trzeba. Ja kupiłem w Leroy model Royal 320 za ok 2100 na promocji.  Żeliwny ruszt, buda z odlewu aluminium i całkiem spora powierzchnia grilowania (górna półka największa jaką widziąłem). Spokojnie wystarczy na 8-10 głodnych facetów.

Miałem węglowy, potem elektryczny. Opinie o różnicy smaku to jedna wielka bujda. Elektryczny był za słaby. Węglowy wymaga sporo czasu na rozpalenie. Gazowy z kilkoma palnikami pozwala na znacznie szybsze i dokładniejsze grillowanie. Można dostosować temperaturę do rodzaju mięsa. Podgrzać kiedy trzeba. bez problemu można wrzucić wiórki drewna wędzlaniczego dla zapachu (w odpowiednim pojemniczku).  Poza wysoką ceną, (choć porządny grill węglowy też kosztuje ok 1,5k.) taki grill praktycznie nie ma wad. A wytrzyma spokojnie 10 czy więcej lat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jeśli mogę to tak porównam

 

Grill elektryczny jest jak ręka

Grill gazowy ma już ogień więc jest jak gumowa lalka 

Grill węglowy jest jak prawdziwa baba

Z węglowym jest sporo roboty, przygotowanie, rozpalanie, czyszczenie, pilnowanie temperatury inaczej mówiąc ceremonia zakończona biesiadą 

Kiedyś szynkę się wędziło - teraz jest tylko moczona w ekstrakcie wędzarniczym czy z tymi grilami nie zmierzamy do tego samego?

Upieczcie sobie mięso na grillu i przynieście do domu - czy nadal smakuje tak samo jak przy ognisku czy w ogrodzie ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak prawdziwa baba? Przaśna, dymiąca, pyląca i śmierdząca . Nooo Paweł....

 

 

 

;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Paweł masz rację. Społeczeństwo zaczyna iść w totatalne lenistwo i po najmnijszej linii oporu. A żeby nie było ;)

11816884_53968706-1B86-4522-99C8-0CAB4E4

Edytowane przez ptakug

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak prawdziwa baba? Przaśna, dymiąca, pyląca i śmierdząca . Nooo Paweł....

 

 

 

;):D

Bardziej chodziło mi o grę wstępną i potem wspólny papieros.

Z gumową to wiadomo zawsze gotowa, nie ma złych dni ale taka jakaś jak ten gazowy 

 

Lubię zapach dymu z grilla i cały klimat grillowania, pilnowanie, obracanie itd...  

Paweł masz rację. Społeczeństwo zaczyna iść w totatalne lenistwo i po najmniekszej lini oporu. A żeby nie było ;)

 

OOooo !!! to je to !!!!  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paweł masz rację. Społeczeństwo zaczyna iść w totatalne lenistwo i po najmniejszej lini oporu. A żeby nie było ;)

Po polsku, powinno być " po linii najmniejszego oporu".  ;)

 


"Poprawna polszczyzna źródłem sukcesów w życiu prywatnym i zawodowym!"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jeśli mogę to tak porównam

 

Grill elektryczny jest jak ręka

Grill gazowy ma już ogień więc jest jak gumowa lalka

Grill węglowy jest jak prawdziwa baba

Z węglowym jest sporo roboty, przygotowanie, rozpalanie, czyszczenie, pilnowanie temperatury inaczej mówiąc ceremonia zakończona biesiadą

Kiedyś szynkę się wędziło - teraz jest tylko moczona w ekstrakcie wędzarniczym czy z tymi grilami nie zmierzamy do tego samego?

Upieczcie sobie mięso na grillu i przynieście do domu - czy nadal smakuje tak samo jak przy ognisku czy w ogrodzie ?

Kiedyś jadło się to,co się upolowało... Teraz idziemy na łatwiznę i kupujemy w mięsnym.

Rozumiem, że kolega ceremonialnie sam ubija ?

Oczywiście żartuję... Nie popadajmy w paranoję. Problem odbioru gazu polega na tym, że porównujemy do najtańszych palników z marketu...

Smak nie bierze się z węgla,ale to już chyba padło w temacie.

Z węgla i brykietu natomiast głównie można czerpać związki kancerogenne.

No chyba że prawdziwy mężczyzna powinien węgiel też wydobyć... To dopiero byłaby gra wstępna :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup jaki wolisz, tylko sprawdź czy ma oryginalny ruszt (czy nie malowanka) ;-)


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie tematu - dziś na TVN był odcinek "Co nas truje" poświęcony grillowaniu.

http://www.tvnstyle.pl/aktualnosci,1865,n/co-nas-truje-grill,261343.html

 

Fanom częstego grillowania węglem i brykietem życzę wiele zdrowia...  No ale przecież w Polsce najważniejsza jest tradycja  (czyli dorzucanie nowego węgla i rozpałki, kiedy mięso lezy na ruszcie ) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzebuje temat. Pogoda trochę lepsza, można się zacząć izolować w ogrodzie. Czy ktoś może polecić jakiś grill gazowy do 1000 zł (na broil Kinga nie wydam 3 k, a węglowego nie chce). Coś ktoś?


Obecnie posiadane: Maurice Lacroix Masterpiece Flyback Chronograph, Gerlach Karaś,  GS DW5600, Seiko Presage SARY057, Balticus "Wiślak"

Historyczne: Longines Hydroconquest, Orient Bambino v2, Tag Heuer Formula 1, Jorg Gray 3500 Chrono, Seiko SSb073p1, Orient Mako III, Citizen ny4050-03l, Dan Henry 1970

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A taka firemka jak barbecook lub campingaz?


Obecnie posiadane: Maurice Lacroix Masterpiece Flyback Chronograph, Gerlach Karaś,  GS DW5600, Seiko Presage SARY057, Balticus "Wiślak"

Historyczne: Longines Hydroconquest, Orient Bambino v2, Tag Heuer Formula 1, Jorg Gray 3500 Chrono, Seiko SSb073p1, Orient Mako III, Citizen ny4050-03l, Dan Henry 1970

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.