Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

PeLeLy

Czym najlepiej czyścić zegarek?

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

poradźcie proszę, czym w domowych warunkach wyczyścić sobie zegarek - chodzi mi konkretnie o kopertę, bransoletę, dekiel itd. Mokrą szmatką, mydłem? Ewentualnie jakim specyfikiem, który jest nieinwazyjny, jeśli nie mam cape coda. Dziękuję z góry!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ROLMEGA

G shocki normalnie w pralce piorę, razem z ciuchami ;)
 
całą resztę namaczam w ciepłej wodzie(wszystko jest powyżej lub równe WR 100!)  z płynem do mycia naczyń i potem delikatną  ściereczką, a bransoletę w starym seikaczu (porysowana jest już sama z siebie) czyszczę miękką szczoteczką do zębów, bez rozbierania na ogniwa, nie chce mi się.
Na wakacjach codziennie po słonej wodzie, zabieram zegarek pod prysznic i szorują go razem ze sobą, tym specyfikiem co akurat mam, aha, ważne nie wchodzę pod wodę z mocno nagrzanym zegarkiem, koledze tak strzeliło szkiełko.
 
 
ale ja nie dostaję palpitacji serca z powodu jakiejś tam rysy,  nie ma w domu droższego sikora niż 3 tys. GBP to i po co cudować, odsprzedawać też ich nie będę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

poradźcie proszę, czym w domowych warunkach wyczyścić sobie zegarek - chodzi mi konkretnie o kopertę, bransoletę, dekiel itd. Mokrą szmatką, mydłem? Ewentualnie jakim specyfikiem, który jest nieinwazyjny, jeśli nie mam cape coda. Dziękuję z góry!

Myślę że zegarek wyczyścisz szmatką i wykałaczką.

A bransoletę to myślę że dobrze czasami u zegarmistrza poddać "praniu" w myjce ultradźwiękowej :huh:


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

G shocki normalnie w pralce piorę, razem z ciuchami ;)

 

całą resztę namaczam w ciepłej wodzie(wszystko jest powyżej lub równe WR 100!)  z płynem do mycia naczyń i potem delikatną  ściereczką, a bransoletę w starym seikaczu (porysowana jest już sama z siebie) czyszczę miękką szczoteczką do zębów, bez rozbierania na ogniwa, nie chce mi się.

Na wakacjach codziennie po słonej wodzie, zabieram zegarek pod prysznic i szorują go razem ze sobą, tym specyfikiem co akurat mam, aha, ważne nie wchodzę pod wodę z mocno nagrzanym zegarkiem, koledze tak strzeliło szkiełko.

 

 

ale ja nie dostaję palpitacji serca z powodu jakiejś tam rysy,  nie ma w domu droższego sikora niż 3 tys. GBP to i po co cudować, odsprzedawać też ich nie będę. 

 

 

Myślę że zegarek wyczyścisz szmatką i wykałaczką.

A bransoletę to myślę że dobrze czasami u zegarmistrza poddać "praniu" w myjce ultradźwiękowej :huh:

Dziękuję Wam za podpowiedzi. Na tę chwilę użyłem patyczków do uszu, wody i szmatki i z grubsza jest oczyszczone. Co do myjki ultradzwiękowej, to dobry pomysł, rozważę. 

 

Mam jeszcze ściereczkę do czyszczenia biżuterii z Pandory, jednak boję się trochę, że może ona zmatowić np. bransoletę. Niestety nie wiem, czym owa szmatka jest nasączona, ale sądzicie, iż może się tak zdarzyć? 

 

Jak jest np. z Cape Codem, czy hardo polerując można zatrzeć np. krawędzie, szlify itd ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość supaplex

Prawa fizyki są nieubłagane, jak się uprzesz, to nawet papierem można krawędzie zeszlifować. Potrzeba na to tylko odpowiednią ilość czasu. Jak wiadomo woda najtwardszą skalę skruszy. Wszystko z głową. Bransolety niczym ściernym bym nie ruszał, no chyba ze matową. Parę złotych i zegarmistrz ci ładne wyczyści,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawa fizyki są nieubłagane, jak się uprzesz, to nawet papierem można krawędzie zeszlifować. Potrzeba na to tylko odpowiednią ilość czasu. Jak wiadomo woda najtwardszą skalę skruszy. Wszystko z głową. Bransolety niczym ściernym bym nie ruszał, no chyba ze matową. Parę złotych i zegarmistrz ci ładne wyczyści,

Doszedłem do tych samych wniosków :) Bransoletę zdjąłem i wrzuciłem zegar na nato. W wolnej chwili zawiozę ją do wyczyszczenia :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Wd40 i patyczki, najlepszy sposob.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, najlepiej letnią wodą + mydło + bawełniana szmatka. Prosty i skuteczny sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spiritem 96 amperowym albo alkoholem propylowym ten ostatni nie pozostawia smug

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wd40 i patyczki, najlepszy sposob.

 

Patyczkami walczyłem, WD 40 muszę przetestować.

 

Witam, najlepiej letnią wodą + mydło + bawełniana szmatka. Prosty i skuteczny sposób.

 

Tak też zrobiłem :)

 

Spiritem 96 amperowym albo alkoholem propylowym ten ostatni nie pozostawia smug

 

Dziękuję za podpowiedź!

 

Dziękuję również każdemu, kto podzielił się ze mną swoją metodą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.