Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

PatrykH

1sze auto

Rekomendowane odpowiedzi

Z samochodem, o ile lubi się samochody, powinno być jak z zegarkami, o ile się lubi zegarki. Mają sprawiać nam radość za każdym razem kiedy na niego patrzymy.

Niby tak, ale po kolejnej rujnującej kieszeń wizycie w warsztacie z nietypowym 18 letnim struclem szybko może się ta radość z budzącego po obejrzeniu fotek w necie żywsze bicie serca modelu w nienawiść i potem człowiek sobie pluje w brodę, że nie kupił jakiegoś nudnego. młodszego bezproblemowego toczydła dla emerytów ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co to za radość, jak możesz pooglądać go przez okno, bo nie stać cię na kolejną naprawę :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety, wniosek jeden. Pastuch w gnojowicy, może się znajdzie w hajlajnie :-) Należy tylko pamiętać, że do takiego pasują jedynie sandały i koszula z krótkim rękawem. No chyba, że sprawę ratuje Mazda MX-5 Ale koniecznie tylko ta z otwieranymi światłami, bo każda inna ma zbyt zlewaczały wygląd.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety, wniosek jeden. Pastuch w gnojowicy, może się znajdzie w hajlajnie :-) Należy tylko pamiętać, że do takiego pasują jedynie sandały i koszula z krótkim rękawem. No chyba, że sprawę ratuje Mazda MX-5 Ale koniecznie tylko ta z otwieranymi światłami, bo każda inna ma zbyt zlewaczały wygląd.

Jaki Pastuch? Za tę kasę to coś z segmentu B, a nie zajechane Paski dla wąsaczy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A znajdziesz taką bez rdzy ? I strasznie ciasna.

Clio II jeśli zaczynasz iść w rozsądek ? Większy w środku niż na zewnątrz. Miałem kilka lat. Dobrze wspominam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

weź coś małego, taniego w utrzymaniu i o małej mocy typu seat ibiza, polo czy coś

nauczysz się jeździć, nei będziesz szaleć bo nie będzie czym, będzie tanio i oszczędnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek mała pojemność, zeby OC nie było zbyt drogie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na to...

https://www.otomoto.pl/oferta/mini-cooper-sliczny-sprawny-serwisowany-ID6Aw2w1.html

 

To jest stronka mojego sąsiada... Mogę podejść, zapytać o to czy o inne auto. Sporo znajomych już u niego kupiło auta i są zadowoleni. Układ jest taki: Sąsiad, to auto mnie interesuje... Nie, tego ci nie sprzedam, ale proponuję tamto... i to działa ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fiat Panda i będziesz zadowolony. Tani, mało się psuje - nic dziwnego, że tylu przedstawicieli/dostawców tym jeździ. No i popularne autko na wynajem, czyli idiotoodporne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panda na pierwsze auto ok ale zależy co kto oczekuje od życia. Już nawet nie chodzi o szalenie po drodze ale taki Mini jest o wiele lepszym wyborem, da fun z jazdy. MPK ma tą przewagę nad pandą, że ma "szofera"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mini się, za przeproszeniem, tam gdzie Panda wjedzie...może nie jest super szybka, ale ma klimę, latane szyby i jest nieco wyższa przez co teren nie jest jej obcy...no i części tanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mini za 14k raz, ze drogie w porówaniu z innymi z tego rocznika. Dwa na blachach z niebieskim paskiem  i tu od razu nasuwa sie pytanie czy auto  jest wyrejestrowane w Niemczech/wpis w papierach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie tak radzimy i radzimy, w kazdym budzecie spektrum mozliwosci jest szerokie nawet przy 10 tysiacach. Przez co mozemy proponowac jeszcze przez kilka nastepnych stron. Caly czas brakuje oczekiwan i mozliwosci Patryka. Sa auta nietuzinkowe, ciekawe, ale drogie w utrzymaniu, a sa auta ktore spelniaja swoja role jako narzedzie umozliwiajace przemieszczanie sie z punktu A do punktu B. To co dla jednego moze byc ostatnim wyborem dla kogos innego bedzie idealem.

 

Jakbym mial kupowac mini to raczej cooper s, albo jcw, takie daloby mi fun z jazdy. Tyle ze z drugiej strony balbym sie ze 1.6 thp mi sie wysypie.

 

Co do pandy to ja moge poleciec byl to jeden z moich pierwszych samochodow, nie jest to demon predkosci, ale jest bezawaryjny. Wiekszosc napraw mozna wykonac samemu, a ceny czesci sa smiesznie tanie. Komplet amortyzatorow na tyl 100zl, a do wymiany dwa klucze i podnosnik, tarcze i klocki na przod 150zl i tez wymienisz sam, kola w wiekszosci sa 13calowe, wiec opony tez tanie. Mozesz tez szukac pandy 100hp ;)


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fiat tani w utrzymaniu to racja ale jak już, to może szybciej uda się jakieś punto czy bravo trafić. Pandą - z przodu taborety, kanapa z tyłu - jechał raz i następnym razem wolałbym chyba w bagażniku 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to chlopaka zgasiliscie. Ma pewnie metlik w glowie i sam juz chyba nie wie co chce. :D

Ja pamietam jego posty #1 i  #4 i byloby dobrze, gdyby kolega PatrykH okreslil sie, co CHCE majac na wzgledzie moje uwagi z postu #69.

 

pozdrawiam

 

@kiniol

spojrzalem na polecana przez Ciebie strone i mam pytanie.

Cena wyjsciowa samochodu 13900zl, auto pewnie w Niemczech czyli trzebaby dodac koszty transportu, tablic wywozowych a potem koszty tlumaczen dokumentow, akcyza..., a wiec ……. ile ten samochod bedzie ostatecznie kosztowac?

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 byloby dobrze, gdyby kolega PatrykH okreslil sie, co CHCE 

 

 

 

Napisał przeca  - Lanos, Porsche albo Micra  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to chlopaka zgasiliscie. Ma pewnie metlik w glowie i sam juz chyba nie wie co chce. :D

Ja pamietam jego posty #1 i  #4 i byloby dobrze, gdyby kolega PatrykH okreslil sie, co CHCE majac na wzgledzie moje uwagi z postu #69.

 

pozdrawiam

 

@kiniol

spojrzalem na polecana przez Ciebie strone i mam pytanie.

Cena wyjsciowa samochodu 13900zl, auto pewnie w Niemczech czyli trzebaby dodac koszty transportu, tablic wywozowych a potem koszty tlumaczen dokumentow, akcyza..., a wiec ……. ile ten samochod bedzie ostatecznie kosztowac?

 

pozdrawiam

Widzę, że wszystko wiesz najlepiej... ;)  Przeczytaj dokładnie opis i to co napisałem w temacie... A tak wogóle to założyciel tematu przestał się tu pojawiać, a Wy się podniecacie  :P


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojawiam sie, posilkuje sie wiedza starszych stazem kolegow i caly czas sie zastanawiam. Latwo jest mnie krytykowac, moj ojciec nie mial samochodu wiec tym trudniej mi mowic o takim zakupie, nigdy nie pomagalem przy naprawach, nie widzialem tego od srodka. Nie jest dziwne to, ze kazdy ma inne wartosci przy kupowaniu auta. Ja mowiac wprost chcialbym samochod o oplywowych liniach nawiazujacych do starych aut, ktore byloby w miare ekonomiczne, nie psuloby sie co 5 minut, nadawaloby sie na zagraniczne wyjazdy, byloby najlepiej w cabrio (mam garaz) i mialoby swoj charakter. Wiem, ze w tym segmencie cenowym trudno znalezc cos takiego, ale szukam dalej i sie nie poddaje. Ostatnio widzialem bardzo fajny samochód Smart Roadster Coupe, z malym silnikiem oryginalnym wygladem i innymi bajerami z w miare nowego rocznika 2004

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się zdaje, że skoro szukasz auta ekonomicznego i na zagraniczne wyjazdy w budżecie 10k-14k i chcesz jeszcze finansować to kredytem, to daj sobie spokój z szukaniem niewiadomo jakich cudów, bo frustracja spowodowana kasą jaką będziesz musiał dokładać i czasem, który fura będzie spędzała na serwisach zabije cały fun factor z posiadania czegoś ciekawszego... to i tak ma być pierwsza fura - spokojnie sobie doskładasz kasy i za trzy lata wymienisz na coś lepszego - a teraz nie bierz kredytów tylko kup coś taniego i bezawaryjnego - na szaleństwa przyjdzie czas. Taka moja rada. W związku z tym wycofuje się z pomysłu saaba 900

 

PS

Rocznik 2004 to nie jest młode auto...

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega wyżej ma rację,kupujesz tanie auto typu Dacia za śmieszne pieniądze i zapoznajesz tajniki mechaniki bez żadnych skrupułów,że coś popsujesz,a dalej to już z górki... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam i polecam Nissan Note 1.4 benzyna 88km - mój jest z 2007r. ma 150 tys. km. przejechane, bez wypadku, zero rdzy (ciekawostka: od tego modelu Nissan projektuje sam. tak by woda się nie zbierała w  zakamarkach) 2x  w Chorwacji - auto niedoskonałe, ale niezawodne. Wady to gumy w zawieszeniu co 30 tys km. do wymiany (pasują  od Renault, wycierająca się kierownica, plastikowe przednie lampy ( matowieją), spalanie do 7l/100 km.  Wiadomo są  lepsze auta, lepiej wyposażone ale nie  w tej cenie :). silnik japoński z  zmiennymi fazami rozrządu na łańcuchu. Teraz są  do kupienia za ok 11000 zł ( bardzo dużo jest po dziadkach- bo auto niespecjalnie chodliwe  wśród młodych gniewnych).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehhh podejmę jeszcze jedną próbę...  poprzedni post mi się usunął - chyba za dużo chciałem...


 


najpierw napisałeś...


 




Witam.


 


Zastanawiam się nad zakupem pierwszego samochodu. Myślę o kilku typach - Daewoo Lanos, Saab 900 i, Fiat Barchetta, Suzuki Jimny, Alfa Romeo 147. Co prawda chciałbym kupić benzyniaka i założyć później LPG.


Za Lanosem przemawia cena i podobno tanie części i mała awaryjność


Za Saabem - krokodylem również przemawia wytrzymałość (choć z tym już teraz poodbno różnie bywa) i ciekawy awangardowy wygląd


Za Fiatem Barchettą przemawia Cabrio, wiatr we włosach i te sprawy. Mam 26 lat, nie mam dzieci, więc może to odpowiedni moment na takie szaleństwo?


Za Suzukim - mini jeepem - fajny towarzysz na różne trasy


A za Alfą? Cóż wygląd - jest bardzo stylowa, choć podobno silniki benzynowe sparki bywają awaryjne, skądś ten zły przesąd na ich temat musiał powstać.


 


Co polecacie zatem? Czy dobry byłby lanos, brzydki, ale oszczędny, a może oryginalny Saab, czy też szalona Barchetta, Suzuki dobry do jazdy w trudnych terenach lub piękna Alfa? Może ktoś z Was ma któryś z wymienionych modeli i chciałby się podzielić frajdą z użytkowania?


 


Dodam jeszcze, że chciałbym nie ograniczać się do jazdy po Polsce i z domu do pracy i odwrotnie ponieważ lubię podróżować i chciałbym autem przejechać trochę świata


 


Budżet 10 tysi. 


 


Pozdrawiam




pomyślałem : duży rozrzut od Lanosa do Barchety/Krokodyla ale w sumie rozumiem i brzmi coś tam rozsądnie... ale potem to...




Dziekuje wszystkim za rady. Co myślicie o Porsche 924? Jest to troche stare auto, ale takich szukam. Nie przepadam za masowka jak bmw, audi, itd. Chce zeby moj pierwszy pojazd byl wyjatkowy, moge go nawet wziac w kredyt do 14tys., ale interesuja mnie starsze roczniki o nie banalnych ksztaltach. Zna sie tu ktos moze na klasykach? Wiem, ze sa drogie w utrzymaniu i trzeba w nie wlozyc duzo pracy, ale jestem gotowy na takie szalenstwo, pytanie tylko jak w granicach 14tys. dorwac jakis oryginalnie wygladajacy woz? Jesli chodzi o moj gust to nie przepadam za kanciakami typu golf1,2 itd. Lecz raczej cos w stylu alfa romeo spider, czy niedoszla do produkcji syrena sport. Takich aut w przenosni mowiac szukam. Czy po duzym remoncie taki woz bedzie sie nadawal do wyjazdu za granice? Pozdrawiam




i tutaj spadłem z krzesła...


bieda Porshe 924 za 10kpln i wyjazdy w świat... to nie tędy droga....




Nissan Micra k11, co o tym autku sadzicie?




to już całkiem zawaliło mój świat że wiesz czego chcesz




Pojawiam sie, posilkuje sie wiedza starszych stazem kolegow i caly czas sie zastanawiam. Latwo jest mnie krytykowac, moj ojciec nie mial samochodu wiec tym trudniej mi mowic o takim zakupie, nigdy nie pomagalem przy naprawach, nie widzialem tego od srodka. Nie jest dziwne to, ze kazdy ma inne wartosci przy kupowaniu auta. Ja mowiac wprost chcialbym samochod o oplywowych liniach nawiazujacych do starych aut, ktore byloby w miare ekonomiczne, nie psuloby sie co 5 minut, nadawaloby sie na zagraniczne wyjazdy, byloby najlepiej w cabrio (mam garaz) i mialoby swoj charakter. Wiem, ze w tym segmencie cenowym trudno znalezc cos takiego, ale szukam dalej i sie nie poddaje. Ostatnio widzialem bardzo fajny samochód Smart Roadster Coupe, z malym silnikiem oryginalnym wygladem i innymi bajerami z w miare nowego rocznika 2004




a tego nawet nie wiem jak komentować...


 


i napisze od serca... mając 10k pln i brak doświadczenia nie szukaj egzotyków... za jakie uważam smart coupe roadster czy 924 - autka na pewno się wyróżniają na ulicy ale to nie są auta dla początkującego.. bo już pomine wrażenia jazdy Smart Roadsterem jakbym jechał kartonowym pudłem tyłkiem po ziemi..


 


proponuje cos popularnego w "wyjątkowej" wersji czyli np. PUNTO w wersji BARCHETTA - mechanicznie tanie i osiągalne w naprawach.. 


z mojej strony oprócz włoszczyzny typu ALFA SPIDER czy GTV proponuje spójrz bardziej wschód..


  • Hyunadai Coupe;
  • Honda Civic Coupe,
  • Honda Prelude,
  • Mitsubishi Eclipse.
  • Toyota Celica,
  • Mazda MX-3

prócz wschodu masz tez zachodnie auta jak


  • Astra coupe,
  • Megane coupe,
  • Peugeot coupe.
  • czy "egzotyczne" o oryginalnym wyglądzie ford SportKA

będziesz miał "sportowo wyglądające auto", którego koszty nie zabiją przyjemności z jazdy i utrzymanie, którego pozwoli na wyjazd w świat


wynalazki typu Spider/Spitfire/MR2/240Z są super ale nie na pierwsze auto... i nie w tym budżecie 


 


co więcej gdyby wygląd nie był najważniejszy to jednak polecałbym auta typu LANOS / PANDA / PUNTO / MAZDA 323 / COROLLA / CIVICc - do nauczenie się jeżdżenia i spalania paliwa - parafrazując Łysiaka o pokarmie much - kup pan auto popularne miliony użytkowników nie mogą się mylić - auto popularne = auto tanie w eksploatacji


 


co do CABRIO - jako były posiadacz MX-5 - uwielbiałem to auto ale to już roadster a nie cabrio - proponuje znaleźć w internecie różnice - niesamowite do jazdy ale fajne na ciepłych letnich weekendach w fajną pogode.. pozostały czas garaż, a jeśli już koniecznie chcesz Kabrio to ponowie co napisąłem wczesniej - szukaj popularnych modeli w wyjątkowej wersji może być cabrio - Punto oprócz barchetty było cabrio, bmw cabrio, golf cabrio, astra cabrio, megane cabrio. Peugeot 206 CoupeCabrio, Mercedes SLK...  tylko uprzedzam cabrio jest tylko do lansu po promenadzie bo jazda w trasie z prędkościami większymi (często 100+) kończy się i tak założeniem dachu bo: znacznie ciszej i "łba nie urywa" oraz bagażnik jest potrzebny na bagaże potrzebne na wyprawę w świat


 


wg mnie szukaj coupe popularnej marki w jak najlepszym stanie/wieku bo chyba nie masz budżetu na ratowanie rodzynków typu Nissan 300zx / Mitsubishi 3000GT czy innych atrakcyjnych youngtimerów*


 


*.POLONEZ nie mieści się w mojej definicji ani Coupe ani Youngtimera


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytasz o rady, to podsumowując:  na poczatek  kup ekonomiczne auto,  niskie OC, tanie części typu panda, punto, corsa itp. Na spełnianie marzeń w tym motoryzacyjnych, przyjdzie czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

post-97650-1531405467,0851_thumb.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.