Czy ktoś zna taki zegarek?

[KazikRutkowski 4]

Witam,

dostałem stary z wyglądu zegarek, nie ma opisanej marki, zegarek kieszonkowy nakręcany na kluczyk, wskazówki ustawiane kluczykiem. Koperta srebrna podwójny zamykany dekiel tylny brak szybki. Przekopałem forum nic podobnego nie trafiłem, szukałem na portalach sprzedażowych  są podobne ale werk jest inny, brakuje mostka mocującego bęben ze sprężyną, mocno pokiereszowany nie tylko od używania ale i ktoś doskonalił się w rozbieraniu i składaniu. Włos urwany jedno z kół skrzywione  drugie wyłamane dwa zęby, oś balansu bez czopów totalny bałagan. Aby szukać dawcy muszę wiedzieć co to za cudo. Jedyny opis to avant/retard szybciej/wolniej.  Gdzieś znalazłem opis, że to szwajcar robiony dla imperium rosyjskiego lata 1850-60. Na wewnętrznej pokrywie metalowej opis - Cylindergang  oraz 6 Iteine.  Moja wiedza językowa słaba wujek guglarz wspomaga, rozumiem  wychwyt cylindrowy  i to prawda bo rozebrałem. Odnośnie 6 rubinków a tego to raczej za wyjątkiem 2 nie znalazłem. Ktoś pisał, że była firma Perret & Filc nic na ten temat nie znalazłem. Pomożecie?  Oczekuję tylko jednej sławnej odpowiedzi. W przeciwnym wypadku stracę zięcia bo mu ojciec groził komu ty to dajesz to po dziadku pamiątka.

Tak wyglądał po wyciągnięciu z koperty.

Taki werk znalazłem z opisem w necie.

Poszedłem  może i o jeden most za daleko, kilka sztuk rozbierałem kilka też złożyłem z tego 4 żyją, więc za dużo praktyki nie mam. A więc przed panami pogrom zegarka na stole.

Pozdrawiam serdecznie żywiąc nadzieję, że ktoś coś wie w temacie. Aby nie powielać większej ilości postów mam pytanie rozbieram naręczny zegarek DOXA Synchron, Conquistator Automatic.  Czarny cyferblat, dni tygodnia i liczba dnia umieszczone na trzeciej, urwany wałek do nakręcania i ustawiania i tu po udanej próbie  odkręcenia tylnego dekla urwane prawie na równo z werkiem więc odkręciłem 2 śrubki i rusza się w kopercie ale nie daje się wyciągnąć. Jest jakaś tajna informacja jak mam go wyciągnąć. Chromowana koperta prostokąt, więc mam mieszane uczucia bo to rocznik 76-80 też zięcia po wujku pamiątka a ja nie mam pomysłu może użycie fleksy będzie nie najlepszym pomysłem?

Pozdrawiam

KazioR