Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

timex605

O, fajny masz zegarek

Rekomendowane odpowiedzi

sytuacja z wczoraj. Przy zdejmowaniu molle clipa z zegarka urwałem teleskop. W pobliżu był zegarmistrz. Wszedłem.Tam w kolejce stał starszy pan, który także robił coś przy swoim zegarku i własnie zegarmistrz mu go oddawał. BREITLING. Piękny i błyszczący. Oddając swój zegarek (prosty tytanowy Traser) poprosiłem aby po oddaniu wyglądał tak jak ten (pokazałem na Breitlinga) Właściciel zegarka uśmiechnął się zadowolony, zegarmistrz zażartował, że zobaczy co da się zrobić i wszyscy w miłej atmosferze się rozeszli - starszy pan wyszedł a zegarmistrz poszedł szukać teleskopu. Gdy wrócił i mój zegarek dalej wyglądał jak Traser a nie jak Breitling nie omieszkałem zapytać czemu tak jest. Na co zegramistrz odpowiedział, że ten mój tytan jest więcej wart niż ten Breitling co to przed chwilką naprawiał.

TO BYŁA PODRÓBKA.

No i teraz co by się stało gdybym chciał naprawdę obejrzeć bliżej ten piękny zegarek starszego pana ? Nie było by miło..byłoby conajmniej głupio, przynajmniej mi. Nie wiem jak by się czuł właściciel "Breitlinga".

Jednym słowem każde pytanie o zegarek może skończyć się słabo więc lepiej chyba nie ryzykować.

 

A co do bycia miłym to reakcją na wyzwiska nie może być przytulanie (chyba, że dziewczyna Cie wyzywa ;))


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do bycia miłym to reakcją na wyzwiska nie może być przytulanie (chyba, że dziewczyna Cie wyzywa ;))

Hahaha, tutaj pełna zgoda

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Nie wiem jak by się czuł właściciel "Breitlinga".

 

a jak się ma czuć? Jak ktoś kto kupił podróbę. Ja bym mu z miłym uśmiechem na twarzy powiedział "szkoda, że to podróbka"  :) W większości przypadków posiadacz "nic nie czuje" bo ten podrabiany brajtek jest na równi z jego skarpetkami, nosi i tyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adi -  to jest odpowiedź nie do kolegi tylko podanie przykładu reakcji człowieka na czyjąś zaczepkę o zegarek Proponuję mniej emocji a więcej czytania ze zrozumieniem. I bez gróźb poproszę.

Ja Ci nie grożę. Raczej pokojowo usposobiony jestem.  Więcej zrozumienia tego co czytasz :) Aczkolwiek świadomy jesteś chyba, że jest na świecie masa osób, które zareagują w mało przyjemny dla Ciebie, i nie tylko jak wspomniałem słowny sposób, gdy im zaserwujesz taką reakcję o jakiej pisałeś. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Aczkolwiek świadomy jesteś chyba, że jest na świecie masa osób, które zareagują w mało przyjemny dla Ciebie, i nie tylko jak wspomniałem słowny sposób, gdy im zaserwujesz taką reakcję o jakiej pisałeś. 

 

;). Jeśli mówię do kogoś takie słowo : "wypier..aj" to liczę się z tym, że w następnym kroku nastąpi skrócenie dystansu albo jego wydłużenie. Ten pierwszy przypadek nie jest mi obcy i pozostaje tylko problem czy prawidłowo oceniłem możliwości interesującego się moim zegarkiem. Niemniej jednak straty zawsze są po obu stronach ale...raz się żyje ;). Osobiście słysząc podobną odzywkę na swoje pytanie o zegarek nie obraziłbym się - zaryzykowałem, trafiłem na kogoś kto nie ma chęci rozmawiać z obcym a że jest tak a nie inaczej nastawiony do ludzi to dał temu wyraz. W moim środowisku nie obrażamy się za takie zachowania bo nikt tu nie jest panienką z dobrego domu.


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hwat ???

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dred ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś poprosiłem kuzyna żeby ściągnął i pokazał mi swojego edifice. Zażenowanie było czuć po chwili po obu stronach kiedy okazało się że to podróbka... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś poprosiłem kuzyna żeby ściągnął i pokazał mi swojego edifice. Zażenowanie było czuć po chwili po obu stronach kiedy okazało się że to podróbka... :D

Empatia, empatią ale to kuzyn powinien być jedynym zażenowanym w tym momencie. Jeszcze powinien Ci podziękować za lekcję stylu ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Johnny15 to jest normalne odczucie w takich sytuacjach , którego należy unikać. Niektórzy ludzie nie rozumieją, że odkrywając czyjeś wstydliwe  tajemnice powinni także się wstydzić.


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

„Niech się wstydzi ten, co robi, nie ten, co widzi”.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Johnny15 to jest normalne odczucie w takich sytuacjach , którego należy unikać. Niektórzy ludzie nie rozumieją, że odkrywając czyjeś wstydliwe  tajemnice powinni także się wstydzić.

Niektórzy nie rozumieją że forum zegarkowe to nie miejsce do wynajdowania mniej lub bardziej zawoalowanych usprawiedliwień dla noszenia podrób...zegarek jako element widocznej biżuterii podlega publicznej ekspozycji i nie ma potrzeby dorabiać do tego teorii o ” wstydliwych tajemnicach “

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noszenie podrób to w ogóle chyba grzech, nie ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak,w piekle jest specjalny kocioł dla tych, którzy kupują i noszą podróbki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Johnny15 to jest normalne odczucie w takich sytuacjach , którego należy unikać. Niektórzy ludzie nie rozumieją, że odkrywając czyjeś wstydliwe tajemnice powinni także się wstydzić.

Tak właśnie myślę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy nie rozumieją że forum zegarkowe to nie miejsce do wynajdowania mniej lub bardziej zawoalowanych usprawiedliwień dla noszenia podrób...

 

to Ty określasz co powinien użytkownik forum ? ooops ! 

Poza tym : gdzie ktoś usprawiedliwia noszenie podrób ? Mówimy tu o uczuciach wyższych wystepujących u ludzi a związanych akurat z zegarkiem, które jak widać dla niektórych są po prostu niedostępne ;).


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ROLMEGA

Edifice podróba? Ale takie coś to przez przypadek chyba, oszukany został?

Bo jakoś nie bardzo rozumiem sytuację,

a nie wydaje mi się by ktoś z premedytacją kupował podróbki Casio.

W jakim celu, zaimponować kolegą w przedszkolu?

 

 

Poza tym większość ludzi kupuje co im się podoba albo to co drogie i w nosie mają technikalia i zegarmistrzostwo, nie interesuje ich to. Tak jak mój kolega z edoxem, ładny był, wystarczająco drogi, ma Swiss made napisane, to kupił bez rozwodzenia się nad pierdołami, w końcu to tylko zegarek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to Ty określasz co powinien użytkownik forum ? ooops ! 

Poza tym : gdzie ktoś usprawiedliwia noszenie podrób ? Mówimy tu o uczuciach wyższych wystepujących u ludzi a związanych akurat z zegarkiem, które jak widać dla niektórych są po prostu niedostępne ;).

Co powinien użytkownik określa regulamin tego forum a netykieta nakazuje się z nim zapoznać i stosować. Statutową działalnością KMZiZ jest min walka z podróbkami - są nawet osobne wątki na ten temat. Wystarczy poczytać trochę zanim zacznie się ferment na forum. Bo z Twoich sprzecznych wypowiedzi trudno jednoznacznie odczytać czemu służą. A co do empatii i troski - okażesz jej więcej edukując w porę bliską Ci osobę w kwestii korzystania z przedmiotów wprowadzonych na rynek z pogwałceniem prawa zanim zrobi to publicznie ktoś kto ma jej mniej ( empatii )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edifice podróba? Ale takie coś to przez przypadek chyba, oszukany został?

Bo jakoś nie bardzo rozumiem sytuację,

a nie wydaje mi się by ktoś z premedytacją kupował podróbki Casio.

W jakim celu, zaimponować kolegą w przedszkolu?

...

Widziałem podrabiane G i Citka nighthawka.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noszenie podrób to w ogóle chyba grzech, nie ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To nie grzech. To OBCIACH!

 

Lepszy tani, ale orginalny japonczyk niż o wiele droższa od niego podróba zegarka z wyższej pólki.

Ale ludzie pusci, chcacy przyszpanowac,  dowartościować się,  myśląc, że w ten sposb  podnoszą swoj prestiż kupują podróby, obojetnie czy ciuchow, butów, torebek czy zegarkow.

 

 I normalny człowiek nie wie, czy z takiego śmiać się, czy nad jego   niedowartościowanym ego i głupotą płakać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co powinien użytkownik określa regulamin tego forum a netykieta nakazuje się z nim zapoznać i stosować. Statutową działalnością KMZiZ jest min walka z podróbkami - są nawet osobne wątki na ten temat. Wystarczy poczytać trochę zanim zacznie się ferment na forum. Bo z Twoich sprzecznych wypowiedzi trudno jednoznacznie odczytać czemu służą.

 

kolego. Najpierw pouczasz mnie jak nauczyciel a powinieneś odesłać mnie do odpowiedniego punktu regulaminu, który naruszyłem , regulaminu , którego wg Ciebie nie czytałem. Potem zarzucasz mi sianie fermentu na forum ale nie piszesz w jakiej kwestii. Na koniec stwierdzasz, że nie potrafisz odczytać jednoznacznie moich wypowiedzi, których cel jednoznacznie negujesz. 

Może żona zaparzy meliskę zanim Cię ta walka wewnętrzna , która toczysz niepotrzebnie wykończy ?

Proponuję


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że nie ja jeden nie widzę sensu i celu Twoich wywodów a to poważny defekt początkujących felietonistów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowler

Noszenie podrób to w ogóle chyba grzech, nie?

nie rozważałbym tego w takich kategoriach.

to zależy od człowieka. jaden założy counterfeitowe rzeczy a drugi nie.

mnie osobiście palą żywym ogniem i miałbym wszechogarniające uczucie wstydu i poniżenia, wychodząc i pokazując się w nich publicznie, choćby nie wiem jak dobrze byłyby podrobione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że nie ja jeden nie widzę sensu i celu Twoich wywodów a to poważny defekt początkujących felietonistów.

 

Ty jesteś jakimś profesorem ? ;) Znów mnie pouczasz na temat : "defekty początkujących felietonistów".

Może jakieś forum dla niewyżytych nauczycieli podczas wakacji ?

 

To tak na marginesie.

 

Rzeczywiście noszenie podróbki budzi autoniechęć do siebie u niektórych ludzi (w tym mnie) ale ja zawsze do końca nie wiem czy ktoś na przykład nie kupił sobie podróby nie wiedząc o tym, że istnieje jakiś Panerai czy Tudor. Ludzie nie kojarzą nazw niektórych marek i kupując zegarek na bazarze kierują się jego wyglądem i ceną. Nieświadomość wyłącza winę w takim przypadku i nie jest to usprawiedliwianie noszenia podrób. Chyba jedynie Rolexa nie można usprawiedliwić w ten sposób.;)


"...nóż przy szyi skruszy nawet najtwardszy imidż..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.