HOROLOGIUM

[meXy 368]

Poziom graficzny i merytoryczny adekwatny do poziomu opisywanego zegarmistrzostwa. Super robota.

[paul221 40279]

Świetna robota, zarówno informatyczna jak i merytoryczna 

[Gość McIntosh]

Poziom graficzny i merytoryczny adekwatny do poziomu opisywanego zegarmistrzostwa. Super robota.

 

Świetna robota, zarówno informatyczna jak i merytoryczna 

Dzięki serdeczne za tak wiele ciepłych słów.    To wszystko tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że warto dzielić się pasją i wiedzą. Mam nadzieję, że wybór tematów z dziedziny zegarmistrzostwa także przypadnie Wam do gustu. A co do tematów, to w ostatnim czasopiśmie "Patek Philippe" genewski producent pochwalił się kieszonkowym zegarkiem wyposażonym w wieczny kalendarz, który zasila zbiory muzeum. Niby nic niezwykłego, ale Patek twierdzi, że jest to jeden z pierwszych zegarków kieszonkowych zawierających wieczny kalendarz jaki w ogóle powstał. Mam więc kolejny ciekawy temat do zgłębiania z możliwością przybliżenia dokonań Thomasa Mudge. Pobieżnie fakt zakupu tego niezwykle ważnego dzieła trzy lata temu odnotował portal Hodinkee rozwodząc się nad faktem, że zegarek kosztował firmę Patek Philippe zaledwie 80000 $. Ja podejdę do tematu z zegarmistrzowskiego punktu widzenia. 

Edytowane 12 Sierpnia 2019 przez McIntosh

[mylof 2720]

Rozszerzenie formuły serwisu na różne marki zegarkowe to na pewno dobry pomysł. Strona (blog) w takim kształcie ma chyba większą szansę przetrwania w niezmienionej formule - jeśli trochę znudzi Ci się PP, to możesz zacząć skupiać się np. na AL&S  

Treść merytoryczna jak zwykle na bardzo wysokim poziomie; z przyjemnością czytam. Ja także chętnie bym widział artykuły dotyczące zegarków z nieco niższej półki cenowej. O ile pamiętam, masz m.in. Roleksa - myślę, że wielu czytelników byłoby zainteresowanych szczegółową recenzją werku nowej generacji 3255. Ten mechanizm swoimi parametrami, patentami, nowymi rozwiązaniami, dokładnością chodu itd., sprawia wrażenie mechanizmu wręcz idealnego - czy jest tak w istocie ?

[Gość McIntosh]

Rozszerzenie formuły serwisu na różne marki zegarkowe to na pewno dobry pomysł. Strona (blog) w takim kształcie ma chyba większą szansę przetrwania w niezmienionej formule - jeśli trochę znudzi Ci się PP, to możesz zacząć skupiać się np. na AL&S

Treść merytoryczna jak zwykle na bardzo wysokim poziomie; z przyjemnością czytam. Ja także chętnie bym widział artykuły dotyczące zegarków z nieco niższej półki cenowej. O ile pamiętam, masz m.in. Roleksa - myślę, że wielu czytelników byłoby zainteresowanych szczegółową recenzją werku nowej generacji 3255. Ten mechanizm swoimi parametrami, patentami, nowymi rozwiązaniami, dokładnością chodu itd., sprawia wrażenie mechanizmu wręcz idealnego - czy jest tak w istocie ?

 

Dzięki serdeczne za dobre słowo.    Nie mam już Roleksa, a co do kalibru 3255 to faktycznie jedną z cech wyróżniających tę konstrukcję ponad przeciętność jest dokładność działania. Dla mnie jednak zegarmistrzostwo to również sztuka mikromechaniki przy czym podkreślam tu słowo "sztuka". Za punkt odniesienia w kontekście jakości wykończenia przyjmuję mechanizmy Philippe Dufour, a więc na tej płaszczyźnie trudno 3255 uznać za idealny. Są też werki charakteryzujące się dłuższą autonomią chodu oraz większą częstotliwością drgań oscylatora w porównaniu do dzieła Roleksa. Oczywiście wszelkie zmiany na które wskazuję, szczególnie w obrębie oscylacji balansu, nie powinny być celem samym w sobie, ale służyć precyzji pomiaru czasu, a tu jednak Rolex osiąga znakomite wyniki. Gdyby pominąć jakość wykończenia wybranych części werku, to faktycznie można by uznać, że 3255 to mechanizm bliski ideału dla końcowego użytkownika. Celowo użyłem stwierdzenia o końcowym użytkowniku, bo odczucia ludzi serwisujących zegarki mogą być już odmienne. Nasłuchałem się zegarmistrzów narzekających na upierdliwy serwis niektórych mechanizmów Patek Philippe, Audemars Piguet, a chwalących pod nieboskłon konstrukcje A. Lange & Söhne. Takie spostrzeżenia odbieram jako ważny głos w dyskusji, który też warto mieć na uwadze.

[Lincoln Six Echo 63366]

Jest git, ziomuś. Świetna strona.

[Gość McIntosh]

Jest git, ziomuś. Świetna strona.

Dzięki serdeczne. 

[mylof 2720]

 

Gdyby pominąć jakość wykończenia wybranych części werku, to faktycznie można by uznać, że 3255 to mechanizm bliski ideału dla końcowego użytkownika. Celowo użyłem stwierdzenia o końcowym użytkowniku, bo odczucia ludzi serwisujących zegarki mogą być już odmienne. Nasłuchałem się zegarmistrzów narzekających na upierdliwy serwis niektórych mechanizmów Patek Philippe, Audemars Piguet, a chwalących pod nieboskłon konstrukcje A. Lange & Söhne. Takie spostrzeżenia odbieram jako ważny głos w dyskusji, który też warto mieć na uwadze.

Na pewno głos zegarmistrzów serwisujących zegarki jest istotny; szkoda, że na forum tak rzadko zabierają głos. Oni wiedzą przecież dużo więcej o mechanizmach od każdego z nas. Mam oczywiście na myśli specjalistów z prawdziwego zdarzenia, a nie "zmieniaczy baterii". Znany mi osobiście zegarmistrz twierdzi, że werki Roleksa są doskonale wykonane i dobrze się nad nimi pracuje (choć z 3255 jeszcze nie miał styczności).

[Gość McIntosh]

W ramach przenoszenia materiału z poprzedniej wersji strony Horologium, opublikowałem zestaw filmów ilustrujących proces produkcyjny Royal Oak, a przy okazji wyjaśniłem też etymologię nazwy kolekcji. Zapraszam do obejrzenia filmów wszystkich, którzy chcieliby odświeżyć pamięć i tych fanów zegarków, którzy materiał dotychczas przeoczyli. 

 

https://www.horologium.pl/audemars-piguet-royal-oak/

[rafiros 581]

W ramach przenoszenia materiału z poprzedniej wersji strony Horologium, opublikowałem zestaw filmów ilustrujących proces produkcyjny Royal Oak, a przy okazji wyjaśniłem też etymologię nazwy kolekcji. Zapraszam do obejrzenia filmów wszystkich, którzy chcieliby odświeżyć pamięć i tych fanów zegarków, którzy materiał dotychczas przeoczyli.

 

https://www.horologium.pl/audemars-piguet-royal-oak/

A dopiero w piątek dyskutowaliśmy z synem o pochodzeniu nazwy kolekcji - wielki dzięki za wyjaśnienie i całość Twojej pracy.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Master Yoda 583]

Mariusz, super że piszesz, wypełniłeś lukę na rodzinnym rynku.

Tak trzymaj.

[Gość McIntosh]

A dopiero w piątek dyskutowaliśmy z synem o pochodzeniu nazwy kolekcji - wielki dzięki za wyjaśnienie i całość Twojej pracy.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Mariusz, super że piszesz, wypełniłeś lukę na rodzinnym rynku.

Tak trzymaj.

 

 

Bardzo dziękuję za tak pozytywny odbiór mojej zegarkowej inicjatywy. Dobre słowo to najlepsza forma motywacji do dalszej pracy nad blogiem. 

[Master Yoda 583]

Nie ma sprawy , tylko posiadający lekkiego "freaka"-pasjonaci, tworzą wartościowe rzeczy, nie "potakiwacze"

 

Sukcesów życzę.

[Gość McIntosh]

Rozszerzyłem opis na podstronie "Od Autora" o wyjaśnienie skąd przyszła mi do głowy nazwa bloga - Horologium. Przy okazji z archiwum Google pobrałem dzieło Christiaana Huygensa pt. "Horologium Oscillatorium" (rok wydania: 1673). Jeżeli kogoś interesuje zagadnienie wahadła cykloidalnego, to zapraszam.

https://www.horologium.pl/od-autora/

Może pięć osób kliknie.   

[Master Yoda 583]

Ja kliknę

Tu pod data 1658

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/145852-ciekawostki/?view=findpost&p=1968976

Zresztą polecam uwadze cały temat.

[Gość McIntosh]

Brawo Marek i dzięki za wartościowy wpis. 

[Master Yoda 583]

Dziękuję Mariusz.

Z tego najbardziej jestem zadowolony

 

A, i jeszcze jedno

W opracowaniach krajowych i zagranicznych ( na stronie głównej forum też-w kalendarium) przewija się informacja że pierwsza wzmianka w literaturze -'Boska Komedia' Dante Alighieri na temat zegara mechanicznego to ok 1300 rok.

Moim zdaniem to pomyłka-to akcja dzieła toczy się w 1300 roku ( trzy dni i trzy noce-począwszy od Wielkiego Piątku do Wielkanocy 1300 roku)Sam utwór powstawał między 1308-21 rokiem, więc mozna precyzyjniej określić

Ostatnia część utworu, 'Raj", pieśń X :

"A zegar kółka toczący wydzwania:

„Dzień, dzień", tonami pieszczoty tak słodkiej,

Że się w niej sam duch od lubości słania,

Tak krążąc w świateł wirownicy wiotkiej..'

Obstawiam rok 1319-21

Edytowane 19 Września 2019 przez Master Yoda

[Carrot 2657]

Przeczytałam z przyjemnością Czytanie Horologium Oscillatorium w moim wykonaniu mija się z celem, i tak nic z tego nie pojmę

 

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[Gość McIntosh]

Koronawirus daje się wielu we znaki. Z punktu naszej pasji interesujące są informacje płynące z firm zegarkowych. 19 marca Patek Philippe zamknął siedzibę główną oraz przerwał produkcję do 27 marca 2020 r. W podobnym kierunku podążył Audemars Piguet przerywając wytwórstwo zegarków do końca marca. Audemars Piguet zamknął również niektóre biura i butiki. Przy okazji warto zaznaczyć, że podobne działania podjął Rolex i Hublot.

[Gość McIntosh]

Wrzuciłem trochę nowego materiału na swojego bloga. Rzecz dotyczy wideo prezentacji Tourbillon Commission No. 4 autorstwa Rogera Smitha, Quadruple Tourbillon Greubel Forsey, Richard Lange Tourbillon "Terraluna" oraz odświeżonego dzieła F.P. Journe - Chronometre à Resonance. Zapraszam zainteresowanych.

 

https://www.horologium.pl

 

A już wkrótce moje nowe publikacje do poczytania. 🙂