Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Zzyzzy

Zenith z 1955 - prośba o opinię

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zzyzzy

Dzień dobry,

 

Mam okazję kupić Zenitha, który wygląda tak jak na załączonych zdjęciach. Ponieważ nie mam doświadczenia z tak starymi zegarkami, proszę o odpowiedź na następujące pytania:

 

Jaki to mechanizm? Przeglądałem ranfft.de i wychodzi mi że to któraś wersja 106 lub 126, ale nie umiem sobie poradzić z niuansami.

 

Jaki jest jego stan techniczny na podstawie tego co widać na zdjęciach?

 

Czy całość jest oryginalna, czy też złożono go z kilku zegarków? Przejrzałem całe chrono24 i znalazłem wiele podobnych egzemplarzy, ale żadnego takiego samego, biorę pod uwagę że te które tam się pojawiają też mogły przechodzić modyfikacje.

 

Ponieważ zegarek będzie normalnie używany, jeśli go kupię - czy jakieś części mogą się w nim zużywać w sposób, który uniemożliwi naprawę z powodu braku nowych? Chodzi mi o to, czy może paść coś co nie da się naprawić i zegarek wyląduje na dnie szuflady? Jak zegarmistrzowie radzą sobie z częściami do tak starych zegarków?

 

Sprzedający twierdzi, że zegarek jest z 1955 roku (numer teoretycznie to potwierdza), przeszedł pełną profesjonalną renowację, wszystko oprócz paska i i szkiełka jest oryginalne i jest w pełni sprawny.

 

Dziękuję za pomoc,

Z.

post-49300-0-26654100-1533681480_thumb.jpeg

post-49300-0-82578100-1533681492_thumb.jpeg

post-49300-0-93299800-1533681505_thumb.jpeg

post-49300-0-10571600-1533681524_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Sprzedający twierdzi, że zegarek jest z 1955 roku (numer teoretycznie to potwierdza), przeszedł pełną profesjonalną renowację, wszystko oprócz paska i i szkiełka jest oryginalne i jest w pełni sprawny.

 

(...)

 

Wszystko zależy od ceny...

Oprócz elementów wymienionych przez sprzedawcę należy dodać tarczę, która również przeszła renowację, a co za tym idzie nie jest już oryginalna. Jeśli Ci to nie przeszkadza to nie widzę powodu, dla którego miałbyś go nie kupić. Zetnith to dobra firma, a jej zegarki mimo, że mają po kilkadziesiąt lat, dobrze służą swoim właścicielom.


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zzyzzy

Cena to 1900 złotych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za tą cenę raczej nie warto, szukaj zegarka w pełni zgodnego z oryginałem.


Only vintage ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ nie masz doświadczenia ze starymi zegarkami Pamiętaj że modele vintage są z reguły małe. sprawdź rozmiar żebyś nie było a rozczarowany po zakupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zzyzzy

Za tą cenę raczej nie warto, szukaj zegarka w pełni zgodnego z oryginałem.

Skusił mnie stan pokazany na zdjeciach. Sprawdzałem nasze allegro, ebay i chrono24. Zegarka w tym stanie nie było nigdzie, nawet tam gdzie są one w kolekcjach od dziesięcioleci, a gorzej utrzymane kosztowały podobnie albo więcej, czasem 2-3 krotnie.

Moim zdaniem od oryginału odbiega brak nakładanej gwiazdki nad logo, zastanawia to że jest malowana. Widziałem egzemplarze odwrotne, tzn. nakładana gwiazdka i malowane logo.

Do tego uważam za inwencję renowatora cienki krzyż od 9 do 3 i od małej sekundy do 12. Ale jest zrobiony z taką klasą, że to akurat mi nie przeszkadza.

Za namową jednego z forumowiczów wyciąłem sobie papierowe kółko o średnicy 36,5mm i przyłożyłem do nadgarstka. Jest OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj sprzedawcę, czy posiada zdjęcia zegarka przed renowacją. W mojej ocenie ten krzyż psuje estetykę tarczy.

Ładne i oryginalne zegarki vintage tej marki nie są łatwe do dostania.

Logo w postaci gwiazdki bywało różne.

Osobiście nie polecam zakupu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny, mój dziadek miał taki albo bardzo podobny. Tyle, że właśnie chyba bez tego krzyża. Czy gwiazdka i logo były malowane, czy nakładane, to nie pamiętam. Jeśli nie kupisz, to daj namiar na prv - może sam bym kupił z sentymentu, bo wygląda na dobry stan.


everyday: hamilton khaki field | business: omega aqua terra | sport&travel: dan henry 1970

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Szymon w
      Witam wszystkich. Czy ktoś może coś powiedzieć na temat tego zegarka. 




    • Przez agremi
      Na sprzedaż pięknie zachowany vintage, lata 70-te. 
      Enicar Sherpa Star.
      Piękna złocona koperta 35 x 36,5 mm. 
      Raczej mały jak na dzisiejsze standardy męskich zegarków. Ale nie celujemy raczej do fanów nowoczesności. 🙂
      Mechanizm automatyczny Enicar AR 1145. Sprawny, na punktualnym chodzie. Przy ustawianiu godziny czuć ostatnio lekki opór, więc myślę że czyszczenie i smarowanie się przyda. Historia serwisowania nieznana. 
      Zdjęcia jak zwykle pokazują to, czego gołym okiem nie widać. Tarcza przepiękna, koperta w bardzo dobrym stanie. Wskazówki, jak widać, troszkę czas już naruszył, ale to tylko dodaje mu charakteru.
      Zważywszy na wiek, stan oceniam na mocne 7. Naprawdę świetnie się prezentuje. 
      Pasek i klamerka nie są oryginalne. Stan paska widoczny na zdjęciach. 
      Bez pudełka i papierów. 
       
      Cena 1650 zł. 
      Wysyłka paczkomatem 17 zł. 
       
      Raczej niełatwo coś takiego znaleźć w takim fajnym stanie. 
      Zachęcam vitydżomaniaków!
       















    • Przez agremi
      Piękna Eterna Eternamatic. 
      Vintage, ok. 1970 r. 
      Mechanizm 1489k - oczywiście, jak wskazuje nazwa, automatyczny, z szybką zmianą daty (przez odciąganie koronki). 
      Rozmiar 36,5 x 42, ze względu na kształt koperty jest, powiedziałbym w sam raz i na większe i na mniejsze nadgarstki, ani za duży, ani za mały. 
      Zegarek mam od stycznia 2021, przyjechał z Niemiec. Bez pudełka i papierów. 
       
      Koperta podobno jest pozłacana…
      Przepiękna brązowa / czekoladowa tarcza. 
      Stan zegarka, moim zdaniem, super. Daję 7 w forumowej skali, z ostrożności, bo vintage. 
      Zegarek jest naprawdę piękny i robi super wrażenie. 
      Stan serwisowania nieznany, ale jest w pełni sprawny, na dobrym chodzie, punktualny, a nie wariat.
      Nigdy nie miałem z nim żadnego kłopotu. 
      Pasek i klamerka nie są oryginalne. Pasek używany kilka razy, stan bardzo dobry. 
       
      Wysyłka paczkomatem 17 zł. 
      Cena 1650 zł. 

      Zdjęcia jak zwykle zrobiłem tak, że każda najmniejsza skaza wydaje się gigantyczna. W rzeczywistości widoczne jest może 5% z tego, a by dostrzec pozostałem 95% potrzebna jest solidna lupa.
       
      Polecam, jak ktoś lubi staruszki, to naprawdę warto!
       
       















    • Przez agat_x1
      Chciałbym skorzystać z szerokiej wiedzy forumowiczów. Otóż chodzi mi o identyfikację mechanizmu oraz lata produkcji zegarka zamieszczonego na tym ogłoszeniu OLX https://www.olx.pl/d/oferta/zegarek-a-mouser-wojskowy-zegarek-kolekcjonerski-CID87-IDUl04M.html?reason=observed_ad . Nie wnikam, czy to jest zegarek wojskowy czy też nie, lecz interesuje mnie tylko rodzaj werku - na moje niedoświadczone oko chyba ETA 390 (788)?. Proszę o uwagi i Wasze przemyślenia. 
    • Przez SLAWEK 01
      Cześć Wszystim!
      Szukałem na naszym Forum, ale nie znalazłem podobnego tematu, jeśli coś przeoczyłem to proszę o usunięcie tego tematu/wątku. 
      Jeśli jednak okazałoby się, że nie ma nic podobnego, to zachęcam Forumowiczów do pokazania czy też pochwalenia się indeksami w Waszych ulubionych czasomierzach i co w nich Was urzekło.
      Na początek mój stary Atlantic Master Mariner z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Uwielbiam vintage, a szczególnie tą markę. W zasadzie od właśnie tej starej, szwajcarskiej manufaktury zaczęła się moja przygoda i pasja z zegarkami. Po wielu latach odkryłem, że właśnie w tych "szalonych" latach siedemdziesatych, projektanci też poddali się temu trendowi i zaczęli iść dalej, szybciej jakoś inaczej niż dotychczas... odchodząc od klasycznych modeli, tym samym prześcigając się w swoich pomysłach. Jednym z elementów są między innymi właśnie indeksy godzinowe, niby nic specjalnego, niektórzy prawie wcale nie zwracają na nie uwagi i tak naprawdę służą im jedynie do odczytu godziny, chociaż też nie zawsze 😉. Jednak dla większości z nas, fascynatów zegarkowych to dość istotny element każdego zegarka, a szczególnie tych z duszą. 
      Tak więc na początek przedstawiam Atlantic'a Master Mariner'a z lat siedemdziesiątych z indeksami 3D w kształcie...no właśnie "małych samochodzików"???😉


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.