Identyfikacja

[erzlot 270]

Chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji. Roczniak "Louvre", numer na płycie i wahadle zgodny, na tylnej płycie dodatkowo ręcznie wyryte T33373 (przez zegarmistrza?). Wychwyt paletowy, górna zawieszka jak w Kienzle, osłona/trąbka jak w Junghansie. Jakoś nie potrafię go umiejscowić, chetnie służę dodatkowymi info i/lub zdjęciami.

cd

cd

[tarant 4606]

Chyba Huber (dla siebie lub kogoś - Kienzle?), ale niech "znający się" napiszą.

[dziadek 1771]

IMO. W całości własna produkcja Kienzle z wczesnego okresu. 

 

Edit. Pisząc w całości, mam na myśli mechanizm i obudowę. 

[erzlot 270]

Przekartkowałem Terwilligera i są 3 takie podobne werki "front wind"

-Kienzle pod nazwą SELSI

-Kienzle pod nazwą URANIA

-HUBER zrobiony przez "unknown"

Ale wszystkie mają inne otwory dla osłony włosa (chyba pod "pierścionki"). Taką trąbkę spotkałem tylko u Junghansa (ale może mi coś umknęło).

[Mariusz 109]

Wg mnie :

 

Cyferblat jakby Haucka, kotwica... też Haucka pewnie może być, ale i Kienzle.

Siodełko/szubienica "C" Huber więc i Kienzle, JUF, przy czym jak JUF  to może być  Hauck, .

Wahadło chyba B&B - wygląda na typ starszy, tzn z pełnego mosiądzu talerz. ( eksport do USA  ? )

 

Z racji na "odwrócony" napęd musiały zajść zmiany w kołach przekładni.  ( organizacji  osi i miejsc zębników )

Jak jesteś bardzo ciekawy kto to zrobił, pozostaje sprawdzić moduł i rozmiar kół zębatych 

Numer  jak dobrze widzę - 13077, mała czcionka. Małęj używał KIenzle, ale numeracja  chyba z poza jego  zasięgów - ta jest bardzo niska.

Jakby Haucka.

Osłona włosa jest JUF/Hauck. Możliwe, że Junghans się też pod  ten typ podczepił 

 

 

EDIT

Małe numerki bił też czasami Wurth i  podobnie jak Hauck używał takich cyferblatów .

Zakres numeracji pasuje.

[dziadek 1771]

Podobno okrągłe mechanizmy i nakręcane z przodu do swoich zegarów produkował Kienzle w całości u siebie, prostokątnie kupował w różnych okresach u różnych producentów, najwięcej kupił od Hubera. 

[Mariusz 109]

Ale  Kienzle  PODOBNO nie numerował swoich mechanizmów na tym poziomie numerów.

Kiedyś  twierdzono, że bił numery powyżej 100 tys .

Tego rodzaju cyferblaty  BEZ OZDOBNIKÓW czyli "wersja soft"  to typowy wyrób Haucka i powiem szczerze -  nie wiem skąd u mnie zdjęcie Wurtha z takim cyferblatem, ale skoro jest, to póki co uznaję ( sam dla siebie ), że mogło być.

[tarant 4606]

Podobno okrągłe mechanizmy i nakręcane z przodu do swoich zegarów produkował Kienzle w całości u siebie, prostokątnie kupował w różnych okresach u różnych producentów, najwięcej kupił od Hubera. 

 

Ba, ponoć okrągłe sprzedawał Huberowi. Niemniej poczytałem trochę i robi mi się ...niedobrze. To jakiś koszmar z tymi producentami roczniaków. Wszyscy ze wszystkimi, jak w brazylijskich serialach.

Chyba Kienzle górą...

[dziadek 1771]

Ba, ponoć okrągłe sprzedawał Huberowi. Niemniej poczytałem trochę i robi mi się ...niedobrze. To jakiś koszmar z tymi producentami roczniaków. Wszyscy ze wszystkimi, jak w brazylijskich serialach.

Chyba Kienzle górą...

Dlatego ja kocham roczniaki Beckera i niektóre JUF-a, bo przy tych roczniakach możemy rozmawiać o jakości, o wzornictwie obudów, itd. a nie o tym kto je wyprodukował, gdzie je wyprodukował i z czyich części je złożył 

[erzlot 270]

No to przeważa opcja Kienzle, ale większość nie zawsze ma rację.

[Mariusz 109]

Dlatego ja kocham roczniaki Beckera i niektóre JUF-a, bo przy tych roczniakach możemy rozmawiać o jakości, o wzornictwie obudów, itd. a nie o tym kto je wyprodukował, gdzie je wyprodukował i z czyich części je złożył 

 

Jeżeli  dobrze rozumiem Twoje sugestie, to pisząc  o możliwości "rozmawiania o jakości" miałeś na myśli  wysoką jakość.

Marian - daj sobie spokój z czarowaniem.

Cieniutkie obudowy wahadeł dyskowych wypełnione ołowiem, rdzewiejące, rozpadające się obecnie podstawy, znalowe  krzyżaki wahadeł kulkowych ( jak u chińczyków ), błędy w konstrukcji podstaw i wyginające się na podstawach słupki półek mechanizmu.

Niektóre wahadła były inne ?  Jasne  - niektóre .

 

Rozmawiać można o wszystkim, ale  oprócz mitów czasami potrzeba trochę realizmu.

Większość " bajerów " zrobił ktoś od Wurtha, Huber a solidnością chyba najbardziej przekonuje  JUF

Każdy może mieć swoje zdanie - Becker może Ci się  podobać najbardziej - super.

Ale  FAKTY czasami trzeba uwzględniać. Trzeba chcieć je widzieć, a nie przekonywać metodą  zakrzyczenia grupowego.

 

Wahadła  kompensacyjne - Huber, Wille, Grivolas.

Szubienice - Wurth ( z kardanem ) Huber  "C" i porównaj to od strony mechanicznej z Beckerowskimi próbami wieszania na  blaszce - ozdobnymi - owszem

 

Można  różnie oceniać  pomysły, ich potrzebę i trafność.

Rzeczywistość ocenia w  sposób bezwzględny i prosty. 

Sprawdzić trzeba, kto pozostał na rynku i w jakim kierunku poszedł rozwój - to jest dowód bezpośredni na celowość i skuteczność działań.

[erzlot 270]

Dokładam zdjęcia tylnej i przedniej plyty po wyjęciu werku. Chyba to jednak Kienzle sądząc po 2x2 otworkach do jego "pierścionków". Wykorzystany jest tylko otwór gwintowany do mocowania "trąbki" - być może ktoś zaimprowizował i założył osłonę np od Junghansa.

Nietypowe (dla mnie) jest panewka/łożysko osi wychwytu na przedniej płycie (na 2 wkrętach).

[old time 413]

Jki numer ma ten zegar-5 czy 6 cyfrowy.

Dla mnie to jest Kienzle,mam taki zegar z innym wahadlem,ty chyba tez juz kiedys taki pokazywales.

 

Pytam o numer poniewaz na pierwszych zdjeciach widze  5 cyfer a po wyjeciu mechanizmu 6.

[erzlot 270]

Jki numer ma ten zegar-5 czy 6 cyfrowy.

Dla mnie to jest Kienzle,mam taki zegar z innym wahadlem,ty chyba tez juz kiedys taki pokazywales.

 

Pytam o numer poniewaz na pierwszych zdjeciach widze  5 cyfer a po wyjeciu mechanizmu 6.

Numer 130 772 (6 cyfr).

Mam podobny, ale tam nie ma wątpliwości, bo:

-wahadło ma "wysokie" ciężarki rozsuwane

-osłona włosa to charakterystyczne pierścionki

A ten i wahadło i osłona jakieś inne (choć numery zgodne).

[old time 413]

Pokazujac pierwsze zdjecia zasugerowales ze numer jest bardzo niski 5 cyfrowy (po poscie Mariusza nie sprostowales ze mumer jest 6 cyfrowy) co moglo wprowadzic wielu ogladajacych w blad-mnie wprowadzilo.

Wahadlo ktore ma pokazany zegar to wahadlo B&B stosowane w wielu modelach zegarow i nie moze to miec znaczenia w identyfikacji producenta,numer na wahadle mogl byc nabity przez sprzedawce a oslona wlosa dodana przez kogos.Kienzle stosowalo takie oslony przy prostokatnych plytach.

Poniewaz masz 2 takie zegary wystarczy jak porownasz obudowy.,sposob mocowania mechanizmu i oczywiscie mechanizmy-otrzymasz odpowiedz jaki to zegar.

Dla mnie to Kienzle z wahadlem B&B.

[Mariusz 109]

Chyba już nie ma wątpliwości - otwory pod osłonę włosa wyjaśniły sprawę.

Zgadzam się z old time - mechanizm Kienzle ( u Wurtha powinny być dwie śruby, Kienzle  uprościł sprawę ).

Dołożona osłona JUF-a powoduje, że może coś być jeszcze  wymienione ...  np cyferblat   ?

[old time 413]

Trcza stosowana standardowo w tych modelach,moj ma taka sama i ostatnio byly dwa na ebay de z taka tarcza.

Jeden chyba mial wahadlo B&B-moze to ten sam a drugi bardzo unikalne wahadlo :D.

 

https://www.ebay.co.uk/itm/Large-Rotating-Pendulum-Clock-by-1900-table-clocks-in-glasdom-034-41-cm-034-saulenuhr-prazisionsuhr-/163189378897?ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT&nma=true&si=Looc9OSJEmrhrk7nI0gcQEi8P6o%253D&orig_cvip=true&nordt=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557

[erzlot 270]

Dziękuję Kolegom - wspólnymi siłami ustaliliśmy że to Kienzle.

Odrzucę trąbkę i postaram się skombinować pierścionki osłony włosa, żeby było "jak fabryka dała".