renowacja starego tissota

[basiakrys 2]

Jestem tu nowa, proszę o poradę, co można zrobić ze starym zegarkiem, rodzinną pamiątką. Chodzi mi głównie o tarczę (bo ona jest wizytówką zegarka). Czy jest szansa, po oczyszczeniu, na utrzymanie jej koloru-lekko złotego i ciemniejszego paska wokół cyfr. Według mnie zmiana radykalna koloru tarczy zmienia całkowicie zegarek. Czy można gdzieś kupić podobną, starą tarczę ale w lepszym stanie, lub nową i gdzie i jakie są ew. koszty. Załączam zdjęcie zegarka

pozdrawiam

basiakrys

[Walter_87 3847]

Basiu, wrzuciłaś bardzo słabo zdjęcie i ciężko nam coś powiedzieć na temat tego zegarka. Widać przebarwienia, ale obawiam się, że nic z nimi nie da się zrobić. Proponuję zafundować zegarkowi przegląd u dobrego zegarmistrza, ewentualnie wymianę szkiełka no i oczywiście pasek. Czy można gdzieś kupić taką tarczę - może kiedyś Ci się trafi jakiś egzemplarz np. na allegro. Szukaj, lecz uzbrój się w cierpliwość. Jeśli to pamiątka rodzinna to ja nic więcej bym z nim nie robił.

 

P.S. Koniecznie wrzuć lepsze zdjęcia.

[basiakrys 2]

Walter_87, Hm, niestety lepszego zdjęcia nie mam. A problem polega na tym, że oddałam go do renowacji do podobno dobrego, znanego zegarmistrza (celowo nie podaję nazwiska, bo znane jest w waszym środowisku), który zmienił mi tarczę na białą!!! Bez mojej zgody, ani konsultacji, byłam w szoku jak go zobaczyłam po renowacji. Początkowo sądziłam że tarczę wymienił i żądałam zwrotu starej tarczy, a okazało się że ją zeszlifował, piaskował, czy bóg wie co z nią zrobił. Nie odebrałam zegarka, bo ciągle mam nadzieję, że można tę tarczę przemalować na kolor lekko starozłoty, a nie biały. Czy widzisz jakieś wyjście z tej sytuacji? Proszę poradźcie mi co ma zrobić.

[Walter_87 3847]

O kurczę...

Głowacki?
Nie uzgadniałaś z nim szczegółów?

[basiakrys 2]

Nie, nie ten. Miała być zrobiona renowacja, tzn czyszczenie mechanizmu, wymiana szkiełka i oczyszczenie tarczy. Ani słowem nie wspomniał i nie uprzedził mnie, że oczyszczenie tarczy sprowadzi się do całkowitej zmiany jej wyglądu!!! Uważam, że to było jego obowiązkiem, bądź w trakcie pracy powinien się ze mną skontaktować, czy na tak radykalną zmianę decyduję się. Z tego co teraz wiem, to on daje nazwisko, a pracę podzleca jakimś fachmanom?.

W tej sytuacji pytam, czy można zmienić w tym stanie kolor tarczy, bo tego od niego żądam, plus odszkodowanie. Tak to bywa jak się zaufa b. znanemu zegarmistrzowi, i jest się laikiem w tych sprawach  

[CIESLUT 378]

Moim zdaniem to typowe wyciąganie kasy od klienta.

Ciekawe czy ten zegarmistrz jak oddaje samochód na myjnię to odbiera go z nowym lakierem?

 

Co do samej tarczy to oczywiście są osoby potrafiące pomalować zegarek jak w oryginale.

[basiakrys 2]

CIESLUT , "są osoby potrafiące pomalować zegarek jak w oryginale"

 

może jakieś namiary w Warszawie albo niedaleko?

[Walter_87 3847]

Potraktowałbym to jako świadczenie nienależne.

[CIESLUT 378]

CIESLUT , "są osoby potrafiące pomalować zegarek jak w oryginale"

 

może jakieś namiary w Warszawie albo niedaleko?

tak. warszawa

napisz do mnie na pw