Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

dopeman

Pierwszy zegarek z wyższej półki (do ~15k)

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym spróbować zmierzyć się z pierwszym, może jedynym, większym zakupem zegarkowym.

 

Ponieważ nie jestem pewien efektów tej próby, myślę czy w zakładanym budżecie są zegarki które, łatwiej odsprzedać w ogóle, i łatwiej też o sprzedaż bez nadmiernej straty.

 

Przeczuwam że kupno np. Frederique Constant, czy Ball w cenie 10 tyś będzie bardziej problematyczne i czasochłonne przy odsprzedaży, lub wiązać się będzie z dużą stratą..

 

Moje oczekiwania:

- jak wyżej - łatwiej 'odsprzedawalny'

- zegarek na bransolecie

- paskolubny

- wygodny

- 38-42 mm nadgarstek 16,5 cm

- codzienny i uniwersalny (być może poza gshockiem do ciorania i ruskimi będzie tylko on)

- nie noszę garniturów więc styl raczej sportowe/vintage/militarne DNA niż elegant.

- WR no jakby miał te minimum 10bar byłbym spokojniejszy

- werk: w górnej granicy budżetu (~15k) myślę że chciałbym manufakturę..automat, manual - obojętnie. W dolnych granicach (kilka tyś) może być ładnie opakowania eta, selita czy japończyk.

- narodowość dowolna

- zegarek nowy lub używany forumowy - raczej odrzucam kupno używanego z nieznanego źródła, zbyt mało się znam.

 

Do tej pory nie wyskoczyłem poza budżet 2 tyś i miałem przyjemność z sumo, OM1, skx, majtek, ds-1, christopher ward, trochę vintage i sporo ruskich..

 

W kwotach w jakich się obracam nie znajduję już nic interesującego od jakiegoś czasu. Być może pora na coś więcej ;)

 

Jeśli jesteście w stanie mi coś doradzić, będę wdzięczny.

 

Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bb58. Dzisiaj mierzyłem i wg mnie super

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pam 0000, ale musialbys przymierzyć, bo ma 44mm. Brak kajdana rekompensowany przez mega "fun factor" :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Perrelet łatwo odsprzedawalny????????? Nie wiem w jakim kraju.

 

Przy takich założeniach to Omega seamaster, Omega Moonwatch lub FOIS, Tudor BB, może chrono, ewentualnie Pelagos.

Do tego jakiś starszy Rolex, gdybyś upolował i niektóre Tagi np. Monaco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Perrelet łatwo odsprzedawalny????????? Nie wiem w jakim kraju.

 

Przy takich założeniach to Omega seamaster, Omega Moonwatch lub FOIS, Tudor BB, może chrono, ewentualnie Pelagos.

Do tego jakiś starszy Rolex, gdybyś upolował i niektóre Tagi np. Monaco.

OK, nie polemizuje, z odprzedażą zawsze jest nie po naszej myśli :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omega SMP, „mónłocz” Omegi

Zawsze sie odsprzedaje a z paskami z moonem można szalec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używana AT. Dla mnie jeden z niewielu zegarków , który sprawdzi się w każdych stylizacjach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram poprzedników, Omega Speedmaster to dobry pomysł, ale i Tudor ma ciekawą ofertę.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram poprzedników, Omega Speedmaster to dobry pomysł, ale i Tudor ma ciekawą ofertę.

Speedy też mi się narzuca odrazu ale z hesalitem i wr takim jakie jest może nie być idealnym EDC:p bb58 dzisiaj mega zaskoczył na plus. Jest szafir, jest wr, jest vintage,jest kajdan, jest in-house. Rozmiar na 16,5cm perfekt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za propozycje. W sumie to potwierdzacie moje własne typy ;)

 

Ale wszystkie oscylują przy górnej granicy tych 15 tyś.

 

Czy taki skok na wyższą półkę nie zaczyna się nieco wcześniej, już przy kwotach rzędu kilku tysięcy złotych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie. Bierz menu proponowane przez Kolegów, co byś nie wybrał, będziesz zadowolony. Ja stawiam na Moona.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Też stawiam na Moona, ewentualnie HBB od Tudora, w kopercie 39 mm :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że jednak skok pomiędzy Sumo a Omegą czy Tudorem jest jednak spory. Pomyśl czy nie warto popatrzeć na używane zegarki typu Oris, Alpina czy np. Sinn. One potrafią zapewnić też sporo frajdy. Ten droższy kupisz po prostu za rok-dwa :) kupno uzywek zminimalizuje też utratę wartości przy sprzedaży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez dobry pomysl

Do ciorania wziąłbym jakiegoś Sinna, a na na inne okazje np. starszą Eternę Kontiki lub Moon...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najłatwiej odsprzedaż Omege, jak chcesz w tym budżecie inhouse to Zenitha, jak pilot to IWC.

 

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy Twoich założeniach warto kupić zegarek jednej z firm, które jednocześnie tworzą dobre zegarki i się promują czyli właśnie Omega, ostatnio Tudor itp.

 

Łatwiej taki sprzedać i zamienić. Kupno Orisa, Eterny, Alpiny, FC, Eposa, Balla itd. za kilka tysięcy jest zawsze obarczone ryzykiem trudnej sprzedaży, zwłaszcza jeżeli wydasz na taki zegarek ponad 5 tyś. Ludzie często mają klapki na oczach i szukają jednej z promowanych marek, często nawet obojętnie jaki zegarek (kwarc, brzydki) byleby miał odpowiednie logo. Dlatego też na Twoi miejscu nie schodziłbym poniżej 6-8 tysięcy. W tej dolnej granicy możesz szukać używanych kilkuletnich ale bardzo popuarnych modeli Omegi Semaster 300 z pierwszych Bondów z Omegą lub Sword Hands, Speedmastera Reduced.

Jeżeli poświęcisz niewiele więcej to możesz już szukać używane Semaster 300 na ceramice, Tudora BB, zwłaszcza starsze wersje na Ecie, jak również Taga Carrerę (niektóre ładniejsze wersje, noszone przez wielu celebrytów również są dość popularne, zwłaszcza, że za około 10 tyś możesz spokojnie znaleźć używaną na 1887 i bransolecie).

A górny pułap to przy Twoim założeniu szukałbym Rolexa, oczywiście już wieloletniego, ale te zegarki są aktualnie bardzo popularne i tak zyskują na wartości, że o odsprzedaż bym się nie martwił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na taki nadgarstek rozglądałbym się za Moonwatchem, Tudorem 58 albo poprzednią generacją Seamastera. Wszystkie dostaniesz nowe w tym budżecie. Carrera Calibre 16/1887 to też świetny zegarek ale nie na tak mały nadgarstek.  Myślę jednak, że mimo wszystko Tudora będzie trudniej sprzedać w dobrych pieniądzach niż którąś z Omeg, przynajmniej w Polsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na Speedmastera... Dzisiaj mierzyłem 38 mm i 42 mm. Cięzka decyzja do podjęcia byłaby dla mnie, a rozmiar nadgarstka mamy zbliżony (w Seikaczu nic nie musiałem regulować).

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmiar nadgarstka to jedna sprawa, a jego ułożenie to coś zupełnie innego. Ja na przykład mam bardzo wątły nadgarstek, jakieś 16 cm. i to w porywach, a dzięki temu, że jest płaski nawet spore zegarki (43-44 mm. tarcza) nie wyglądają tragicznie. Dlatego warto zawsze przymierzyć przed zakupem nowego nabytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki jeszcze raz za tyle wypowiedzi :) Moon moon moon, najdroższy mojemu sercu ;) i najdroższy z omawianych.

Syn mi się rodzi niedługo, była by to okazja do odrobiny szaleństwa, ale co na to żona? no i jak tu później odsprzedać taki symboliczny zegarek do zostawienia w spadku? ;)

 

Jak seamaster to 2254.50 - ale nikt na forum mi nie chce sprzedać, ciekawe dlaczego? :D

 

Nikt nie doradza, poza kolegą @traczu skoku na poziom typu Sinn. 104 piękna sprawa, ale używanych w sensownej - jak na używane - cenie nie widać. I chyba to też jednak niszowe marka.

 

Twardy orzech do zgryzienia.

 

Jest tu kilka zegarków z charakterem, których żal się pozbywać na rzecz jednego.

 

3f99a7bc76e65f027b6467b7b4ffc0b7.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sword hands jest super, kiedyś miałem i żałuję, że oddałem. Kilka miesięcy temu zielony.m zastanawiał się nad sprzedażą, ale nie wiem czy nadal ma ją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim czy mierzyłeś zegarki proponowane przez kolegów? Jeśli nie to musisz to zrobić bo to dużo daje.

Nie będę oryginalny i powiem:

Omega Seamaster 300

Omega Speedmaster Moon

Tudor BB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.