Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

MaestroRB

Problemy laika

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie chciałbym wszystkich bardzo serdecznie powitać! Bardzo mi miło, że ktoś w jakikolwiek sposób zainteresował się moim postem. A teraz zaczynajmy.

 


Jak każdy doskonale wie święta zbliżają się do nas wielkimi krokami. A jak święta no to czy chcemy czy nie nasuwa się temat prezentów. Planuje swojej lubej kupić w tym roku zegarek. Coś lepszego niż to bazarowe coś co nosi na swojej ręce. Już wcześniej rozeznałem grunt i wiem, że bardzo podobają się jej zegarki marki Daniel Wellington(nie wiem czy w ogóle można tę markę napisać bez cenzury na tym forum). Od momentu poznania jej wymarzonego zegarka zaczęły się robić delikatne schody. Ja zrozumiem wszystko, ale moim zdaniem dw mają strasznie wygórowaną cenę w stosunku do jakości. W sumie to chyba nie tylko moje zdanie. Przechodząc do sedna sprawy znalazłem dwa bardzo podobne zegarki do Wellingtona. Linki poniżej:

 


https://www.brasty.pl/zegarek-damski-festina-20372-1#varianty

 

 

https://www.zegarek.net/zegarki/lorus/zegarek_lorus_rh886bx8.html

 

 

Czytałem też dużo dobrych opinii na temat Casio Retro, ale nie jestem pewien czy jakikolwiek zegarek z tej serii podpasowałby mojej wybrance. Wydaje mi się, że Festina byłaby okej, ale nie jestem pewien jak wygląda sprawa mechanizmu oraz jak on się sprawuje.

 

Prosiłbym Was o opinię, który z tych dwóch zegarków wybrać. Rozważę również inne propozycję do 400 złotych. Należy jednak pamiętać, że to zegarek dla dziewczyny. Ważny jest również wygląd zewnętrzny, nie tylko to co siedzi w środku. Z góry dziękuję i pozdrawiam!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym budżecie to raczej wszystko jedno co kupisz, bo o ile zegarek pochodzi z firmy która specjalizuje się w produkcji zegarków to dostaniesz w zasadzie bardzo podobny produkt bardzo podobnej jakości. Mechanizmy będą raczej podobnej klasy i żadnej "sztuki zegarmistrzowskiej" nie ma się co spodziewać - to proste mechanizmy które spełnia swoje zadanie i pewnie będą długo pracować, a jeśłi nawet nie, to łatwo i tanio można je wymienić na nowe.

Kieruj się względami wizualnymi bo zarówno Festina jak i Lorus to będzie dobry wybór.


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś, że dostanę bardzo podobny produkt bardzo podobnej jakości, ale wciąż jest to lepsze od tego, co oferuje DW zgadza się? Bo teraz z przecenami i i innymi rzeczami za Classica wychodzi jakieś lekko ponad 300 złotych. Wciąż jest to zbyt wysoka cena jak na to co oferuje nam ten zegarek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś, że dostanę bardzo podobny produkt bardzo podobnej jakości, ale wciąż jest to lepsze od tego, co oferuje DW zgadza się? Bo teraz z przecenami i i innymi rzeczami za Classica wychodzi jakieś lekko ponad 300 złotych. Wciąż jest to zbyt wysoka cena jak na to co oferuje nam ten zegarek?

 

Nie znam produktów DW, nigdy nie zwracałem na nie uwagi, nigdzie też nie widzę informacji skąd i jakie mechanizmy są matowane w ich zegarkach, nie widziałem nigdzie serwisu zegarkowego DW, a Lorus to brand Seiko i taki też jest w środku mechanizm, Festina pracuje na mechanizmach Miyota wiec w razie problemu, znajdziesz serwis i kupisz nowy mechanizm jak się gwarancja skończy.

 

Reasumując, kupuje chleb w piekarni, zwykle jest jeszcze ciepły i zawsze jest smaczny bo piekarz o to dba gdyż żyje z wypieku chleba - można kupić chleb w supermarkecie, który sprzedaje wszystko... tyle że nie jestem pewien jaki jest w nim "procent chleba w chlebie" ;)


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam produktów DW, nigdy nie zwracałem na nie uwagi, nigdzie też nie widzę informacji skąd i jakie mechanizmy są matowane w ich zegarkach, nie widziałem nigdzie serwisu zegarkowego DW, a Lorus to brand Seiko i taki też jest w środku mechanizm, Festina pracuje na mechanizmach Miyota wiec w razie problemu, znajdziesz serwis i kupisz nowy mechanizm jak się gwarancja skończy.

 

Reasumując, kupuje chleb w piekarni, zwykle jest jeszcze ciepły i zawsze jest smaczny bo piekarz o to dba gdyż żyje z wypieku chleba - można kupić chleb w supermarkecie, który sprzedaje wszystko... tyle że nie jestem pewien jaki jest w nim "procent chleba w chlebie" ;)

Bardzo dziękuje za pomoc! Nie zamykam wątku bo może ktoś sie jeszcze wypowie na ten temat. Lubie poszerzać swoją wiedze także z chęcią poczytam Wasze wypowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DW ma najtańszy z możliwych mechanizmów.

Lorus i Festina - podobnie, ale przynajmniej po kontroli jakości.

 

Casio może być o tyle lepszym wyborem, że daje sześcioletnią gwarancję na swoje zegarki. Wybierz coś z kolekcji Casio Sheen - jest pozycjonowana nieco wyżej. 

 

Albo kup coś z wyższej półki:

https://www.zegarek.net/zegarki/bulova/zegarek_bulova_97a126.html

 

97A126_4.jpg

 

Różnica baaaardzo wyraźna: inhousowy mechanizm ;) , koperta z metalu, na cyferblacie szlif słoneczny, nakładane indeksy, bardzo subtelne wskazówki, poważna firma. Świetnie wygląda. Wiem, bo mam (w nieco innej kolorystyce).

 

A że 759 złotych to sporo ponad budżet?

Tutaj...

https://www.ebay.pl/itm/Bulova-Mens-97A126-Quartz-Ultra-Slim-Rose-Gold-Case-Brown-Leather-40mm-Watch/292535232851?hash=item441c756953:g:9PEAAOSweyRazTAX

...kupisz za jakieś 350 złotych.

 

To konto zapasów magazynowych Bulovy, oficjalne, godne zaufania, ja też tam kupowałem.


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajna sprawa, jednak zegarek ma być dla kobiety więc to całkowicie dyskwalifikuje Pana propozycje :/

 

Twoje propozycje niczym nie różnią się od Bulovy. 

Festina jest tej samej wielkości, a mniejszy Lorus pozycjonowany jest jako zegarek "dla dzieci".


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy to nie będzie uszczęśliwianie na siłę? Jeśli Bulova, czy inne zegarki z półki wyżej nie wchodzą w grę, to ja chyba brałbym DW, skoro partnerka chciała DW bo się jej podoba, to może nie ma sensu kombinować? Marka pewnie ma znaczenie, a że nie jest marką zegarkową w naszym rozumieniu... no cóż - nie Ty będziesz nosił ten zegarek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co zrobiłem, to pokazałem zegarek wizualnie podobny do DW, ale lepiej wykonany, lepszy technicznie, z lepszych materiałów i w dodatku tańszy.

 

Wybór należy do Ciebie, a to czy w tym wyborze posłużysz się rozumem, czy emocjami to nie moja sprawa :)


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie ja jestem autorem pytania i podmiotem dylematu ;) Ja też tylko rzucam luźne myśli ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co zrobiłem, to pokazałem zegarek wizualnie podobny do DW, ale lepiej wykonany, lepszy technicznie, z lepszych materiałów i w dodatku tańszy.

 

Z tym "lepszym wykonaniem" to bym nie szalał - zarówno Bulova jak i DW, podobnie zresztą jak Festina o Lorus sa w stalowych, polerowanych kopertach pokrytych PVD ze szkłem mineralnym - wiec różnica może być bardzo minimalna, o ile w ogóle jakaś jest - jedynie co to faktycznie mechanizm może się różnić i to obstawiam że ta różnica polegać może właśnie na tym że w markach zegarkowych wiadomo co jest i gdzie to w razie potrzeby dokupić/wymienić a w "majtkowcu" to raczej jednorazówka jest.

 

Edit: niemniej jeśli to ma być zegarek dla kobiety to nie ma się co kierować "lepszością" czy "gorszością" - bo to w gust trzeba trafić. Sporym argumentem "za" mogłoby być jedynie szafirowe szkło, bo z doświadczenia wiem że nasze Szanowne potrafią rysę na szkle zrobić "wzrokiem", zakładając puchową kurtkę, albo "mieszając puch w powietrzu"...  :D 


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym "lepszym wykonaniem" to bym nie szalał - zarówno Bulova jak i DW, podobnie zresztą jak Festina o Lorus sa w stalowych, polerowanych kopertach pokrytych PVD ze szkłem mineralnym - więc...

...od Rolexów różnią się tylko brakiem szafiru :rolleyes:

 

Przejdź się do sklepu, porównaj Bulovę z Festiną, Lorusem, czy DW. Zauważysz różnicę.


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem milosnikiem Bulowy ale jakość tej marki jest niewątpliwie lepsza niż DW, tym bardziej nie można ich poròwnywać na podstawie jakosci samych kopert.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Szymon w
      Witam wszystkich. Czy ktoś może coś powiedzieć na temat tego zegarka. 




    • Przez Feymozim
      Ostatnio miałem przyjemność naprawiania Junghansa z lat 60 z systemem nastawczym chybotki. 
      Zegarek był w ciężkim w stanie ale pomimo tego że w ogóle nie chodził udała się reanimacja.






    • Przez Kacperek_77u
      Przeglądając forum zawsze brakowało mi tego tematu gdzie można by było pokazać aktualną wschodnią sytuacje z zegarkami lub pogadać o późnych rusach
       
      Jako pierwszy post odrazu zadam pytanko-co myślicie o tym?
      https://www.facebook.com/100064452019478/posts/pfbid0bdxJCFyPFup3ZVNeUDKFeFW1fi3KRnuatkL7mwytZbRBph2wfrwLBjMEzKUFNksdl/?sfnsn=mo
       
    • Przez R_Kruk
      Witam,
      Chciałbym opisać moją przygodę z jednym orientem.
       
      Jakiś czas temu znalazłem po dziadku zegarek. Był sprawny i zadbany oprócz bardzo porysowanego szkła i niewielkich rys na kopercie. Postanowiłem go odnowić aby mieć fajną pamiątke po dziadku.
       
       

      Orient przed polerką.
       
      Po doszkoleniu się na forum i zakupienia potrzebnych materiałów zabrałem się do pracy. Zaczełem papierem ściernym o gradacji 400 bo rysy były na tyle glebokie a szklo twarde ze wyższą gradacja robiłbym to 3 dni. Ścierałem okrągłymi ruchami na mokro aż wszystkie rysy znikły a powierzchnia zrobiła się matowa. Zajęło mi to 2 godziny. Następnie przeszedłem do papieru o gradacji 2000 i 2500 żeby wyrównać powierzchnię i przygotować do polerowania. Gdy powierzchnia zrobiła się gładka przygotowałem krążek filcowy i pastę automax (próbowałem też innymi m.in. Tempo ale ta dziala najlepiej). Polerowałem 3 godziny też okrągłymi ruchami dokładając pastę co 10 minut. Szkiełko jest jak nowe. Po tym przeszedłem do polerowania koperty i bransolety do tego użyłem tej samej pasty i ścierki z mikrofibry. Po chwili polerowania już można było się przejrzeć. Zegarek wygląda świetnie 😀
       

       
      Orient po skończonej pracy😁
    • Przez peterc89
      Witam Wszystkich Forumowiczów
      Zdecydowałem się z racji zbliżającego się własnego ślubu na kupno nowego zegarka na tą uroczystość. Budżet w ok. 1k. Przeglądając zegarki czy to w sklepach czy w internecie najbardziej podpasywały mi modele firmy Zeppelin. Liczę na pomoc w znalezieniu odpowiedniego zegarka z tej firmy lub podobnego. Z góry dzięki !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.