Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

makoleon

Stowa czy Nomos

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o radę, bo sam się waham i już nie wiem. Czytałem na forach porównania ale proszę jeszcze raz Was o radę. Czy kupić w promo Stowę Antea Klassik KS w promo na stronie Stowy, czy używanego Nomosa Tangente/Oriona/Ludwiga?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to ty będziesz nosił. I najlpiej wiesz co Ci się podoba.

 

Wysłane z mojego H8324 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorąc tylko pod uwagę markę, to z całym szacunkiem dla Stowy ale brałbym Nomosa. Masz już jakieś upatrzonego czy to tylko takie teoretyczne rozważania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno 35 mm bym wolał. W pierwszej kolejności Orion ze złotymi indeksami, drugi Tangente bez daty i na końcu Ludwig. A i koniecznie przedszkolny dekiel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mierzyłeś może którykolwiek z tych zegarków? Ludwig i Orion mają inne uszy niż Antea i Tangente, w związku z czym inaczej będą układać się na nadgarstku. Osobiście uważam, że promocyjna cena Stowy jest bardzo atrakcyjna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie mierzyłem. Wiem że mają długie uszy. Nadgarstek mam mały, dlatego biorę pod uwagę 35 mm. Stowa z tą promocją mnie kusi właśnie:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybrał Nomosa, ale jeżeli promo jest atrakcyjne to może warto rozważyć stowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Ja bym wybrał ...Stomosa  :) A tak poważnie, to zważ tylko, że te promocyjne oferty Stowy (też je przeglądam, bo poluję na pewien zegarek) dotyczą w zasadzie modeli powystawowych, co jasno wynika z opisu na stronie stowa.de Nie inaczej jest w przypadku wskazanego przez Ciebie modelu. Generalnie jednak, biorąc pod uwagę ten konkretny model, który rozważasz, chyba też skłoniłbym się ku Nomosowi  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można spróbować negocjacji cenowych u pani Jansen ;)

Najlepiej działa, jak się przyjdzie z gotówką w kieszeni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiem że powystawowy. Mieszkam w Warszawie to może się przejdę i popytam ile mi opuszcza na te Nomosy;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorąc tylko pod uwagę markę, to z całym szacunkiem dla Stowy ale brałbym Nomosa.

 

A dlaczego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że prezentuje wyższy poziom niż Stowa. Biorąc pod uwagę samą kwestie wyglądu to mają dużo unikalnych modeli, a Stowa niestety kojarzy mi się z tym co klepią wszyscy (Pilot, Marine).

Jedynie linia Antea do mnie silniej przemawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak ... może rzeczywiście trochę więcej fantazji w Nomosie. No i mechanizmy in-house.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Z tym klepaniem, to co wszyscy, to IMO nie tak do końca. Stowa to firma z dużymi tradycjami i bogatą historię. A co dotyczy pilotów, to Stowa jest jedną z tych historycznych firm, która produkowała "fliegery" w czasie WW2. Co do jakości wykonania ich zegarków, też w mojej ocenie nie można mieć uwag, choć faktycznie Nomos, jako firma, kojarzy się z czymś bardziej prestiżowym, co pewnie po części jest wynikiem tego, że w Nomosie są też werki in-house. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klepią to co wszyscy, ale moim zdaniem na wysokim poziomie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Bez przesady, bo proponują też nowe wersje swoich starszych modeli, co dotyczy np. pilotów. A poza tym, skoro robią to na wysokim poziomie, to IMO nie jest to żaden problem  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mają też bardzo fajną, różnorodną kolorystycznie linie zegarków sportowych. No i jak tak dalej pójdzie, może się okazać, że w pytaniu ,,Stowa czy Nomos" nie ma jednoznacznej odpowiedzi ... :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Mają też bardzo fajną, różnorodną kolorystycznie linie zegarków sportowych. No i jak tak dalej pójdzie, może się okazać, że w pytaniu ,,Stowa czy Nomos" nie ma jednoznacznej odpowiedzi ... :huh:

Bo IMO trochę tak właśnie jest  ;) Co też oznacza, że w tym przypadku nie ma złego wyboru  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście oni to zapoczątkowali i chwała im za to. Sam chyba zapoluję na świątecznego pilota od Stowy jak tylko się pojawi. 

Ale fakt, że kolejne "manufaktury" podłączyły się pod tę stylistykę czerpiąc z niej pełnymi garściami, sprawił że chcąc nie chcąc prestiż się obniżył :)

Póki co Nomos jest bardziej unikalnym produktem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Nie twierdzę, że Nomos nie jest bardziej unikalny  :) IMO warto jednak oddać Stowie to, co jej się należy  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

W przypadku tego forum jest raczej tak, że powodujemy u pytających jeszcze większy mętlik w głowie  :D I zazwyczaj przekonujemy do wydania większej kwoty, niż pierwotnie zakładana  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie ... ja bym powiedział, że inspirujemy do samodzielnego myslenia. :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja forum już czytam od dawna, więc wiem jak te wszelkie dyskusje się zawsze kończą;-). Chyba się skusze na Stowę, a jak coś przyoszczedze w stosunku do Nomosa, to wydam może na Seagulla 1963. Kusi mnie ten Chińczyk od dawna już...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.