Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

rider89

Wymiana szkiełka w zegarku Cluse la Boheme

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy forumowicze - jak podałem w przywitaniu jestem namolnym dłubaczem - żaden sprzęt koło mnie nie jest bezpieczny ;) - ostatnio doprowadziłem swojego starego Timexa do stanu używalności, obecnie próbuję przywrócić sensowny wygląd zegarkowi żony - wiem - to nic nadzwyczajnego, ale jednak to pierwszy "większy prezent" który nabyłem dla mojej małżonki.
W zeszłym tygodniu paskudny przeciąg poderwał kartkę na której owy zegarek leżał i zrzucił go ze stołu na kafle - skończyło się diagonalnym pęknięciem szkiełka przez 3/4 szerokości tarczy, po moich wątpliwych doświadczeniach z poprzednimi serwisami zegarkowymi w moim mieście (wymiana mechanizmu - wskazówki wszystkie 3 nie w osi, sprzedaż starej baterii i jeszcze coś czego w tej chwili nie pamiętam) postanowiłem sam się za to zabrać.
Zdjąłem dekiel - patrzę a tam mechanizm oczywiście przytwierdzony do tarczy, ale tarcza duużo większa niż otwór po wyjęciu dekla, poszukałem w Internecie - ok - jest pająk (lift) - zaczepiam na szkle i wyciągam, ale szukam dalej i się dowiaduję że to narzędzie do szkieł wypukłych a to jest zupełnie płaskie aczkolwiek minimalnie wystaje z lunety/koperty.
Teraz moje pytanie do Szanownych Forumowiczów - jak to ugryźć? - nie wyjmę mechanizmu i tarczy żeby użyć prasy do wyjęcia szkła, (chyba) nie użyję pająka żeby wyjąć je od wierzchu zegarka - poradźcie proszę jak się do tego zabrać bo już się powoli skłaniam ku ostatecznej, brutalnej i obciążonej największą szansą trwałego uszkodzenia zegarka metodzie czyli w miarę możliwości - kontrolowanemu wytłuczenia szkła  :unsure: czego zdecydowanie nie chciałbym próbować robić.
Wiem że w zegarkach często stosowane są też kleje typu Glass-cement, klej UV.
Poradźcie coś, proszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprościej i najszybciej będzie jak się udasz do zegarmistrza - za 20 zł wstawi nowe szkiełko.


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak, aczkolwiek wtedy pomijam ważny dla mnie etap "sam zrobiłem" - mi to po prostu sprawia czystą satysfakcję i z tego powodu właśnie napisałem temat w dziale "Zrób to sam" - wskazówki przy samodzielnych naprawach".
Czy ktoś się pokłoni nad moją prośbą i doradzi coś więcej poza "idź do serwisu - będzie szybko i prosto".
@Walter_87 - to może być i naprawa za 5zł i na miejscu, ale tu chodzi o zabawę i próbę zmierzenia się z kolejną działką zagadnień co chciałbym uczynić przy pomocy forum które między innymi po to właśnie jest - żeby dzielić się wiedzą i doświadczeniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W obawie o konieczność rozbicia szkiełka (bo w całości raczej go nie wyjmiesz) poradziłem Ci, abyś udał się do kogoś, kto ma w tym wprawę. Przy nieumiejętnym (przy zachowaniu najlepszych chęci) wyjmowaniu szkiełka w tym zegarku łatwo można uszkodzić wskazówki i tarczę. Sam lubię pomajsterkować przy zegarkach, ale tej operacji bym się nie podjął. I dlatego też poszedłbym do zegarmistrza. Po prostu nie warto się z tym (za przeproszeniem) chrzanić. Poza tym trzeba wziąć wymiar i dopasować nowe szkiełko (masz takie, czy będziesz szukał po sklepach/hurtowniach?), dokładnie je oczyścić i wkleić. Sporo zachodu, a zegarek - nie obraź się - to jednorazówka...


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Niestety do tej operacji jest potrzebne narzędzie typu bergeon 5011(pompka), kompresor lub też duża strzykawka;) chodzi o to aby szkło wypchnąć podciśnieniem z koperty. Niestety nie jest to operacja łatwa do wykonania dla nowicjusza, zwłaszcza przy pękniętym szkle(można zniszczyć tarczę i wskazówki),  istnieje też duża szansa, że w szkle jest mała dziurka przez którą będzie uciekać powietrze i będzie trzeba trochę pokombinować. Szkło w tym przypadku jest na uszczelkę nie wklejane, wysokość szkła z tego co kojarzę to 1,2 lub 1,3 więc w hurtowniach będzie ciężko takie nabyć. Jest z tym trochę za dużo zachodu jak na 20zł więc raczej wątpię, że któryś z kolegów po fachu tak nisko by to wycenił, ale mogę się mylić. Niemniej jednak tak jak kolega powyżej jednoznacznie polecam udanie się do fachowca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam świadomość że to słaby produkt, ale żonie się podoba i to się dla mnie liczy - nikt w końcu nie powinien się wtrącać w to jaki zegarek kto chce nosić  :) Szkiełka nie mam - miałem zamiar polować w hurtowni - mam nawet jedno upatrzone (choć oczywiście nie mam dokładnej miary szkła bo mierzyłem z wierzchu - jak najbliżej lunety).

Dziękuję obu Panom za wskazówki - @Walter_87 - za rozwinięcie stwierdzenia "lepiej iść do serwisu" - po Twojej drugiej wypowiedzi zacząłem jednak znowu rozważać Zegarmistrza :)  @DiesIrae za poradę jak się zabrać do tego - opcje z ciśnieniem szybko zrzuciłem z listy rozwiązań z powodu dużego pęknięcia i dekla który jest na wcisk - podejrzewam (nie mam pewności) że dekiel pierwszy wyskoczy i całe ciśnienie w atmosferę..  :lol:  właśnie - skoro to "modowe" to też podejrzewałem że będzie to jakieś "głupi" wymiar szkła który nie będzie łatwy do upolowania przez co może być wyższa kwota żądana za wymianę - oficjalny serwis (Hashtag serwis BTW) wycenił usługę na 135zł - szkło minimalnie wystaje i uznałem że użyję najbliższego wymiaru ale może ciut wyższego lub niższego - gdyby rant schował się w lunecie byłoby bezpieczniej, a estetyka mam nadzieję nie ucierpiałaby za nadto.

No nic - dzięki Panów odpowiedzią już jestem odrobinę mądrzejszy - prześpię się z tą kwestią, a przy okazji powrotu z pracy zajrzę do Zegarmistrza którego polecił mi ktoś z rodziny i zobaczymy na ile to wyceni mniej więcej.

Dziękuję za porady.
Jeśli ktoś ma jeszcze coś do dodania - uprzejmie proszę o zamieszczenie odpowiedzi.

 

Szybkiego końca pracy i udanego weekendu życzę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mamy tu obrazka, to nie wiemy co to za mechanizm. Jaki by nie był to dobrze mechanizm z koperty wyjąć, najpierw wałek, a następnie resztę. Szkło należy delikatnie wyjąć naciskając od środka chociażby rulonikiem z papieru. Aby sobie zadanie ułatwić, podgrzewamy powietrzem kopertę, mając na uwadze aby jej nie uszkodzić. Gdzieś powyżej 100 stopni szkło zwykle łatwo wychodzi. Oczyszczamy gniazdo i wstawiamy nowe. Plastikowe ma być o 0,2 większe, a jeśli po włożeniu obraca się, to dajemy większe. Dla szkła z prawdziwego szkła nie dajemy żadnych uszczelek, które poprzednio tam były. Kupujemy szkło zwykłe, albo szafirowe o wielkości takiej aby weszło w gniazdo w miarę bez luzu i wklejamy na klej dwuskładnikowy. Szkło można również sporządzić z cienkiej szyby 1,5 lub może 2 mm, albo ze szkła okularowego, najlepiej zerówki. Wycinamy ze szkła krążek i obrabiamy narzędziami  diamentowymi albo ściernicami, polewając lekko wodą. Po wykonaniu ładnie całej roboty mamy pełne prawo uważać, że to my wstawiliśmy szkło. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.