Eco drive vs. Eco drive

[tomipaluch 8]

A bierzesz pod uwagę, że są tacy którzy potrafią popsuć budzik przy wymianie 2 bateri R6 a co dopiero grzebać w malym zegarku? I gdzie wtedy ekonomia?

 

Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka

 

Masz rację Ja grzebałem w zegarkach gdzieś od trzeciego roku życia, czyli od kiedy trzymałem w ręce młotek. Pamiętam taką niebieską sowę (naścienną), ale poddała się zupełnie. Generalnie skuteczność napraw miałem bardzo niską, w zwiazku z tym porzuciłem ten fach około dwunastego roku życia. Choć w czasach później komuny miałem najgłośniejszą w przedszkolu "montanę", przeróżne konstrukcje wówczas powstawały. I te walające się po dywanie sprężyny ...

[Gość desmaer]

Ech... też miałem Montane. To były czasy, co chwilę na lekcji rozlegały się melodyjki doprowadzając panią do skraju wytrzymałości. Pamiętam też ładowanie wyczerpanych bateryjek... A w późniejszym okresie przerabianie owych Montan za pomocą taśmy klejacej i plasteliny na zegarki wodoodporne. To były czasy...

 

Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka