Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

WojciechB

Zegarek do 5 tys. zł

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

nie jestem znawcą zegarków, jednak z racji wykonywanej pracy potrzebuje zakupić zegarek w stylu sportowej elegancji, który pasować będzie do marynarki z koszulą, ale nie koniecznie musi być go garnituru.

 

Wybrałem więc zegarki wg tego co mi się podoba, proszę o poradę jaką markę wybrać aby zegarek miał możliwie wysoki prestige w zakresie ceny do 5000 zł oraz był trwały. Poprzedni cerutti, jak już zauważyłem marka zupełnie cienka, zakupiony ok. 6,7 lat temu w aparcie już nie chodzi prawidłowo, późni się i wymaga wymiany całego mechanizmu.

 

Na mojej liście znalazły się: Bulova, Baume&Mercier, Maurice Lacroix, Tissot i Victorinox, ale jestem otwarty na sugestie.

 

Z góry dziękuję za porady.

Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Na stronie dolinski.pl masz teraz rabaty na sporo ciekawych marek zegarkowych. Warto się przyjrzeć, bo dzięki rabatowi w cenie do 5000 zł można wyrwać naprawdę fajny zegarek - polecam przyjrzeć się Orisom. Zobacz np. model Big Crown Pointer Date, który IMO idealnie nadaje się do stylizacji typu smart casual. Z innych marek szukałbym też Eterny z modelami KonTiki - dość często nówki w dobrych cenach pojawiają się na naszym bazarku. Dodatkowo np. nowa Alpina Startimer Heritage GMT, czy coś od Longinesa (np. linia Conquest) albo Eposa  :) W tym budżecie wybór fajnych zegarków jest całkiem spory  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymienione przez Ciebie marki raczej nie są bardzo rozpoznawalne więc jeśli Ci na tym zależy to szukałbym gdzie indziej. No, może Tissot ale ta marka się raczej prestiżem nie cieszy i sam SG pozycjonuje ich raczej dość nisko (pominąwszy czy wszystkie linie i czy słusznie).

 

A może byś się przymierzył do lepszej specyfikacji potrzeb?

Np. mechanizm? Jeśli kwac jest ok to masz TH Aquaracer – stawiam, że mocno rozpoznawalna marka, uznawana za dość prestiżową (znowu pomijam czy słusznie).

Pasek, bransoleta? Kolor tarczy, rozmiar?

Na pewno tak jak napisał fidelio Longines jest dobrym kierunkiem, Oris też (choć tutaj rozpoznawalność jest raczej mniejsza).


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

IMO w cenie ok. 5000 tyś. zł jest jeden Tissot wart uwagi - to model Heritage 1948 :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO w cenie ok. 5000 tyś. zł jest jeden Tissot wart uwagi - to model Heritage 1948 :-)

zwiększając budżet tyś. krotnie to jest sporo większy wybór ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Pewnie, ale jednak zaproponowany przeze mnie Tissot, IMO zdecydowanie wart uwagi, jest do wyrwania w założonym budżecie :-) Oczywiście za chwilę może się skończyć jak zazwyczaj w takich przypadkach, czyli bólem głowy pytającego, który zacznie być przez nas przekonywany do zwiększenia budżetu ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fidelio, to Ty zdaje się masz tego pięknego kwadrata Tissota? Ten jest zdecydowanie wart uwagi :)

 

Ale wracając do tematu, zwiększanie budżetu zasadniczo nie rozwiązuje żadnych problemów z wyborem - no chyba, że mamy ten jeden ukochany Rolex czy Omega, czy Monako. W innym przypadku, to tylko jeszcze więcej zegarków do wyboru.

Do 5 tys. da się już coś fajnego kupić, choćby ze wspomnianych powyżej propozycji.

Kolega chciał prestige - ale to jest sprawa mocno płynna. Znam ludzi dla których prestige to Certina. I takich, którzy poniżej Tudora nie patrzą.


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Tak, to Heritage 1952, mój garniturowiec :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W cenie ok. 5 tysięcy za NOWY zegarek (dodatkowo biorąc pod uwagę, że prawie zawsze coś tam wynegocjujesz) nie znajdziesz niczego bardziej prestiżowego w powszechnym odbiorze (na głosy zegarkomaniaków nawet nie zwracaj uwagi, bo większość uznałaby za prestiżowy jedynie zrobiony na zamówienie z uranu i osobiście złożony przez Chronosa Turpierdylią de Snobizmolę za trylion peelenów ;) ) powinieneś wybrać Longinesa. Dostaniesz BARDZO porządny zegarek marki rozpoznawalnej nawet przez fanów remika. ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość PrezesPolski

W cenie ok. 5 tysięcy za NOWY zegarek (dodatkowo biorąc pod uwagę, że prawie zawsze coś tam wynegocjujesz) nie znajdziesz niczego bardziej prestiżowego w powszechnym odbiorze (na głosy zegarkomaniaków nawet nie zwracaj uwagi, bo większość uznałaby za prestiżowy jedynie zrobiony na zamówienie z uranu i osobiście złożony przez Chronosa Turpierdylią de Snobizmolę za trylion peelenów ;) ) powinieneś wybrać Longinesa. Dostaniesz BARDZO porządny zegarek marki rozpoznawalnej nawet przez fanów remika. ;)

 

Ładnie powiedziane, a i merytorycznie zasadne :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.