Mój pierwszy roczniak

[Robnyc 3164]

Kupiłem pierwszego roczniaka po pełnym serwisie z nowym włosem, Kern z 1961 roku.

 

[old time 413]

I super,dobry poczatek ale ostrzegam-roczniaki to bardzo zakazna choroba i chyba nieuleczalna :D :D

[sand 59]

Potwierdzam , mnie zaraził nasz klubowy kolega @dziadek , choroba nieuleczalna.

[sand 59]

Na potwierdzenie  powyższego , pod choinką znalazłem takiego.

 

 

[kapsel110 69]

Co sądzicie o tym zakupie jest to mój pierwszy roczniak

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[old time 413]

Na poczatek super-ladny Kern,gratuluje

Nastepny kupisz 40 lat starszy i witaj na oddziale zakaznym. :D

[dziadek 1771]

Rzeczywiście zachował się w idealnym i kompletnym stanie. 

Gratuluję nabytku.

Te roczniaki to jedne z najmniej problematycznych, chodzą niemalże w każdych warunkach. 

IMO. Roczniaki to najpiękniejsze zegary pod słońcem. 

[Yodek 2540]

Bardzo ładny pierwszy okaz. Ja miałam ciut mniej szczęścia do pierwszego. ;-)

 

Rzeczywiście zachował się w idealnym i kompletnym stanie. 

Gratuluję nabytku.

Te roczniaki to jedne z najmniej problematycznych, chodzą niemalże w każdych warunkach. 

IMO. Roczniaki to najpiękniejsze zegary pod słońcem. 

Najpiękniejsze są DREWNIAKI i pod słońcem, a nawet księżycem :-D

 

Samo określenie "stary zegr" dla zupełnego laika będzie na 98 procent nasuwać skojarzenie z drewnianym zegarem wiszącym ew. stojącym.

Mam wątpliwość czy dużo "respondentów" miałoby skojarzenia z roczniakmi, ładnymi wszakże;-)

[fibo 441]

Ojtamojtam 

[Yodek 2540]

Ojtamojtam 

No dobra.. drzewniane roczniaki też są.. :-D

 

Ale kto o nich słyszał? Promil z promili?

PS. A kołatki w roczniakach? Ktoś widział? Politurę "toto" ma? ;-)

[fibo 441]

Toto ma wszystko, a nawet więcej. Kryształowe szybki, politurę, czasem mosiądz złocony, szlachetne odmiany drewna etc. Kołatki nienawidzą ruchu obrotowego wahadła torsyjnego, dostają morskiej choroby i rzygają od tego, więc nie włażą. Ale można kupić kilka w formalinie i wdzięcznie poukładać na podstawie. Będzie komplet.

[Yodek 2540]

Fibo - spodziewałam się po Tobie takiego dictum i nie zawiodłam się

:-D

Formalinowane kołatki kładą mnie na łopatki...!

 

P-sze Panów - radośnie informuję, że zostałam z gracją pokonana i ustępuję pola! :-D :-D

[fibo 441]

Z uszanowaniem u stóp się ścielę 

[czerralf 26]

Bardzo ładny pierwszy okaz. Ja miałam ciut mniej szczęścia do pierwszego. ;-)

 

 

Najpiękniejsze są DREWNIAKI i pod słońcem, a nawet księżycem :-D

 

Samo określenie "stary zegr" dla zupełnego laika będzie na 98 procent nasuwać skojarzenie z drewnianym zegarem wiszącym ew. stojącym.

Mam wątpliwość czy dużo "respondentów" miałoby skojarzenia z roczniakmi, ładnymi wszakże;-)

 

 

"Najpiękniejsze są DREWNIAKI i pod słońcem, a nawet księżycem :-D"

 

 

Sa:

[Yodek 2540]

Ooo.. czeralf - No cuudo i drewniane!

Takiego to brałabym po ciemku - wystarczyłoby pozwolić mi go "pomacać"! A ten daszek suwany...

Chyba rzadkość.

Nawet nie domyślałam się, iż takie istnieją :-D

W tle zaś cała chyba plejada "tartacznych" ;-)

[czerralf 26]

Tak, jest tego troche. Jak czas pozwoli to sie pokaze.

[Yodek 2540]

Byłoby bardzo fajnie gdybyśmy mogli pooglądać!

Trochę mało mamy ostatnio okazji do podziwiania ciekawych okazów i perełek.

No bo ile można oglądać mojego Beckera albo "unikatową" papierową tarczę w linkowcu :-D