Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

a_team

Problem z zapięciem motylkowym Hirsch 20mm

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś miał podobny problem jak ja ? Kupiłem ostatnio na allegro motylka Hirscha i dosłownie przez święta przez parę dni od zapinania wygiął się teleskop, który trzyma z jednej strony uchwyt z pinem na dziurkę od paska. teraz mam duże problemy, żeby zapiąć zapięcie, bo zapinka odchodzi na teleskopie do hóry i nie łapie ząbków. Gdyby był takiej grubości jak na zdjęciu, to pewnie nie miałoby to miejsca, ale niestety to są tylko jakieś tulejki i w środku jest cieńszy teleskop niż ten obok. Próbowałem wczoraj wymienić, ale standardowy 1,5mm nie wchodzi, bo jest za gruby.

 

Zapięcie było normalnie używane, pasek nie był za ciasny, dziwię się, że coś takiego mogło się stać. Zapięcie trochę ciężko się zapinało, ale pewnie kwestia tego, że jest nowe i niewyrobione. Ma ktoś jakiś pomysł ? Odsyłać na reklamację ? Wymienić może wadliwy teleskop (tylko skąd wziąć cieńszy) ? Może wejdzie pin jak do bransolety ? (Mają chyba 0,9mm).

 

425e2def22aa9c9892892b2f64d70b3b.jpg

 

a905f9fbb0f89343ab6aa08a8f537713.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam kilkanaście takich klamerek i w żadnej nie mam takiego problemu.

Zegarmistrz powinien mieć takie cienkie teleskopy. Jak nie zdobędziesz, ślij na reklamację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reklamuj. To nie powinno mieć miejsca.

Jak sie wygina teleskop to sie wkoncu wypnie i upadnie ci zegarek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam podejść w środę do zegarmistrza, bo nie ma cieńszych teleskopów niż 1,5mm i musi do hurtowni pojechać. Jak w środę nie ogarnie, to wtedy odeślę na reklamację. Chyba ten teleskop w środku jakiejś słabej jakości był, że się tak wygiął od nacisku :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opiszę przygody i finał. Byłem u jednego zegarmistrza, nie ogarnął sytuacji. Nie miał takich teleskopów, w ogóle niemiły, a jego rozwiązaniem była propozycja zamówienia klipsu z Hirscha, bo on tych motylków nie zamawia, bo są problemy później z nimi. Oczywiście Pan zegarmistrz powiedział, że dałoby się przetoczyć jakiś pręcik czy coś, ale on nie ma czasu się z tym bawić, ponieważ gonią go terminy (mistrz obsługi klienta). Przy okazji zapytałem ile kosztuje przegląd zegarka u niego i spytałem o konkretny mechanizm ETA 2824. Zegarmistrz nie umiał mi odpowiedzieć na pytanie, miotał się i chyba nie znał w ogóle mechanizmu, pytał czy automat, czy z datownikiem, on to musi zobaczyć najlepiej przynieść. Miałem przy sobie Eposa na unitasie i się pytam a ile przegląd mechanizmu Unitas ? Pan zegarmistrz stwierdził, że „widzę, że Pan się coś zna”, odpowiedziałem, że po prostu interesuje się tym, co noszę. Zegarmistrz stwierdził, że przeglądów manualnych zegarków i smarowania nie trzeba robić, póki chodzi i nic się z nim nie dzieje, jedynie automaty. Mówię, że w sklepie mi powiedzieli jak kupowałem, że raczej co 5 lat przegląd i może smarowanie by się przydało, to się wkrzurzył i mi powiedział, żebym sobie poszedl do sklepu Na koniec zapytałem, czy na pewno się nie da nic z tym zapięciem zrobić, Pan powiedział, że nie i spytał czy jeszcze coś ? - sugerując, że już mam wyjść, ponieważ obok stał jego kolega i czekał chyba na naprawę zegarka (o czym zegarmistrz mnie nie poinformował, bo przecież cierpliwie poczekałbym na swoją kolej).

 

Druga wizyta u innego zegarmistrza, też niestety nieudana. Nie miał teleskopów 1,2mm, podobno w dwóch hurtowniach nie było i była jeszcze trzecia, ale już nie dzwoniłem pytać i olałem sprawę. Pan zegarmistrz wyglądał, jakby chciał pomóc, ale nie było sprzętu. Szkoda.

 

Na pomoc przyszło allegro, zamówiłem teleskopy i wszystko by było ok, ale końcówki teleskopów przechodziły przez dziurki. Zadzwoniłem do mojego zegarmistrza, u którego robiłem regulację zegarka i pogadałem co i jak. Już chciałem się zapowiedzieć na sobotę, ale zasugerował mi, żeby spróbować przypiłować końcówki albo on też robi tak, że bierze dłuższe i obcina końcówki, żeby nie wystawały. Jak nie ogarnę, to mam przyjechać i mi to zrobi

 

Finał jest taki, że mój zegarmistrz mnie trochę zainspirował i pokombinowałem, zgniotłem końcówki teleskopu obcążkami i już nie uciekają przez dziurki na wylot. Teleskop narazie działa i się nie wykrzywia. Możliwe, że miałem jakiś felerny w zapięciu. Narazie wszystko ok.

 

Postanowiłem opisać całą historię a najbardziej tego pierwszego zegarmistrza, ponieważ wszyscy trzej są wpisani na listę w aplikacji mobilnej KMZiZ w zakładce Miejsca.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.