Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

StaryWilk

Homage, homar...śliski temat

Rekomendowane odpowiedzi

Nie o to mi chodzi...to była informacja, tylko, czym są dla mnie zegarki.

Szkoda czasu.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yoda, idąc Twoim tokiem rozumowania, to właściwie większość, jak nie wszystkie współczesne zegarki wykorzystują jakieś elementy pierwowzorów. Wiem, jest parę wyjątków ale to są naprawdę wyjątki. I w zasadzie to na upartego i Rolexa można by nazwać homage :rolleyes:, czyż nie?  Czy zatem zasadne będzie tą większość nazywać homage?

Tu zacytuję fragment Twojej ostatniej wypowiedzi (nie złośliwie) :

,, Na początek moim zdaniem trzeba zmienić nazwę z obcojęzycznej, na polską.

"Homage" jak dobrze rozumiem to hołd, ukłon, uznanie...
I jeśli w uznaniu dokonań jakiegoś producenta inny "wykorzysta' jakiś element, lub kilka, dowolnie, do produkcji własnego, autorskiego modelu, jestem za."


I tu pojawia się pytanie o pierwowzór w kontekście homage. Ile i jakie marki/wzory można by uznać za pierwowzory współczesnych?

Może na tym polega problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że odpuszczę sobie juz ten temat, i związane z nim kwestie, co i innym polecam :)

Moim zdaniem nic konstruktywnego z niego nie wyniknie.

 

Dziękuję za rozmowę, miłego wieczoru wszystkim czytającym.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest możliwe wprowadzenie na forum statusu pasjonat, popartego jakimiś kryteriami i zakaz uczestnictwa statusów niższych w określonych działach forum, to ja z tym problemu nie mam.

 

"Pasjonat" to stare polskie słowo oznaczające furiata. Z niektórymi wątkami licuje akurat wyjątkowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tbn

Nie o to mi chodzi...to była informacja, tylko, czym są dla mnie zegarki.

Szkoda czasu.

Margaritas ante porcos.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Pasjonat" to stare polskie słowo oznaczające furiata. Z niektórymi wątkami licuje akurat wyjątkowo.

Jest też wyrażenie "trep" tak pogardliwie nazywali żołnierze z poboru zawodowych podoficerów z powodu ich małpiej złośliwości.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(wzruszenie ramionami) Nazywano tak wszystkich zawodowych żołnierzy w PRL. Mnie to nie przeszkadza, ale koledze chyba jakby nożyce brzęknęły. Nawet ciekawe. Umiarkowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DOBRANOC


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.