DHL ? nigdy w życiu !

[Siewca 33]

Kurierzy tak niestety mają. Ja zamawiam przesyłki kurierskie do firmy. Ochrona dostępna 24h, ok godziny 12 magazyn ma codziennie najazd firm kurierskich. Ponad to ponieważ dużo elementów sprowadzamy i wysyłamy firma ma podpisane umowy z firmami przewozowymi. I nadal się zdarza że kurier zostawia mi paczkę w pkt odbiór a ja dostaję informację że adres nie znaleziony lub że pod podanym adresem nie było nikogo. Kiedyś ściągnąłem takiego z UPS który firmowe przesyłki przy mnie dostarczył, zdążył wyjść jak dostałem informację że mnie nie zastał. Wrócił za 1h z moją paczką, oczywiście nie informując mnie o dostarczeniu. Paczkę odebrał magazyn.

[DawPi 322]

Co wy chcecie od kierowców dhl? To fajne chłopaki, nie zastawiają skrzyżowań, nie wydają paczek na środku skrzyżowania, nie pyskują jak się zwróci uwagę etc.

 

[Kopi 40]

Widzisz, uważam że się mylisz- "zbadałem problem".

W firmie ok, w domu nie ok...

 

Wspomniany wyżej sąsiad mi to wyjaśnił, tzw "dobre rejony", firmy w centrum, blisko siebie, dobry klient, dostaje się w jego oddziale "po znajomości", Ci zamiast o 4 przychodzą do pracy o 7, magazynier wydaje im paczki "poza kolejnością" i obrabiają rejon do 16.....

Inni "dymają po 16 godzin i....mniej zarabiają.

 

A więc, pomijam jednostkowe przypadki, to nie jest wina kuriera, tylko polityka wewnętrzna firmy (oddziału)

Witam. Mogę potwierdzić wpis kolegi.pracowałem 10 miesięcy jako kurier. Praca niemalże niewolnicza,pretensje o wszystko i od wszystkich, począwszy od przełożonych a skończywszy na klientach bo np.dostał co innego niż zamawiał albo faktury mu do paczki nie dołączyli,a najlepsze było jak dzwonili o 21 i zdziwieni,że mnie na rejonie JUŻ nie ma,albo że w święta nie jeździmy. A porównywać pracę kuriera który obsługuje firmy,z pracą takiego który obsługuje prywatnych odbiorców,to tak jakby porównać pracę górnika dołowego z pracownikiem administracji w kopalni,jeden i drugi górnik ale praca całkiem inna.

[Błyskawiczny 42]

Ja tam od kilku lat mam w miarę nornalną sytuację. Korzystam przeważnie z sendit i DPD. Często dzwonią. Generalnie wiedzą, że zawsze jest ktoś w domu. Wczęsniej bywały problemy. Musiałem dzwonić po kuriera bo nie odebrał nadanej paczki. Zdarzało się, że sam zawoziłem do oddziału jak się nie zjawił a paczka musiała wyjść. Do terminalu mam 10 km więc to wkurzające. Najgorzej wspominam 7mke i schenkera. Kiedyś musiałem dymać 50km do magazynu po odbiór przesyłki bo kurier nikogo nie zastał i nie chciał ponownie dostarczyć :/. Kiedyś pamiętam też jak nakryłem listonosza wrzucającego awizo do skrzynki. Byłem akurat w garażu. Mina bezcenna. Tłumaczył się, że paczka ciężka i istniało prawdopodobieństwo, że nikogo nie zastanie. Paczki nie widział bo to mała ksiązka była... Musiał sie komuś narazić bo już dawno nie pracuje w moim rewirze.

[albiNOS 01 1081]

Nie wiem z jakiej firmy, ale do kumpla zadzwonil kiedys kurier i powiedział wschodnim akcentem, że nie przyjedzie do niego bo już mu się nie chce, sam może przyjechać i odebrać sobie paczkę.

[jackm 10041]

Ja korzystam z dhl. Do tej pory zawsze ok. Można przy kurierze paczkę otworzyć co chyba nie zawsze jest normą.

[Master Yoda 583]

InPost, paczka nada wczoraj o 18:09, na miejscu dziś o 11:34

 

Dziękuję

[Zolw 595]

Inpost nigdy mnie jeszcze nie zawiódł

[tommly 10224]

Inpost nigdy mnie jeszcze nie zawiódł

No to kolega ma wyjątkowe szczęście.

Raz przez tydzień u mnie nie potrafili odebrać paczki. A wczoraj dopiero odebrałem przesyłkę nadaną do paczkomatu w zeszły poniedziałek, ponieważ mój paczkomat był przepełniony i wysłali ją do POPu oddalonego ode mnie jakieś 5km, kompletnie mi nie po drodze. Musiałem czekać, aż ponowią doręczenie do mojego paczkomatu. Jeszcze w styczniu był POP ulicę obok mnie, ale go zlikwidowali

[jaszczur11 151]

No to kolega ma wyjątkowe szczęście.

Raz przez tydzień u mnie nie potrafili odebrać paczki. A wczoraj dopiero odebrałem przesyłkę nadaną do paczkomatu w zeszły poniedziałek, ponieważ mój paczkomat był przepełniony i wysłali ją do POPu oddalonego ode mnie jakieś 5km, kompletnie mi nie po drodze. Musiałem czekać, aż ponowią doręczenie do mojego paczkomatu. Jeszcze w styczniu był POP ulicę obok mnie, ale go zlikwidowali

 

Nie ma już tego punktu na Pomorskiej?

[tommly 10224]

Nie ma już tego punktu na Pomorskiej?

No właśnie nie Też się zdziwiłem.

[rafi87 1734]

Paczkę DHL można odbierać również na stacjach Shell. Po zakupach na zalando dostałem   maila, że jest taka możliwość.

[tommly 10224]

Taaa i w specjalnych punktach obsługi rowneż. Jeden jedyny raz skorzystałem z tej opcji. Nie mogli znaleźć paczki przez 2 dni w takim autoryzowanym punkcie partnerskim, mimo, że pojawiłem się 5 minut po otrzymaniu SMSa, że paczka jest gotowa do odbioru.

Paczka oczywiście była z zegarkiem, więc wyobraź sobie jakie myśli chodziły mi po głowie.

[Zolw 595]

Do grona kurierów z którymi nie współpracuję dołącza dpd odwalili to samo co dhl czyli nie odebrali przesyłki. „Zwolniłem” również pośrednika. Jak te dziadowskie firmy kurierskie będą świadczyć usługi na takim poziomie to za jakiś czas będą tylko zelandi obsługiwać...

[QuadrifoglioVerde 3222]

Gdybym ja miał opisać swoje przygody z nieodbieraniem przesyłek to by nie starczyło bajtów na forum. Brak pracowników - szczególnie w rejonach dużych miast oraz korki t główne przyczyny. Najgorsze doświadczenia z inpost którzy potrafili dwa dni pod rząd nie odebrać paczek, dzwonienie po kurierach najczęściej ukraińcach, co chwile inny kurier inaczej ustalający sobie trasę więc warujesz od 9tej do 18tej!!! w domu jak pies! tak do 18tej ponieważ teoretycznie pracują do 16tej ale się nie wyrabiali i po piątym telefonie przyjeżdzali ok 18tej, albo olewali i cały dzień czekania w pizdu. Nie dość, że masz problemy z produkcją zegarków to jeszcze to użeranie się z kurierami.

DPD znowu ostatnio popierdylił coś w swoim systemie i jak wyślę zlecenie np o 11:00 t kurier na rejonie dostaje je dopiero o 14tej!!! a często to już znajduje się w innym rejonie i powrót jest niemożliwy. Dlatego do niektórych kurierów mam numer telefonu i od razu mu dzwonię i mówię, że paczka jest gotowa nie patrząc na systemy.

 

Generalnie z DPD miałem najmniej problemów ale był okres że kompletnie nie dawali sobie rady...trwał ok 2 miesiące po czym podnieśli ceny i teraz już znowu ogarniają w miarę temat.

Za dpd placę 14,6zł , inpost 11zł wiec jest różnica! najdrożej UPS wychodzi nigdy nie korzystałem i nie wiem kto przy ich cenach korzysta.

Edytowane 25 Marca 2019 przez QuadrifoglioVerde

[Gość bazant]

Jeżeli wysyłam coś ważnego i pilnego to wolę sam nadać paczkę w punkcie pick-up lub podobnym i po problemie. Teraz są większe możliwości a tym bardziej w dużym mieście.

[Bugs 4152]

DHL, paczka nadana w Tokio w piątek, odebrana we Wrocławiu w poniedziałek. Wszystko załatwione w ciągu tych 4 dni - w obrębie których był weekend - włącznie ze sprawami celnymi, telefonicznie i online.

Opłaty importowe oczywiście pewne ale jak ma być szybko i sprawnie to ja naprawdę nie mam uwag, szybciej to już się chyba nie da a przesyłka z drugiego końca świata.

Szacun.

[Adi 3410]

Dhl Express. Przesyłka z Holandii 28.06

W systemie widnieje jako doręczona. Nie wiadomo gdzie i komu do dziś.....

Totalne dno.

[Gość bazant]

DHL express z Holandii nadana lekko po 16 i na następny dzień ok 13 do odbioru.

[meXy 368]

Wczoraj wysłałem zegarek i zapomniałem odebrać potwierdzenie od kuriera. Po prostu na środku ulicy wręczyłem mu zaadresowaną paczkę i cześć.

 

Bardzo jestem ciekaw, czy dotrze.

[Adi 3410]

Miałem tak z zegarkiem za 35 000. Odbiorca po miesiącu zadzwonił zapytać czy wysłałem....... Ciarki mnie przeszły. Okazało się że na recepcji odbiorcy sobie leżał przez miesiąc.

[Krygo 15332]

Zegarek za 35 koła, z on zadzwonił po miesiącu? Spoko

[meXy 368]

Doszło ;-)

[Bugs 4152]

Zegarek za 35 koła, z on zadzwonił po miesiącu? Spoko

 

No, tani taki kupował to nie zwrócił uwagi że nie dostał  

[Eleonor 15]

 DHL, paczka nadana w Hongkongu w piątek 18.40, odebrana w Warszawie w poniedziałek 11.40 . Ekspresowo.