Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Negatywny

Czysto techniczne pytanie odnośnie zegarków z automatem/sprężyną

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie :)

Ostatnio pod wpływem chwili i porad użytkowników forum postanowiłem zakupić swój pierwszy w życiu automat -seiko 5 :)

Jako, że chcę aby jak najdłużej mi posłużył muszę zadać jedno pytanie które jest dość istotne a przypuszczalnie jeszcze nie padło.

Czy mamy może na pokładzie muzyków-szczególnie tyczy się to gry na pianinie i innych instrumentach klawiszowych ale może być też gitara/perkusja- czy do grania warto ściągać taki zegarek?

Pytanie może zdawać się dość idiotyczne ale dla przykładu mając na ręce jeden z modelów Xiaomi grając na żywo przez godzinę/dwie czy nawet ćwicząc zegarek był w stanie naliczyć mi kilka kilometrów..

 

Jestem ciekaw waszego zdania :)

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Jedno jest pewne, zegarek automatyczny, w czasie grania na pianinie, żadnych kilometrów Ci nie naliczy ;-) Jak dla mnie, muzykowanie nie jest tego typu aktywnością, która w jakiś negatywny sposób wpływa na mechanizm. Chyba, że grasz na perkusji i grasz w takim stylu, w jakim grał John Henry "Bonzo" Bonham. Wówczas bym zdejmował :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, czyli mogę spać spokojnie bez obaw, że granie ~dwa/trzy razy w tygodniu gdzie dzień będzie aż nadto aktywny w porównaniu do reszty tygodnia nie wywoła żadnych wahań i dodatkowego gubienia sekund? :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Według mnie nie powinno być problemu. Problem może być w tych sytuacjach, w których zegarek mechaniczny poddawany jest wstrząsom, a więc dla przykładu przy jeździe rowerem, gdzieś w terenie, itp. No chyba, że ta perkusja w stylu "Bonzo" ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noś zegarek normalnie i jak Ci się podoba. Ciesz się życiem, bo popadniesz w obsesję zdejmowania i zakładania. Ściągaj za to na noc ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od niedawna posiadam zegarek seiko z mechanizmem 4r35.

Regulacja włosa ustawiona jest na komcu regulacji minus. Czy w przyezlosci nie bedzie problemu z regulacja mechanizmy?

W wiekszosci mechanizmów regylacja jest po środku?

Dzieki i pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie problemu z regulacją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Dodam do tego co Kolega napisał nieco wyżej, że zegarek powoli acz szybko zmierza ku koniecznemu czyszczeniu, przeglądowi, oliwieniu. Odchyłka in plus czyli spieszenie zegarka typowo oznacza, że wymaga czyszczenia i oliwienia. Im bardziej przesuwka in minus tym bardziej. To jedynie kwestia czasu. Gdy wszystko jest jak należy wtedy przesuwka regulatora chodu, ta odpowiedzialna za odchyłkę dobową jest pod katem prostym względem drugiej przesuwki, która służy do tego by nikt kto nie ma pojęcia jej nie ruszał :) . Tym samym przesuwka regulatora chodu jest ustawiona na środku czyli na zero na skali regulacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodając do odpowiedzi dla Negatywnego, to jesli nie studiujesz na AM w klasie perkusji albo nie grywasz regularnie w kapeli hevy metalowej to nic sie zegarkowego automatycznemu nie stanie. Będzie za to miał caly czas dobrze naciągnietą spręzynę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Negatywny:

Na rower, na motor  :), na strzelnicę zalecają automat odłożyć... sam oceń jak dynamiczna jest Twoja gra.


Langel 17 jewels - Bulova Accutron Automatic 63B98 - Citizen Proximity BZ1000-54E - Swatch YIS403 - Alba AEFD557

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemyślałem to już wcześniej i jak ktos wyżej stwierdził nie można popadać w paranoję tak więc automat jest ze mną od rana do późnych godzin wieczornych bez przerwy :)

 

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie może zdawać się dość idiotyczne ale dla przykładu mając na ręce jeden z modelów Xiaomi grając na żywo przez godzinę/dwie czy nawet ćwicząc zegarek był w stanie naliczyć mi kilka kilometrów..

 

Zakładając, że zegarek nosisz poprawnie (na- lub pod- nadgarstkiem) a technika gry na fortepianie jest właściwa (nie walisz w klawiaturę rozpoczynając ruch z łokcia), smartwatch mógł Ci naliczyć kilka kilometrów, ponieważ przesuwałeś lewą rękę wzdłuż klawiatury.

Dla zegarka mechanicznego takie ruchy będą nieistotne, być może nawet nie będą w stanie wprowadzić w ruch wahnika. Pionowe ruchy nadgarstkiem powinieneś wykonywać tylko przy przejściach lub stacatto, ale one również będą nieistotne dla mechanizmu (bo amortyzowane dłonią i palcami). One również nie będą w stanie wprowadzić w ruch wahnika.

Uwzględniając powyższe uwarunkowania możemy więc wysnuć wniosek...

 

^^^ tl;dr:

 

Jerry Lee Lewis i jego zegarek:

 

https://www.youtube.com/watch?v=SRJdPM0TRJQ

 

:D

 


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dla zegarka mechanicznego takie ruchy będą nieistotne, być może nawet nie będą w stanie wprowadzić w ruch wahnika. Pionowe ruchy nadgarstkiem powinieneś wykonywać tylko przy przejściach lub stacatto, ale one również będą nieistotne dla mechanizmu (bo amortyzowane dłonią i palcami). One również nie będą w stanie wprowadzić w ruch wahnika.

 

Zeno...grałeś kiedyś na fortepianie, tak na poważnie? Bo Twoje wypowiedzi w tej kwestii to grubo naciągana teoria pseudo-muzyczna :wacko:

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zeno...grałeś kiedyś na fortepianie, tak na poważnie? Bo Twoje wypowiedzi w tej kwestii to grubo naciągana teoria pseudo-muzyczna :wacko:

 

Ale masz coś istotnego do powiedzenia, czy tylko tak piszesz, żeby pisać i nie zgadzasz się, żeby się nie zgadzać?


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale masz coś istotnego do powiedzenia, czy tylko tak piszesz, żeby pisać i nie zgadzasz się, żeby się nie zgadzać?

Myślę, źle powiedziane, wiem, że napisałeś to co napisałeś powyżej błędnie analizując film, który wkleiłeś. Jakbyś pograł na fortepianie lub pianinie chociaż z pół godziny, zmieniłbyś zdanie i nie napisał tego, co napisałeś ;)

 

W pół godziny dobrej gry na fortepianie, nakręcisz bez problemu do maksa zegarek z 48h rezerwą chodu. Wiem to, bo gram na fortepianie od zawsze, teraz może już dużo mniej jak kiedyś...głównie na uroczystościach rodzinnych :rolleyes:

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się zastanowił, czy granie na gitarze elektrycznej, mając zegarek na prawej ręce, nie wpłynie na jego pracę. I nie chodzi mi o same ruchy nadgarstka, ale o elektromagnetyczne przystawki gitarowe. Ich konstrukcja zawiera magnes.


"So next time someone complains that you have made a mistake, tell him that may be a good thing. Because without imperfection, neither you nor I would exist."  Stephen Hawking

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pół godziny dobrej gry na fortepianie, nakręcisz bez problemu do maksa zegarek z 48h rezerwą chodu. Wiem to, bo gram na fortepianie od zawsze, teraz może już dużo mniej jak kiedyś...głównie na uroczystościach rodzinnych :rolleyes:

 

Nie wiem, jakiego zegarka używasz i jak grasz. Musi być, że grasz bardzo dynamicznie...

:D

...skoro producenci ETY 2824 zakładają, że do pełnego nakręcenie sprężyny dochodzi po kilku godzinach spaceru. Podaję to na podstawie informacji nabytych gdzieś tu na forum. Z forum wiem również - a także z własnego doświadczenia - że ośmiogodzinna praca przy klawiaturze komputerowej nie wystarcza do nakręcenia przeciętnego zegarka automatycznego.

 

Możemy się o tym w łatwy sposób przekonać - bierzemy nienakręcony zegarek, gramy przez "pół godziny" jakiegoś prostego Mendelssohna (akurat jest na tapecie) i patrzymy jak długo chodzi zegarek.

 

Czy ktoś spośród tu obecnych gra na fortepianie?

Chętny do przeprowadzenia doświadczenia?


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jakiego zegarka używasz i jak grasz. Musi być, że grasz bardzo dynamicznie...

:D

...skoro producenci ETY 2824 zakładają, że do pełnego nakręcenie sprężyny dochodzi po kilku godzinach spaceru. Podaję to na podstawie informacji nabytych gdzieś tu na forum. Z forum wiem również - a także z własnego doświadczenia - że ośmiogodzinna praca przy klawiaturze komputerowej nie wystarcza do nakręcenia przeciętnego zegarka automatycznego.

 

Możemy się o tym w łatwy sposób przekonać - bierzemy nienakręcony zegarek, gramy przez "pół godziny" jakiegoś prostego Mendelssohna (akurat jest na tapecie) i patrzymy jak długo chodzi zegarek.

 

Czy ktoś spośród tu obecnych gra na fortepianie?

Chętny do przeprowadzenia doświadczenia?

Ja gram i mam zegarek z rezerwą chodu na tarczy, stąd wiem co mówię :)

19ff2ad2dde34557e80cabada26ce569.jpg

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gram i mam zegarek z rezerwą chodu na tarczy, stąd wiem co mówię :)

 

Nie wiem, co mówisz, ani co pijesz, ale widzę co piszesz...

 

_______________________________

 

 

1/ Pytanie przez trzy dni wisi na forum, nikt  - nawet ktoś ze wspaniałym zegarkiem i wspaniałym doświadczeniem muzycznym - nie próbuje odpowiedzieć opierając się na technice gry i chodu.

2/ Pojawia się odpowiedź, starająca się wyjaśnić zależności, uspokoić pytającego i okraszona anegdotą muzyczną.

3/ Wtedy wchodzi ktoś taki jak TY - cały na biało - nie odnosi się do meritum, tylko krytykuje jaki nieistotny szczegół, obraża, sugeruje że nie gram na fortepianie, a na koniec argumentuje swoje stanowisko (może nawet i słuszne) - słowami: jest tak jak jest, bo ja tak powiedziałem.

 

Zawsze mnie zastanawia, czego takim kozakom w necie brakuje w prawdziwym świecie

 

Jeśli poczujesz się od tego lepiej, to zapulsuje każdą Twoją wypowiedź w tym temacie. I poproszę innych, żeby to zrobili.

 

_______________________________

 

 

A tych, którzy mają w domu zegarek i instrument klawiszowy, proszę o wykonanie doświadczenia i opisanie go tutaj.

B)


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Zawsze mnie zastanawia, czego takim kozakom w necie brakuje w prawdziwym świecie

 

 

a3561203e63cc32d620bc6ea479b591b.jpg Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doskonale podkreśliłeś poziom merytoryczny swoich wypowiedzi :)

 

Masz +1


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, "obaj fajne chłopaki, a kłócicie się jak dzieciaki' :)

 

Czy zegarek nakręci się od grania na instrumencie czy na nerwach zależy z jaką ekspresją będziemy to robili :)

 

Dodatkowo wpływ ma typ mechanizmu, przełożenia jakie zastosowano w danym modelu, stan techniczny itd...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie masz racji!

Nie znasz się!!

To że nigdy nie grałeś na fortepianie jest pewne, a podejrzewam, że nigdy nie miałeś zegarka!!!

Wiem - bo wiem - że pół godziny grania wystarcza do pełnego nakręcenia każdej sprężyny!!!!!!!

 

Miło? :D

__________________________________________

 

 

Forum to bardzo interesujące zjawisko.

Interesująca jest odwaga, która przepełnia anonimowych użytkowników i wyzwala w nich pokłady agresji, które nigdy nie ujawniłyby się podczas rozmowy twarzą w twarz.

I interesująca jest determinacja w udowadnianiu nieistotnych racji.

Ale najbardziej fascynuje mnie to, że ludzie nie zwracają uwagi na słowo pisane, tylko na to, co im się wydaje.

 

 

Kolega postanowił zdenerwować się, obrazić mnie, tylko dlatego, że wydaje mu się, że jego zegarek nakręca się podczas gry, a ja temu przeczę.

Tymczasem napisałem jedynie, że ruchy dłoni podczas gry na fortepianie "być może nawet nie będą w stanie wprowadzić w ruch wahnika."

(I nawet zastanawiałem się, czy nie poprosić innych o sprawdzenie tej tezy.)

 

 

Najlepsze (?) z tego wszystkiego jest, że gdybyśmy spotkali się twarzą w twarz to wyjaśnienie sytuacji zajęłoby pięć sekund, a kolejne pięć - konstatacja, że założenia teoretyczne warto zweryfikować eksperymentalnie.

 

 

Trochę smutno :(

 

__________________________________________

 

 

Pogram dziś wieczorem w zegarku automatycznym, sprawdzę, na ile godzin nakręci sprężynę. Zegarek vintage, ale świeżo po przeglądzie, z tym, że wahnik jest jednostronny.

 

Zachęcam innych do eksperymentów :D


Ale Tudora to Ty szanuj!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czytasz, tylko piszesz, piszesz i piszesz. Szczególnie, jak się nie znasz to piszesz;) Nic do Ciebie nie mam, pisz sobie dalej...miłego dnia:)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, panowie.. nie spodziewałem się, że moje rozterki doprowadzą do takiej wymiany zdań :) Cieszę się, że użytkownicy biorą aktywny udział w rozmowie ale musimy zachować jakiś poziom rozmowy-nie jesteśmy przecież na wiejskiej ;)

Niestety nie jestem w stanie sprawdzić czy i w jakim stopniu podczas grania nakręca się sprężyna z powodu braku podglądu do rezerwy chodu..

Pewne jest, że gra ma mniejszy lub większy wpływ na żywotność zegarka ponieważ porównując dzień do dnia zegarek po intensywnym 3h wieczornym graniu późnym południem dnia kolejnego jeszcze był na chodzie gdzie w normalnym przypadku już by raczej słodko spał.

Druga pewna sprawa to fakt, że finalnie podjąłem decyzję i nie będę ściągał zegarka do każdej czynności- to nie Rolex a pozatym nie można popadać w skrajność :)

Mimo wszystko jeśli ktoś ma możliwość przeprowadzenia eksperymentu to bardzo ciekaw jestem wyniku :)

 

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.