Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
maxit

TISSOT 1947

Rekomendowane odpowiedzi

To mój pierwszy stary zegarek. Jak się okazało ukochany czasomierz dziadka mojej żony. Zmęczony życiem Tissot z 1947 roku.

Chciałbym wiedzieć co jest z nim nie tak, bo nie udało mi się drugiego takiego zegarka znaleźć w sieci.

 

Wyglądał tak, nie działał, ma na pewno nieoryginalną wskazówkę godzinową i chyba koronkę też ma już nieoryginalną.

 

post-109197-0-12666300-1555053694_thumb.jpg

post-109197-0-45264100-1555053849_thumb.jpg

 

Jedyny podobny zegarek znalazłem na Chrono24. (tutaj: https://www.chrono24.pl/tissot/vintage-antimagnetique-ref-1366-caliber-6424--5--id10605687.htm)ale widzę sporo różnic pomiędzy nimi. Czy ten znaleziony w sieci był odnawiany?

 

Swój zegarek też oddałem do naprawy i odnowienia. Jak wyjdzie zobaczymy. Proszę o informacje, na co zwrócić uwagę przy odbieraniu zegarka z serwisu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezły zegareczek się trafił.

Ten rodzaj tarczy jest super.

Trochę sfatygowany.

Ciekawe jaki zakres naprawy zamówiłeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezły zegareczek się trafił.

Ten rodzaj tarczy jest super.

Trochę sfatygowany.

Ciekawe jaki zakres naprawy zamówiłeś.

 

Oprócz naprawy mechanizmu też odnowienie koperty i przemalowanie tarczy, co (jak doczytałem już sporo później) pewnie będzie źle oceniane... Na swoją obronę mogę tylko powiedzieć, że byłem o 2 miesiące i setki postów głupszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będzie się świecił i pozornie ładnie wyglądał ale to już nie będzie "TO"  straci ten swój vintydżowy klimat

Bransoleta ciekawa - olimpijska


Ja poza naprawą mechanizmu i dopasowaniem lepszych wskazówek nic bym nie robił - ale mi się takie lekko spatynowane podobają bardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to już po zegarku i jego historii... Szkoda, bo był bardzo ciekawy. Wystarczyło dobrać wskazówkę, koronkę, zrobić kompleksowy przegląd i kupić nowy pasek. A tak to będzie taka "wydmuszka" :(

Przepraszam za hejt.


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będzie się świecił i pozornie ładnie wyglądał ale to już nie będzie "TO"  straci ten swój vintydżowy klimat

Bransoleta ciekawa - olimpijska

Ja poza naprawą mechanizmu i dopasowaniem lepszych wskazówek nic bym nie robił - ale mi się takie lekko spatynowane podobają bardziej

 

Jak pisałem - czasu nie cofnę. Na zdjęciach wygląda lepiej niż w rzeczywistości. Moim celem było rozjaśnienie zegarka, żeby nie wyglądał jak brudny. Pewnie pospieszyłem się z decyzją...

 

A możecie mi powiedzieć, czy dobrze myślę, że tarcza w moim była w stanie oryginalnym, natomiast egzemplarz z chrono24 był odnawiany?

 

Mam też wrażenie, że ten rodzaj tarczy występuje dość rzadko.. Może dzięki temu odnawiacz nie skorzysta z "typowego' wzoru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to już po zegarku i jego historii... Szkoda, bo był bardzo ciekawy. Wystarczyło dobrać wskazówkę, koronkę, zrobić kompleksowy przegląd i kupić nowy pasek. A tak to będzie taka "wydmuszka" :(

Przepraszam za hejt.

 

Akurat jego historia się nie zmieni. Dziadek używał go wiele długich lat, a teraz, gdy nie jest mu już potrzebny raz na jakiś czas założę go ja. W stanie jakim był nie odmierzał czasu, więc sprawa tutaj jest jasna.

 

Najwięcej kontrowersji wzbudza odnowienie tarczy. Rozumiem. Pewnie trzeba było zacząć od czyszczenia... Zawsze byłby czas na przemalowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno, jeśli nie możesz uratować już tej tarczy to cóż, stało się. Do jakiego zakładu oddałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno, jeśli nie możesz uratować już tej tarczy to cóż, stało się. Do jakiego zakładu oddałeś?

 

Do Głowackich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Głowackich.

 

Zadzwoń do nich i spróbuj odwołać tarczę. O ile wiem, oni zbierają zamówienia i robią hurtem, więc jest szansa, że jeszcze nie zaczęli :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tanio nie będzie. Miejmy nadzieję, że się przyłożą.

 

Wiesz, tanio/drogo to raczej pojęcia względne... Generalnie mało jest ludzi, którym się chce wytracać czas i pieniądze na na stare, niezbyt ekskluzywne zegarki. Ja akurat lubię, jak stare rzeczy są ładne i dlatego chcąc czasem założyć ten zegarek musiałem go odnowić. Fakt, mogłem z samą tarczą się wstrzymać i próbować ją wyczyścić.

 

Mając jakieś pojęcie o starych samochodach, wiem, że tylko 5-6% starych aut jest zachowanych w oryginalnym stanie. Reszta to auta po odbudowie. Jednak tam nikt nie podważa oryginalności samochodów - są po prostu o jedną półkę tańsze, niż te nie odnawiane.

 

Wracając do zegarka, to też liczę, że tarcza im wyjdzie. Jeśli będzie mi się podobało, to uznam projekt za udany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń do nich i spróbuj odwołać tarczę. O ile wiem, oni zbierają zamówienia i robią hurtem, więc jest szansa, że jeszcze nie zaczęli :)

 

Cenna uwaga. Tak zrobię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie Głowaccy mają bardzo, bardzo dużo roboty, więc pewnie krótkiego terminu Ci nie podali. Tydzień temu mówili, że dają terminy 6-cio miesięczne, zatem jakbyś chciał zmienić zdanie co do odnowy tarczy i koperty - to myślę, że jest to ostatni dzwonek, bo nie wiadomo co planują teraz zrobić.

 

Zegarek wygląda nieźle na swoje lata i wśród ludzi, którzy się znają nie wygląda na "brudny". Po prostu po tylu latach tak zegarek wygląda.

 

Masz rację, że Tissot w kopercie "krab" jest rzadkością. Tym bardziej szkoda odnawiać mu kopertę i tarczę. To zawsze możesz zrobić. Sugerowałbym wymianę wskazówek, dobranie paska i serwis. Zegarek vintage nigdy nie będzie się świecił jak nowy. Co więcej - świecąc - będzie budził wątpliwości. Decyzja należy do Ciebie.

Edytowane przez pływak_wodnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie Głowaccy mają bardzo, bardzo dużo roboty, więc pewnie krótkiego terminu Ci nie podali. Tydzień temu mówili, że dają terminy 6-cio miesięczne, zatem jakbyś chciał zmienić zdanie co do odnowy tarczy i koperty - to myślę, że jest to ostatni dzwonek, bo nie wiadomo co planują teraz zrobić.

 

Zegarek wygląda nieźle na swoje lata i wśród ludzi, którzy się znają nie wygląda na "brudny". Po prostu po tylu latach tak zegarek wygląda.

 

Masz rację, że Tissot w kopercie "krab" jest rzadkością. Tym bardziej szkoda odnawiać mu kopertę i tarczę. To zawsze możesz zrobić. Sugerowałbym wymianę wskazówek, dobranie paska i serwis. Zegarek vintage nigdy nie będzie się świecił jak nowy. Co więcej - świecąc - będzie budził wątpliwości. Decyzja należy do Ciebie.

 

Oddałem zegarek w połowie lutego.

 

Napisałem do zakładu jeszcze 13 kwietnia, że jeśli mogą, to żeby namalowali tarczę na innym podkładzie, a oryginalnego żeby nie zmywali. W poniedziałek dostałem info ze zdjęciem, że kopertę i tarczę już odnowili. Więc temat się zamknął.

 

Co do wskazówki, to powiedzieli, że coś poradzą. Jedyne na co czekają, to naprawa werku, dokładniej czopowanie ośki balansowej. Tego nie zrobili, bo jedyny co to u nich potrafi (Jacek) jest na zwolnieniu i ma spore zaległości.

 

Teraz pozostaje mi poszukać balansu, albo poczekać na wykonanie czopowania.

 

BTW. Akurat ja lubię jak stare rzeczy wyglądają dobrze. Nie przepadam za patyną i śladami zużycia, choć rozumiem, że (prawdopodobnie) zrobiłem błąd oddając konkretnie ten egzemplarz do renowacji. Jak będzie po wszystkim, to wrzucę fotki. Może jednak komuś się będzie podobał ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyna osoba której ma się podobać to Ty - nas nie słuchaj bo my lekko skrzywieni jesteśmy ;)

Będzie dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyna osoba której ma się podobać to Ty - nas nie słuchaj bo my lekko skrzywieni jesteśmy ;)

Będzie dobrze

 

Słuchać bardziej doświadczonych trzeba. Bez dwóch zdań.

 

Mamy jakiś pomysł na zdobycie sprawnej ośki balansowej do tego zegarka? Bo ja nie mam pomysłu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyna osoba której ma się podobać to Ty - nas nie słuchaj bo my lekko skrzywieni jesteśmy ;)

Będzie dobrze

Z jednej strony to prawda, ale czy będzie podobał się temu "ja" z przyszłości.

 

Kilkanaście lat temu odnowiłem u Glowackich omegę, jeden z moich pierwszych poważniejszych zegarków. Mam ją do dziś i widzę zbrodnie, które popełniłem np. prosząc o pomalowanie pięknych mieniących się naturalnie granatową oksydacją, wskazówek. Pomalowanie na czarny mat. Czy stracona na zawsze oryginalna koronka na rzecz "logowanej". Takk..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Mamy jakiś pomysł na zdobycie sprawnej ośki balansowej do tego zegarka? Bo ja nie mam pomysłu...

Zapytaj na Pięknej 47.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony to prawda, ale czy będzie podobał się temu "ja" z przyszłości.

 

To już chyba za trudne pytanie. Do tego ten Tissot nie przedstawia dużej wartości materialnej, więc potencjalne błędy mniej bolą.

Poza tym naprawa Tissota miała jeszcze jeden wymiar. Gdy babcia dowiedziała się, że naprawiam zegarek po dziadku, przypomniała sobie o innych starych zegarkach. Dzięki temu w moje ręce wpadły 3 Doxy z lat 50-tych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, jeżeli państwo Głowaccy przyjęli od Ciebie zegarek do renowacji i naprawy, to solidny zakład nie oddałby Ci niesprawnego zegarka, z którym teraz musisz się bujać po innych zakładach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale oni mi nic nie oddali i nie muszę się bujać. Napisałem powyżej, że zegarek czeka na czopowanie balansu. Napisali, że potrafi to zrobić jedynie pan Jacek, a jest w tej chwili na chorobowym i ma jeszcze zaległości z 2018 roku. Gdybym zdobył ośkę balansu byłoby łatwiej i szybciej. Ot tyle.

 

W tej chwili jeszcze nie minął ustalany termin, więc nie mogę jak na razie złego słowa powiedzieć na zakład Państwa Głowackich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam po majówce.

 

Odebrałem dziś Tissota z zakładu. Fotki w załączeniu. Z mojego punktu widzenia jest dobrze, choć nie idealnie.

Plusy takie, że zegarek działa i ma oryginalne wskazówki. Tarcza jest odwzorowaniem mojej tarczy, a nie "podobnej".

 

Piszcie co sądzicie.

 

post-109197-0-44024100-1557148304_thumb.jpg

 

post-109197-0-78395600-1557148369_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.