Patek Philippe No. 33071

[rymcymcym 0]

Drodzy i szanowni,

Styl big drink zna

wszedłem w posiadanie tego zegarka. Zegarek sygnowany "mojej kochanej Helenie itp.", więc wartość będzie niższa. Dodatkowo zegarek nie działa, ale gdybyście mi poradzili, gdzie w Warszawie znajdę prawdziwego zegarmistrza, byłbym wdzięczny.

Gdyby ktoś z Was mógł coś więcej powiedzieć/napisać o tym zegarku, byłoby super. O wycenę nawet nie śmiem prosić ;-)

[oszolom 13883]

Pokaż mechanizm, to Ci spece od kieszonek powiedzą, czy to Patek, czy nie Patek.

[rymcymcym 0]

Pokaż mechanizm, to Ci spece od kieszonek powiedzą, czy to Patek, czy nie Patek.

Mechanizm bym chętnie pokazał, tylko jak się do niego dostać? Znając moje szczęście, to bym coś urwał na 100%. 

 

[Master Yoda 583]

U góry za koronką, w tylnej częsci jest szczelina, trzeba delikatnie podważyć.

[rymcymcym 0]

U góry za koronką, w tylnej częsci jest szczelina, trzeba delikatnie podważyć.

O widzisz, to już jest informacja ;-) Jak wrócę do domu (bo siedzę w robocie), to spróbuję, może się uda ;-) Dzięki!

[Antiquarius 1067]

"Zegarek sygnowany "mojej kochanej Helenie itp.", więc wartość będzie niższa"

 

No chyba że podpisany Jacques to Offenbach, autor opery "La Belle Helene".

Skoro tak nazwał swoją operę to na pewno musiała za tym stać jakaś Helena.

[rymcymcym 0]

"Zegarek sygnowany "mojej kochanej Helenie itp.", więc wartość będzie niższa"

 

No chyba że podpisany Jacques to Offenbach, autor opery "La Belle Helene".

Skoro tak nazwał swoją operę to na pewno musiała za tym stać jakaś Helena.

Haha :-D Dobra historia, będę miał to na uwadze, gdy będę sprzedawał.

A na poważnie, to "martwi" mnie fakt, że na cyferblacie nie ma napisu Patek Philippe, no i druga rzecz: "Manufactured for (jakiś tam) George by Patek Phillippe". To tak, jakby robił Patek, ale nie Patek ;-)

[kiniol 2519]

Wykonany dla sprzedawcy (George M. Smith) przez firmę Patek Philippe. Zegarek powstał w firmie Patek Philippe około roku 1867... Na tarczach, te wczesne, nie zawsze miały sygnaturę.

Mechanizm wiele powie... Naprawiałem Patka z tych lat dla kolekcjonera z Warszawy... Wymontowanie i zamontowanie mechanizmu w kopercie odbywa się w zupełnie inny sposób niż w tradycyjnych zegarkach, więc przestrzegam przed próbą rozmontowania w/w przez kogoś bez praktyki...  Tam może być werk z wychwytem cylindrowym...

Ale na wewnętrznym szpindeklu, tym z grawerunkiem z nazwą firmy, jest mały występ, pod który trzeba wsunąć ostrze i delikatnie podważyć i wtedy ujrzymy mechanizm... Lecz nic na siłę...

[rymcymcym 0]

Wykonany dla sprzedawcy (George M. Smith) przez firmę Patek Philippe. Zegarek wykonany około roku 1867... 

Jestem takim laikiem, że nie mam pojęcia, czy to dobrze, czy źle? Ale wielkie dzięki za informację.

[Master Yoda 583]

Dobrze.

[kiniol 2519]

Jestem takim laikiem, że nie mam pojęcia, czy to dobrze, czy źle? Ale wielkie dzięki za informację.

No to pytaj...

[rymcymcym 0]

Wykonany dla sprzedawcy (George M. Smith) przez firmę Patek Philippe. Zegarek powstał w firmie Patek Philippe około roku 1867... Na tarczach, te wczesne, nie zawsze miały sygnaturę.

Mechanizm wiele powie... Naprawiałem Patka z tych lat dla kolekcjonera z Warszawy... Wymontowanie i zamontowanie mechanizmu w kopercie odbywa się w zupełnie inny sposób niż w tradycyjnych zegarkach, więc przestrzegam przed próbą rozmontowania w/w przez kogoś bez praktyki...  Tam może być werk z wychwytem cylindrowym...

Ale na wewnętrznym szpindeklu, tym z grawerunkiem z nazwą firmy, jest mały występ, pod który trzeba wsunąć ostrze i delikatnie podważyć i wtedy ujrzymy mechanizm... Lecz nic na siłę...

O Panie, to żeś teraz dowalił ;-) Jak wrócę do domu, to rzucę okiem na to, czytając to, co czym napisałeś, ale raczej nie będę próbował go otwierać. A jakie ostrze będzie dobre? Bardziej nożyk do tapet, czy bardziej ostrze noża?

[kiniol 2519]

Mały nożyk bez ząbków. Wsuwany ostrzem, nie czubkiem. Tylko się w rękę nie dziabnij...

Czy dowaliłem, hmm nie wiem... ale szkoda zegarka... 

 

Tu podważysz, trzymając zegarek w lewej dłoni... W prawej nożyk... 

 

[rymcymcym 0]

Mały nożyk bez ząbków. Wsuwany ostrzem, nie czubkiem. Tylko się w rękę nie dziabnij...

Czy dowaliłem, hmm nie wiem... ale szkoda zegarka... 

Ręki nie szkoda, bo przecież nie utnę, a takich precyzyjnych rzeczy się boję, bo ich "nie czuję". Jeśli nie znajdę tego magicznego punktu, który umożliwi otwarcie dekla, to jutro zegarek wezmę do roboty i będę Was nudził, żebyście mi wskazali "to" miejsce 

[kiniol 2519]

Ręki nie szkoda, bo przecież nie utnę, a takich precyzyjnych rzeczy się boję, bo ich "nie czuję". Jeśli nie znajdę tego magicznego punktu, który umożliwi otwarcie dekla, to jutro zegarek wezmę do roboty i będę Was nudził, żebyście mi wskazali "to" miejsce 

Już Ci pokazałem...  Do wszelkich manipulacji, układaj zegarek na czymś miękkim, szmatka etc...

W razie czego pisz na PW...

[rymcymcym 0]

Już Ci pokazałem...  Do wszelkich manipulacji, układaj zegarek na czymś miękkim, szmatka etc...

W razie czego pisz na PW...

Tremę mam jak cholera, ale dopiero koło 22 dowiem się, czy dam radę 

[Antiquarius 1067]

Tremę mam jak cholera, ale dopiero koło 22 dowiem się, czy dam radę

 

Wpisz w google frazę "how to open watch" jest mnóstwo filmików jak to zrobic

[LeM51 76]

"Zegarek sygnowany "mojej kochanej Helenie itp.", więc wartość będzie niższa"

 

No chyba że podpisany Jacques to Offenbach, autor opery "La Belle Helene".

Skoro tak nazwał swoją operę to na pewno musiała za tym stać jakaś Helena.

Nie jest to niemożliwe. Kiniol ocenia, że zegarek wyprodukowany został w 1867 roku, a Jacgues Offenbach (urodzony w Kolonii jako Jakob Eberst) napisał "Piękną Helenę w 1864 roku; Offenbach żył do 1880 roku.

Jacques Offenbach

[Antiquarius 1067]

 

Nie jest to niemożliwe. Kiniol ocenia, że zegarek wyprodukowany został w 1867 roku, a Jacgues Offenbach (urodzony w Kolonii jako Jakob Eberst) napisał "Piękną Helenę w 1864 roku; Offenbach żył do 1880 roku. Jacques Offenbach

Ależ możliwe. Zakładasz, że Helena (która mogłaby być jego Muzą, której dedykował sztukę) zmarła po premierze? Nie mogła żyć sobie do 18867? A może dopiero wtedy ich potajemna miłość rozkwitła? ))

[rymcymcym 0]

 

Nie jest to niemożliwe. Kiniol ocenia, że zegarek wyprodukowany został w 1867 roku, a Jacgues Offenbach (urodzony w Kolonii jako Jakob Eberst) napisał "Piękną Helenę w 1864 roku; Offenbach żył do 1880 roku.

Jacques Offenbach

Jacques '80 - czyli przewidział datę swojej śmierci? 

[Antiquarius 1067]

 

 

Nie jest to niemożliwe. Kiniol ocenia, że zegarek wyprodukowany został w 1867 roku, a Jacgues Offenbach (urodzony w Kolonii jako Jakob Eberst) napisał "Piękną Helenę w 1864 roku; Offenbach żył do 1880 roku.Jacques Offenbach

Jacques '80 - czyli przewidział datę swojej śmierci?

Tajemnicza historia ...

[rymcymcym 0]

Panowie, jestem. Udało mi się otworzyć bez żadnego problemu. Wrzucam zdjęcia (niezbyt mi wyszły), ale może coś Wam rozjaśnię ;-)

[Paweł Bury. 7190]

Mechanizm nie sygnowany ale na pewno oryginalny

[rymcymcym 0]

Zawsze coś ;-)

[kiniol 2519]

Fajny, oryginalny Patek sprzedawany przez niejakiego Smitha... Punca na kopercie PP&Co rozwiązuje wszelkie wątpliwości. Taka sama będzie pewnie pod tarczą wraz z numerem... To, że nie jest wywalone na nim wołami PATEK PHILIPPE, to tylko wzmacnia dyskretny urok burżuazji i pewnie na owym pchlim targu w US, nie musiał być specjalnie drogi...Ktoś wałczył z mocowaniem włosa, ale wszystko jest do naprawy...Koperta oczywiście złota...

Gratulacje, świetna sztuka... Pewnie dostaniesz sporo ofert kupna...