Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

OKI

Kieszonkowy F. Woroniecki po przodkach

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

 

Chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej o tym zegareczku.

Lata temu wisiał sobie na babcinej komodzie na drucianym stojaczku, potem kolejne lata przeleżał w szufladzie.

I tyle o nim wiem.

Po lekkim nakręceniu ruszył, ale szybko stanął. 

I ruszył znowu, jak go otworzyłam, żeby zrobić zdjęcia...

Jak widać jest malutki - jakieś 3,2 cm średnicy.

Jestem kompletnym zegarkowym laikiem, ale chętnie się dowiem czegoś o tym egzemplarzu :)

 

Do zegarmistrza prędko się nie mogę wybrać, ale chciałabym też wiedzieć, czy warto go naprawiać, czy koszt naprawy nie przewyższy wartości zegarka?

 

Z góry bardzo dziękuję za wszystkie informacje :)

post-109256-0-41577100-1555500784_thumb.jpg

post-109256-0-02509300-1555500831_thumb.jpg

post-109256-0-47804300-1555500909_thumb.jpg

post-109256-0-27705300-1555500968_thumb.jpg

post-109256-0-75606700-1555501016_thumb.jpg

post-109256-0-39838600-1555501061_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OMEGA, sprzedana i podpisana przez firmę Woroniecki z Warszawy. Inicjały też wykonane przez Woronieckiego. Ciekawe czy pasują do Babci? Prababci? ,kochanki Dziadka?, kuzynki, służącej?

Mała damska Omega, koperta stalowa czarna, z oryginalną puncą Omegi.

Po numerach koperty i mechanizmu łatwo dojdziesz daty produkcji w sieci.

Zagarek nie tylko wisiał na stojaku i leżał w szufladzie, wydrapane numery wskazują na odwiedziny w lombardach.

UWAGA wymaga przeglądu i konserwacji. Wkręty pokaleczone, mechanizm nie zamocowany w kopercie,

Wkręty mocujące w pozycji otwartej, ktoś grzebał!.

Bardzo ładna pamiątka rodzinna. Ja bym nie pytał o wartość tylko zadbał, i trzymał.


  • What one fool can do, another can.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OMEGA, sprzedana i podpisana przez firmę Woroniecki z Warszawy. Inicjały też wykonane przez Woronieckiego. Ciekawe czy pasują do Babci? Prababci? ,kochanki Dziadka?, kuzynki, służącej?

Mała damska Omega, koperta stalowa czarna, z oryginalną puncą Omegi.

Po numerach koperty i mechanizmu łatwo dojdziesz daty produkcji w sieci.

Zagarek nie tylko wisiał na stojaku i leżał w szufladzie, wydrapane numery wskazują na odwiedziny w lombardach.

UWAGA wymaga przeglądu i konserwacji. Wkręty pokaleczone, mechanizm nie zamocowany w kopercie,

Wkręty mocujące w pozycji otwartej, ktoś grzebał!.

Bardzo ładna pamiątka rodzinna. Ja bym nie pytał o wartość tylko zadbał, i trzymał.

 

Bardzo dzięki za odpowiedź :)

 

Gdzieś na forum znalazłam tabelkę, z której wynikałaby data ok. 1902 r. wg numerów na kopercie. Na mechanizmie żadnych numerów nie widzę.

 

Inicjały to najprędzej jakiejś kochanki, ale odwiedziny w lombardach też mi do rodziny pasują ;)

 

O wartość nie pytam, bo nie wolno ;)

Co najwyżej o sens inwestowania w naprawę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że te numery na kopercie to ślad po pobycie u zegarmistrza. Lombardy? Jak to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też podejrzewałam, że to ślady po naprawach, ale lombardów wykluczyć się nie da.

Zresztą niewykluczone, że to właśnie tłumaczy inicjały, które w drzewie genealogicznym nie występują. Może był po prostu w lombardzie kupiony?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te oznaczenia to pewnie pochodzą od zegarmistrzów, a nie lombardów.

 

Jeżeli ma on dla Ciebie pewną wartość sentymentalną, to warto go zachować. Szczególnie, że ruszył i pewnie z braku serwisu stanął. Dobrze, że ruszył. W Warszawie był m.in. F. Woroniecki i W. Grabau, którzy nazwą swojego zakładu sygnowali zegarki (tzw. Poloniki), które zdaje się montowali z części otrzymanych z firm Omega, Tissot, Longines, Zenith itp. Pozornie niewiele, ale wg mnie aktualnie Coś! Pokazuje historię.

 

Cena serwisu w Warszawie może być różna w zależności komu oddasz zegarek. On sam nie jest skomplikowany w budowie. Szperając na forum poznać możesz opinie o zegarmistrzach. W tym celu aplikacja na smartfona pt. KMZiZ będzie Twoim sprzymierzeńcem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te oznaczenia to pewnie pochodzą od zegarmistrzów, a nie lombardów.

 

Dziękuję :)

Czyli jednak ktoś o niego dbał, a nie tylko traktował jak lokatę - to miłe i tego się będę trzymać :)

 

Temat o polecanych zegarmistrzach już znalazłam i po majówce pewnie wybiorę się na Ceramiczną. Wcześniej nie dam rady. W tzw. międzyczasie chciałabym się jak najwięcej dowiedzieć. O firmie F. Woroniecki też już trochę poczytałam. 

 

---

Mam jeszcze kilka pytań o inne zegarki, tylko jeszcze się nie zorientowałam, jaka praktyka obowiązuje na forum - czy lepiej wszystko w jednym wątku (i ewentualnie zmienić temat), czy osobne wątki zakładać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto zadbać taką pamiątkę. Majątku na niej nie zbijesz, a niedużym kosztem wskrzesisz przedmiot przodków. Inicjały mogą pasować do twoich dziadków, ale równie dobrze mogły im się spodobać lub mogli w inny sposób wejść w posiadanie kieszonki. Wyobraźnia może tutaj poszaleć.

 

Pytaj o wszystko, co Cię interesuje. Dział Vintage to prawdziwa encyklopedia starszych zegarków, ponieważ Koledzy znają się na tym. Do tego potrzebne są informacje, o których >>tutaj<< pisał Piotr. Pytając w jednym temacie o jeden zegarek - wszystkie odpowiedzi będą dotyczyły tego jednego zegarka. Im więcej zegarków w topicu, tym mniej przejrzysta forma wyławiania informacji zarówno przez forumowiczy, jak i autora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ponownie :)

Założę osobne wątki, tym bardziej, że to faktycznie kompletnie różne pytania o kompletnie różne zegary. 

 

Co do tego malucha...

Ja mam ogromny sentyment do ogólnie rozumianych staroci aczkolwiek niekoniecznie zegarków (tu jakaś niezgodność charakterów występuje - zupełnie mi nie po drodze z godzinami). Zdecydowanie wolę stare meble i choćby biżuterię.

Niestety mam też inne, dość kosztowne hobby i w związku z nim trochę brak warunków na stworzenie sensownej kolekcji i należne dbanie o nią. Mogę go odrestaurować i wrzucić do szuflady, gdzie przez następnych kilkadziesiąt lat będzie się sezonował, albo spieniężyć na cele, powiedzmy, charytatywne (kastracje, leczenie i adopcje bezdomnych kotów). 

 

Wnikliwie przejrzałam drzewo genealogiczne, które akurat w tej części rodziny jest dość dokładnie sporządzone, i przodków odpowiadających inicjałom brak. Potomków nie mam, koty nie są zainteresowane dziedziczeniem gadżetów XD Sentymentu do tej akurat babci też mi trochę brakuje ;] 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast droższego odrestaurowania czy odnowienia proponowałbym jedynie serwis (czyszczenie, smarowanie, regulacja) i polerowanie szkła. Wówczas zegarek zachowa swój wiekowy charakter.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro dochód ze sprzedaży tego zegarka chcesz przeznaczyć na wsparcie jakiegoś kociego schroniska, to skontaktuj się z którymś z moderatorów. Takie aukcję licytację na cele charytatywne robi się cały czas na forum a jest szansa że kwota uzyskana przewyższy nawet wartość zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast droższego odrestaurowania czy odnowienia proponowałbym jedynie serwis (czyszczenie, smarowanie, regulacja) i polerowanie szkła. Wówczas zegarek zachowa swój wiekowy charakter.

To jest dla mnie oczywiste. 

Nawet gdyby kasa nie stanowiła problemu, to i tak lubię, jak po takich przedmiotach jednak widać ich wiek.

 

 

Skoro dochód ze sprzedaży tego zegarka chcesz przeznaczyć na wsparcie jakiegoś kociego schroniska, to skontaktuj się z którymś z moderatorów. Takie aukcję licytację na cele charytatywne robi się cały czas na forum a jest szansa że kwota uzyskana przewyższy nawet wartość zegarka.

To jest moja prywatna działalność, nie podpięta pod żadną organizację - nie wiem, co modzi na to.

Ale bardzo dziękuję za informację, zapytam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.