Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
keff

Podróbka Seiko SARB017 Alpinist

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już sporo osób wie, na ebay pojawiły się podróbki Alpinista.

W tym wątku zrobię krótkie podsumowanie.

 

Mój znajomy kupił (za moim poleceniem, że "tego zegarka nikt nie podrabia") na ebay.co.uk ten zegarek bez pudełka i dokumentów i opisany był jako oczywiście 100% oryginał.

Dla osoby, która ma pierwszy raz w ręku Alpinista wszystko będzie OK. 
Jak ma się oryginał do porównania albo ma się trochę pojęcia o tym modelu to łatwo wyłapać różnice.
 
Najważniejsze różnice (jak się coś pojawi w komentarzach to dorzucę):
  1. Tarcza ma sporo ciemniejsze napisy (Alpinist Dialshock 23 Jewels itp)
  2. Okienko daty jest zupełnie inne (złota ramka wokół jest minimalna) i jest po prostu brzydkie
  3. Koronka nie daje się do końca dokręcić (zostaje mały luz)
  4. Koronka ma nieco inny kształt
  5. Przy godzinie 10 odstęp między cyframi jest większy
  6. Napis SEIKO jest błyszczący (taki jak indeksy), w oryginale jest bardziej matowe
  7. Folia na deklu ma czerwony pasek.
  8. Grawer na deklu jest nieco mniej wyraźny (moim zdaniem)
  9. Może nie działać ring kompasu
  10.  inna, dziwnie wyglądająca czcionka numeru seryjnego
  11. brak pudełka, metek, instrukcji.
Nie wiadomo jaki mechanizm jest w środku. Nie miałem czym otworzyć zegarka.
 
Cała sprawa opisana jest w wątku Zegarkowe okazje z różnych źródeł
Dziękuje wszystkim, którzy w powyższym wątku wypowiedzieli się na temat różnic.
 
Na youtube ktoś wrzucił filmik z tą podróbą : link
 
Na załączonym zdjęciu, po lewej podróba.

post-66838-0-94188600-1560161274_thumb.jpg

post-66838-0-00968100-1560172135_thumb.jpg

post-66838-0-34541000-1560172361_thumb.jpg

Edytowane przez keff

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosztował normalnie, czy "okazja"?

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś kole tysiaka poniżej zwykłej ceny ZTCP.


Langel 17 jewels - Bulova Accutron Automatic 63B98 - Citizen Proximity BZ1000-54E - Swatch YIS403 - Alba AEFD557

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

@keff, jaki numer koperty jest na dekielku Twojego - 6r15-00E0, czy 6r15-00E1 ?

 

Jaki jest kod referencyjny tarczy? (mały numerek na prawo od indeksu 6), ten z video ma "00H1 R 2".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosztował normalnie, czy "okazja"?

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

289 GBP

@keff, jaki numer koperty jest na dekielku Twojego - 6r15-00E0, czy 6r15-00E1 ?

 

Jaki jest kod referencyjny tarczy? (mały numerek na prawo od indeksu 6), ten z video ma "00H1 R 2".

Mojego, czy podróby którą kolega kupił?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

289 GBP

Mojego, czy podróby którą kolega kupił?

 

Podróbki, kod tarczy jest unikalny i "00H1 R 2" jest prawidłowy dla Alpinista, więc zakładam, że Twój ma właśnie taki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podróbki, kod tarczy jest unikalny i "00H1 R 2" jest prawidłowy dla Alpinista, więc zakładam, że Twój ma właśnie taki :)

 

Nr koperty to 6r15-00E1, a kod referencyjny tarczy 00H1 R 2.

Edytowane przez keff

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

841478 to serial danego zegarka, kiedy był wyprodukowany itd.

Numer koperty to 4 cyfry po numerze mechanizmu - 6r15-00E0 / 6r15-00E1.

Ok, jak masz jakieś zdjęcia to wrzuć.

Może rzeczywiście nie było to jasne w pierwszym poście, ale chodzi mi o numery fejka.

Edytowane przez vitriol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale pasek podrobili pierwszorzędnie. Tak samo dziadowski jak w oryginale :D


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

841478 to serial danego zegarka, kiedy był wyprodukowany itd.

 

zaktualizowałem obie informacje we wcześniejszej odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masakra.

Bardzo łatwo się naciąć parząc tylko na zdjęcia. Czasem kiepskie zdjęcia.


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

+ inna, dziwnie wyglądająca czcionka numeru seryjnego

+ brak pudełka

 

Sol, poza tym możesz dostać zdjęcia oryginału, a później przyjdzie coś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

zaktualizowałem obie informacje we wcześniejszej odpowiedzi.

 

Seiko czasem zmienia coś w zegarku nie zmieniając numeru marketingowego (SARB017).

Obie koperty były już wcześniej znane, więc nie ma podstaw żeby prawdziwa 00E1 miała inne koronki.

Nr. tarczy nie zawiera informacji o kolorze, ale zawiera informacje o indexach i wskazówkach. Gdyby to była oryginalna, ale zupdatowana tarcza to miałaby nowy numer.

 

Ładnie złapałeś dobrego fejka, dzięki za ten temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzedało się już 78 sztuk. Co jakiś czas gość dorzuca po 3-4 sztuki. 

Pojawił się nawet na olx jeden taki, ale jak uświadomiłem chłopka, który go chciał sprzedać, to natychmiast zabrał się za jego zwrot.

 

Prędzej czy później pojawi się taki znowu, na którymś portalu więc trzeba być czujnym jak ważka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początku byłem sceptycznie nastawiony do tego że to podróba, ale im więcej szczegółów wychodziło na jaw, tym bardziej wyglądało to źle.

Znaczące jest też to, że przez rok bywało ich coraz mniej i były coraz droższe, a tu nagle wszyscy je mają w "starych" cenach i bez pudełek.

 

Ciekawe co siedzi w środku. Jeżeli bez otwierania to można chociaż zmierzyć rezerwę chodu - 6R15/NE15 byłby raczej za drogi na podróbę, a tak możnaby go wykluczyć bez otwierania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co siedzi w środku. Jeżeli bez otwierania to można chociaż zmierzyć rezerwę chodu - 6R15/NE15 byłby raczej za drogi na podróbę, a tak możnaby go wykluczyć bez otwierania.

 

Nie pomyślałem o tym przed odesłaniem go. Tym bardziej, że kolega trochę się zdenerwował całą sytuacją i szybko chciał załatwić zwrot.

Edytowane przez keff

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i niestety jedna sztuka wylądowała na bazarku :/. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

Nowy bez pudełka ani papierów Seiko alpinist.

 

@strejle, serial Twojego zegarka to 841478 czy 841470

Edytowane przez vitriol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok dzięki

Skoro masz już taką sztukę, pewnie będziesz ją odsyłać do sprzedawcy. Jeżeli masz taką możliwość - otwórz go piłką lub u zegarmistrza (aby było bez śladów) i sprawdź co siedzi w środku.

Jeżeli nie to chociaż nakreć go na max, odłóż i sprawdź jaka będzie rezerwa chodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

Nie ma za co, ale powiedz czy to serial taki sam jak na zegarku keff-a? :D

Nie widać ostatniej cyfry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ofercie z ebay sprzedawca wyłączył możliwość wysyłki do Polski jako jedynego europejskiego kraju :) Pewnie za dużo zgłoszonych zwrotów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ofercie z ebay sprzedawca wyłączył możliwość wysyłki do Polski jako jedynego europejskiego kraju :) Pewnie za dużo zgłoszonych zwrotów...

Pewnie wszystkie wróciły, albo są w drodze (oby) Na każdym 10 GBP w plecy na kosztach wysyłki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro tylko Polskę wykluczył to znaczy, że reszta świata nie odsyła. Może warto by było napisać coś np na WUSie (tu prośba do kogoś tam pisze) - były tam rozmowy o podróbach Seiko, ale ostatnio o tym cisza (chyba że nie znalazłem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez dsz
      Czy coś zmieniło się na rynku ?
      Czy wciąż króluje rodzina SARBów Seiko do 500 dolarów.
      Proszę o propozycję i dyskusję..
    • Przez mioo
      Seiko SARB017 – Alpinista.
       

       
       
               Jako posiadacz tego zegarka pozwoliłem sobie popełnić recenzję. Moje spostrzeżenia są wyłącznie osobistą opinią i nie podejmuję się wchodzenia w polemikę dotyczącą mechaniki, gdyż w tych sprawach przyznaję jestem indolentem. Dodatkowo liczę na bardziej doświadczonych kolegów którzy skorygowali by ewentualne błędy lub podzielili się własnymi spostrzeżeniami dotyczącymi SARB017
       
      Historia:
       

       
       
               Jako, że od czegoś trzeba zacząć proponuję mały rys historyczny. Seiko swoimi tradycjami sięgającymi końcówki dziewietnastego wieku prezentuje wiele ciekawych modeli. Moją uwagę przykula linia Alpinist. Jej początki to rok 1961 kiedy to japoński producent przedstawił światu linię zegarków przeznaczone dla entuzjastów wspinaczki. Nowe czasomierze w ofercie Seiko były inspirowane legendarnym człowiekiem gór Yama-otoko (ot skośnooki odpowiednik Yetti)
       
                 Pra pra dziadkiem prezentowanego SARB017 jest Seiko The Laurel Alpinist. Musiało minąć blisko 30 lat aby nazwa Alpinist znów dumnie wybrzmiała w ofercie Seiko. W poczet tej linii można by zaliczyć "Czerwonego Alpinistę" (nazwa od koloru napisu na tarczy) zaprezentowanego w 1995 i napędzanego werkiem 4S15 czy niezwykle rzadkiego Seiko Alpinist GMT Titanium Prospex HAQ Quartz z mechanizmem 8F56. Alpinista o numerze 017 to kontynuacja najnowszej, lecz oficjalnie zakończonej serii. Między innymi należą do niej SARB013 (kremowa tarcza), SARB015 (czarna tarcza) i niezwykle rzadki Alpinist Prospex made for SSASS o przepięknej chabrowej tarczy. Zegarki te łączy design i ponadczasowy duch. Prezentowany model SARB017 pojawił się w ofercie Seiko w 2006 roku.
       

       
      Wykonanie:
       
                 Opisywany tu egzemplarz to najmłodsze dziecko Seiko z linii Alpinist posiada zieloną tarczę i złote indeksy. Tarcza jest dość bogata przez zastosowanie arabskich cyfr co drugą godzinę. Dzięki temu zabiegowi okienko daty nie koliduje z trójką co w moim odczuciu należy uznać za niezwykle użyteczne rozwiązanie. Mimo datownika, sporej ilości cyfr tarcza nie jest ciężka "wizualnie" a zielony kolor odbijający światło słonecznym refleksem doskonale kontrastuje ze złotem. Cyfry są duże i wyraźne a wskazówki precyzyjnie wskazują na indeksy (co podobno nie jest reguła wśród diverów tej marki). Chodzą legendy, że wynika to z pierwotnego przeznaczenia tego zegarka. SARB017 to bowiem produkt na "domowy" rynek Seiko, więc nie przeznaczony na eksport. Koronka zegarka oznaczona jest literą S i jest zakręcana.
       

       
              Wewnątrz znajdziemy bezel dwustronny zawierający oznaczenia kompasu. Pierścieniem poruszamy dodatkową koronką montowaną na godzinie czwartej. Element ten nawiązuje do "górskiej" funkcji zegarka. Oznaczenia są dość małe i przyznam szczerze, że wolał bym tu zamiast kompasu klasyczny jednostronny bezel z podziałką minutową. Koperta jest starannie przygotowana przez Japończyków a kanty dobrze oszlifowane. Trudno przyczepić się do precyzji wykonana tego elementu. Dekielel (zakręcany) zawiera grawer charakterystyczny dla linii Alpinist, oznaczenia dotyczące wykonania w Japonii i informacje o materiale.
       

       
              Spasowanie poszczególnych elementów stoi na co najmniej zadowalającym poziomie. Jest to o tyle istotne, że producent deklaruje wodoszczelność na poziomie 200 metrów. Czyni to z SARB017 pełnoprawnego divera, przynajmniej pod względem możliwości nurkowania. Zdecydowanie najsłabszym elementem zegarka jest oryginalny pasek. Mimo tego, że jest wykonany ze skóry, jest piekielnie twardy. Spędziłem z nim tydzień myśląc, że w pewnym momencie ułoży się do mojego nadgarstka. Nic z tego. Jest to element który powinien podlegać wymianie natychmiast. W tym przypadku alternatyw jest wiele.
       

       
               Osobiście lubię Alpinistę na bransolecie (w moim przypadku Strapcode). Podobno pasuje również bransoleta Seiko o numerze D3A7AB (jest niestety niezwykle trudna do kupienia). Nie ważne jednak czy przyszły właściciel zdecyduje się na akcesoryjny pasek skórzany, nylonowe NATO czy bransoletę, wszystko będzie lepsze od oryginalnego paska dołączonego przez Seiko. Pewnie zastrzeżenia miał bym także do opakowania. Prostokątne płaskie pudełko nie grzeszy urodą i chętnie zamienił by je na klasyczny kwadrat z poduszeczką. Nie mniej jednak jest to tylko standardowy dodatek, który w przeciwieństwie do paska można zignorować.
       
      Wymiary:
       
      Z kronikarskiego obowiązku wspomnę, że:
       
      Wielkość deklarowana przez producenta to: 38mm
      Grubość: 12 mm
      Długość zegarka: 46 mm
      Szerokość paska: 20 mm
      Tak prezentuje się na nadgarstku 185mm
       
       
       
      Mechanika
      (prosze wybaczyć słownictwo laika, jeśli ktoś miał by ochotę zabrać nieco bardziej fachowy głos będę bardziej niz zobowiązany) :
       

       
             Jak wspomniałem, zegarek napędzany jest werkiem produkcji Seiko o oznaczeniu 6R15. Jest to rozwojowa wersja 7s36. 23 kamienie, 21600 drgań na godzinę, 6 drgnięć na sekundę. Oczywiście jest to automat z możliwością dokręcania i systemem antywstrząsowym. Producent deklaruje dokładność wahającą się od -15 do +25 sekund na dobę. Jednak jak wynika z moich rozmów z właścicielami zegarków opartych na tym werku wartości te średnio są o połowę mniejsze. W moim przypadku średnia odchyłka dobowa wynosi około 3 sekund/dobę (mierzone przez tydzień przy normalnym codziennym używaniu zegarka). Rezerwa chodu to 50 godzin co mogę potwierdzić praktyką z moim SARB017
       
      Podsumowanie:
       

       
                Alpinist to niezwykle ciekawy zegarek z kilku powodów. Po pierwsze jako produkt na rynek Japoński jest wyborem oryginalnym. Spotkanie drugiego Alpinista na ulicy to niezwykłe szczęście i może świadczyć również o tym, że mamy do czynienia z entuzjastą czasomierzy a nie z osobą która przez "przypadek" wybrała takie zegarek jak my. Jakość wykonania stoi na bardzo przyzwoitym poziomie. Szafirowe szkiełko, wodoszczelność i zielona tarcza to rzeczy które kupiły mnie od razu. Precyzja wykonania sprawia, że do SARB017 przylgnął przydomek "małego księcia" czyli czasomierza zaprojektowanego i wykonanego zgodnie z regułami klasy zdecydowanie wyższej niż wskazuje na to jego cena. Niektórzy właściciele skarżą się na nudny grawer na deklu zegarka, jednak wizerunek góry z napisem Alpinist jest ukłonem w stronę tradycji co akurat dla mnie jest atutem tej serii. W chwili gdy piszę recenzję Seiko oficjalnie poinformowało o zakończeniu produkcji linii SARB na co rynek zareagował natychmiastowym podniesieniem cen. Wydaje się więc, że Seiko Alpinist to materiał na "future classic".
       
       

    • Przez msokol19
      Temat zakładam w celu zebrania w jednym miejscu wszystkich aukcji z podrabianymi zegarkami, które wyłapiemy w serwisie Allegro.
      Jest to jak wiemy popularne miejsce sprzedaży tego typu towaru.
      Z handlem podróbkami na szerszą skalę Stowarzyszenie walczy od pewnego czasu w poprzez odpowiednie instytucje, ale warto utrudnić obrót takim towarem nawet osobom sprzedającym pojedyncze sztuki (które dostali, kupili itd.)

      Narzekamy że serwis Allegro nie reaguje, albo trudno się doprosić o usunięcie takiej aukcji i ostrzeżenie dla sprzedawcy. Tymczasem z praktyki wynika coraz częściej że jeśli Allegro otrzyma większą ilość zgłoszeń o tym, że dany towar jest podrabiany to reaguje i to dość szybko.
      Stąd ten temat - wrzucajcie proszę linki - i zachęcam do tego by zgłaszać pojawiające się w temacie Aukcje jako niezgodne z regulaminem. Jak się przyłoży do tego więcej osób to skutek pozytywny na pewno będzie a takich aukcji będzie coraz mniej



      http://allegro.pl/vacheron-constantin-geneve-i7194106926.html - usunięte !!!

      http://allegro.pl/rolex-i7201663057.html#thumb/5

      I tutaj pierwsze z brzegu - niewiele do końca pierwszej aukcji. Zobaczymy czy prędzej się skończy akcja, czy ją zablokują Dobry sposób na sprawdzenie szybkości działania serwisu.

      PS. Wprawdzie jest podpięty temat o zgłaszaniu podróbek w tym dziale, ale jest tam trochę zamieszania, dyskusji, komentarzy itd. Tutaj proszę tylko o linki, bez zbędnych uwag. Cel jest taki - pojawia się link, zgłaszamy (im więcej osób tym lepiej) i posprzątane Myślę że proste i jasne
       
      UWAGA. Jeśli to nie stanowi dla Was problemu proszę po tym jak aukcja zostanie usunięta przez Allegro jakość to oznaczyć edytując post.
    • Przez the_stickman
      Cześć! 
       
      Jako że zakup garniturowca odłożyłem do czasu aż nie pojadę przymierzyć Nomosa w stolicy, a strasznie mnie świerzbi portfel, chciałbym przeprowadzić małą roszadę w zegarkowym pudełku. Szukam EDC z wyglądem militarnym, najlepiej z ciemną tarczą, dobra wodoodporność mile widziana, im cieńszy tym lepszy, średnica do 40 mm. Na razie uzbierałem trzech kandydatów:
      Seiko Alpinist Hamilton Khaki Automatic 38mm Archimede Outdoor Protect Powiedzmy że cena jaką jestem skłonny zapłacić za taki zegarek to około 3000 złotych. Jakie są wasze doświadczenia z tymi zegarkami, czy któryś z nich szczególnie polecacie? Jeśli ktoś będzie miał inne typy to bardzo chętnie wezmę pod uwagę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.