Zgranie sekundnika

[Ruger 5]

Witam, szybkie, naiwne pytanie, czy ustawiając czas w automacie należy dążyć do dokładnego zgrania sekundnika ze wskazówką minutową (czyli sekundnik na 12 odpowiada pełnej minucie) czy tez nie ma to istotnego znaczenia dla mechanizmu ?

[tarant 4606]

Dla mechanizmu nie ma to żadnego znaczenia.

[Pit83 24587]

Tak jak kolega wyżej napisał.

Tutaj przede wszystkim decyduje Twoje poczucie perfekcjonizmu , czyli ustawienie zegarka tak by sekundowa zgrywała się idealnie w punkt minuty

Edytowane 27 Czerwca 2019 przez Pit83

[Ruger 5]

Dzięki , logika tak mi podpowiadała ale wolałem się upewnić.

[Jędrula.wawa 1628]

Witam, szybkie, naiwne pytanie, czy ustawiając czas w automacie należy dążyć do dokładnego zgrania sekundnika ze wskazówką minutową (czyli sekundnik na 12 odpowiada pełnej minucie) czy tez nie ma to istotnego znaczenia dla mechanizmu ?

Zależy jak dokładny masz zegarek. Jeżeli na dobę robi + - jedną, dwie lub trzy minuty, to jakbyś nie ustawiał i tak nic z tego nie będzie. Ale jeżeli na dobę robi + - jedną, dwie lub trzy sekundy można się pokusić o ustawienie w punkt, żeby wiedzieć jakie konkretnie zegar ma odchyłki

[Ruger 5]

To jeszcze podczepię tutaj jedno pytanie, czy w przypadku zegarka z dokrecaną koronką (wodoszczelność) zawsze trzeba ją dokrecic nawet jeśli nie zamierzamy moczyć zegarka ? Pytam gdyż przy konieczności czestszego operowania koronką konieczność kazdorazowego dokrecenia jest trochę kłopotliwe (niesie ryzyko "wyrobienia")

[Gość Noodles]

Niedokręcona koronka to wrota dla wilgoci. Para wodna, kropelki wody... Ew rozwaz zakrecanie koronki ale z wyczuciem. nie tak na chama do konca

Edytowane 28 Czerwca 2019 przez Noodles

[Jędrula.wawa 1628]

Z technicznego punktu widzenia, niedokręcenie koronki nie wpływa na pracę mechanizmu. Z praktycznego i użytkowego punktu widzenia stwarza sytuację podobną do chodzenia w butach z niezawiązanymi sznurówkami.

Jeżeli masz automat, to zapisano już na forum kilometry bajtów o szkodliwości tzw. dokręcania zegarka*, traktując tę czynność jako awaryjną i mającą uzasadnienie w szczególnych przypadkach. Tak że staraj się nakręcać zegarek w sposób naturalny, przewidziany dla tego typu rozwiązań technicznych

Jeżeli masz zegarek o naciągu manualnym, to producent raczej przewidział opcję odkręcania i dokręcania koronki i przy zachowaniu zwykłej ostrożności nic nie powinno się dziać z tym węzłem połączeń

 

*http://zegarkiclub.pl/forum/topic/175574-czy-automat-mo%C5%BCe-stawa%C4%87/

Edytowane 28 Czerwca 2019 przez Jędrula.wawa

[Ruger 5]

Wiem że dokrecanania mechanizmu koronką w automatach należy unikać, miałem na myśli jej dokrecenie celem uszczelnienia.

[Jędrula.wawa 1628]

Wiem że dokrecanania mechanizmu koronką w automatach należy unikać, miałem na myśli jej dokrecenie celem uszczelnienia.

Dobrze że wspomniałeś o uszczelce. Oczywiście podczas dokręcania ulega ona odkształceniom i stopniowemu zużyciu. Dlatego należy dokręcać z czuciem, nic na siłę, jak był uprzejmy zauważyć kolega Noodles

Z tym że w założeniach technicznych uszczelka jest elementem "eksploatacyjnym" i podlega wymianie podczas okresowego przeglądu zegarka.