Szwajcar z szafirem do 5000zł

[sadownik10 0]

Dzień dobry forumowicze!

 

Niedługo kończę kurs na prawo jazdy i zaczynam życie jako polski trucker, chce sobie z tego powodu, w ramach nagrody kupić prawdziwy zegarek.

 

Od zawsze podobały mi się duże zegarki na bransolecie, które miały obracany bezel. Takiego tez szukam.

 

Chciałbym, żeby zegarek był automatyczny, z duszą, musi być duży (koperta 44mm to minimum), z szafirowym szkłem i najlepiej z obracanym bezlem.

 

Nosić go będę na codzień, mój styl to raczej standard - polo, jeansy, czasami jakaś koszula. Ale jako kierowca bardziej t-shirt lub polo. Wiec zegarek nie może być klasyczny, tylko bardziej w stylu sportowym.

 

Znalazłem dwa zegarki:

1) Certina DS Action Chrono Diver

2) Tissot PRC Automatic Chronograph

 

Oba mi się podobają, bo spełniają moje wymagania (tissot nie ma obracanego bezla ale jestem w stanie to znieść) jednak jest pewien szkopuł. Mechanizm ETA C01.211, czyli plastiki. Czyli z długowieczności nici, a chciałbym w przyszłości być może oddać go swojemu dziecku.

 

Bardzo podobają mi się zegarki BALL, jednak to jest półka cenowa na drugi bądź trzeci zegarek, a nie na pierwszy z mechanizmem automatycznym.

 

Chronograf nie jest mi potrzebny ale dodaje uroku takiej konstrukcji. Podejrzewam, ze zegarki z duszą powinny być skromne ale taki mam gust i nic go nie zmieni.

 

Do tej pory miałem 3 zegarki i jeden smartwatch.

1) Casio g-shock GW-9100-1ER Gulfman

2) Casio g-shock GA-1000

3) Casio EDIFICE 539D-1AV

4) AppleWatch 4 44mm

 

Smarta pozbyłem się po tygodniu. To nie moja bajka. Gw-9100 jest ze mną już prawie 8 lat i śmiga aż miło. Ten zegarek jest niezniszczalny. Edifice podoba mi się z wyglądu, stopera nie użyłem ani razu ale ładnie się prezentuje na ręce. Jednak to zwykły kwarc, nic specjalnego, a szkło porysowalo mi się jakby było plastikowe

 

Czekam na Wasze propozycje. Być może polecicie mi coś z mechanizmem solarnym? Albo z systemem takim jak kinetic od Seiko? Szukam czegoś, co będzie mi długo służyć. Czekam na Waszą pomoc bo sam już nie wiem co wybrać.

[Gość fidelio]

Alpina Seastrong Diver, Squale 60 Atmos. Jak może być używka, Oris Aquis.

[DonDiego 308]

Seiko Astron. Duże, niebanalne, z GPSem

 

Edit: sorki, nie doczytałem, że o Szwajcara chodzi. Ale przymierz sobie, pokochasz od razu

Edytowane 26 Sierpnia 2019 przez DonDiego

[Boniek88 20]

Jesteś pewny tych 44 mm? Jaki masz obwód nadgarstka. Pamiętaj że nurek zawsze wygląda na większego no i taki klocek swoje waży, a jadąc w trasę prędzej czy później to odczujesz. Miałem nurka od Seiko 44 mm i męczył mnie w pracy biurowej. Teraz mam lążina hydroconquest 41 mm i jest OK. Mimo wszystko jeżeli uprzesz się przy swoich kryteriach to może Epos Sportive Diver.

https://dolinski.pl/epos-sportive-diver-3441.131.96.56.30/?gclid=Cj0KCQjwho7rBRDxARIsAJ5nhFrvKkzhse3FX6_b454yZpvC324ZqqLsiYWRQFD-yNUiZvI0SEtG0QIaAiDFEALw_wcB

 

A po bandzie to glycine combat sub aquarius 46 mm średnicy i 18 grubość. Kawal klocka

https://dolinski.pl/glycine-combat-sub-aquarius-gl0039/

 

Jeszcze Christopher Ward Trident w rozmiarze 43 mm. Ci co mają chwalą za jakość.

Edytowane 26 Sierpnia 2019 przez Boniek88

[sadownik10 0]

Bardzo fajne propozycje. Szczególnie podoba mi się Alpina. Sam szukam czegoś ciekawego i w sumie teraz zastanawiam się, kiedy ten mechanizm automatyczny ma mi się nakręcać, skoro większość mojego dnia to jazda...

 

Zacząłem myśleć nad czymś funkcjonalnym. Znalazłem coś zupełnie innego i chciałbym zapytać Was o zdanie. Czy lepiej kupić sobie automat do noszenia na wyjątkowe okazje, powiedzmy kolacja z partnerką w restauracji, ślub, i tak dalej, a na codzień używać zwykłego kwarca, czy są jednak tacy, którzy noszą automat na codzień i nie boja się o namagnesowanie, czy inne uszkodzenie mechanizmu? A także czy w tych pieniądzach można znaleźć coś ciekawego czy lepiej by było dołożyć jakaś kwotę?

 

Znalazłem zegarek CITIZEN PROMASTER SKY ECO-DRIVE CONTROLLED w wersji Tytan albo stal. Mechanizm to kwarc plus solar, wiec spoko. Kółko obrotowe jest, wiec spoko, podoba mi się, wiec spoko. Wydaje mi się, ze sam zegarek tez jest spoko.

 

Tłumacząc na polski - podoba mi się całokształt tego zegarka. Nawet mechanizm jestem w stanie przeboleć, skoro ma sam się ładować.

 

Do niego mógłbym kupić prosty, automatyczny zegarek są skórze, właśnie na takie okazje jak opisałem wyżej.

 

Co myślicie?

 

Obwód mojego nadgarstka to 20,5cm

[Gość fidelio]

Zegarek Tobie ma się podobać i to w zasadzie kwestia najważniejsza, gdy chodzi o jego wybór :-) Citizen to spoko wybór. A jeśli budżet nadal aktualny, to za 2000-3000 zł możesz sobie kupić jakis fajny zegarek mechaniczny, na te trochę bardziej specjalne okazje. W tej cenie jest juz spory wybór ciekawych zegarków mechanicznych :-)

[Thorsten 48]

Jak stawiasz na duże zegarki, to zobacz tą doxę:

 

https://novotime.pl/product-pol-3803-ZEGAREK-MESKI-DOXA-AQUA-SHARK-CERAMICA-D200SBU.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping

[gniewko 126]

Zdecydowanie, któryś z tych:

https://www.gemnation.com/watches/Jean-Richard/watches.html

[kaeres 95]

Nadgarstek masz jak kowal więc 44m się spokojnie straci na Twojej łapie.

O naciąg automatyczny się nie martw. Da sobie radę nawet jakbyś przez 8h nie ruszył ręką, a w nocy podczas spania się wiercił

Ale jeżeli kombinujesz z dwoma zegarkami to musisz się zdecydować bo nie wiadomo co polecać

[DanielS90 1]

Bardzo fajne propozycje. Szczególnie podoba mi się Alpina. Sam szukam czegoś ciekawego i w sumie teraz zastanawiam się, kiedy ten mechanizm automatyczny ma mi się nakręcać, skoro większość mojego dnia to jazda...

 

Zacząłem myśleć nad czymś funkcjonalnym. Znalazłem coś zupełnie innego i chciałbym zapytać Was o zdanie. Czy lepiej kupić sobie automat do noszenia na wyjątkowe okazje, powiedzmy kolacja z partnerką w restauracji, ślub, i tak dalej, a na codzień używać zwykłego kwarca, czy są jednak tacy, którzy noszą automat na codzień i nie boja się o namagnesowanie, czy inne uszkodzenie mechanizmu? A także czy w tych pieniądzach można znaleźć coś ciekawego czy lepiej by było dołożyć jakaś kwotę?

 

Znalazłem zegarek CITIZEN PROMASTER SKY ECO-DRIVE CONTROLLED w wersji Tytan albo stal. Mechanizm to kwarc plus solar, wiec spoko. Kółko obrotowe jest, wiec spoko, podoba mi się, wiec spoko. Wydaje mi się, ze sam zegarek tez jest spoko.

 

Tłumacząc na polski - podoba mi się całokształt tego zegarka. Nawet mechanizm jestem w stanie przeboleć, skoro ma sam się ładować.

 

Do niego mógłbym kupić prosty, automatyczny zegarek są skórze, właśnie na takie okazje jak opisałem wyżej.

 

Co myślicie?

 

Obwód mojego nadgarstka to 20,5cm

 

Jeżeli masz sobie kupić zegarek z okazji zdania prawa jazdy do zaszalej i kup to, od czym od dawna marzysz. Z doświadczenia wiem, że takie wybory są najlepsze

[sadownik10 0]

Dzięki Panowie za bardzo ciekawe odpowiedzi. Wybaczcie, że nie pisałem tyle czasu ale miałem problemy z internetem.

 

Postanowiłem. Na pewno zakupię CITIZENa z mechanizmem solarnym, jednak zastanawiam się nad stalą, a tytanem. Czy ktoś zna wagę obu modeli? Duża jest różnica? Jak oceniacie mechanizm solarny tej firmy? Chyba, że polecacie inną firmę z zegarkiem na styl CITIZENa - solar, waveceptor i stalowa koperta z szafirem? 

 

Teraz szukam drugiego zegarka, automatu. Liczę tak do 2000-2500 zł z szafirem i porządnym mechanizmem, który na moim nadgarstku nie będzie wyglądał jak zabawka. Czy coś polecacie? 

[Thorsten 48]

Śmiało możesz brać citka, to porządne maszyny.