Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
sielwolf

Gdybyś musiał...

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczyna się filozoficznie, ale pytanie jest proste. Trudniej robi się jak trzeba na nie odpowiedzieć. Gdybyś musiał zostawić sobie z całej swojej kolekcji jeden zegarek. Który? Motywacja dowolna. Uzasadnienie dobrowolne.

 

Ja w tym momencie chyba zostawiłbym sarba murzynka. Bardzo go lubię. Jest dokładny. Uniwersalny. Doskonały w rozmiarze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Gdybym musiał (całe szczęscie, że tak nie jest), to "z całym dobrodziejstwem inwentarza" byłby to Black Bay 36. Bo ma wszystko, czego oczekuję od zegarka do noszenia na co dzień, szafirowe szkło, WR150, rozsądne wymiary i dobrą lumę, a do tego, jeśli dobrać mu sensowny pasek, od biedy może robić za garniturowca :-) Gdybym natomiast miał Moona na szafirze (a mam na hesalicie), to byłby to Moon ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rafał, czy z tego wynika, że gdybyś raz jeszcze kupował Moona, byłby to szafir?

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Rafał, czy z tego wynika, że gdybyś raz jeszcze kupował Moona, byłby to szafir?

Nie, z tego wynika tylko tyle, że Moon na hesalicie to nie jest zegarek, który doskonale sprawdza się na co dzień, bo i WR takie sobie, a do tego w przypadku Moona dość męczące jest nakręcanie. U mnie zakup wersji na hesalicie i z pełnym deklem był w pełni świadomy, bo to w końcu wersja najbardziej wierna klasykowi, a do tego to nie jest mój jedyny zegarek. I jeszcze jedno, gdybym miał coś zabrać w podróż kosmiczną, to byłby to ...Moon ;-)

Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego sielwolf Twoj temat zaczyna się niczym jakies ponure, postapokaliptyczne science - fiction ... "Po wielkiej wojnie nuklearnej,  zagładzie niemalze całej ludzkosci, kula ziemska przypomina pustynię ... wszedzie hordy zombie... , nawet forum KMZiZ przestało działać... pozostała przy zyciu grupa śmiałków, z których kazdy posiada tylko jeden zegarek ...   "  :D

 

no ale jeden ??? daj spokój, a nie można do tego chociaz małego "g-szoczka" ... ?

Edytowane przez brakus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że aż w tak grobowe tony nie uderzyłem ale dla wielu konieczność odchudzenia kolekcji do jednego egzemplarza to byłby koniec świata więc apokaliptyczność wizji jest w dużej mierze uzasadniona.

No i nie, nie można ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, ale z moich, to bylby pam 000 lub jlc mut. Ale miałbym kłopot, żeby wybrać jeden, bo pam do garnituru niekoniecznie, a jlc do szortów i latem na nato chyba jeszcze gorzej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monogamia jest etyczna ale czy fizjologiczna? Twoja zabawa jest zbyt okrutna i powinna być zakazana ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monogamia jest etyczna ale czy fizjologiczna? Twoja zabawa jest zbyt okrutna i powinna być zakazana ;-)

Zgadzam się. Na szczęście nie muszę mieć jednego zegarka. :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja "kolekcja" jest ilościowo bardzo skromna, ponieważ składa się tylko z dwóch mechanicznych zegarków naręcznych i jednego starego zegarka kieszonkowego. Gdybym musiał zostawić sobie tylko jeden zegarek, to byłaby to Omega Hour Vision (czarna tarcza; już nie produkowana). Z tym czasomierzem jestem najmocniej związany emocjonalnie oraz ma wszystko co dla mnie najważniejsze - fajny, dokładny mechanizm z 60 h rezerwy chodu, odpowiedni rozmiar (41mm), odpowiednią wodoszczelność (100m), datownik, a nade wszystko design, który bardzo mi odpowiada. 

Co nie znaczy, że za pewien czas nie planuję uzupełnić swojej "kolekcji" o coś nowego. Na pewno jednak nie sprzedam Omegi HV. 


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okrucieństwo jest bardzo ludzką cechą. Szczególnie to nieuzasadnione. Podobnie ludzkie jak dokładny pomiar czasu i równie nieuzasadnione jak posiadanie więcej niż jedego zegarka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okrucieństwo jest bardzo ludzką cechą. Szczególnie to nieuzasadnione. Podobnie ludzkie jak dokładny pomiar czasu i równie nieuzasadnione jak posiadanie więcej niż jedego zegarka ;)

Ja traktuję zegarek jako użytkową biżuterię. Nie ma jednej sztuki która idealnie łączy te aspekty. Przykłady rozłącznych dylematów - data, chronograf, WR powyżej 100 pożądane użytkowo, niekoniecznie biżuteryjnie itd.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, dożyliśmy albo urodziliśmy się w czasach tworzenia potrzeb i możliwości ich zaspokajania. Nie ma w tym nic złego. Dlatego mrugnąłem zamiast kropki po, jedynie pół poważnej, krytyce zegarkowych zbytków. Pamiętam opowieści mojej babci, nauczycielki o swoich uczniach, dzisiaj pewnie 60 latkach, którzy z rodzeństwem chodzili na zmianę do kościoła bo mieli na 6 czy 8 rodzeństwa tylko 2 pary dobrych butów. Świat się bardzo zmienił. Ludzie się już przyzwyczaili do dobrego. Holy graile to rolexy i lexusy a nie pójście spać z pełnym brzuchem czy kibel w domu. Dobrze że jest dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja traktuję zegarek jako użytkową biżuterię. Nie ma jednej sztuki która idealnie łączy te aspekty. Przykłady rozłącznych dylematów - data, chronograf, WR powyżej 100 porządane użytkowo, niekoniecznie biżuteryjnie itd.

 

Robert, ale masz z pewnością swojego ulubieńca... ^_^ Który to?


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert, ale masz z pewnością swojego ulubieńca... ^_^ Który to?

Zawsze mam kilka zegarków które lubię nosić. Jak mnie życie zmusi by być jednozegarkowcem to sprzedam wszytkie grale i zostanę przy skromnym i pięknym Glashutte bo G - shock na inne okazje to nie zegarek, to kastetolicznik ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert, ale masz z pewnością swojego ulubieńca... ^_^ Który to?

Mam nadzieje, ze nie Ex1, bo cały czas o nim myśle... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, ze nie Ex1, bo cały czas o nim myśle... :)

Faktycznie Ex mimo nienachalnego uroku i rekomendacji od Danielsa i Smitha u mnie wypadł poza TOP 10 ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie Ex mimo nienachalnego uroku i rekomendacji od Danielsa i Smitha u mnie wypadł poza TOP 10 ...

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzedałbym wszystko co mam i miałbym czas na rozmyślania. Po rozmyślaniach bym zakupił jakiś zegarek uniwersalny ze średniej półki. Wr ponad 100 m, inhałs. Dodatkowo jakiś nuras Seiko i gshock.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak...są zegarki "do posiadania" i "do noszenia" :rolleyes:


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden zegarek? Nie jestem zwolennikiem rozbudowanych kolekcji kilkunastu / kilkudziesięciu zegarków ale jeden?

Taki na rower, na ślub i stypę? Na wakacje i do pracy?

Dla mnie awykonalne zadanie. Chyba wolałbym czas na telefonie sprawdzać :(


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy zegarek który dostałem od chrzestnego na komunie prawie 30 lat temu...

Mam go cały czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.