Mechanizm W247 z 1938r zegara kuchennego Junghans

[mkl1 14841]

Witam

Nabyłem mechanizm W 247 do zegara kuhennego Jughans

Bez wahadła.

Teoretycznie wahadło powinno mieć dł =247mm

 Ale to zegar kuchenny i wahadło jest krótkie.

(Spróbuję wkleić fotki)

 Jaka powinna być jego długość?

 

ps. nie mogę wkleić fotek - nie wiem dlaczego (przeglądarka nie zezwala)

no to coś takiego:

 

Moze dałem w złym pod forum?

 prosze o przesunięcie...do właściwego

Edytowane 23 Września 2019 przez mkl1

[LeM51 76]

Czasem trzeba poczekać, aż znajdzie się osoba kompetentna. Powodzenia! Pozdrawiam!

[mkl1 14841]

Teoretycznie mogę w przybliżeniu odganąć długość wahadła- porównujac "zesklowane" fotografie.( tka robiłem kilkarazy odtwarzając inne "zabawki"

Jendnak na podstawie fotki nie domyślę się jego masy..

[tarant 4606]

Skoro zegar jest dla Ciebie zegarkiem, to i odpowiedzi nie napływają...

W247 to nazwa typu mechanizmu i nie jest w niej zawarta długość wahadła. Doszukiwałbym się jej raczej w nabitej powyżej 88 (?) w milimetrach. Masa soczewki odgrywa pewną rolę, ale nie dominującą.

Długość można wyliczyć ze wzoru, ale polecam bardziej metodę doświadczalną.

[mkl1 14841]

Dziękuje za przeniesienie.

Jak juz napisałem ten post, wówczas zorientowałem sie , ze to nie to "pod-forum" .

Zegarki to nie zegary

 Dzięki za wzór.

 Juz go widziałem.

 Pierw jednak posprawdzam 'organoleptycznie", czyli zawieszę jakis pręcik z ruchomym ciężarkiem i bede przestawiał , ąz mechanizm złapie rytm..

Zobaczymy co z tego wyjdzie..

Jeszcze jedno pytanie.

 Brak wahadła to jedno, ale czy te zegary miały sprężynke wahadła "prętową' czy płaska, a może jeszcze inaczej wahadło było podwieszone na transportetku?

Fotka jes z googlarki i nie moge bardziej powiekszyc,

pozdrawiam

 Mirek

[tarant 4606]

Wahadło było dwuczęściowe, czyli z tzw transporterkiem, fabrycznie zespolonym ze sprężynką. Tutaj powiekszenie zamieszczonego wcześniej zdjęcia:

 

[mkl1 14841]

Dostanę ten werk to go obfotografuję  i pomierzę

[luks 51]

mechanizm hau o wiele starszy podobnej budowy miał 60mm a długości wahadła nie pamiętam musiał bym poszukać a ten ze zdjęć wydaje się być nieco większy

[mkl1 14841]

Witam

Pomierzyłem oryginał i wypadło , że wahadło powinno mieć ok 73mm( jeźeli długość ma być liczona od z"zawieszki (punktu obrotu)

wymiary w załaczniku

 

Dobrze myślę?

BTW

 numeracja na werku (oprócz modelu) to nie "38" a 338

 

[mkl1 14841]

Witam

Pomierzyłem oryginał i wypadło , że wahadło powinno mieć ok 73mm( jeźeli długość ma być liczona od z"zawieszki (punktu obrotu)

wymiary w załaczniku

 

Dobrze myślę?

BTW

 numeracja na werku (oprócz modelu) to nie "38" a 338

 

Edytowane 27 Września 2019 przez mkl1

[PM1122 1685]

Oj , dobrze by było samemu poszukać  

Nie mówiąc już nawet o google , to i Forum jest obszerne . To prawdziwa skarbnica !

np.

    http://zegarkiclub.pl/forum/topic/119753-mechanizm-francuskijakie-wahad%C5%82o/

[mkl1 14841]

Poszukałem sobie na forum, w necie.

Już wiem co powinienem mieć.

 Jedno mnie jeszcze nurtuje:

 konstrukcja zintegrowanego ze sprężyną transportera.

Jak to wygląda?

Nie jestem obeznany we wszystkich konstrukcjach...

Jakis szkic nawet odręczny, a z resztą (metodą prób i błędów ) sobie poradzę.

 ps.

Zegar "chodzi" bez zacięć..

Znalazłem odpowiednie wahadło ( takie jakie jest na fotkach podobnych zegarów Junghansa)

Edytowane 28 Września 2019 przez mkl1

[mkl1 14841]

Nikt nie dysponuje fotką , czy rysunkiem ?

 Ja nie jestem zegarmistrzem i nie znam budowy kazdego zegara.

Mechanike ogarniam, mogę sobie coś dorobić, ale muszę coś wiedziec.

 Szukałem w goglarce ale nie potrafiłem niczego wyłuskać.. może źle wpisywałem hasło ( transporterek zintegrowany"?)

 

Jak jest idea tego rozwiązania?

[PM1122 1685]

Nie jestem w tym dobry , by to fachowo objaśnić . Ale najprościej mogę powiedzieć , że transporterek ma na stałe zamocowaną sprężynkę ( zawieszkę ) . Jest dużo dłuższa od zwykłych zawieszek ( wymienialnych ) Jest też nieco grubsza .  Więc parę milimetrów więcej , czy mniej nie stanowi problemu , bo prawidłową długość i chodzenie zegara , regulujesz śrubką na końcu pręta.  Zwykle , jest jakby znitowana . Czasem , jak ktoś ,,naprawia,, zerwaną sprężynkę , to ją przylutowuje.  Raz , ktoś wstawił blaszkę z puszki od piwa. 

No , tak się nie robi !

Jeśli o to chodziło i może pomogłem ,  to załączam jeszcze zdjęcia poglądowe , innego mechanizmu Junghansa 

 

[mkl1 14841]

Dzieki

O to mi chodziło.

 myśłe, że dam radę to "'wyprodukować" i ustawić zegar.

 

dodano:

przeszukując  internet zobaczyłem , że to może być  zawieszka z haczykiem, a potem drut sprężysty(?)

Edytowane 30 Września 2019 przez mkl1

[mkl1 14841]

Mam pytanie, może "lamerskie".

Jaką sprężynkę zawieszki wahadła lepiej zastosować?

sztywniejszą i dłuższą,

sztywniejszą i krótszą, by zapobiec "wytłumianiu" wahadła ( krótkie i ciężkie)

zacząłem dobierać empirycznie, ale nie chcę kupować iluś tam sprężynek ...

Mogę ją robić sam (ale ilość materiału też mam ograniczoną, by docinać, szlifować jej grubość. itp.

Niestety nie mogę nigdzie trafić oryginalnej, lub zbliżonej do orygiału ( bo pytam tylko o typ werku,) i niem mam starej na wzór.

[PM1122 1685]

Mam pytanie, może "lamerskie".

Jaką sprężynkę zawieszki wahadła lepiej zastosować?

sztywniejszą i dłuższą,

sztywniejszą i krótszą, by zapobiec "wytłumianiu" wahadła ( krótkie i ciężkie)

zacząłem dobierać empirycznie, ale nie chcę kupować iluś tam sprężynek ...

Mogę ją robić sam (ale ilość materiału też mam ograniczoną, by docinać, szlifować jej grubość. itp.

Niestety nie mogę nigdzie trafić oryginalnej, lub zbliżonej do orygiału ( bo pytam tylko o typ werku,) i niem mam starej na wzór.

Jako , że dorabiasz , to uważam , że nie musisz specjalnie wyszukiwać , no chyba że trafisz na oryginał . 

Sądzę , że sprężynka zrobiona z blaszki szczelinomierza , o grubości 0.1 mm. będzie odpowiednia . Długość , mniej więcej , tak jak na tym zdjęciu i połączyć ( znitować ) ją z grubszą , sztywną blaszką .

  Nie twierdzę , że jestem znawcą i nie orientuję się , akurat w tym małym mechanizmie , ale tak bym spróbował   

[mkl1 14841]

Jako , że dorabiasz , to uważam , że nie musisz specjalnie wyszukiwać , no chyba że trafisz na oryginał . 

Sądzę , że sprężynka zrobiona z blaszki szczelinomierza , o grubości 0.1 mm. będzie odpowiednia . Długość , mniej więcej , tak jak na tym zdjęciu i połączyć ( znitować ) ją z grubszą , sztywną blaszką .

  Nie twierdzę , że jestem znawcą i nie orientuję się , akurat w tym małym mechanizmie , ale tak bym spróbował   

 NO to się trochę pobawiłem.

przygotowałem jedna sprężynę z blaszki sprężystej 0,15, drugą z 0,10 ( trochę krótszą.

Niby działają, ale... zrobiłem całą zawieszkę z blachy z puszki po piwie by "zlapać wymiar )

Okazało się , że ta zawieszka działa najlepiej, tzn mechanizm chodzi i to dośc dokładnie.

No cóż... muszę jeszcze popracoać nad spreżynami , bo przecież nie zostawiw mechanizmu z piwem

 

zrobię fotki to wstawię ( dla uciechy)

Edytowane 16 Października 2019 przez mkl1

[longcase1 481]

Ja do lekkich wahadeł stosuje blaszkę spreżystą o grubości 0.05 mm właśnie ze szczelinomierza taśmowego. Zastosowanie grubszej stali spowoduje spieszenie zegara i to czasem znaczne.

[mkl1 14841]

Ja do lekkich wahadeł stosuje blaszkę spreżystą o grubości 0.05 mm właśnie ze szczelinomierza taśmowego. Zastosowanie grubszej stali spowoduje spieszenie zegara i to czasem znaczne.

Nie wiem, czy to wahadełko należy do lekkich, czy ciężkich?

 jego masa to prawie 90 g.

(a pochodzi z "podobnego" mechanizmu ( bo orygianłu nie miałem, nie dostałem)

[longcase1 481]

Zdecydowanie należy do lekkich. Ponadto cieńsza sprężynka ma mniejsze opory pracy , więc polecam tą kwestię wziąść pod uwagę;-)

[mkl1 14841]

Zdecydowanie należy do lekkich. Ponadto cieńsza sprężynka ma mniejsze opory pracy , więc polecam tą kwestię wziąść pod uwagę;-)

 No pewnie, że wezmę.

Zresztą to zauważyłem przy zastosowaniu blach z puszki ....

 

ps. obiecane fotki

 

projekt uruchamiania dopiero zacząłem

Edytowane 16 Października 2019 przez mkl1

[longcase1 481]

Brakuje zawieszki wahadła.

[mkl1 14841]

Właśnie

dzisiaj znalazłem kawałek mosiężnej blaszki ( z łódki nabojowej Mausera= cienka/wymiarowa do szczeliny w wahadle,)

Wystrugam zawieszkę

[mkl1 14841]

Dzisiaj dorobiłem "zintefrowaną zawieszkę "

 blaszka i znitowana z nia sprężyna zrobiona z blaszki szczelinomierza 0,06.

Narazie mechanizm pracuje.

Dziękuję z pomocną dłoń.

przy okazji liznąłem trochę wiedzy .

Lecz to nie koniec, przygód z mechanizmami

zakupiłem jakoweś kieszonki ( na części) i będę dalej grzebał, by przywrócić do życia pewnego kluczykowego kieszonkowego delikwenta.

Dzięki

 

 

p. oczywiście dorobię odpowiednie bolce zawieszki ( nie szpilka i drut)

Edytowane 17 Października 2019 przez mkl1