Casio solar - problem z "prądem" ? A może TTTM ?

[Yaroo 2]

Witam.

Zakładam nowy temat ponieważ chciałbym prosić o opinie i opis swoich doświadczeń innych posiadaczy  Casio  solarnego. Nie wiem czy u mnie jest problem czy nie ...ale do rzeczy.

Zakupiłem 2 sztuki nowych Casio 

Edifice EFS-S520CDB-1BUEF.

Przyszły w stanie : jeden doładowany na full (wskaźnik 3 etapowy) a drugi do połowy. Oba profilaktycznie doładowałem (6 godzin na słoneczku) tak że oba pokazywały full .

Ten mniej doładowany jako nowy poszedł do szuflady (ciemnej) - zegarek przeznaczony jest na prezent . Ten niby pełny od początku trochę pochodził na co dzień.

Po 6-ciu dniach ten prezentowy z ciemni spadł prądowo do 50%. (skala H,M,L).

Tak więc naładowałem ponownie obie sztuki na full i wykonałem doświadczenie mające na celu ustalić czy czasami ten prezentowy nie ma kończącego się aku.(ładowanie trwało 3 doby przy bardzo dobrym świetle słonecznym i wieczorem sztucznym ).

Oba wsadziłem do ciemniej szuflady. Mój w piątek a prezentowy w sobotę - dałem mu fory :-).

Do wczoraj  wieczora (środa) oba wskazywały skalę H. Czyli mój 5 dób a prezentowy 4 dni. Dzisiaj zajrzałem i zdziwienie ..oba mają połowę naładowania czyli skala M. Jeden wytrzymał 6 dni a drugi 5. 

Wersji wytłumaczenia może być kilka :

1.Oba mają zleżałe aku więc pozostaje reklamacja - wersja przykra-jak szybko zareklamuję to zdążę przed podarowaniem prezentu.

2.TTTM - czyli w ciemni bardzo szybko skala spada z H na M a potem M długo , długo trzyma (w instrukcji całość prądu ma wystarczyć na 5-6 mcy)

Mało prawdopodobne ,żeby tak szybko miało spadać  do M !!! 

No bo jak ma wytrzymać tyle miesięcy jak spada już po 5/6ciu dniach ???

 

3.Inna koncepcja ??

 

I tu prosiłbym użytkowników zegarków solarnych o opinię - nie tylko Casio, chociaż pewnie wszystkie Casio mają to samo ustrojstwo.

Nie mam za bardzo czasu na dalsze ładowania i obserwacje bo wkrótce zegarek prezentowy trafi do chrześniaka a nie chciałbym zaczynać od reklamacji prezentu zaraz po jego podarowaniu  :-(

Edytowane 3 Października 2019 przez Yaroo

[Gość mrovka]

Wiem ze nie ma czasu,ale ja uwazam ze trzeba je doładowac...i nie kilka dni,tylko kilkanaście

 

Miałem podobnie..i po prostu swoje modele przetrzymałem na świetle slonecznym 2 tygodnie.

[slawek230 126]

Mrovka dobrze prawi, daj im się dobrze naładować. Niech leżą na parapecie przy oknie, nawet w pochmurny dzień będą ładować akumulatory.

[Yaroo 2]

No to mnie trochę podbudowaliście. No bo jak się ma ubytek w ciągu 4-ch dni do 5-6 miesięcznej wytrzymałości ?

Przyjmuję do wiadomości ale dalej nie dowierzam.

 

Jakby nie patrzeć 3 doby były pod pełnym ,dobrym światłem i nie ładowały się od zera  (??)

Zadzwonię jeszcze do Zibiego i dopytam temat.

[slawek230 126]

Połóż je na parapecie wewnątrz przy oknie i niech spokojnie czerpią słońce (nawet mimo chmur). Z wszystkimi nowymi solarami miałem podobnie - to początkowe H naładowania szybko uciekało po kilku/kilkunastu godzinach, a pełne nabicie na full (np. wskaźnik analogowy w gr-b100) trwało kilka dni normalnego użytkowania. Jak już nabiłem je na full, to jeszcze w żadnym nigdy nie zeszło mi nawet na M - tylko jak nie używam zegarka to zawsze odkładam go na parapet przy oknie.

[Yaroo 2]

Jestem po konsultacji z Zibi.  Właśnie spakowałem zegarki  w pudełko i dzisiaj kurier odwozi je do serwisu Zibi.

Wstępnie stwierdzili ,że tak być nie powinno. Postawią diagnozę po teście u siebie  i albo będzie zalecenie "rozruszania" albo - co jest bardziej prawdopodobne - wymiana aku na nowe .

W obu przypadkach  zrobię podobny test i napiszę jak się zakończy ten temat.

ps. ten model produkowany jest od XII 2017 .

Jeśli oba są z początku produkcji to wtedy prawie 2 lata leżakowania martwego. Nie ukrywam ,że Zegarownia miała 3szt na stanie.

Ja kupiłem 2 sztuki. Została jedna sztuka i od razu podrzucili cenę do góry .    

Obserwowałem je ponad rok bo miałem na tego Edka ochotę. Tak więc nie są pewnie całkowitą świeżonką .

Znalazł się pretekst więc zakupiłem i zwiększyłem "stadko"  

 

W Zeppelinie miałem podobnie. Po chyba 3 miesiącach od odebrania padła bateria i poszedł do reklamacji.

Uznano i wymieniono bateryjkę.

Jak widać po tych przykładach zegarki to nie ciepłe bułeczki.

Chyba tylko mechaniki nie mają problemu z początkowym leżakowaniem.

Edytowane 4 Października 2019 przez Yaroo

[slawek230 126]

Może tak trafiłeś

Ja nie miałem takiego przypadku, a kilka solarów przerobiłem.

Daj znać co wyjdzie.

[Kosmala 12]

Ja na ten przykład kupiłem GWG-1000 ale prawie co wyprodukowaną, była na M ale jeden dzień i teraz trzyma na H już miesiąc, oczywiście staram się ją karmić słońcem, jak tylko jest okazja. Czytałem, że ludzie mieli problem z citizenami solarnymi jak leżały długo w ciemności, zegarek potem już nie chciał się naładować

[Yaroo 2]

Kosmala - długo to pojęcie względne. U mnie spadło po 4-ch i po 5-ciu dniach od naładowania na maxa.

Jakby nie naciągać teorii do praktyki to jednak 4/5 dni to nie jest długo. 

Rozumiem ,że pierwszy spadek z H na M może być "wyskalowany" trochę szybciej. Np 2-3-4 tygodnie. Wtedy powinno bardzo długo trzymać w okolicach M.  Tyle tylko ,że nawet serwis nie wie jak to jest "skalowane" i ile % energii przypada na poszczególne pozycje. Jakby nie patrzył - to jak ma to trzymać 4-5 miesięcy jak tak gwałtownie spada w 4-5 dni ??

Takich cudów to nawet Krzywousty nie wciśnie    .

Nie mam wyjścia. Temat muszę rozkminić szybko i na gorąco.

ps.

Mam prośbę.

Dla Twojej , mojej i innych wiedzy zrób u siebie mały test. Naładowany na maksa wsadź do szuflady tarczą do dołu i przyłóż czymś tak żeby nawet minimum światła nie dostało . Chyba , że masz szczelne pudełko albo inną "puszkę".

Sprawdź za tydzień czy spadnie Ci skala. 

Wiem ,że namawiam  Cię na zadanie sobie cierpienia.....   ale może wytrzymasz tydzień bez niego ??  

 

Załóż coś innego albo daj owłosieniu na nadgarstku odrosnąć 

[Gość brachu]

U mnie zegarek ładował się z pozycji M 10h lampką ledową o mocy 3W (jak na foto). Od tego czasu trzyma pozycję H ponad tydzień bawiąc się ustawieniami.

 

Edytowane 4 Października 2019 przez brachu

[slawek230 126]

Prawie jak wizyta w solarium, hehe.

[Gość brachu]

Prawie jak wizyta w solarium, hehe.

 

[Yaroo 2]

Prawie jak wizyta w solarium, hehe.

Dokładnie to samo sobie pomyślałem..... brakuje mu jeszcze tylko odrobiny piasku w kuwecie i miałby małą plażę ala chorwacką...

(mowa o zegarku oczywiście)

 

   

[slawek230 126]

Brachu rozwaliłeś system tym zdjęciem, nie mogę przestać się śmiać jak na nie patrzę

[Gość brachu]

Trzeba sobie jakoś radzić 

[slawek230 126]

Oczywiście wszystko w pozytywnym znaczeniu, dzięki Tobie humor lepszy

[Kosmala 12]

Kosmala - długo to pojęcie względne. U mnie spadło po 4-ch i po 5-ciu dniach od naładowania na maxa.

Jakby nie naciągać teorii do praktyki to jednak 4/5 dni to nie jest długo. 

Rozumiem ,że pierwszy spadek z H na M może być "wyskalowany" trochę szybciej. Np 2-3-4 tygodnie. Wtedy powinno bardzo długo trzymać w okolicach M.  Tyle tylko ,że nawet serwis nie wie jak to jest "skalowane" i ile % energii przypada na poszczególne pozycje. Jakby nie patrzył - to jak ma to trzymać 4-5 miesięcy jak tak gwałtownie spada w 4-5 dni ??

Takich cudów to nawet Krzywousty nie wciśnie    .

Nie mam wyjścia. Temat muszę rozkminić szybko i na gorąco.

ps.

Mam prośbę.

Dla Twojej , mojej i innych wiedzy zrób u siebie mały test. Naładowany na maksa wsadź do szuflady tarczą do dołu i przyłóż czymś tak żeby nawet minimum światła nie dostało . Chyba , że masz szczelne pudełko albo inną "puszkę".

Sprawdź za tydzień czy spadnie Ci skala. 

Wiem ,że namawiam  Cię na zadanie sobie cierpienia.....   ale może wytrzymasz tydzień bez niego ??  

 

Załóż coś innego albo daj owłosieniu na nadgarstku odrosnąć 

No akurat sezon na olbrzymy się kończy, więc mogę go na miesiąc schować do puszki, a nawet do lata 

[Yaroo 2]

Info z ostatniej chwili.

Totalny SF.

Okazuje się ,że serwisant stwierdził w obu zegarkach wymianę mechanizmu - całkowitą. SZOK !

W obu sztukach !!!..... a pojechały tylko na akumulatorki.

Niestety nie da się u nich uzyskać informacji czy wymiana całego mechanizmu spowodowana jest wadą jakiegoś elementu mechanizmu który zapewne jest nierozbieralny czy jakaś inna kosmiczna przyczyna. 

Jutro odsyłka. Odczytam jeszcze z karty gwarancyjnej wpis ale tam pewnie będzie zbyt ogólnie i enigmatycznie.

Czuję się jakbym "wygrał w totolotka".....i to dwie puste bramki na raz.

[Yaroo 2]

Temat zakończony.

Kurier przywiózł zegarki . W obu wymieniono kompletne mechanizmy. Nie znam dokładnej przyczyny.Serwis o tym nie informuje.

Najważniejsze , że obsługa w ZIBI była szybka , sprawna i bardzo pozytywna. 

Dla serwisu mega pozytywna opinia ode mnie.

Co do zegarków ....hmmm pozostaje to tajemnicą XXI-go wieku  ....  

[Gość brachu]

Temat zakończony.

 

A akumulatorki też wymienili? 

[Yaroo 2]

Brachu - na to pytanie "pani" nie potrafiła odpowiedzieć. Pytałem czy jest możliwe aby wymienić cały mechanizm a pozostawić stare aku ?  Odpowiedź - no raczej są nowe....       . Przyznać jednak muszę ,że "pani" była bardzo miła i jak chodzi o kontakt z klientem to wszystko na 5+...bleee źle się kojarzy....raczej na 6+ !

Niestety to tylko kwestia domysłu. 

Zakładam ,że wymienili całość bo tak mówi logika a wpis w karcie gwarancyjnej jest bardzo ogólnikowy. Przy tej ilości tematów jakie mają to pewnie dość odległa droga informacji od "recepcji" do serwisu.

Tak czy siak za jakiś czas po przetestowaniu "spadalności" skali napiszę jakie są efekty.

 

Mam jeszcze pomysł ,żeby napisać zapytanie w tej kwestii emailem. Może wtedy ktoś sprawdzi temat i da rzeczową odpowiedź.

[Yaroo 2]

Na zakończenie info dla zainteresowanych.

Wysłałem Emila z zapytaniem o metodologię i stan faktyczny jak chodzi o wymiany aku w takich i innych przypadkach.

Wkleję część odpowiedzi :

 

"Mechanizmy które pochodzą od producenta i są montowane w zegarkach Casio posiadają nowe akumulatory. W Pana zegarkach są zamontowane nowe akumulatory. "

 

Odpowiedź była szybka i wyczerpująca temat. Miałem już drugi raz kwestię gwarancyjną w serwisie Zibi.

Wcześniej Zeppelin ( problemem była tylko bateryjka)  a teraz 2 Edki.

W obu przypadkach rozwiązanie problemu ,szybkość działania i  obsługa całokształt oceniam 10/10.

[Gość brachu]

"Mechanizmy które pochodzą od producenta i są montowane w zegarkach Casio posiadają nowe akumulatory. W Pana zegarkach są zamontowane nowe akumulatory. "

Czyli nie wiadomo czy wadliwy był mechanizm czy akumulatorki, a może jedno i drugie...

[Yaroo 2]

Z ogólnej informacji otrzymanej podczas rozmowy uzyskałem info , że był jakiś problem w mechanizmie i to "coś" rozładowywało aku. Nie diagnozowano szczegółowo - no bo po co ? Czas=koszt.

Logika wskazuje więc ,że aku dostały po doopie więc mechanizm powinien być wymieniony razem z aku.

To jedna wersja logiczna - moja wersja.

Druga może być producencka wersja postępowania- czyli przy wymianie gwarancyjnej producent nie dopuszcza "druciarstwa" i ma być wymieniony "komplet" , żeby w przyszłości uniknąć ewentualnej kontynuacji problemu. Logiczne .

Tu znowu czas=koszt . Po co ewentualnie 2 razy podchodzić do problemu?

Dochodzi jeszcze kwestia wizerunkowa.

W tym przypadku postępowanie przedstawiciela serwisu Casio buduje wizerunek Casio na PLUS.

Klient zadowolony , zegarkowi życie zaczyna się od nowa i w sumie mogę to potraktować jako przygodę a nie wqwinesa.

Jest OK.

ps. być może serwis odsyła wadliwy mechanizm do producenta celem zdiagnozowania problemu?

 

Nie wiem. Może tak a może nie ?

Tego się już nie dowiemy.

Za jakiś czas dam znać jak się zachowuje zegarek po wymianie mechanizmu na nowy....czeka go ciemnica 

[Gość mrovka]

Chcesz dac nowy akumlator w ciemne miejsce ?