-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Podobna zawartość
-
Przez Senna
Bardzo byłabym wdzięczna za podpowiedzi, jak ustawić czas w ORIENT KAMASU RA-AA0003R19B .
Zapytałam o to w wątku zakupowym, ale pewnie tu jest właściwsze miejsce.
Wiemy, że trzeba czekać, aż sekundnik będzie na 12, żeby wyciągnąć koronę, ale albo mamy za słaby refleks, albo trzeba do tego jakiejś wyjątkowej siły / precyzji - w ogóle nam to nie wychodzi...
A może potrzebne są do tego jakieś narzędzia?
Bardzo będę wdzięczna za podpowiedzi, jak sobie z tym poradzić...
-
Przez marcys1992
Dzień dobry wszystkim
Parę lat temu kupiłem swojego pierwszego GW 9400, służył mi nieprzerwanie przez ponad 5 lat, niestety do czasu...
Na początku roku rangeman zaczął szwankować. Mianowicie bateria zeszła na low, zaczął mrygać. Więc podstawiłem go pod światło, najpierw sztuczne, szczęśliwym trafem następnego dnia była piękna i słoneczna pogoda, więc położyłem go na parapecie skierowanego pod słońce. Po całym dniu przestał mrygać, lecz był na poziomie M baterii. 3go dnia znowu zaczął mrygać na LOW, niestety po pewnym czasie wyłączył się, jak się okazało później, na amen.
Mam w domu bardzo mocną latarkę, więc nastawiłem ją na maksymalną moc, pojawił się mrygający napis CHG, co napawało mnie optymizmem, bo oznaczało to dla mnie w tamtym momencie, że on nie padł na zawsze ! Niestety radość okazała się przedwczesna, gdyż reaguje tylko na baaardzo mocne światło. Poszedłem więc do serwisu w Time Trend, Pan wymienił akumulator, lecz niestety dalej nie działał. Został na obdukcji ponad 3 tyg, po czym zadzwoniono do mnie i powiedziano, że padła elektronika, on nie wie jaka i co się tam dzieje dokładnie, ale naprawa będzie kosztować ponad 500 zł.. pomyślałem sobie, że chłop zgłupiał
Dlatego chciałem Was, drodzy, zapytać się o to, czy zdarzyła Wam się taka sytuacja, jak opisana przeze mnie ?? Czyli, zegarek reaguje na światło, ale bardzo mocne. Wyświetla się migające CHG, lecz nic poza tym. Mimo godzin, dni, spędzonych na oddziaływanie światła takiego mocnego jak dzisiaj chociażby, słonecznego, cały czas od czasu do czasu zaczyna się ładować, lecz nic poza tym się nie dzieje. Zmiana akumulatora również nie pomogła. Dodatkowo pragnę nadmienić, że oprócz paru kąpieli w basenie, morzu, paru upadków w mieszkaniu, nie był on w żaden sposób eksploatowany w ekstremalny sposób. Dbam o niego jak mogę
Wiem, że to może zabrzmieć głupio, ale wydałem na niego swoje zaoszczędzone pieniążki, gdy musiałem odkładać każdy grosz, i łączy mnie jednak z nim wiele ważnych dla mnie wspomnień. Dlatego chciałbym go postawić na nogi
-
Przez AleksanderP
Witam wszystkich,
Jestem nowym użytkownikiem, który zapragnął posiadać stary nietypowy zegarek mechaniczny z epoki 60s (posiadam również inne, ale są to głównie kwarce i jeden automat). Zaczynając od początku, po przerzuceniu oferowanych na allegro czasomierzy i ustaleniu budżetu przystąpiłem do licytacji czegoś co po prostu wpadło mi w oko. W licytując w pocie czoła pewien egzemplarz miałem już wyobrażenie o wspólnych chwilach na moim nadgarstku, udało się, nabyłem. Sprzedawca jako zarejestrowana firma wydawał się ok, 99% pozytywnych komentarzy i oferty sprzedającego przekraczające nawet 27 tyś. zł utwierdzały w przekonaniu o uczciwości i pewnej powtarzalnej historii sprzedaży, więc bez wachania z uśmiechem na ustach dokonałem przelewu w oczekiwaniu na paczkę. Dzisiaj odwiedził mnie kurier i dostarczył zegarek, fakt dość kiepsko zapakowany, ale stan paczki nie budził zastrzeżeń. Paczka odczekała kilka godzin w domu przed moim powrotem a następnie po jej odpakowaniu zabrałem się do tej przyjemnej chwili pierwszych wzrokowych oględzin. Stwierdziłem, że skoro paczka w temp. pokojowej czekała na mnie 4-5 godzin to zegarek z czystym sumieniem ma już odpowiednią temp. żeby go nakręcić i sprawdzić jego chód. Z najwyższą starannością ustawiłem aktualny czas, pamiętając o przestawianiu wskazówek do przodu, nakręciłem mechanizm i odstawiłem żeby sprawdzić jego punktualność. W przeciągu 20 min zatrzymał się 2 krotnie, tracąc +- 2-3 minuty na każde 10 min chodu, celowo sprawdzałem wraz z innym dokładnym zegarkiem ustawionym w tym samym czasie. Po próbie uruchomienia jednej z komplikacji o zgrozo odpadła wskazówka jednej z tarcz... Zegarkiem nie rzucałem, nie mógł w żaden sposób ulec jakiemukolwiek uszkodzeniu. Obchodziłem się z nim jak z jajkiem od chwili odpakowania paczki. Mechanizm to VALJOUX 7733, opis aukcji nie pozostawiał niedopowiedzeń tzn. mechanizm ok, na dobrym chodzie. Forumowicze, czy jest jakakolwiek szansa żeby takie uszkodzenie powstało z mojej winy? Z pewnością czeka mnie zabawa w dochodzenie do zwrotu środków i chciałbym mieć absolutną pewność czy to kwestia przygotowania zegarka typowo pod sprzedaż a następnie wypchnięcie bubla w nadziei, że jakoś potrzyma chwilę czy mogłem w jakikolwiek sposób się do tego przyczynić obchodząc się z zegarkiem jak z jajkiem. Proszę o pomoc, czy mieliście podobną sytuację? Jak wybrnąć nie wikłając się w wojnę ze sprzedającym, który powinien przed zapakowaniem rzetelnie sprawdzić stan sprzedawanego przedmiotu?
-
Przez Malvina
Witajcie,
z góry przepraszam, jeżeli taki temat się pojawił, ale od wczorajw ertuję internet i nie znalazłam odpowiedzi.
Wczoraj przyszedł mój Baby-G BSA-B100-1AER. Przeanalizowałam instrukcję w 3 językach próbując ustawić czas.
O ile czas cyfrowy udało mi się ustawić poprawnie, o tyle po naciśnięciu 'adjust' czas analogowy wciąż się nie dopasowuje. Próbowałam również z pozycji apki, ale i to nie pomogło.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? A może mój egzemplarz jest felerny...?
Z góry dziękuję za wskazówki i życzę pięknego dnia
-
Przez Zuzanna423
Posiadam zegarek firmy Casio WS-110H już od jakichś 5 lat. Jest to zegarek sportowy i według tego co jest napisane jest wodoodporny do 100m. Jakiś czas temu wymieniałam baterie i działał bez problemu. Jednak dwa dni temu podczas mycia włosów zapomniałam zdjąć zegarek i jak się trochę zmoczył wytarłam go i odłożyłam na bok. Po jakimś czasie maksymalnie 30 minutach słyszę jak coś pika. Patrzę a na zegarku nic się nie wyświetla i wyglądało to jak gdyby nie działał. Ale pod kątem widać że wszystko działa zegarek pokazuje odpowiednią godzinę i datę, ale za to żaden z przycisków nie działa i co jakiś czas zegarek piszczy tak jakbym wciskała jakiś przycisk. Wsadziłam go w suche miejsce żeby wysechł bo może podczas wymiany źle dokręcili mi ta blaszkę z tyłu. Jednak po dwóch dniach nic większego się nie stało oprócz tego że teraz pod kątem więcej widać. Wie ktoś może co się stało i czy da radę go naprawić? Obawiam się że nie znajdę nigdy lepszego zegarka do moich treningów, więc strasznie mi zależy żeby jakimś cudem odżył. Proszę o pomoc.
-