Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

satyr

GP, Vistula & Pierce Brosnan

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zegarkiclub

Czy coś wiadomo w tym temacie więcej ?

Trzeba będzie zrobić podsumowanie roku.

Obok Adamczyka z podróbą, to byłaby druga wpadka na naszym rynku zegarków.

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem to cudo. Niestety koledzy mają rację. Nie wygląda to cudo najlepiej. Zresztą sam zobacz bo warto :twisted:


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Obok Adamczyka z podróbą, to byłaby druga wpadka na naszym rynku zegarków.

Władek

no rzeczywiście, rola Adamczyka na rynku zegarków jest nie do przecenienia. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wiem że to będzie OT, ale czy czasem do Adamczyka nie można dodać Marka Kondrata z najprawdopodobniej fake Omegi Constalation w filmie "Pieniądze to nie wszystko"?. Przynajmniej takie wrażenie robi zegarek noszony przez niego w tym filmie. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do V/W nic nie mam. Armani, DKNY, CK też robią badziewiaste zegarki i rynek je przyjmuje. Ale Adamczyk, Konrad i pewno paru by sie jeszcze znalazło pokazują rzeczywisty poziom polskiego showbiznesu.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kondrat to akurat czlowiek na poziomie, nie to co cala ta hałastra z tanca i spiewania z gwiazdami na lodzie :D


Krzysiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do Kondrata nic nie mam. Na codzień coś mu się tam żółci na nadgarstku i myślę, że zacna (M)marka :wink: . Jednak na tym filmie wyraźnie widać, że bransoleta wygląda jak psu z budy...dlatego się na głos zastanawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VW sie uda - pomyslcie sobie: ilu ludzi zna sie na zegarkach, odroznia kwarce od "innych" (a sa jakies inne? nie na baterie??? ojej), i jeszcze docenia mechanizm, ktory tyka w strodku... Wedle moich "badan" jakies 5% populacji, ktora znam (a nie obracam sie wsrod osob, dla ktorych pareset czy pare tysiecy na zegarek to znaczna kwota, wydaja tyle na inne "gadzety"), odroznia kilka marek zegarkowych, potrafi oszacowac ceny, i na dodatek wie, ze za 300 zl to mozna kupic co najwyzej "brejtlinga" zlbo "zenita".

Tak wiec nieswiadomy nabywca garnituru, po sugestii pana sprzedawcy, "a moze jakis piekny gustowny zegareczek?" od razu chetnie przystanie na propozycje, zwlaszcza, ze cena jakas niewygorowana, a i do tej pory czas sie sprawdzalo na komorce... a biznesmenowi juz nie wypada (bo gdzies tak pisali w jakiejs gazecie :D ).

Inni kiedys tez jakos musieli zaczac - takze PP, VC czy inni - moze doczekamy sie i VW na topie piramidy prestizu (pytanie tylko kiedy :D )

DoSiego Roku!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Panowie, wiem że to będzie OT, ale czy czasem do Adamczyka nie można dodać Marka Kondrata z najprawdopodobniej fake Omegi Constalation w filmie "Pieniądze to nie wszystko"?. Przynajmniej takie wrażenie robi zegarek noszony przez niego w tym filmie. :evil:

 

nie wiem czy to powinien byc zarzut w stosunku do aktora, czy rekwizytora/producenta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za 3 minuty zaczyna się na TVN-ie ten film. Można się przyjrzeć.

 

Oczywiście, że to problem rekwizytora, ale to nie on to nosi, tak samo jak czepiamy się, że to Adamczyk miał na łapie fake ML, a nie rekwizytor. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To to coś na temat.

Proszę zwrócić uwagę na ostatni akapit:

post-9-0-29357900-1330787988.jpg post-9-0-53402700-1330787990.jpg post-9-0-82365600-1330787992.jpg

Władek

To jest TopClass nr 4/2007

Mam kilka egzemplarzy w salonie - zapraszam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopóki chodziło o sprzedaż kiepskiego i wtórnego zegarka to milczałem. Ale pisać takie bzdury to głupota. Idąc tym tropem lepiej kupic plastikowy garnitur za 250 zł niż Vistulę, bo żal jej używać. Kretynizm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech, jak można tak deprecjonować zegarek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość crategus
Tak wiec nieswiadomy nabywca garnituru, po sugestii pana sprzedawcy, "a moze jakis piekny gustowny zegareczek?" od razu chetnie przystanie na propozycje, zwlaszcza, ze cena jakas niewygorowana, a i do tej pory czas sie sprawdzalo na komorce...

 

...i właśnie chyba o to chodzi- o podejście, pewne wyczucie i szacunek do Klienta. Poprzez takie "ruchy" VW- dla kasy- zaczyna samą siebie z dobrych cech obdzierać. Dobry garnitur, dobry smak, dobre maniery. Robienie klienta w bambuko do dobrych manier bym nie zaliczył.

Albo rybki albo akwarium. Albo szmira dla milionów, albo produkty dla bardziej wymagających. Jeśli przy okazji chcą kogoś nieświadomego wydutkać, to jest to po prostu faux pas.

 

Kiedy wprowadzą srebrno-złote-plastikowe breloczki do kluczy, za 200zł?

A może pióra marki "Iridium" :D (znacie je prawda- reklamówki firm wszelakich) za nie mniej niż 5 stówek.

O, a dla żony mamy piękne pierścionki. O tam stoi automat, w środku są kulki a w nich fantastyczne okazy biżuterii. Jedyne 300zł, tu ma Pan bilon, Pan wrzuci i przekręci wajchę. Samo wypadnie.

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żenująca wypowiedź jak na faceta który tylko raz zakłada tą sama koszulę.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość crategus

kkwpk, jeśli pisałeś do mnie > Niestety nie rozumiem. Coż jest żenującego w sarkastycznym podejściu do chciwości korporacji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie kolego, nie o Ciebie chodzi. Przeczytaj ostatni akapit z wywiadu wklejonego przez Władka.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość crategus

Uf :D, czytałem, ale wzmianka o jednokoszulowcu mi umknęła. To w zasadzie potwierdza styl polskiego biznesu oraz podejścia ludzi "na górze" do nas- szaraczków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Władek

To jest TopClass nr 4/2007

Mam kilka egzemplarzy w salonie - zapraszam.

 

Władek, wiesz że na mnie zawsze możesz liczyć. :wink: Jestem w środę u Ciebie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Q..., dopiero teraz przeczytałem ten wywiad z Prezesuńciem VW. Co za ... :evil: "Zegarków luksusowych się nie eksploatuje na codzień bo się..." :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To to coś na temat.

Proszę zwrócić uwagę na ostatni akapit:

Władek

To jest TopClass nr 4/2007

Mam kilka egzemplarzy w salonie - zapraszam.

 

Przypomina mi to trochę użytkowanie pilota do sprzętu AV w folii ochronnej aby się szybko nie zniszczył.

Pan Prezes chyba nie przemyślał zbytnio swojej wypowiedzi, złwszcza w kontekście swojej pozycji materialnej do której się odnosi w tym samym wywiadzie, co wg mnie nie przystoi.


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek_73

Koszulinę za 169 albo i za 229 zł (prezes pewnie nosi te droższe, 100% bawełny) na raz a zegareczek z tych tańszych ale nieźle wyglądających na ryby i rąbanie drewna ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie

 

Wasze wypowiedzi nacechowane sa jakze szlachetnym celem naprawienia celego zegarkowego zla na tym naszym padole.

Duzo emocji, bo przeciez my znamy sie na tym najlepiej i sami wiemy, co dla zegarkomaniakow jest dobre.

 

Chce troche ostudzic te dyskusje i pprzypomniec, ze:

Primo - swiata nie naprawimy. ale jak sie za to nacierpimy - takie to konradowskie...

Secundo - VW to firma odziezowa i jako taka zarowno w sferze marketingu, jak i mniej nachalnego PRu, ktorego przejawem jest ten tekst o pasjach pana Bauera, promowac bedzie swoj podstawowy biznes, ktorym jest odziez meska.

 

Zegarki, spinki to gadzety majace pomoc laikom skompletowac stroj na zasadzie "od stop do glow w jednym miejscu". Bardzo przemyslana strategia, jak sadze.

(do mnie to srednio przemawia, nie jestem od lat klientem Vistuli, od kiedy wypadlem z jej grupy docelowej)

 

Co do podobienstwa zegarka VW do pewnego wzorca, to moze zostawmy te spory prawnikom producentow, w koncu rynek zawalony jest wszelakiej masci produktami zegarkopodobnymi, a jakos nie protestujemy przeciwko breguetowskim wskazowkom, "portugalskim" tarczom i kopiom lotniczych B-Uhren. A te w odroznieniu od Vistuli produkuja szanowane i zacne firmy zegarmistrzowskie.

 

Pozdrawiam

Iko

 

PS Gino Rossi to kolejna firma spoza branzy, ktora rozpoczyna sprzedaz zegarkow... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mili panstwo,

tu sie nie ma co unosic 8)

vistula zauwazyla to co i dla nas powinno byc oczywiste: dla zdecydowanej wiekszosci ludzi, nawet tych o dochodach srednich i wyzszych, zegarek jest przede wszystkim a) urzadzeniem do pomiaru czasu, :lol: uzupelnieniem garderoby takim jak spinki do mankietu. nie ma sie co oszukiwac - takich pasjonatow jak my jest stosunkowo niewielu (choc wydaja na to nieproporcjonalnie wiecej) i dodatkowo sa bardzo wybredni. badzmy szczerzy, vistula musialaby sie naprawde postarac, zeby zebrac wasze pochwaly, a co dopiero przekonac do zakupu swojego drogiego zegarka. dlatego naturalnym jest, ze wola trafiac w duzy cel niz w maly.

was boli, ze to kwarc. szczerze? tez bym kwarcowego nie kupil. ale dla kowalskich zyjacych wokol nas to nie tylko nie jest wada - to w ogole nie jest kryterium do decyzji. nie musze daleko szukac: kolega wlasnie kupil nowego tissota. czarny, zeby mu do czarnego garnituru pasowal. 2.5 tys. PLN. i oczywiscie kwarc. ba, nawet nie pomyslal co tam jest w srodku. dopiero ja uswiadomilem, ze tu w srodku jest plastikowe pudelko z bateryjka, a moze byc cos innego. wtedy sie zastanowil i doszedl do wniosku, ze to chyba lepiej bo nie trzeba nakrecac, "dobrze chodzi" i mniej sie pewnie psuje. moje natchnione dywagacje na temat sztuki zegarmistrzowskiej, fachu starych mistrzow zbil krotkim - "no i co z tego? i tak nikt go w srodku nie widzi"

 

wydaje mi sie, ze oburzenie tego forum jest rownie sensowne, co wsciekanie sie na ludzi, ze kupuja dlugopisy jak by mogli miec piora. dlugopis jest tanszy, praktyczniejszy w pisaniu i mozna tez znalezc taki, ktory wyglada elegancko. my jednak jestesmy zakochani w takich "piorach".

 

zycze vistuli powodzenia w interesach. niech sie polska firma bogaci. ja ich zegarka nie kupie, ale jesli beda potrafic je sprzedac, to tym lepiej dla nich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pan Prezes sprowadził swój produkt do poziomu podróbki, taniego zamiennika etc. (zegarek). Jest to o tyle dla mnie zadziwiające, że inne swoje produkty, całkiem przeciętne garnitury i koszule lansuje jako high end.

 

Ten Pan przypomina mi to trochę gościa z casio g shock wsiadającego do bmw m7.

Brak zrozumienia dla sensu posiadania zegarka godnego garnituru wyraził w odpowiedzi na pytanie "jakie zegarki ma w kolekcji". Niestety nie ma ich wcale, lub jeden. Odpowiedz zaczął od słowa "Lubię", co raczej nie jest zbieżne z "posiadam". "Chciałbym mieć breitlinga." Niestety nigdy go nie będzie miał, bo szkoda mu pieniędzy.

Moja ocena jest okrutna. Niestety brak zrozumienia dla posiadania luksusowego zegarka u osób zamożnych, na wysokich stanowiskach kole mnie w oczy.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.