Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość zegarkiclub

Zegarek Vistula & Wólczanka - propozycje klubowe

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zegarkiclub

Tak, jak część osób wie (powiadomię wszystkich) firma Vistula & Wólczanka zwróciła się do nas (do klubu) z prośbą o pomoc w wyborze rodzaju zegarka i jego wykonawcy.

Widomo, że ma być to zegarek pasujący wizerunkiem do pozycji firmy na rynku.

Zegarek ma mieć logo VISTULA. Czy tylko logo Vistuli, czy także producenta - zależy od propozycji.

Jest sugerowany zegarek szwajcarski, ale jeśli ktoś będzie miał argumenty, to i nas i Vistulę przekona (uważam).

Mamy szansę sugerować najlepsze wzornictwo.

Dość ważnym argumentem może być termin wykonania czasomierza - na w miarę krótkim terminie zależy firmie, a znając Szwajcarów, to oni potrzebują nie mniej niż 1/2 roku na wdrożenie nowego modelu.

Nie chcąc niczego sugerować oddaję wątek do dyspozycji i podwieszam, by był widoczny.

Jak wiadomo, osobiście jestem zawodowo związany z branżą.

Równocześnie nie chciałbym naszej firmy dyskwalifikować tym, że tu jestem administratorem. W następnym poście znajdą się wszystkie firmy, które zapowiedzą (na email do mnie), że chcą zgłosić swoją ofertę.

Do firmy Vistula & Wólczanka pójdą wszystkie zapowiedziane i zgłoszone oferty na wykonanie zegarka.

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do chwili obecnej złożenie oferty zapowiedziały następujące firmy:

ROAMER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość seth11

Na miejscu Vistuli nie szukałbym daleko.

Mamy Time Trend z Atlanticem, oraz Polporę.

Postawiłbym jednak na wspólpracę z Polporą.

Polporze taka współpraca pozwoliłaby rozwinąć skrzydła,

Vistula miałaby Polskie zegarki robione ręcznie ze szwajcarskimi mechanizmami.

Kwestia tylko dogadania szczegłów.

Zagarki może trochę droższe, ale nikt nie miałby się za bardzo do czego przyczepić,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Majowy Diabeł
Na miejscu Vistuli nie szukałbym daleko.

Mamy Time Trend z Atlanticem, oraz Polporę.

Postawiłbym jednak na wspólpracę z Polporą.

Polporze taka współpraca pozwoliłaby rozwinąć skrzydła,

Vistula miałaby Polskie zegarki robione ręcznie ze szwajcarskimi mechanizmami.

Kwestia tylko dogadania szczegłów.

Zagarki może trochę droższe, ale nikt nie miałby się za bardzo do czego przyczepić,

imo z tych dwóch to atlantic gdyż - prócz dobrej, rozpoznawalnej, "sentymentalnej" pozycji w kraju - zegarek powinien być jednak kwarcowy i względnie tani gdyż ma być dodatkiem do głównego produktu Vistuli, dodatkiem nie wymagającym od nabywcy poświęcenia mu czasu (np. korekta chodu, konserwacja). Przepraszam :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Majowy, nie rozpędzaj się tak. To nie SunsetSuits...

 

Konkret byłby z Polporą. Medialnie była by to pierwsza klasa mieszanka wybuchowa.

Już po samym anonsie o pierwszej od kilkudziesięciu lat polskiej firmie zegarkowej, wzbudziła w różnego rodzaju mediach zatrzęsienie.

Może być dobrym posunięciem kolaboracja z krajanem, podnoszenie narodowych wartości, itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Polpora ma za małe moce produkcyjne, a poza tym jakość zegarków tej firmy pozostawia trochę do życzenia. Gdyby Vistula dostała ofertę od Maurice Lacroix to byłby to strzał w dychę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Majowy Diabeł

To w takim razie Vistula mogłaby mieć w ofercie 2 zegarki - tańszy, kwarcowy i bardziej ekskluzywny, mechaniczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz, a ile polskich złotych w/g ciebie powinien kosztować zegarek z logo Vistula?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh
Mariusz, a ile polskich złotych w/g ciebie powinien kosztować zegarek z logo Vistula?

 

Trudno powiedzieć, to zależy jaki to byłby zegarek. Myślę, że cenowo powinien kształtować się na poziomie odpowiedników tak uznanych firm odzieżowych jak Joop czy Pierre Cardin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Zeno? - z zegarkiem klubowym wyszło całkiem fajnie i szybko.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Majowy Diabeł
Mariusz, a ile polskich złotych w/g ciebie powinien kosztować zegarek z logo Vistula?

i od określenia ceny powinna zacząć się dyskusja. Czy Vistula dała jakieś wytyczne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Polpora ma za małe moce produkcyjne, a poza tym jakość zegarków tej firmy pozostawia trochę do życzenia. Gdyby Vistula dostała ofertę od Maurice Lacroix to byłby to strzał w dychę.

 

Gdyby VW dostała propozycje od ML, to szybko "poszłaby z torbami". Nikt nie zapłaci za zegarek VW tyle, aby zaspokoić finansowo ML, polskiego dystrybutora i VW.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proszę was tylko nie polpora, ani to polskie, ani szwajcarskie, ani dobrej jakości.

Ja proponuje zapytać davosę, dobra firma jakość całkiem całkiem, w miarę tania i robi zegarki w krótkich seriach więc może się zgodzi,

 

koperta raczej powinna być w kształcie prostokąta, bo taka teraz moda, mechanizm to najprościej eta 2824-2 albo 2824 ( ja wolałbym 2824 jakoś automaty już mi się chyba trochę przejadły) a jakby się udało unitasa wsadzić to może sam bym kupił jak nie wyskoczą z ceną jak polpora. ( oczywiście unitas musiałby być w okrągłej bo prostokąt z nim w środku to byłby gigant)

 

co do ceny to myślę że granica 1000-1200 jest rozsądna, oczywiście 700-900pln byłoby dużym plusem,

 

LOGO lepiej żeby było VW bo znaczyło by to że powoli Polska stawała by się nowym potentatem jeśli chodzi o firmy „produkujące" zegarki. byłaby to druga nowa „polska” firma „produkująca” zegarki w ciągu dwóch lat. A nawet jakby zegarki już gotowe przyjeżdżały od podwykonawcy to nie byłyby mniej polskie niż polpora więc stawiałbym na polskość Wólczanki Vistuli a nie zegarki pod logiam wykonawcy z adnotacją że to VW

 

 

 

ps. ROAMER to też moim zdaniem rozsądny wybór podwykonawcy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Polpora nie może zostać producentem takiego zegarka gdyż jest

po prostu... zbyt droga! Poza tym chyba nie w tym kierunku ta firma dąży.

Ja bym skłonił się do współpracy z... Adriaticą :wink: Ceny baardzo porządne,

wykonanie również OK a do tego mnogość wersji do wyboru! Są kwarce, są

mechaniki i jest wiele osób które mają kontakt z tym producentem.

Zakładam oczywiście że cena nie może przekroczyć 990zł :wink:

Tak jak wspomniano - zrobiłbym wersję kwarcową tańszą oraz "exclusive"

z mechanikiem/automatem :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzesiu, Davosa tak jak i ML jest za droga.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja może nie będę pisał kto ma robić tylko jaki widziałbym zegarek.

Właściwie to raczej nie zegarek, a model biznesowy.

Trzeba brać pod uwagę uzyskanie sensownego wolumenu sprzedaży, polskie dochody i skłonność rodaków do kupowania zegarków.

Moim zdaniem podstawą powinien być zegarek:

-około 500 zł

-swiss made

-kwarcowy

-stalowy

-szafir.

Zgodny z obecną modą.

Do tego raz do roku (może w okresie świątecznym) firma mogłaby przygotowywać krótszą serię zegarka mechanicznego. Myslę nawet o serii limitowanej. Tutaj widzę choćby i 2824 ale ładne szlify, barwione śrubki itd. Certyfikat, ładne pudełko, cała ta oprawa. Jeśli dałoby się skalkulować taki zegarek w okolicach Tissota Le Locle i Stowy Antea to chyba byłoby ok.

W kwesti designu powtórzę swoją propozycję - młodzi polscy projektanci. Jak dla mnie przedstawini klientom, nieanonimowi, wymienieni w promocji i materiałach z nazwiska.

W kwesti jaki by mi się podobał - mam jedną uwagę, zamiast napisu Vistula na tarczy, gustowniej byłoby dać tylko logo V&W.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Majowy Diabeł
Moim zdaniem podstawą powinien być zegarek:

-około 500 zł

-swiss made

-kwarcowy

-stalowy

-szafir.

Zgodny z obecną modą.

No dokładnie, bo jak ktoś będzie chciał kupić Zegarek to wybierze produkt f-my zegarkowej, a nie odzieżowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh
Gdyby VW dostała propozycje od ML, to szybko "poszłaby z torbami". Nikt nie zapłaci za zegarek VW tyle, aby zaspokoić finansowo ML, polskiego dystrybutora i VW.

 

Czy ja wiem. Patrząc na poczynania takich firm jak Pierre Cardin, Cerruti, DKNY, widać, że ceny zegarków kształtują się w przedziale od 150 do 900 Euro. Są to czasomierze kwarcowe i taki też (w mojej opinii) powinien być produkt z logo Vistuli. A to dlatego, że Ci klienci, którzy będą zainteresowani zakupem "mechanika" raczej skoncentrują swoją uwagę na prawdziwych firmach zegarkowych, a z kolei ta grupa osób, która byłaby skłonna nabyć czasomierz VW, raczej nie będzie analizowała tego jaki werk zegarek ma w środku. Najistotniejsza będzie ogólna jakość wykonania - czasomierz wizualnie ma prezentować się dobrze i w miarę dokładnie odmierzać czas, no i być na tyle komfortowy żeby nie trzeba było sobie zawracać głowy jego nakręcaniem - czyli kwarc. Maurice Lacroix miał w swojej ofercie kwarce - na przykład chronograf w stali. Gdyby tak zrezygnować z chronografu, to cena takiego zegarka mogłaby być atrakcyjna, a przy większym zamówieniu pewnie udałoby się zejść z ceną jednostkową poniżej 1000 zł. Zobaczymy co zrobi Vistula, ale uważam, że jakość zegarka powinna korespondować z niezłą jakością garniturów, o koszulach i krawatach Wólczanki nie wspominając, które moim zdaniem są świetnie wykonane. Krótko mówiąc - chłam tutaj nie przejdzie. Podaję jeszcze link do strony na której znajdują się fotki zegarków Pierre Cardin...

 

http://www.stanwatch.com.pl/pierrecardin.php

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo zgadzam sie z Grześkiem, jednak widełki cenowe podniósbym do przedziału 800-900 zł, ponieważ w tych granicach zapewniamy dosyć dobrą jakość i jednocześnie nie przekraczamy psychologicznej granicy 1000 zł.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podałem cenę dającą szanse na większy popyt. Jak dla mnie prestiż V&W jest na poziomie Bossa, więc i ceny zegarków mogłyby być porównywalne, ale co na to rynek?

Właśnie, kto robi dla Bossa, są ładnie wykonane, swiss made i obiło mi sięo uszy, że robione przez MLa. Ale to mogła być plotka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W VW mieli wizje kostki - więc pewnie w tym kierunku chcieliby dążyć. Model stalowy, w takowym kolorze wyporodukowany przez Roamera czy inną firme na tym poziomie na pewno spełniłby oczekiwania jakościowe i cenowe - nawet w wersji mechanicznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że Polpora jest świetną propozycją. A przy większej produkcji na pewno udało by się zejść z ceny.

Polpora ładnie się pokazała jak do tej pory i była by to duża szansa dla "manufaktury".


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest wiele firm wykonujących zegarki na zlecenie w Szwajcarii.

Np.

http://www.reminis.ch/site-cattin.html

Tanio i solidnie.

Wystawiają się w Bazylei więc warto by było, aby ktoś z VW się tam wybrał.

Myślę, że zegarki zamawiane w firmach o własnej uznanej marce to zbyt droga impreza.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do chwili obecnej złożenie oferty zapowiedziały następujące firmy:

ROAMER

Bardzo dobra propozycja wg mnie. Firma rozpoznawalna w Polsce, jakość nie gorsza od Tissota, a oferta pokaźniejsza od Atlantica. Ma jakieś tradycje i zróżnicowaną ofertę.

 

Polpora zupełnie się nie nadaje. Za małe moce wytwórcze, brak prestiżu, zerowe tradycje w branży. Trzeba pamiętać, że czasomierz z logo VW nie ma przyciągać jedynie pasjonatów zegarków, a zwykłych ludzi, którzy chcą mieć ładny i trwały zegarek o jakości adekwatnej do garderoby VW. Bez otoczki 'unikalności'.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.