Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Pan Igor

AP vs Breguet vs VC

Pojedynek sportowych chronograph'ów w różowym złocie  

64 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż linia zegarków Overseas została zapoczątkowana przez VC w roku 1996.

 

Z oficialnej strony producenta wynika że historia tych modeli sięga 1933 roku. Nawet jeżeli nie tyczy się to nazwy Overseas, tylko pewnej stylistyki tego zegarka.

 

Vacheron Constantin wytwarzał czasomierze o charakterze sportowym już w latach 30'tych ubiegłego wieku

 

Być może o tym właśnie myślę :wink:

 

Może rozwinę trochę moją myśl bo chyba nie była ona wyrażnona dostatecznie jasno.

Chodzi mi o to że kiedy widzisz jakiś zegarek utrzymany w tej stylistyce to myślisz sobie (a w każdym razie robi tak większość, czego dowodzi chociażby dyskusja na temat marki Hublot, na alternatywnym forum):

-o kurczę, ale zerżneli ten pomysł z Royal Oak.

Raczej nie stwierdzisz:

-Hmm.. ten zegarek nawiązuje do Overseas VC.

 

RO jest już jakby symbolem takich twardych, męskich zegarków i wszystkie wyglądające podobnie (nawet z napisem VC) to modele, bardzo chciałem uniknąć tego słowa, wtórne.

Dlatego zagłosowałem a RO i uważam ten zegarek za ciekawszy/ważniejszy/bardziej kultowy itp.


Pozdrawiam Bartek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie Royal Oak (Gerald Genta) to piękna historia - chociaż nie tak nobliwa jak VC.

AP ma przepięknie zgrane tarczę, kopertę i koronkę i (jak dla mnie) graficznie deklasuje.

Styl, szyk i oryginalność (zwłaszcza tym się odróżnia). Dodatkowo ludzki rozmiar powoduje, że nie jest nachalny (wielgachne złote zegarki to taka wyższa wersja złotych łańcuchów).

Na marginesie wszystkie trzy to zacne marki, dobre werki, piękne wykonanie - ogólnie super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

jedimaster_e250,

masz rację, że Audemars Piguet dla niektórych firm stanowił (i pewnie nadal tak jest) punkt odniesienia, inspirację. Ale są też ambitni producenci, którzy dopracowali się własnych wzorów i także mogą stanowić wzór dla pozostałych. Najdobitniejszym tego przykładem jest Rolex Submariner. Firma Vacheron Constantin podąża własną drogą i nie potrzebuje czerpać od innych, bo ma wielką ambicję, która jej na to nie pozwala. I faktycznie w moim odczuciu chronograf Overseas nie jest w żadnym stopniu wtórny w stosunku do RO. Przynajmniej ja tego nie zauważam, ale może nie jestem obiektywny. Co do lat 30'tych to oczywiście Vacheron wykonywał zegarki o zacięciu sportowym, ale czym one były w porównaniu do super komplikacji ?. Dzisiaj kiedy mówi się o historii genewskiego producenta z tamtego okresu, to przychodzą na myśl takie dzieła sztuki jak czasomierz wykonany dla króla Fuada 1 z 1929 roku, którego wykonanie trwało 10 lat, czasomierz dla H.Gravesa z 1932 roku (10 komplikacji) czy króla Farouka z 1934 roku (17 komplikacji), który był wykonywany przez 5 lat. Podane przeze mnie daty zakończenia "produkcji" mogą mieć rozbieżność około 1-2 lat - różnie źródła podają. Przepraszam za offtopa. Może mnie moderator nie wytnie :lol:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie AP jest piekny:) lecz VC tez nic nie brakuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko AP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wprawdzie w pierwszej chwili chciałem zagłosować na Breguet ale po obejrzeniu zdjęć w większej rozdzielczości zdecydowałem się na VC, owszem podoba mi się AP RO ale tylko w podstawowej wersji z lat 70 ale ten konkretny model nie, no i ile lat można eksploatować ten sam motyw :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AP- fantastyczny jest :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość yarx

VC > Breguet >AP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WYGRYWAM i to zdecydowanie ;-)


xxx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audemars Piguet Royal Oak


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Breguet ;)

Wybór trudny, gdyż technicznie nie jest on najlepszy w stawce. Royal Oak jest

wyśmienity ale nie jako chrono (tym bardziej na pasku!) Design Vacherona jest

natomiast znajomy i nie jest niczym nowym (m.in z Rolexa Daytona).

Breguet jest nowoczesnym klasykiem i ma wszelkie możliwe atuty idealnego

zegarka eleganckiego z odrobiną sportowego ducha. Właśnie tego "sportowego"

ducha brakuje Royal Oak i Vacheronowi - są one tylko (i to moim zdaniem aż nadto)

eleganckie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AP i VC z wyglądu to prawdziwe "twardziele" przy Breguet'cie.

Z tej trójki zagłosuję jednak na Vacheron Constantin Overseas.

Dlaczego - sam do końca nie wiem. Wszystkie trzy firmy bardzo zacne, więc chyba zadecyduje design VC, który najbardziej mi odpowiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim zestawieniu tylko AP.

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tej trójki na początku skreśliłem Bregueta. Mam do tej marki dość ambiwalentny stosunek bo rzadko który model tego producenta wzbudza we mnie jakieś emocje. Z AP jest już inaczej. Od dawna jest w czołówce moich ulubionych zegarków. Oczywiście Royal Oak to cudownie ponadczasowa stylistyka, ale muszę powiedzieć, że ostatnio zacząłem też doceniać (po oględzinach na żywo) serię Millenary. Niemniej jednak, przy tym konkretnie VC miałem przez chwilę problem z podjęciem decyzji. To naprawdę piękny czasomierz. Do tego fajny rozmiar i duża data. Design koperty również jest świetny. Gdybym jednak decydował się na zakup któregoś z tych dwóch, to u mnie wygrywa AP. Ale o włos.

 

P.S. Czy w tym VC siedzi chronograf Lemanii?


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojedynek wygrywa:

 

Audemars Piguet Royal Oak Chronograph 26022OR.OO.D088CR.01

 

d0750c56952591f2.jpg

 

Gratulujemy!


I.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.