Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość

Rolex vs. IWC - ZAKOŃCZONY

Argumentuj, głosuj  

43 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość
Rozumiem że pragniesz wystawić tylko takie pojedynki z których IWC ma szanse wyjść zwycięsko :)

 

No tak...

 

wystaw pojedynek Rolex-IWC to będzie można cos napisać

 

 

ps wystaw pojedynek Rolex-IWC to będzie można cos napisać

 

popieram

 

Marcin

 

http://www.zegarkiclub.pl/forum/viewtopic....asc&start=0

 

Coś jeszcze :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rolex. A konkretnie Cellini Classic lub Cellinium. Zegarek obowiązkowo na pasku.

 

Jimmy skutecznie obrzydził mi IWC.


Mam muchy w nosie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jimmy skutecznie obrzydził mi IWC.

 

Właśnie tego się obawiałem :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ofercie Rolexa nie ma żadnego modelu, który chciałbym mieć, natomiast u IWC takowy się znajdzie, jeden, ale jednak :)

Głosuję na... IWC :shock:

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rolex- Legendarna marka (synonim luksusu), prestiżu, najwyższej jakości i wytrzymałości. Własne mechanizmy. Chyba najchętniej podrabiana marka, co można uznać za plys, gdyż nikt nie podrabia "badziewia".

Istotnym minusem jest "rozpasane" wzornictwo.

IWC- Bardzo wysoka jakość, wysoki prestiż, własne mechanizmy, zegarki z komplikacjami, turbilony.

Odrzucając najbardziej ekstrawaganckie modele mój wybór pada na Rolexa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc

ROLEX

za historie i za super zegareczek SUBMARINER....

8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokorny666

Wybieram ROLEXA za dokładnośc niezawodnośc, odporność, mały spadek wartości i rozpoznawalność.

 

IWC, no moze poza Portugieser nie ma dla mnie stylu, modele wygladaja jak milion innych zegarkow za stówe i niekiedy trzeba tłumaczyc - "tak to prestizowa firma"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
IWC, no moze poza Portugieser nie ma dla mnie stylu, modele wygladaja jak milion innych zegarkow za stówe i niekiedy trzeba tłumaczyc - "tak to prestizowa firma"

 

:D Noooo, zwłaszcza Da Vinci, Grande Complication i Pilot Spitfire. Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać po takiej argumentacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokorny666

W cenie Da Vinci, Grande Complication i Pilot Spitfire wybralbym inny czasomierz, w klasie do 20 tys (porownuje z Rolexem np.Date Just, Submarinerem, Date-Date) design IWC jakos nie powala i sie nie wyroznia.

Przypominam, ze IWC miał niebywałą wpadkę z Big Pilot(kosztuje cos z 50tys.), a to sie nie powinno zdarzac firmie aspirujacej do porowania z Rolexem.

Nie wspomne o przerabianych ETA (choc niektorzy upieraja sie ze to nie ETA, bo niewiele z tego zostało), IWC nie informuje w swoich folderach ze daje "tuningowany" mechanizm produkowany w milionach sztuk za spore pieniadze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przypominam, ze IWC miał niebywałą wpadkę z Big Pilot(kosztuje cos z 50tys.), a to sie nie powinno zdarzac firmie aspirujacej do porowania z Rolexem.

Nie wspomne o przerabianych ETA (choc niektorzy upieraja sie ze to nie ETA, bo niewiele z tego zostało) ...

 

No wiesz, powiedziałbym, że to raczej Rolex może próbować dorównać IWC. Co do "tuningu" ETA, to również sytuacja nie jest taka oczywista. Można tego określenia użyć w odniesieniu do cal. 30110, ale jeżeli chodzi o cal. 80110, to mamy już praktycznie do czynienia z zupełnie innym werkiem zawierającym doskonały układ Pellaton. Poza tym, IWC ma w swojej ofercie też mechanizmy "in-house", a także własne trudne do wykonania komplikacje, których w Roleksie nie uświadczymy. Poza tym, zdarzało się, że i Rolex również bazował na ETA Valjoux. Oto przykład:

 

post-0-0-51806400-1330478352.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokorny666

Hmm, ale przyznasz ze jednak cos w tym jest, ze nawet na takiej witrynie:

 

http://www.chronocentric.com/watches/brands.shtml

 

nie osmielili sie dac IWC na równi z A Lange and Sohne, Alain Silberstein, Audemars Piguet, Blancpain, Breguet, Franck Muller, JLC, Parmigiani, Patek Phillipe, Ulysse Nardin, Vacheron Constantin, bo wiedza ze "serce" po przeszczepie....(mówiąc obrazowo:)

 

IWC nie zostal zakwalifikowany ani do Hig-End Luxury ani do Luxury, krótko mówiąc jest nijaki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hmm, ale przyznasz ze jednak cos w tym jest, ze nawet na takiej witrynie:

 

http://www.chronocentric.com/watches/brands.shtml

 

nie osmielili sie dac IWC na równi z A Lange and Sohne, Alain Silberstein, Audemars Piguet, Blancpain, Breguet, Franck Muller, JLC, Parmigiani, Patek Phillipe, Ulysse Nardin, Vacheron Constantin, bo wiedza ze "serce" po przeszczepie....(mówiąc obrazowo:)

 

IWC nie zostal zakwalifikowany ani do Hig-End Luxury ani do Luxury, krótko mówiąc jest nijaki...

 

Nie wiem czym oni się kierowali przy typowaniu tych marek. Jednak gwoli ścisłości dodam, że Franck Muller również bazuje część swoich werków na kalibrach ETA, Ulysse Nardin ma znaczną część kolekcji opartą na ETA, Breguet ma obecnie bardzo mało własnych mechanizmów i posiłkuje się tymi które pochodzą od Daniela Rotha i Geralda Genty, u Patka znajdziemy Lemanię, a Vacheron wykorzystuje werki JLC, F.Piguet, Girard-Perregaux. Również Audemars Piguet sięga po mechanizmy JLC. Tak więc z tym "sercem po przeszczepie" (mówiąc obrazowo) to radziłbym trochę ostrożniej :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość *Adam*

Odpowiedź jest prosta :D nawet bardzo cenną się kierowali :!:

IWC jest „za tanie” /najtańsze egzemplarze są dużo tańsze od najtańszych R. :!:

 

ps IWC według tej klasyfikacji można by dopisać obok " Breitling, Cartier, Ebel, Omega, Rolex " wiem ze mogą się pojawić głosy że to krzywdzące ale tak jak pisałem powyżej UN jest dużo droższy nie wspominając o innych modelach z kategorii High-End Luxury / przypominam że bierzemy pod uwagę cenny najtańszych modeli :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Odpowiedź jest prosta :D nawet bardzo cenną się kierowali :!:

IWC jest „za tanie” /najtańsze egzemplarze są dużo tańsze od najtańszych R. :!:

 

No nie wiem czy takie tanie :roll:. Za zegarek w własnym mechanizmem IWC trzeba zapłacić około 8000 Euro. Portofino, a więc podstawowy model (w stali), kosztuje mniej więcej 2000 Euro. Poza tym, ten czasomierz miał być "ukłonem" producenta w kierunku klientów mniej zamożnych. Jednak na żadnych oficjalnych filmach reklamowych promujących kolekcję IWC, Portofino nie jest prezentowany. Taktyka firmy zmierza wyraźnie w kierunku wykonywania czasomierzy coraz bardziej skomplikowanych, z coraz większą ilością opracowań własnych (oczywiście oprócz manufakturowych komplikacji, które IWC już ma) o czym świadczy przenoszenie rozwiązań z mechanizmów "in-house" (linia 5000) do tańszych modeli. W czasopiśmie Watch International wyczytałem, że to ma być kierunek IWC na najbliższe lata. Z czasem stopień wykorzystania bazowych kalibrów ETA, będzie znikał. Zresztą IWC jest zmuszone zmienić strategię, gdyż już niedługo ETA nie będzie dostarczała części firmom spoza Swatch Group.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo mało ale ...

ROLEX

Doskonała marka, świetne zegarki... tradycja.

Zegarki czasem o zbyt SZPANERSKIEJ stylistyce, powiązanie myślowe na słowo ROLEX - filmy amerykańskie / gangsterka, goście obwieszeni złotymi łańcuchami etc...

 

WYBIERAM IWC....

 

IWC za klasyczne / znakomite modele zarówno kwarcowe jak i mechaniczne, za świetną markę i renomę...

Za PORTOFINO który jest dla mnie wzorem do szukania w innych firmach za mniejsze pieniądze czegoś podobnego! Po prostu nie ma się do czego przyczepić...


Jarosław Urbanowicz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość *Adam*

Czemu nie reklamują Portofino każdy z nas wie a przynajmniej każdy ma jakąś własną hipotezę :wink: Mariusz z kategoriach prestiżu danej marki nie liczy się ile kosztuje najdroższy zegarek ani ewentualnie ile kosztuje jeden z wyższych modeli liczy się cenna najtańszego./mie tylko ale ma to ogromne znaczewnie/ Uzasadnienie jest proste mało kto może powiedzieć że ma PP ale już znaczna cześć osób może powiedzieć że ma IWC / ewentualnie nie ma bo mu ta firma/określony model zegarka nie odpowiada.

 

Z czasem stopień wykorzystania bazowych kalibrów ETA, będzie znikał. Zresztą IWC jest zmuszone zmienić strategię, gdyż już niedługo ETA nie będzie dostarczała części firmom spoza Swatch Group.

 

:?: :shock: no to prawdopodobnie się pojawi nawa ETA która będzie produkowała dla wszystkich którzy odpowiednio zapłacą :D Ciekawy jestem co z prawami autorskimi do mechanizmów czy taki producent będzie musiał zaprojektować własne mechanizmy czy będzie klepał starą dobra ETE :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Skoro mówimy o IWC, to firma ta ma dwa wyjścia: albo będą wykonywać mechanizmy w całości sami, albo znowu w zegarkach tego producenta znajdziemy werki Jaeger-LeCoultre. Wszystko zależy od ceny. Jak Jaeger będzie chciał za dużo zarabiać, to wówczas zegarmistrzowie z IWC pewnie się zmobilizują. To są jednak moje przypuszczenia. W Watch International napisali, że cal. 80110 ma wyznaczać kierunek na najbliższą przyszłość w produkcji mechanizmów.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plusy Rolex'a:

-Własne mechanizmy.

-Proste, wytrzymałe, precyzyjne zegarki.

-Klasyczne wzornictwo (oczywiście nie mam na myśli modeli upstrzonych kamykami, ale jakby je wszystkie wyłuskać... :D ).

-Wysoka jakość.

-Prestiż.

Minusy:

-image

 

Plusy IWC:

-Komplikacje

-Wysoka jakość.

-Wzornictwo (podobają mi się wszystkie poza DaVinci).

-Prestiż.

Minusy:

-Za dużo... ETY?

-Kontrowersyjna polityka firmy w kwestii... (patrz wyżej).

 

Lubie (bardzo) IWC, ale prosty (czyt. bez komplikacji) ze mnie chłop i trochę przekorny więc głosuję na Rolex'a.

 

"Naśladownictwo jest najczystszą formą UWIELBIENIA".


Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężkie porównanie:

Błyskotka (Rolex) vs Technika (IWC)

 

Rolex zatrzymał swoje zegarki na pewnym etapie rozwoju. Komplikacji tam nie ma. Żadnego dążenia do rowoju mechanizmów, zastosowania nowatorskich rozwiązań. Jedynie ciężki (wyróżnik stanowi złoto) toporny (niewiele tam subtelności) jednolity desing.

Chciałbym porównać Rolexa do Royls Roysa ale to jest raczej bogato zdobiona karoca... ma cztery koła ale "silnik" to raczej nie z tej epoki.

Jedynie Submariner nawiązuje do obecnych trendów. Gdyby nie to to ta marka byłaby dla starych pierdzieli...

Zjechałem Rolexa z góry na dół ale to jest błyskotka za ciężkie pieniądze a nie zegarek na obecne czasy.

Może trochę przesadziłem ale mam wytłumaczenie- zrobiłem to proporcjionalnie do tego jak Rolex przesadza z cenami...

 

 

IWC trzyma się stonowanej stylistyki. Jest ona jednak urozmaicona. Nowoczesne rozwiązania. Cóż tu dużo mówić zegarek na dzisiejsze czasy.

Osobiście stylistyka mi nie bardzo pasuje, jedynie Da vinci w moich oczach jakoś wygląda...

 

Zwycięsca IWC

 

Uważam iż stosowne będzie wprowadzenie w miejsce poległego Rolexa (zakładam iż przegra) bardziej odpowiedniego przeciwnika a więc Jaegera.

Oczywiście wiadomo iż konieczne będzie ograniczenie miejsc na trybunach aby kibice jednej i drugiej strony się nie "pobili" i przy okazji w ferworze walki nie "dostał" organizator pojedynku, bo się zniechęci... a przecież pojedynki są ciekawe....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Na samą myśl o Rolexie przechodzą mnie ciarki... brrr :?

Jadą na opinii i wyrobionej marce, lwia część z ich 1,000,000 produkcji wędruje na bliski wschód (osobiście mnie to "przeszkadza" :evil: )

I co, moim zdaniem, jest objawem przerostu formy nad treścią, to to, że

na siedzibie Rolexa jest korona (z ich logo) wysokości ok. 1,70 m wykonana

ze złota :shock: :shock: No nic ich nie tłumaczy :roll: :? ani nie ratuje... nawet te mechanizmy, których używają :cry:

 

IWC... Opinie są różne. ETA ECIE nie równa, kontrola jakości, stopień modyfikacji, etc (nie zapominajmy, że mają swoje werki!!). Postawili na rozwój, i to kiedyś zaprocentuje. Nietuzinkowa (w niektórych przypadkach) stylistyka tych zegareczków przemawia (no, przynajmniej do mnie :wink: ) Jakość wykonania nie pozostawia żadnych wątpliwości co do wypracowywanego prestiżu IWC. Grande Complication, portugalczyki, Da Vinci, spitfajery... możnaby wymnieniać i wymieniać :wink: (rówieśniku).

 

Zatem IWC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość senek

Witam.

 

To i mój na IWuCa. Za klasę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.