Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

strajker

Cortebert a właściwie Cortébert

Rekomendowane odpowiedzi

Historia firmy Cortebert rozpoczęła się w roku 1790, w rok po rewolucji francuskiej. W tymże roku żyjąca w Genewie (będącej wówczas niepodległą republiką) rodzina Juillard uzyskała tytuł szlachecki od króla Francji Ludwika XVI. Była to jedna z ostatnich decyzji jakie podjął Ludwik XVI - wkrótce po tym fakcie próbował on uciec z Francji, lecz został schwytany i uwięziony. Ta data jest bardzo ważna gdyż właśnie wtedy rodzina Juillard stała się częścią historii, historia rodziny zaś jest historią firm Cortebert i Perseo. Wiadomym jest, iż rodzina musiała być majętna skoro było ją stać na kupno tytułu szlacheckiego, poza tym jedyną rzeczą jaką wiadomo na jej temat jest fakt, że część swych dochodów uzyskiwała z handlu futrami.

Brak jest dokładnych informacji o tym, co skłoniło Abrahama Louisa Juillard do rozpoczęcia (właśnie w roku 1790) produkcji elementów mechanizmów zegarkowych w wyżynnej osadzie o nazwie Cortebert leżącej nieopodal Genewy, niemniej jednak w roku 1803 istniała tam już spółka będąca własnością rodziny Juillard.

W roku 1855 pod zarządem Adama Louisa Juillard marka Cortebert została zarejestrowana przez rząd szwajcarski, z symbolem łączącym wszystkie ramiona rodziny Juillard. Symbol umieszczony na tarczy – krzyż maltański przysporzył wielu problemów muzułmańskim klientom firmy.

Wraz z powstaniem pierwszego zegarka kieszonkowego firma wyprodukowała własny mechanizm, później produkcję poszerzono o kolejne mechanizmy instalowane we wszystkich zegarkach Cortebert. Celem dążeń firmy stała się wysoka jakość zegarków i w krótkim czasie firma wytwarzała niedrogie zegarki z dobrej jakości mechanizmami.

Na początku lat 20 ubiegłego wieku jeden z potomków Abrahama Louisa Juillard, wykwalifikowany inżynier, dostrzegł zapotrzebowanie na ultra-cienkie mechanizmy, ponadto wprowadził mechanizmy z bezpieczną sprężyną główną. Firma podążyła za trendem z tamtego okresu i w jej ofercie oprócz zegarków kieszonkowych znalazły się zegarki naręczne. Firma sprzedawała również same mechanizmy innym firmom.

W 1927r. firma stała się częścią Ebauches S.A. przekształconego później w ETA.

W roku 1940 luksusowy katalog wydany z okazji obchodów 150-lecia firmy zawierał również naręczne chronografy. W roku 1944 firma produkowała 20 różnych mechanizmów w zakresie od 5 do 22 linii (linia – dawna jednostka miary oznaczająca 1/12 cala). Produkty firmy uchodziły za niezwykle niezawodne zegarki kolejowe. Kolejną specjalnością firmy był mechanizm cal 677 z kalendarzem wyprodukowany w roku 1946, który posiadał dodatkową indykację 24 godzinową.

Firma sprzedawała zegarki głównie w Europie, na środkowym wschodzie i w Ameryce Południowej. W okresie gdy firma zaczęła sprzedawać coraz więcej na bliskim wschodzie zdecydowano się na modyfikację symbolu – krzyż maltański został usunięty ze względu na swe podobieństwo do krzyża chrześcijańskiego.

Po I Wojnie Światowej Polska, która właśnie odzyskała niepodległość i scaliła narodowe koleje, ogłosiła konkurs na najlepszy zegarek kieszonkowy mający stać się oficjalnym zegarkiem PKP. Przetarg wygrał oczywiście zegarek firmy Cortebert i był on używany aż do początków komunizmu. Później kraje takie jak Turcja, Serbia czy Egipt uczyniły zegarki Cortebert oficjalnymi zegarkami swoich kolei. Zegarki marki Cortebert były również używane podczas II wojny światowej przez oddziały wojsk brytyjskich i niemieckich.

Omega przejęła firmę w roku 1962, ostatecznie ta stuosobowa firma została zamknięta w 1984r.

 

Poniżej widokówka z widoczną (w lewym dolnym rogu) fabryką:

 

post-22753-0-74668100-1330868015.jpg<

post-22753-0-75016500-1330868002.jpg

post-22753-0-52725100-1330868003.jpg

post-22753-0-26654800-1330868005.jpg

post-22753-0-82647000-1330868005.jpg

post-22753-0-50518600-1330868006.jpg

post-22753-0-29022100-1330868007.jpg

post-22753-0-13822800-1330868008.gif

post-22753-0-50701000-1330868009.jpg

post-22753-0-81266300-1330868010.jpg

post-22753-0-00290400-1330868012.jpg

post-22753-0-18439400-1330868013.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra robota!


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ALAMO
Dobra robota!

 

Przyłączam się do podzięowań, tym bardziej że właśnie jednego staruszka tej marki ożywiam :-)!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem z dużym zainteresowaniem (i niezłym opóźnieniem).

Rzeczywiście mechanizmy Cortebert to solidność godna szacunku(spokojnie mogę polecić).

Na Śląsku zegarki tej firmy są jeszcze dosyć popularne z racji rozdawanych w dużych ilościach górniczych zegarków jubileuszowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem z dużym zainteresowaniem (i niezłym opóźnieniem).

Rzeczywiście mechanizmy Cortebert to solidność godna szacunku(spokojnie mogę polecić).

Na Śląsku zegarki tej firmy są jeszcze dosyć popularne z racji rozdawanych w dużych ilościach górniczych zegarków jubileuszowych.

No właśnie, posiadam takiego "górnika" i zastanawiam się nad jego wiekiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xylog

Rodzinka fajna, ale miło byłoby zapoznać się z każdym z jej członków z osobna. Może jakieś zbliżenia? Tzn bez podtekstów, zdjęcia pojedynczych zegarków ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, posiadam takiego "górnika" i zastanawiam się nad jego wiekiem.

Witaj masz tego górnika? Podeślij zdjęcie. Mój dziadek pochodzi ze Śląska i mam po nim zegarek może to ten sam a zbieram informacje:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MOD

Post na które odpowiadasz jest z roku 2011, na dodatek zaśmiecasz temat z działu Słownik Marek podpinając wątek nic nie mający wspólnego ze Słownikiem.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.