Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość

Breitling vs. Officine Panerai - ZAKOŃCZONY

Argumentuj, głosuj  

42 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość feleksc

obie firmy zrobiły są dla mnie ok(chciałbym mieć przynajmniej po egzemplarzu :oops: )

ale oddaje głosa na Panerai :

za styl i za proste modele-które bardzo mi się podobają

 

8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrov@

Sie nie znam :wink: ale jak w powyzszym poscie.O technicznych zagadnieniach nic nie powiem,mogę tylko rzec że ponadczasowa prostota Panerai(Paneraia? :D )mnie urzeka i bardziej do mnie trafia.Chyba wieksza spójnośc stylistyczna kolekcji(moim zdaniem plus).Ksztalt ikona.Moje marzenie(jedno z wielu :D )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie przepadam za zegarkami z mnóstwem funkcji i informacji na tarczy, jednak Breitling jest tu wyjątkiem.

Bardzo mi się one podobają i swój głos oddaję na tą "lotniczą" manufakturę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Breitling to symbol. Mówisz Breitling i zaraz widzisz samolot. Świetne zegarki z określonym stylem nie starające się być dobrymi dla wszystkich i do wszystkiego

 

Panerai chce stac wyzej niz Omega czy wlasnie Breitling czego wyrazem jest wprowadzanie obecnie wlasnych werkow. Swietny, klasyczny i niemozliwy do pomylenia design.

 

Gdybym mial wybrac jeden zegarek wybrałbym Panerai, jednak na jednym bym skonczyl bo wszystkie dla mnie prezentuja sie identycznie. U Breitlinga natomiast jest kilka modeli ktore chcialbym posiadac dlatego o wlos ale Breitling

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygrywa Panerai, za model Power Reserve, za to, że zaczynają robić zegarki z własnymi mechanizmami, za to, że "surowy" design może rzucać się w oczy. Breitling przegrywa dlatego, bo nie podoba mi się żaden model z tej firmy. Nie lubię nieczytelnych zegarków, a Breitling właśnie z tym mi się kojarzy. Poza tym, jak dla mnie, wykonanie Panerai'ów jest o wiele lepsze aniżeli Breitlinga, a kwestia posiadania tourbillona przez jedną z tych firm nie robi na mnie żadnego wrażenia :D

 

 

Pozdrawiam

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Breitlinga pokochałem pół roku temu, zakończyło sie happy endem

 

Panerai - super (czarny Luminor Marina Base na brązowym cielęcym pasku ..... , kiedyś dołączy do kolekcji), ale z Breitlingiem jako marka przegrywa.

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panerai bo robi lepsze zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panerai, argumentacje napisał za mnie Masterfan...chociaż jakiegoś Breitlinga pewnie dla siebie bym wybrał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Głosuję na Panerai, bo firma ta wytwarza bardzo dobrej jakości zegarki, a w niektórych modelach możemy znaleźć mechanizmy Jaeger-LeCoultre. Lepszej rekomendacji nie potrzeba. W dość istotnym stopniu na prestiż OP wpływa przynależność do grupy Richemont, no ale Panerai nie znalazł się tam przypadkowo. Cenię też sobie markę Breitling, ale design zegarków tegoż producenta, czasem jest dla mnie trudny do zaakceptowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość yarhard

poprosze Breitlinga. jesli chodzi o moje argumenty powtorze za Yargothem - moglbym miec kilka Breitlingow i tylko jednego Penerai.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Breitlingi to jedna z nielicznych marek, ktore najzwyczajniej mi się nie podobają.

Zwlaszcza na obrazkach. Z bliska trochę zyskują, ale wciąz to nie jest to.

 

Natomiast Panerai ma w sobie to coś. Niepowtarzalny design.

I dlatego glosuję na Panerai.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko wybrać. Szczerze mówiąc zadna z firm nie budzi we mnie wielkiej chęci posiadania. Stylistyka obydwu firm jest przerysowana i czasem wręcz karykaturalna. Mam wrażenie, że Breitlingi sa lepiej przystosowane do ekstremalnych wyczynów, zaś OP to raczej moda. Z drugiej strony design OP jest charakterystyczny i oryginalny. OP idzie takze w stronę ciekawszych mechanizmów (Breitling z komplikacji tylko chronograf, OP ma rezerwę chodu). W Breitlingach nie podoba mi się pierścień z wyciętymi wzorkami, w OP zabezpieczenie koronki.

Reasumując:

-Breitling lepszy do pracy w trudnych warunkach

-OP lepszy do zaszokowania w zestawieniu np. z wieczorowym strojem, na razie mniej znany (+)

Ponieważ na trudne warunki wybrałbym raczej Marathona to głosuje na OP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(Breitling z komplikacji tylko chronograf, OP ma rezerwę chodu). OP.

 

Breitling ma tourbillona .....

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OP też ma chronograf... i jeszcze alarm... i GMT .... :)


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Torbillon to komplikacja, owszem. Ale dla mnie się nie liczy, bo nie wnosi do zegarka nowej funkcjonalności. Fajnie się kręci i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Breitling ma też GMT, ma i Slide Rule, i serię Emergency (jak się w Andach rozbijesz samolotem, to dusisz na guzik i już cię ratują, a z takim Paneraiem, to normalnie "Dramat w Andach" :) )

 

Misiek, ratuj, Paneraiowcy nacierają :)

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehehe, ano ma. Tylko z Emergrency trzeba uważać żeby po pijaku na przykład nie nacisnąć bez powodu :)

 

Gwoli ścisłości - głosowałem na Panerai, decydowały głównie względy estetyczne i emocjonalne że tak się wyrażę. W Panerajach coś mnie rusza jakoś...

 

Bo pod innymi względami firmy są co najmniej równie zacne.


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak po szczerości to do roboty, tak jak wspomniałem, wziąłbym Marathona zaś jako "sportową elegancję" Omegę lub Rolexa lub coś firmy o szerszej ofercie niż walczący.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marg

Breitling Breitling i jeszcze raz Breitling ... Ma niepowtarzalny styl, nieprawdą jest, że jest nieczytelny, ilość funkcji to jest kolejna zaleta, rewelacyjne wykonanie i długo by jeszcze wymieniać. Nie twierdzę, że Panerai nie posiada takich cech, jednak zegarki firmy Breitling powodują we mnie uczucie zachwytu za każdym razem, gdy się im przeglądam. Jeszcze nie posiadam, ale to się zmieni już niebawem :) :) :) Reasumując - Breitling :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość arti
obie firmy zrobiły są dla mnie ok(chciałbym mieć przynajmniej po egzemplarzu :oops: )

ale oddaje głosa na Panerai :

za styl i za proste modele-które bardzo mi się podobają

 

8)

TO BY BYŁO DOŚĆ DROGO - OK.20TYŚ. ZA TE KT. JA BYM WYBRAŁ TYLKO DLACZEGO TAKIE CENY - ZASTANAWIAŁEŚ SIĘ DLACZEGO ?????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny jak zwykle wynikają z:

-kosztów produkcji

-elastyczności cenowej popytu.

To samo dotyczy ceny ziemniaków, piwa i okowity a także usług pań lekkich obyczajów. Dotyczy to po prostu wszelkich cen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marg
TO BY BYŁO DOŚĆ DROGO - OK.20TYŚ. ZA TE KT. JA BYM WYBRAŁ TYLKO DLACZEGO TAKIE CENY - ZASTANAWIAŁEŚ SIĘ DLACZEGO ?????????

 

Zastanówmy się dlaczego niektórzy krzyczą :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cóz tutaj jest pojedynek: ascetyczna prostota przeciw rozpasana komplikacja, chociaz nie lubie gdy zegarki są nadmiernie przeładowane to jednak głosuje na Breitlinga, a poza tym taki zegarek chciałbym mieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...widziałem kiedyś Ibisza z Breitlingiem na łapie i powiem szczerze ,że nie zrobił na mnie wrażenia... może dlatego ,że na jego łapie :) ...ale niedawno widziałem stewarda z Panerai'em i... ujął mnie ten zegarek...

Panerai to jeden z nielicznych design'ów ,który zyskuje (i to bardzo) na uroku leżąc na łapce.

Zegarki Breitling'a trochę mi przypominają zabawki na festynie ...zwłaszcza jak leżą masowo na wystawie ...choć w pojedynkę też poważnie nie wyglądają :)

 

Głos na Panerai.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.