Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Czesiek

Zegar wieżowy Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatecznie zakończyłem prace przy mechaniźmie zegara i w jego pomieszczeniu. Można zegar pokazać szerszej publiczności.

Planuję na ścianach budki zegarowej umieścić zdjęcia z jego remontu przed 10 laty, informacje, rysunki, itp.

Poniżej filmiki nakręcone przeze mnie zaraz po zakończeniu prac.

 

 

Edytowane przez Czesiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fragment z życia zegarmistrzów wieżowych. :D

Naprawa drobnej części zegara wieżowego Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stopniowo do budki zegarowej przybywa mebli. Niech ptaszysko ma dobrze i kuka punktualnie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No fajnie to wygląda ,tylko ta przekładnia z pralki rodem i silnik zawieszony na zawiasie trochę w tym zespole rażą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla uczczenia pamięci po Profesorze Zdzisławie Mrugalskim, dnia 27.10.2017 r. o godz. 11:15 zatrzymam, na 87 minut, zegar wieżowy Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. O tym fakcie poinformowane zostały lokalne media i Dyrekcja Zamku. Tę informację również otrzymali przewodnicy turystyczni oprowadzający wycieczki po Zamku i Szczecinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś wątpi, że zegar mechaniczny ma duszę, to poniżej przytoczę namacalny dowód, że ma!

Otóż 15.10.2018 r. karetką pogotowia zabrano mnie do szpitala (serce się zacięło i takie tam różne). To był poniedziałek. Wieczorem telefonicznie dowiedziałem się, że w tym dniu zegar Zamku Książąt Pomorskich zatrzymał się na godz. 13:00. Aż mnie ciarki przeszły po ciele, tym bardziej, że gdy mnie wieziono ledwo żywego, to na ścianie szpitalnego korytarza zegar pokazywał godzinę 13:00. W piątek wypuszczono mnie na wolność i oczywiście zaraz pobiegłem do "mojego" zegara!

Obciążnik napędowy mechanizmu chodu był w najniższym położeniu - czyli na podłodze i zegar w najlepsze czekał na mnie i nie chodził. Nie znalazłem żadnych przyczyn (ewentualnie 2-godzinny brak napięcia w sieci lub nie załapało sprzęgło kłowe odpowiedzialne za podnoszenie obciążnika). Wszystkie mechanizmy były OK. Oczywiście zegar uruchomiłem i "se" poszedł jak gdyby nigdy nic. :)

Nawet mu palcem nie pogroziłem, bo i nie było za co. :)

Pierwszy raz zegar zatrzymał się, gdy zmarł jago pierwszy opiekun. Drugi raz popsuł się gong kwadransowy, gdy zmarł prof. Mrugalski. Teraz ten trzeci raz ...

Na wieży Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie są dusze tych, którzy tworzyli zegar, którzy przyczynili się do jego powstania i którym należy się cześć i szacunek.

 

post-2710-0-88320800-1540114084_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś wątpi, że zegar mechaniczny ma duszę, to poniżej przytoczę namacalny dowód, że ma!

Otóż 15.10.2018 r. karetką pogotowia zabrano mnie do szpitala (serce się zacięło i takie tam różne). To był poniedziałek. Wieczorem telefonicznie dowiedziałem się, że w tym dniu zegar Zamku Książąt Pomorskich zatrzymał się na godz. 13:00. Aż mnie ciarki przeszły po ciele, tym bardziej, że gdy mnie wieziono ledwo żywego, to na ścianie szpitalnego korytarza zegar pokazywał godzinę 13:00. W piątek wypuszczono mnie na wolność i oczywiście zaraz pobiegłem do "mojego" zegara!

Obciążnik napędowy mechanizmu chodu był w najniższym położeniu - czyli na podłodze i zegar w najlepsze czekał na mnie i nie chodził. Nie znalazłem żadnych przyczyn (ewentualnie 2-godzinny brak napięcia w sieci lub nie załapało sprzęgło kłowe odpowiedzialne za podnoszenie obciążnika). Wszystkie mechanizmy były OK. Oczywiście zegar uruchomiłem i "se" poszedł jak gdyby nigdy nic. :)

Nawet mu palcem nie pogroziłem, bo i nie było za co. :)

Pierwszy raz zegar zatrzymał się, gdy zmarł jago pierwszy opiekun. Drugi raz popsuł się gong kwadransowy, gdy zmarł prof. Mrugalski. Teraz ten trzeci raz ...

Na wieży Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie są dusze tych, którzy tworzyli zegar, którzy przyczynili się do jego powstania i którym należy się cześć i szacunek.

 

attachicon.gif01 zamkowy zegar godz 13-00.jpg

Ty, Czesiek, Ty sobie jaj nie rób... :angry:  Już lepiej? Jak rokowania?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś podobnego... to nie mógł być przypadek.

Zdrowia życzymy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiniol!

Wychodzę na prostą! Ale badania są upierdliwe i czasochłonne.

Zdecydowanie, z dani na dzień, się poprawia.

Uffff.

Zegar ruszył jak gdyby nigdy nic (kawałów mu się zachciało!).


Yodek:

dziękuję za życzenia zdrowia, takie życzenia działają  :)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to dobrze, to dobrze...Dużo zdrowia Czesiek... :)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś wątpi, że zegar mechaniczny ma duszę, to poniżej przytoczę namacalny dowód, że ma!

Otóż 15.10.2018 r. karetką pogotowia zabrano mnie do szpitala (serce się zacięło i takie tam różne). To był poniedziałek. Wieczorem telefonicznie dowiedziałem się, że w tym dniu zegar Zamku Książąt Pomorskich zatrzymał się na godz. 13:00. Aż mnie ciarki przeszły po ciele, tym bardziej, że gdy mnie wieziono ledwo żywego, to na ścianie szpitalnego korytarza zegar pokazywał godzinę 13:00. W piątek wypuszczono mnie na wolność i oczywiście zaraz pobiegłem do "mojego" zegara!

Obciążnik napędowy mechanizmu chodu był w najniższym położeniu - czyli na podłodze i zegar w najlepsze czekał na mnie i nie chodził. Nie znalazłem żadnych przyczyn (ewentualnie 2-godzinny brak napięcia w sieci lub nie załapało sprzęgło kłowe odpowiedzialne za podnoszenie obciążnika). Wszystkie mechanizmy były OK. Oczywiście zegar uruchomiłem i "se" poszedł jak gdyby nigdy nic. :)

Nawet mu palcem nie pogroziłem, bo i nie było za co. :)

Pierwszy raz zegar zatrzymał się, gdy zmarł jago pierwszy opiekun. Drugi raz popsuł się gong kwadransowy, gdy zmarł prof. Mrugalski. Teraz ten trzeci raz ...

Na wieży Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie są dusze tych, którzy tworzyli zegar, którzy przyczynili się do jego powstania i którym należy się cześć i szacunek.

 

 

Jak się czyta, to aż gęsia skórka się pojawia...

 

Życzę również duuużo  zdrówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.